Darek61 Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 (edytowane) Koledzy.Pomocy. Jechałem sobie ekspresówką.Spokojnie(90/110 na godzine).I nagle bez żadnych objawów zgasł silnik. Nie wiem co robic.Od czego zacząc szukanie usterki. Muszę to jakoś sam ogarnąc,bo większośc mechaników do poniedziałku nie pracuje. Zacznę chyba od pompy paliwa,bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Może coś podpowiecie co może spowodowac taką nagłą usterkę. Auto z 99roku. 1,6 16V 66kW Edytowane 1 Maja 2014 przez Darek61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeorgeGt Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 Kręci autko? Sama benzyna? Pompki nie słychać? Check się nie świeci? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajdelek Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 aparta zaplonowy padl 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 1 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 (edytowane) Zeby niebyło że tylko siedzę i czekam na porady. Zdjąłem przewód paliwowy-paliwo pompka daje. Brak iskry na przewodach.Chyba kolega Zajdelek ma rację. Autko tylko na benzynę.Chec sie nie świeci Edytowane 1 Maja 2014 przez Darek61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zielkq Opublikowano 1 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2014 Akumulator? Alternator? Mi kiedyś zgasło, bo alternator przestał ładować akumulator... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajdelek Opublikowano 2 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 wymien aparat zapłonowy i będzie ok 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 2 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 Zajdelek.Jak rozbiorę aparat zapłonowy,to co jest uszkodzone.Chciałbym po prostu miec 100% pewności że to aparat się rozsypał? Będę zamawiał na allegro,bo w sklepach tego oczywiście nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Masakra Opublikowano 2 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2014 cały aparat nie padł tylko moduł w nim pewnie masz 1.6 przed liftem wiec z tego co pamietam siedzi tam moduł rsb53 jak kumasz c o i jak w mechanice to wymienisz go i po sprawie mogła tez paść cewka zapłonowa w nim ale to wystarczy wziąść multimetr i sprawdzić jej opór pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Zamówiłem cały aparat za 290 zł.Za moduł o który piszesz zyczą sobie ponad 200zł.Więc wymienie już na zregenerowany cały aparat.Dostaje gwarancję na 3 lata. Jutro dostawa,a zależy mi na czasie,no i w elektryce jestem noga. http://allegro.pl/aparat-zaplonowy-nissan-primera-p11-1-6-3lata-gwar-i4195350960.html Zamówiłem konkretnie to. Dam znac po wymianie,jak sytuacja.Na razie dziękuję za pomoc Koledzy. Założyłem dzisiaj nowy aparat zapłonowy.Niby odpalił,ale bardzo nierówno pracuje silnik.Obroty wachlują od 1000 do 200,albo nawet gaśnie.Wiem że trzeba dokładnie ustawic u elektryka na stroboskopie,ale tak się zastanawiam,czy dobrze go założyłem(aparat zap.).Kopułka jest zaplombowana,i może palec był obrócony o 180 stopni.Czy to może byc przyczyną tego wachlowania obrotów. Edytowane 4 Maja 2014 przez Darek61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 4 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Założyłem dzisiaj nowy aparat zapłonowy.Niby odpalił,ale bardzo nierówno pracuje silnik.Obroty wachlują od 1000 do 200,albo nawet gaśnie.Wiem że trzeba dokładnie ustawic u elektryka na stroboskopie,ale tak się zastanawiam,czy dobrze go założyłem(aparat zap.).Kopułka jest zaplombowana,i może palec był obrócony o 180 stopni.Czy to może byc przyczyną tego wachlowania obrotów. W P11 palca nie zdejmowałem, ale w N15 tak - nie było możliwości żeby założyć go jak piszesz - pasował tylko w jednej pozycji - b. mało prawdopodobne żeby w P11 było innaczej. Jak masz obecnie aparat ustawiony - max w prawo (czyli obrócony do końca zgodnie z kier ruchu wskazówek zagara), w lewo, środek? Może poobracaj go delikatnie opoźniając/przyspieszając zapłon - może znajdziesz pozycję w której lepiej pracuje na jałowym. Ewentualnie sprawdź starannie, czy nie pomyliłeś kolejności kabelków WN - z objawów to dość prawdopodobne (w zasadzie od tego zacznij, potem obracanie aparatu). No chyba że kupiłeś jakąś "padakę". Edytowane 4 Maja 2014 przez Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Chodzi mi o to czy przy zakładaniu aparatu palec był w odpowiednim miejscu.Założyłem cały kompletny aparat.Nie mogę zajrzec pod kopułkę bo jest zaplombowana.i nie wiem czy palec był w położeniu takim jak w starym aparacie np na górze.Możliwe że po założeniu nowego aparatu palec znalazł się obrócony o 180 stopni czyli na dole.I to mnie zastanawia,czy może przez to silnik faluje. Przy zdejmowaniu starego aparatu zaznaczyłem miejsce położenia.Nowy praktycznie jest w tym samym miejscu.Prawie w całości jest obrócony w prawo,tak jak poprzedni.Obrócenie go w lewo nawet o kilka milimetrów nie pozwala nawet uruchomic silnika. Kable WN podłączyłem prawidłowo(porobiłem wcześniej zdjęcia telefonem ).Silnik ma moc jak poprzednio,nie dławi się. Tylko to falowanie.Dostałem gwarancję na ten aparat,więc raczej padaki