MariuszStyle Opublikowano 4 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Witam, od nie dawna , juz od okolo 1 roku mam maly problem z moja nyna. W maju minie 2 lata jak zalozylem instalacje gazowa sekwencje kme diego chyba IV gen nie pamietam, na wtryskach valtek doklanie nie pamietam. Po jakims czasie samochod po nocy , ciezko pali , zalapuje po 2,3 i nie raz za czwartym razem, tak.jak by paliwo cofalo sie do baku. Jak nie bylo gazu palila od razu. A jak zaleje wiecej niz 10 litrow paliwa przez kilka dni jest ok ale pozniej lapie za 2 razem. I nie raz jest tak ze jak nawet rezerwa sie pali i pali za pierwszym. Nie wiem co moze byc , chcialbym zeby ktos doswiadczony sie wypowiedzial:) Czekam na opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 4 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 zakręć butlę od gazu, wypal gaz z instalacji az się przełączy na PB, i wtedy sprawdź co sie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 (edytowane) Jest taka sama sytuacja jak by sie gaz skonczyl . Moim zdaniem gdzes jest nie szczelnosc, mi sie wydaje tam co bylo wercone w dyszach jest nie szczelnosci i byc moze cisnienie z listwy wtryskowej pb ucieka cisnienie i paliwo sie cofa ? Nie wiem czy dobrze to sformuowalem. A jak odkrecam wlew paliwa to powinno syczec?? Wczesniej jak nie mialem gazu , syczalo i palil.od strzala. Te ciezke palenie jest wina w 100 % gazu. Bylem u gaziaza i powiedzial ze on nie wie co.moze byc on jest tylko od gazu i nic wiecej, co powinienem zrobic, gaz jeszcze na gwarancji? Edytowane 5 Maja 2014 przez MariuszStyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 jakoś niejasno tłumaczysz . A jak odkrecam wlew paliwa to powinno syczec?? Wczesniej jak nie mialem gazu , syczalo i palil.od strzala. jeździsz na gazie, to paliwa nie ubywa i nie ma takiego podciśnienia, . Te ciezke palenie jest wina w 100 % gazu. może tak być, Bylem u gaziaza i powiedzial ze on nie wie co.moze byc on jest tylko od gazu i nic wiecej, co powinienem zrobic, gaz jeszcze na gwarancji? a zrobił to co napisałem ???????????? bo może poprostu idzie gaz podciśnieniem albo jakiś wtrysk gazowy puszcza i zalewa silnik jaka to instalacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 5 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Jutro dokladnie Ci napisze co to za instalacja zobacze w papierach. A jesli chodzi o tego co mi gaz zakladal to on nie wie co moze byc, bo jak jest na gwarancji to ma prawo to zrobic tak jak byc powinno a nie zrobi sztuke , wezmie kase a potem gada glupoty. To po kiego on to robi jak nie wie co nalezy z problemem zrobic... Moze tak jak myslisz ze ktorys wyrysk leje. A to sie dzieje gdy silnik jest calkowicie zimny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 zrób jeszcze zdjęcie instalacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 To są informacje odnośnie mojej instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 d*py nie urywa, OK, zrób tak, po zgaszeniu auta zdejmij wężyk podciśnienia z reduktora, to taki cienki gumowy wychodzący z boku, po postoju, załóż i dopiero odpal auto, zobacz co się będzie działo, jak będzie OK, to trzeba wyciągnąć trochę sprężynę w zaworze bezpieczęństwa w reduktorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Ok a nic sie nie stanie potem jak go zdejme i zloze ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 nie, to jest podciśnienie sterujące reduktorem i jest połączone z kolektorem ssącym, i jak redek popuszcza gaz, to on zaczyna zalegać w kolektorze i podczas rosruchu zalewa silnik i dlatego jest kłopot z odpaleniem, kolejna sprawa to nie masz opasek na wężykach od wtrysków, warto założyć, ale tez warto sprawdzić czy po zgaszeniu gaz nie leci wtryskami, czyli po zgaszeniu zdejmujesz listwę z wężyków i wkładasz do wody, jak nie bombluje to są szczelne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Ubytku gazu nie zauważyłem i zapachu w garażu tez nie czułem. OK to ide tak zrobic. W najgorszym wypadku zawor zabezpieczajacy do wymiany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Ubytku gazu nie zauważyłem i zapachu w garażu tez nie czułem. nie poczujesz, gaz zostaje w kolektorze W najgorszym wypadku zawor zabezpieczajacy do wymiany? sprężynka do rozciągnięcia, sam dasz radę jak coś, poszukaj śruby w okolicach wężyka wkręconej w reduktor, bo to chyba silver jak widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 (edytowane) a gaz nie cofnie sie do filtra powietrza przez kolektor? a jak nie to moze byc zawor zwrotny paliwa tylko to zostaje ide pogrzebie zobacze Edytowane 6 Maja 2014 przez MariuszStyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 a gaz nie cofnie sie do filtra powietrza przez kolektor? zalega w kolektorze a jak nie to moze byc zawor zwrotny paliwa tylko to zostaje pompa startuje przy kluczyku i pompuje paliwo ide pogrzebie zobacze i pochwal się co zobaczyłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 zrobilem tak jak pisales zdjelem wezyk na postoju i zalozylem i zadnej roznicy nie bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 masz zdjąć wężyk zaraz po zgaszeniu auta, możesz to zrobic tez podczas pracy na wolnych, kiwnie obrotami bo złapie lewe powietrze i wtedy odpal, no i zrób próbe z wtryskami jak pisałem jak to nic nie zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszStyle Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Jutro to zrobie jak wroce z pracy. Jak to opanuje to sie znow odezwe, zawracam tylko glowe durnotami:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.