michalf2709 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Witam, Jestem tu nowy, szukałem odpowiedzi na forum ale nie udało mi się nic konkretnego znaleźć, więc do rzeczy. Od kilku miesięcy stuka mi coś w przednim zawieszeniu. Stukanie występuje w chwili wjechania w większą dziurę, poprzeczną nierówność, na "leżącego policjanta", studzienkę itp. Mechanik nie ma już pojęcia co to może być, na szarpakach wszystko ok. W maju 2013 roku wymienione amorki, sprężyny, wahacze, niedawno wymieniany sworzeń i przegub, nawet śruby które trzymają dolny wahacz. Po 9 tys. km wahacze miały luz więc na gwarancji zostały wymienione i dalej jest to samo. Stuknięcie jest zazwyczaj przy większym skoku zawieszenia. Czy ktoś miał podobny przypadek i może mi pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 A co z poduszką i łożyskiem amortyzatora, czy też były wymieniane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 5 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 (edytowane) Tak, było wymieniane, wszystkie elementy gumowe również. No chyba że się już zużyło i należałoby wymienić ponownie. Edytowane 5 Marca 2014 przez michalf2709 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek81 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Sprawdzi te sworznie bo one lubia tak stukac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 5 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Właśnie sworzeń też wymieniałem. Stukanie słychać jakby u góry, ale wiadomo że takie odgłosy czasami się niosą z całkiem innego miejsca. Macie jeszcze jakieś podejrzenia co to może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Ja mam ponad 30 punktów, które można sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 5 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Ja mam ponad 30 punktów, które można sprawdzić. Podaj, przedstawie je mechanikowi może metodą prób i błędów dojdzie co to jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartek9108 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 A ja powiem coś innego. Drążki + końcówki sprawdź sobie na diagnostyce. Jak będą drzeć, to one. Miałem to samo, wszystko zdrowe, ktoś mi podsunął pomysł, że drążki kierownicze. Na lewarku było ok, ale jako że wszystko musi być tip top sprawdziłem i na szarpaku drżały. Były sprawne i jeszcze rok jeździły, ale wkurzające pukanie było przynajmniej zlokalizowane. Z czasem coraz mocniej i częściej było je słychać aż złapały za duży luz od strony maglownicy. A też każdy obstawiał łożysko albo poduszkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 5 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Podaj, przedstawie je mechanikowi może metodą prób i błędów dojdzie co to jest Chciałeś? Więc proszę uprzejmie, tylko się nie przestrasz, bo jest tego troszkę................ Tutaj masz jeszcze parę punktów gdzie może pukać w przednim zawieszeniu lub "przenoszenie" pukania, które zebrałem z forum. -amortyzator; -brak odboi przy amortyzatorze; -łożysko amortyzatora; -mocowanie górne amortyzatora; -pęknięta sprężyna; -wybita-uszkodzona poduszka sprężyny; -gumy stabilizatora; -łączniki pionowe stabilizatora; -tuleje wahacza; -oderwana obejma na tylnej tulei wahacza; -sworzeń wahacza; -drążek kierowniczy; -końcówka drążka; -nie z kontrowana nakrętka na drążku kierowniczym przy końcówce drążka; -osłona termiczna nad tłumikiem; -krzyżak-kostka kolumny kierowniczej; -przeguby; -luzy na listwie maglownicy; -maglownica; -klocki hamulcowe; -luźny zacisk; -poluzowane śruby zacisku, prowadnic lub jarzma; -luz na łożysku koła; -łożysko zwrotnicy; -niedokręcone koło; -wyrobione-rozkalibrowane otwory w feldze /przykręcanie śrub/ -kamień pomiędzy felgą a kołpakiem; -obudowa filtra powietrza; -odkręcona/pęknięta półka akumulatora; -luźny, niedokręcony akumulator; -luzy na zamku klapy-maski silnika lub zamka; -luzy na zawiasach klapy-maski silnika /nity/; -luźny klakson; -ogranicznik drzwiowy; -głośniczek „syczek” na bocznym słupku; -poduszka silnika obijająca się o belkę zawieszenia „sanki” Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 5 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2014 Dzięki za cenne informację, myślę, że część rzeczy będę mógł wyeliminować na początku, a pozostałe dokładnie sprawdzę i może coś się uda zaradzić. Szczególnie zwrócę uwagę na te drążki, bo też mi to chodziło po głowie. Dam znać niebawem co udało się ustalić i naprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zylozbindugi Opublikowano 6 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 może klucz pod maską zostawiłeś, i gdzieś sobie skacze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 6 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 może klucz pod maską zostawiłeś, i gdzieś sobie skacze... Niestety nie Cieszyłbym się gdyby tak było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 6 