nie kupiłem,chociaż różnie to bywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 4 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 "Sprzęgiełko" które spina aparat z wałkiem rozrządu jest "trochę" asymetryczne (piszę na przykładzie aparatu z Almery GA14DE który mam "pod ręką") - raczej możliwe jest założenie aparatu tylko w jednej pozycji. Mimo wszystko sprawdź te kabelki - kolejność zapłonu (na 99%) to 1-3-4-2. Ewentualnie wyprzedź trochę zapłon. Innych pomysłów na szybko nie mam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 4 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 "Sprzęgiełko" które spina aparat z wałkiem rozrządu jest "trochę" asymetryczne (piszę na przykładzie aparatu z Almery GA14DE który mam "pod ręką") - raczej możliwe jest założenie aparatu tylko w jednej pozycji. Mimo wszystko sprawdź te kabelki - kolejność zapłonu (na 99%) to 1-3-4-2. Ewentualnie wyprzedź trochę zapłon. Innych pomysłów na szybko nie mam. Dziękuję.Jutro jeszcze raz wszystko przejrzę.Ewentualnie jeszcze raz zdejmę aparat i przyjrzę się wszystkiemu na "spokojnie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Jak mi padł w SR20 to mimo prawidłowego założenia nowego aparatu (o tym samym numerze) silnik chodził gorzej, niż na starym, był znacznie słabszy. Przejechałem tak do domu (30km) a następnego dnia już wszystko było w porządku. Na logikę nie powinno to mieć żadnego znaczenia ale może silnik (ECU) musi się przyzwyczaić/nauczyć nowego aparatu? Ja sobie to tak tłumaczyłem, że ECU się "rozstroiło" w momencie, w którym aparat przestał dawać iskrę, a auto jeszcze jechało, ale to tylko moje domysły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 I jak wyjaśniło się coś w temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 12 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 I jak wyjaśniło się coś w temacie? Rzeczywiście,kiedy ponownie zdjąłem aparat zapłonowy to zauważyłem że wcięcie jest asymetryczne.Złożyłem ponownie,ale niestety nic to nie dało.falowanie nie ustało.Wymieniłem przewody na NGK,świece(NGK).Bez zmian. Poddałem się i wstawiłem do mechanika.Ustawił,i nie chciał powiedziec co było przyczyną.Są delikatne wachnięcia od czasu do czasu,ale może to wina łańcucha rozrządu.Jest już lużny(słychac go). Zauważyłem,że aparat zapłonowy jest teraz prawie całkowicie obrócony w stronę chłodnicy(w lewo).A poprzednio prawie do końca w prawo(w stronę szyby). Jak to możliwe,że jest taka duża różnica w kącie ustawienia między dwoma podobnymi aparatami ? Dziękuję Wszystkim za pomoc,za nakierowanie gdzie szukac przyczyny awarii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 (edytowane) No trochę to tajemnicze - jeśli dobrze zrozumiałem, mechanik mocno cofnął zapłon (w stosunku do pierwotnego ustawienia). Jeśli piszesz że masz rozciągnięty łańcuch, to zapłon raczej trzeba przyspieszyć niż opóźnić żeby skompensować rozciągnięcie. Jeszcze co do aparatu - "sprzęgiełko" jest asymetryczne, ale jeśli się go rozbiera, żeby wymienić cieknący simmering, to możliwe że przy składaniu sprzęgiełko można obrócić o 180 st. Z drugiej strony mocowanie aparatu uniemożliwa aż takie manipulowanie kątem wyprzedzenia, żeby skompensować aż 180 stopni. btw jaki masz obecnie kąt wyprzedzenia zapłonu (do sprawdzenia na lampie stroboskopowej)? Do głowy przychodzi mi jeszcze jedno - jeśli aparat był rozbierany, to możliwe że przesunięty została "dysk" z na podstawie którego aparat generuje impulsy do ECU o fazie rozrządu . Kilka dni temu rozbierałem swój żeby wymienić przeciekający simmering - "dysk" o którym piszę można przy odrobinie nieuwagi ustawić innaczej niż fabryka i sądzę że spowoduje to przesunięcie rzędu nawet kilkunastu stopni. Jak masz jeszcze stary aparat, to zerknij do niego - rozbiórka jest prosta - kilka śrubek i gotowe, a będziesz miał pogląd na sprawę. Edytowane 13 Maja 2014 przez Darek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek61 Opublikowano 14 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Do głowy przychodzi mi jeszcze jedno - jeśli aparat był rozbierany, to możliwe że przesunięty została "dysk" z na podstawie którego aparat generuje impulsy do ECU o fazie rozrządu . Kilka dni temu rozbierałem swój żeby wymienić przeciekający simmering - "dysk" o którym piszę można przy odrobinie nieuwagi ustawić innaczej niż fabryka i sądzę że spowoduje to przesunięcie rzędu nawet kilkunastu stopni. Jak masz jeszcze stary aparat, to zerknij do niego - rozbiórka jest prosta - kilka śrubek i gotowe, a będziesz miał pogląd na sprawę. Niestety,stary aparat odesłałem(zgodnie z umową) osobie od której kupiłem na allegro regenerowany . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nrb Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 w SR20 obrócenie w stronę chłodnicy przyspiesza zapłon - nie sądzę żeby w 1.6 było inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 w SR20 obrócenie w stronę chłodnicy przyspiesza zapłon - nie sądzę żeby w 1.6 było inaczej. W GA przyspieszanie zapłonu wykonuje się poprzez obrót zgodnie z ruchem wskazówek zegara (czyli w prawo , w stronę kabiny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.