[P11/WP11] Dziura w obrotach i szarpanie

[Gość ADAMos]

Caly rok sie glowilem gdzie tu dostac przeplywomierz do mojej P11 2.0 bo autko mialo dziure w ciagu i szarapalo,az pojechalem do warsztatu bo mi stukalo w rozrzadzie.....Wymienili lancuch z napinaczem i przeszlifowali panewki.Silnik chodzi rowniutko i.....zniknela dziura w obrotach i szarpanie!! To porada dla wszystkich ktorzy obstawiaja na 200% przeplywomierz....A tak na marginesie to myslalem,ze rozrzadu nie rusze przynajmniej do 250.000 km....A skandalem jest to ,ze jesli chodzi o nowe czesci nie mozna kupic samych panewek......Tylko cala glowice z walkami...POZDRAWIAM WSZYSTKICH!!

[Gość holy]

ile cię kosztowała ta zabawa? można wiedzieć?

[Gość ADAMos]

900 zl.......pociagnelo po kieszeni troche...ale przy tym jest troche roboty....

[Gość Xzandafer]

A skandalem jest to ,ze jesli chodzi o nowe czesci nie mozna kupic samych panewek

A lyzka na to niemozliwe... Ja kupowalem komplet panewek do SR20DE, jesli dobrze pamietam koszt ok. 200zl.

[Gość paka221]

czy zanim naprawiłeś rozrząd szarpał przy przyspieszaniu i na wolnych obrotach go kolebało.

[Gość ADAMos]

Tak...szarpal ale przy stalych obrotach a przy przyspieszaniu mial mala dziure w ciagu przy ok.3500 obr/min

[Gość NUriel]

czy zanim naprawiłeś rozrząd szarpał przy przyspieszaniu i na wolnych obrotach go kolebało.

 

mam głupie pytanie .... a czego to jest objaw ?

[Onyx]

czy zanim naprawiłeś rozrząd szarpał przy przyspieszaniu i na wolnych obrotach go kolebało.

 

mam głupie pytanie .... a czego to jest objaw ?

czytaj pierwszy post