a_o_s Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 problem nie jest poważny ale potwornie denerujący, szczególnie w trakcie długiej jazdy. piski i skrzypienie dochodzi z prawej, chyba tylnej części samochodu, wydaje się, że gdzieś pomiędzy tylnym amortyzatorem a środkowa belką drzwiową. dźwięki wyraźnie nasilaja się przy pokonywaniu nierówności i dziur. nie ma znaczenia ile osób siedzi na tylnej kanapie, nie ma znaczenia czy okno tylnych drzwi jest otwarte czy zamknięte, nie ma znaczenia czy samochód jest rozgrzany i czy od dawna jest w drodze czy dopiero wyjechał z garażu. co ciekawe tych pisków nie słychać na zewnątrz. zatem to raczej nie amortyzator ani sprężyna - próbowałem bujać samochodem, ale to nie daje żadnych odgłosów. smarowałem też zawiasy drzwiowe i oglądałem dokładnie same drzwi myśląc, że może one gdzieś obcierają, ale tutaj też niczego nie zauważyłem. moze ktoś z Was miał podobne objawy i jakoś sobie z tym poradził? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelsalata Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2014 W P12 na potęgę piszczą plastiki wewnątrz. Słupki A, słupki B, plastiki bagażnika. Taki jej urok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martines2711 Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2014 U mnie też nie było słychać pisku przy "bujaniu" samochodem, otwarcie tylnej klapy i bujanie samochodem siedząc na brzegu bagażnika ujawniało piszczenie łączików stabilizatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_o_s Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 łączniki stabilizatora ani inne elementy tylnego zawieszenia to raczej nie są. Raczej, bo ostatnio wymianiałem je. Wacham się troche odnośnie amortyzatorów, ale gdyby to one piszaczały, to byłoby to słychać także przy "ręcznym bujaniu". a tym czasem wówczas, tego nie słychać. czy z "piszczącymi" plastikami da się jakoś walczyć? to jest kwestia dokręcenia? smarowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusb Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2014 Trzeba nauczyć się z tym żyć. .....na szczęście u mnie tylko skrzypia na mrozie jadąc po dziurach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.