T30 - klima i temperatura powierza

[crayou]

Cześć.

W zeszłym roku, po kupnie auta robiłem serwis klimy - niemiec nabił za dużo czynnika. Potem jako tako to chodziło, choć bez rewelacji. Dziś (22-24 stopnie na zewnątrz) odpaliłem klimę i w ogóle niewiele to dało. Przez 25km dmuchało niby to chłodnym powietrzem ale nie dało rady schłodzić całej budy. Sprawdziłem sensownym multimetrem z pomiarem temperatury, jakie powietrze leci z kratek nawiewu. Wyszło mi 12 stopni. Coś mi się wydaje, że trochę za mało. Przez 25km jazdy wentylator nawiewiu pracował na max i cały czas starał się obniżyc temp wewnątrz. Czy wg Was to objaw małej ilości czynnika (może mam nieszczelność)? Jak to działa u Was? Może ktoś miał okazję mierzyć temperaturę powietrza w kratkach nawiewu.
Pozdrawiam.

[karibox1]

12 stopni może być. To dowód, że chłodzi. Najczęściej filtr brudny (już po miesiącu może być zapchany). A zimą używasz? Czy zaparowane szyby szybko się osuszają?

[crayou]

Zimą rzadko, głównie jak szyba paruje. A para znika stosunkowo szybko. Faktycznie najpierw do filtra zajrzę.

 

Wysłane z ZTE Grand X Quad

 

 

[karibox1]

no nie crayou filtr to podstawa, możesz go odkurzyć porządnie w środku długo sekcja po sekcji

[zeshky]

Nie wygląda to źle, nie wiem jaka powinna być temperatura ale słabe chłodzenie może mieć związek z tym, że T30 nie ma za dużo fabrycznego wygłuszenia, większość to same blachy no i słoneczko robi swoje.

 

Ale to tylko moja teoria.

[Bartezm]

tak jak u crayou... z klimy zadowolony nie jestem... po włączeniu dawała zimnym i było czuć, po kilku minutach miałem wrażenie, że już nie chłodzi... zimą używałem często - odparowywała OK. Teraz nie dmucha zimnym wcale... po wizycie w serwisie mam nadzieję, że będę wiedział co było nie tak...

[Pumiak]

U mnie jest podobnie.Klima nabita i ogólnie jest sprawna a chłodzi jak by chciała a nie mogła.Zawsze mam wrażenie,że nie działa

[gkowal]

W moim T30 nie narzekam na klimę. Spokojnie schładza samochód i moja 4 osobowa rodzina nie narzeka na upał. Nigdy nie używam maksymalnego chłodzenia bo jest wręcz za zimno wewnątrz.

 

Jednak już kilka razy myjką ciśnieniową przedmuchiwałem obie chłodnice - od klimy i od silnika. Szczególnie, że właśnie chłodnica od klimy która jest pierwsza potrafi być zapchana błotem i robalami.

Edytowane 1 Maja 2014 przez gkowal

[kiler]

Temperatura powietrza z nawiewów przy maksymalnym nadmuchu powinna oscylować od minus -3 do 2 stopni celcjusza. Najniższa jaką udało się osiągnąć w Tussonie to -7 . U m nie jest około +2 i w aucie dośc szybko robi się w lecie miło i chłodno nawet przy +35 na zewnątrz

[crayou]

Zacząłem temat to napiszę Wam jak to się u mnie skończyło. Otóż mam nieszczelność, przy chłodnicy. Jednorazowe nabicie wystarcza na rok, z tym że słabnie z upływem czasu. Po nabiciu z kratek daje jakieś 2-3 stopnie. W zimie, po ubytku czynnika, wystarczy by z powodzeniem odparować szyby. Trzeba pomyśleć nad wymianą wadliwego elementu, bo spec stwierdził że lutowanie czy klejenie to słaby pomysł, bo miejsce kiepskie.

Pozdrawiam.

 

Wysłałne z ZTE Gand X Quad

 

 

[piotrek3]

Zacząłem temat to napiszę Wam jak to się u mnie skończyło. Otóż mam nieszczelność, przy chłodnicy. Jednorazowe nabicie wystarcza na rok, z tym że słabnie z upływem czasu. Po nabiciu z kratek daje jakieś 2-3 stopnie. W zimie, po ubytku czynnika, wystarczy by z powodzeniem odparować szyby. Trzeba pomyśleć nad wymianą wadliwego elementu, bo spec stwierdził że lutowanie czy klejenie to słaby pomysł, bo miejsce kiepskie. Pozdrawiam. Wysłałne z ZTE Gand X Quad

Co to za spec?

