Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

ciezko pali po dluzszym postoju


MariuszStyle
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od nie dawna , juz od okolo 1 roku mam maly problem z moja nyna. W maju minie 2 lata jak zalozylem instalacje gazowa sekwencje kme diego chyba IV gen nie pamietam, na wtryskach valtek doklanie nie pamietam. Po jakims czasie samochod po nocy , ciezko pali , zalapuje po 2,3 i nie raz za czwartym razem, tak.jak by paliwo cofalo sie do baku. Jak nie bylo gazu palila od razu. A jak zaleje wiecej niz 10 litrow paliwa przez kilka dni jest ok ale pozniej lapie za 2 razem. I nie raz jest tak ze jak nawet rezerwa sie pali i pali za pierwszym. Nie wiem co moze byc , chcialbym zeby ktos doswiadczony sie wypowiedzial:) Czekam na opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakręć butlę od gazu, wypal gaz z instalacji az się przełączy na PB, i wtedy sprawdź co sie dzieje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka sama sytuacja jak by sie gaz skonczyl . Moim zdaniem gdzes jest nie szczelnosc, mi sie wydaje tam co bylo wercone w dyszach jest nie szczelnosci i byc moze cisnienie z listwy wtryskowej pb ucieka cisnienie i paliwo sie cofa ? Nie wiem czy dobrze to sformuowalem. A jak odkrecam wlew paliwa to powinno syczec?? Wczesniej jak nie mialem gazu , syczalo i palil.od strzala. Te ciezke palenie jest wina w 100 % gazu. Bylem u gaziaza i powiedzial ze on nie wie co.moze byc on jest tylko od gazu i nic wiecej, co powinienem zrobic, gaz jeszcze na gwarancji?

Edytowane przez MariuszStyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś niejasno tłumaczysz :D

 

 

. A jak odkrecam wlew paliwa to powinno syczec?? Wczesniej jak nie mialem gazu , syczalo i palil.od strzala. 

jeździsz na gazie, to paliwa nie ubywa i nie ma takiego podciśnienia, 

 

 

. Te ciezke palenie jest wina w 100 % gazu. 

 

może tak być, 

 

 

 Bylem u gaziaza i powiedzial ze on nie wie co.moze byc on jest tylko od gazu i nic wiecej, co powinienem zrobic, gaz jeszcze na gwarancji?

 

 

a zrobił to co napisałem ???????????? 

bo może poprostu idzie gaz podciśnieniem albo jakiś wtrysk gazowy puszcza i zalewa silnik 

 

jaka to instalacja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro dokladnie Ci napisze co to za instalacja zobacze w papierach. A jesli chodzi o tego co mi gaz zakladal to on nie wie co moze byc, bo jak jest na gwarancji to ma prawo to zrobic tak jak byc powinno a nie zrobi sztuke , wezmie kase a potem gada glupoty. To po kiego on to robi jak nie wie co nalezy z problemem zrobic...

 

Moze tak jak myslisz ze ktorys wyrysk leje. A to sie dzieje gdy silnik jest calkowicie zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

d*py nie urywa, 

OK, zrób tak, po zgaszeniu auta zdejmij wężyk podciśnienia z reduktora, to taki cienki gumowy wychodzący z boku, po postoju, załóż i dopiero odpal auto, zobacz co się będzie działo, jak będzie OK, to trzeba wyciągnąć trochę sprężynę w zaworze bezpieczęństwa w reduktorze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, to jest podciśnienie sterujące reduktorem i jest połączone z kolektorem ssącym, i jak redek popuszcza gaz, to on zaczyna zalegać w kolektorze i podczas rosruchu zalewa silnik i dlatego jest kłopot z odpaleniem, kolejna sprawa to nie masz opasek na wężykach od wtrysków, warto założyć, ale tez warto sprawdzić czy po zgaszeniu gaz nie leci wtryskami, czyli po zgaszeniu zdejmujesz listwę z wężyków i wkładasz do wody, jak nie bombluje to są szczelne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubytku gazu nie zauważyłem i zapachu w garażu tez nie czułem. OK to ide tak zrobic. W najgorszym wypadku zawor zabezpieczajacy do wymiany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubytku gazu nie zauważyłem i zapachu w garażu tez nie czułem.

 

nie poczujesz, gaz zostaje w kolektorze

 

 

 W najgorszym wypadku zawor zabezpieczajacy do wymiany?

 

sprężynka do rozciągnięcia, sam dasz radę jak coś, poszukaj śruby  w okolicach wężyka wkręconej w reduktor, bo to chyba silver jak widzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gaz nie cofnie sie do filtra powietrza przez kolektor?


a jak nie to moze byc zawor zwrotny paliwa tylko to zostaje


ide pogrzebie zobacze

Edytowane przez MariuszStyle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gaz nie cofnie sie do filtra powietrza przez kolektor?

 

 

zalega w kolektorze

 

 

 

a jak nie to moze byc zawor zwrotny paliwa tylko to zostaje

 

 

pompa startuje przy kluczyku i pompuje paliwo

 

 

ide pogrzebie zobacze

 

i pochwal się co zobaczyłeś 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobilem tak jak pisales zdjelem wezyk na postoju i zalozylem i zadnej roznicy nie bylo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz zdjąć wężyk zaraz po zgaszeniu auta, możesz to zrobic tez podczas pracy na wolnych, kiwnie obrotami bo złapie lewe powietrze i wtedy odpal, no i zrób próbe z wtryskami jak pisałem jak to nic nie zmieni 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro to zrobie jak wroce z pracy. Jak to opanuje to sie znow odezwe, zawracam tylko glowe durnotami:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...