[N16] Falujące obroty na zimnym silniku

[youcan]

Witam, z tego co widzę to temat już wiele razy poruszany ale pomimo to nie znalazłem objawu takiego jak u mnie,

Almera [N16] 1.5 Benzynka - 195,000 przebiegu

Od pewnego czasu (ok miesiąca) pojawił mi sie problem falujących obrotów na zimnym silniku,
https://www.youtube.com/watch?v=t6n2myRFYM0&feature=youtu.be (około 7 sekundy )

- check engine pojawił się z tydzień poźniej po zaobserwowaniu falujących obrotów ostatnio palił sie przez 3 dni poczym sam zgasł ... po tygodniu zapalił sie znowu.

 

- Obroty falują przez jakieś 5 min, gdy temperatura silnika osiągnie swój poziom (tzn w połowie wskaźnika) oborty sie regulują i normują ~800

- Na falujących obrotach nie da sie jeździć bo strasznie szarpie jak sie zagrzeje problem znika, jednak jest odczuwalny spadek mocy, ze spalaniem nie zauważyłem problemu

Zostały wymienione świece - problemu nie rozwiązało

Co dalej robić ? Zamierzam sie do wyczysczenia silnika krokowego (ewentualnie naciągniecią spręzynki), przepustnicy i przepływomierza ... jeszcze nie wiem jak sie za to zabrać dlatego prosił bym o jakieś tutoriale/manualy .

- Czy jest sens dolewania do paliwa płynu do czyszczenia wtrysków ?

Ma ktoś podobny problem ? Wie jak go rozwiązać ? Pomocy ;]
 

Edytowane 24 Kwietnia 2014 przez youcan

[Gość mirekg9]

Witamy nowego kolegę. 

Wszystko o co pytasz, to znajdziesz na tym forum, gdyż tematy takie "wałkowane" są setki razy.

Za dużo tego jest aby opisywać. Dużo przyczyn i dużo różnych sposobów naprawy. Usterka-usterce nie jest równa.

Na górze po prawo masz wyszukiwarkę. Tam wpisujesz co Cię interesuje np. falujące obroty -- i wyjdzie Ci tego troszkę, bo 3 strony i TYLKO 146 tematów, w których jest mowa o falujących obrotach.

Teraz tylko czytać, wybierać i przebierać.

[Andon]

Nie widzę Twojego filmu ale u mnie wygląda to tak: klik

Filmik z lutego. Jak się rozgrzeje to wszystko znika. Na zimnym szarpie ale nie tak, żeby się nie dalo jechać. Czyściłem przepustnicę, krokowca, wymieniłem filtr powietrza, świece.

... zostaje chyba rozrząd

[Gość mirekg9]

Witam, z tego co widzę to temat już wiele razy poruszany ale pomimo to nie znalazłem objawu takiego jak u mnie,

 

Czy "nowy" kolega uporał się już z problemem?

[youcan]

Obroty mi faluja podobnie jak u Ciebie kolego w granicach 1000 ~ 1200 na zimnym silniku ... jak sie rozgrzeje to nie ma problemu ewentualnie "haczy" w granicach 3,5 tyś obrotów .... checkengine gaśnie po paru dniach i po jakimś czasie sie zapala i tak w kołko

Narazie szukam problemu z najtańszym roozwiązaniem :}
- wymieniłem świece
- zalałem bak płynem do czyszczenia wtrysków
- rozkręciłem krokowca ale czyścić tam nie było co ...
- gdzieś na forum wyczytałem żeby wyjąć PIN z przepływki i zobaczyć czy sie coś zmieni .... bez zmian obroty tak samo faluja Czy przepływka padła ? jeszcze musze napięcie sprawdzić

problem nie znikł nie jest ani lepiej ani gorzej ...

Chce go odpalić na zimnym silniku w jakimś ciemnym miejscu zeby zbadac czy iska po kablach nie skacze

Czy ktoś był na diagnostyce komputerowej w serwisie i wie ile to kosztuje i czy wogóle jest sens ?