Dla specjalisty co zajmuje sie naprawami chłodnic to jest drobnostka cos takiego skutecznie naprawić.

[Thunder]

Co to za spec?

Dla specjalisty co zajmuje sie naprawami chłodnic to jest drobnostka cos takiego skutecznie naprawić.

 

Nie chce się naprawiać, lepiej wymieniać na nowe. Spece od klimy nauczyli się tylko napełniać i kasować pieniądze.

[nysska]

Dla prawdziwego specjalisty oczywistym jest ze nie wszystko da sie naprawić.

[piotrek3]

Dla prawdziwego specjalisty oczywistym jest ze nie wszystko da sie naprawić.

Taaak.

Takie podejscie to kopiowanie zachowań producentów aut ,częsci jakie z załozenia sa teraz lansowane.

Kiedys samochod i wszystko w nim miało długo słuzyc i bezawaryjnie.

Teraz jest dokladnie odwrotnie-aby tylko wytrzymało okres gwarancyjny a poźniej tylko skazane na serwis  ASO. i oczywiscie tylko wymiana całych ,gotowych podzespolow na nowe.

Dlatego producenci teraz robia wszystko aby samodzielnie i tanio nic nie mozna było naprawic albo na max.to utrudnic.

Po to jest wymysłone tez kodowanie dostepu do sterownika auta aby najprostszej rzeczy nie dalo sie zrobic samodzielnie a tylko byc skazanym na wizyty w ASO.

Tylko duch w narodzie nie ginie i jeszcze jest wielu fachowców w Polsce co naprawde maja duze umiejetnosci i naprawia skutecznie niemal wszystko za ulamek kosztow jakie zada ASO.

A naprawa drobnej nieszczelności w chlodnicy- z czego ona by nie była -jest jest bajecznie prosta i tania.

[nysska]

Jak juz sie tak rozpisujesz to zacznijmy, od tego, że w systemie klimatyzacji nie ma żadnej chlodnicy, po drugie skąd wiesz czy ta nieszczelność jest drobna.

Oczywiscie dalej mozecie pisać, że ktoś jest słabym specjalistą, bądź leniwym klawiatura przyjmie wszystko.

[piotrek3]

"Jak juz sie tak rozpisujesz to zacznijmy, od tego, że w systemie klimatyzacji nie ma żadnej chlodnicy"

 

Kolego!

Po Twoim stwierdzeniu ,ze w systemie klimatyzacji nie ma żadnej chłodnicy ,to ja kończe z Tobą polemike nt temat..

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez piotrek3

[nysska]

Polemiki to jeszcze nawet nie zaczelismy.

Domyślam się, że miałeś na myśli kondensor (skraplacz) ale co ja się tam znam. Pozdrawiam

[piotrek3]

Nie pogrązaj sie jeszcze bardziej..

[Thunder]

Pogodzę kolegów

http://www.laser-sinex.pl/auto-klimatyzacja-samochodowa/klimatyzacja-samochodowa-budowa-schemat/

[nysska]

Dzieki za próbę godzenia

jednak mój tekst o kondensorze miał skłonić do chwili refleksji (nie skłonił) przed pisaniem kolejnych tekstów w stylu twój fachowiec jest zły mój wspaniały, ktore nic nie wnoszą do tematu. Wywolal jednak efekt wręcz odwrotny. Mógł bym tu walnąć laborat na kilka stron dlaczego ciezko jest naprawić kondensor, ale raczej nic to nie zmieni i nie wniesie do glownego tematu ( i mi sie nie chce) A niepotrzebnie zasmieci wątek. Na epitety tez nie bede sie licytował, nie sprawia mi to przyjemności.

[Thunder]

Zdrowe podejście do sprawy

[crayou]

Już chyba nie będę więcej pisał, bo tu na noże prawie idzie... A spec z zakładu, który zajmuje się tylko naprawą chłodnic, więc chyba wie co mówi.

 

Wysłałne z ZTE Gand X Quad