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2014 Przeczytałem o tym kluczu i też mi coś wpadło do głowy /tak było u mnie/ nie pukało, ale zauważyłem po pewnym czasie i również po wymianie amorków, iż mechanikowi wpadła nakrętka od ich przykręcenia za gniazdo w kierunku podszybia-grodzi i nie mógł jej znaleźć. Wkręcił drugą a ta po pewnym czasie gdzieś się wynurzyła i ją zobaczyłem. Ty nie pisałeś czy pukanie było przed, czy po wymianie amorków, więc tak tylko wspomniałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Sprawdź jeszcze łożysko sworznia zwrotnicy też może pukać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 7 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Przeczytałem o tym kluczu i też mi coś wpadło do głowy /tak było u mnie/ nie pukało, ale zauważyłem po pewnym czasie i również po wymianie amorków, iż mechanikowi wpadła nakrętka od ich przykręcenia za gniazdo w kierunku podszybia-grodzi i nie mógł jej znaleźć. Wkręcił drugą a ta po pewnym czasie gdzieś się wynurzyła i ją zobaczyłem. Ty nie pisałeś czy pukanie było przed, czy po wymianie amorków, więc tak tylko wspomniałem. Dobra uwaga. Faktycznie stukanie zaczęło się po wymianie amarków, aczkolwiek powoli się to nasilało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 7 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2014 Sprawdź jeszcze łożysko sworznia zwrotnicy też może pukać . Wspomniane już w "czek-liście". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vixo Opublikowano 8 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Górny wahacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 8 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2014 Właśnie problem w tym że wahacze były wymieniane, pierwszy raz w maju 2013, potem w listopadzie (na gwarancji po 9 tys. km miały luzy) bo stukało i poprawy brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArriS Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Mam to samo. Dokładnie tak jak opisujesz. Prze lewym kole jakby z przodu, bardziej u góry. I to takie trochę jakby skrzypiało, pukało trochę. Tak mi ciężko to opisać. Cholera wie. Czasami słychać na równej drodze jak szarpnie autem...Byłem u mechanika i zero luzów. Niedawno też parę rzeczy wymieniłem, końcówki drążków, gumy stabilizatora, łożysko...Mój fachowiec rozkłada ręce Nie wiem czy nie pojechać na diagnostykę...Jak się uda Tobie znaleźć to daj znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enku Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 Drążek reakcyjny do sprawdzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArriS Opublikowano 9 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2014 (edytowane) A no im wolniej na coś najadę to bardziej słychać. I nie jest to regularne. Raz jest, raz nie. Może być, że to nie jakiś element zawieszenia ? Edytowane 9 Marca 2014 przez ArriS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 10 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2014 Mam to samo. Dokładnie tak jak opisujesz. Prze lewym kole jakby z przodu, bardziej u góry. I to takie trochę jakby skrzypiało, pukało trochę. Tak mi ciężko to opisać. Cholera wie. Czasami słychać na równej drodze jak szarpnie autem...Byłem u mechanika i zero luzów. Niedawno też parę rzeczy wymieniłem, końcówki drążków, gumy stabilizatora, łożysko...Mój fachowiec rozkłada ręce Nie wiem czy nie pojechać na diagnostykę...Jak się uda Tobie znaleźć to daj znać. Dokładnie te same objawy, w weekend odstawiam autko na tydzień do warsztatu więc mam nadzieję, że to będzie kres stukania. Ja byłem na diagnostyce, brak luzów, brak stuków Jak już będę wiedział co to, to dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArriS Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 (edytowane) Ja jadę właśnie zaraz na diagnostykę jeszcze. EDIT. Byłem na diagnostyce i dowiedziałem się tyle, cytuję "Pan ma zdrowe zawieszenie". Krew zalewa. Słyszę coś, luzów zero, nic nie widać...ani mechanik, ani diagnosta. Chyba trzeba ściągać wszystko... I jak ? Znalazłeś jakieś rozwiązanie problemu ? Edytowane 10 Marca 2014 przez ArriS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michalf2709 Opublikowano 16 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Ja jadę właśnie zaraz na diagnostykę jeszcze. EDIT. Byłem na diagnostyce i dowiedziałem się tyle, cytuję "Pan ma zdrowe zawieszenie". Krew zalewa. Słyszę coś, luzów zero, nic nie widać...ani mechanik, ani diagnosta. Chyba trzeba ściągać wszystko... I jak ? Znalazłeś jakieś rozwiązanie problemu ? Został samochód w warsztacie, duże prawdopodobieństwo że łożysko amortyzatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 16 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2014 Został samochód w warsztacie, duże prawdopodobieństwo że łożysko amortyzatora. Czyli jak pisałem łożyska zwrotnicy czyli stara bolączka P10 i P11 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.