Edytowane 9 Maja 2014 przez youcan

[mllodzian]

jakich kablach kolego? z cewki masz bezpośrednio fajkę na świecę;p.. sam zmieniałeś świece? przede wszystkim na początku musisz odczytać co Ci komputer pokazuje. bo strzelanie w ciemno drogo kosztuje, a wróżenie z fusów już mało modne. a tak na poważnie jedź na kompa (niekoniecznie serwis, bo błędy każdy teraz sczyta - warsztat, kolega itp.). Jak będziesz miał kod błędu to wtedy można coś ustalić. objawy są typowo na przepływkę albo łańcuch rozrządu. ale może się okazać,że jaednak coś innego. Pamiętaj,że odpiąłeś przepływkę więc ten błąd masz już pewny;p. dlatego jak będzie więcej błędów to spisz je i niech wykasują. po pojawieniu się podjedź ponownie(jeśli wcześniej nie ustalisz czegoś). samą przepływkę można sprawdzić. a jak? odpowiedź znajdziesz tutaj na forum :]. ale na prawdę proponuję zacząść od najprstrzego czyli od podpięcia auta pod komputer

P.S. Objawy miałem podobne i skończyło się to wymianą łańcucha. Nie jest to takie straszne ani kosztowne. W końcu pasek się częściej wymienia ;p

Edytowane 13 Maja 2014 przez mllodzian

[Andon]

/.../

P.S. Objawy miałem podobne i skończyło się to wymianą łańcucha.

 

sam łańcych można wymieniać?

czy o konieczności wymiany reszty (koła, napinacz(e)?, ślizgi) mechanik dowie się dopiero po rozłożeniu dziada?

mam 160kkm przejechane raczej spokojnie, bez szaleństw do odcięcia

[Gość mirekg9]

Czasami koła zostają. Reszta do wymiany, gdyż rozciągnięty łańcuch może trzeć prowadnice-ślizgi.

Również czasami zbyt luźny łańcuch, może "przekosić" zęby na zębatkach. 

[mllodzian]

zależy jak długo jeździsz na rozciągniętym.. jak długo to może się okazać,że ślizgi ucierią i koła mogą też trochę. ale tak na prawdę to łańcuch zrobili z plasteliny a resztę z normalnego materiału. takie jest moje zdanie. jak niedawno się objawy zaczęły to  raczej sam łańcuch. jak długo to mechanik Ci oceni

[Andon]

ja mam już naprawione falujące obroty

 

winny był czujnik położenia wałka rozrządu (był brudny wystarczyło go przemyć), a błędów nie pokazywał na kompie

 

5 stówek w kieszeni

[Gość mirekg9]

ja mam już naprawione falujące obroty

 

winny był czujnik położenia wałka rozrządu (był brudny wystarczyło go przemyć), a błędów nie pokazywał na kompie

 

5 stówek w kieszeni

 

Dzięki za cenne informacje co do sposobu naprawy. Nie każdego na to stać aby się pochwalić.

Uzupełnij jeszcze profil zgodnie z regulaminem forum. Nawet nie wiemy o jakim silniku rozmawiamy.

[Andon]

Dzięki za cenne informacje co do sposobu naprawy. Nie każdego na to stać aby się pochwalić.

Uzupełnij jeszcze profil zgodnie z regulaminem forum. Nawet nie wiemy o jakim silniku rozmawiamy.

 

Spoko, może innym się przyda na przyszłość.

 

Jeszcze tylko jedna sprawa... gdzie znaleźć ten regulamin, w którym jest mowa o wypełnieniu profilu?

Chciałem się dowiedzieć co i gdzie wpisać i widzę tylko jakiś takiś ogólny

 

[Gość mirekg9]

Przeczytaj np. to http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/88228-dlaczego-warto-uzupelnic-profil/