Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[WP12] Smarowanie wtrysków 2.2 Di


kcroot

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szacownych Klubowiczów !

Ostatnio dotarła do mnie taka ciekawostka że warto dolać (do paliwa) 2 setki oleju do mieszanki paliwa w pile łańcuchowej (np Sthil'a lub Husquarny), moje pytanie brzmi czy warto się w to bawić. Facet który mi to mówił że w hdi-ku (Xsara 2007) tak robi i zero kopcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście tego nie testowałem, ale słyszałem żę tak robią. A co kolego kopci Ci ? DObry podobno jest preparat z Lqui Molly do czyszczenia wtrysków,ale to już nie ta cena co za 2 setki sthilla ;p. Ja bym wlał tylko wybełtał najpierw z ropą w kanistrze i dopiero nie tak że wciskać go przez wlew ;)

Generalnie dolewa się go po to żeby poprawić smarowanie pomp paliwowych, które są smarowane tylko przez paliwo. Metoda stosowana przez niemiecki taksiarzy w silnikach CDI i patent lat 90-tych na lanie opału do diesla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie lubi chmure puścić od czasu do czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam problem , wystarczy przez kilka dni poruszać się po mieście a następnie wyjechać za miasto i gwałtownie przyspieszać, świata nie widać. Jeżeli tylnia klapa jest czarna  a  przede wszystkim tłusta wtryski mają  już dosyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście tego nie testowałem, ale słyszałem żę tak robią. A co kolego kopci Ci ? DObry podobno jest preparat z Lqui Molly do czyszczenia wtrysków,ale to już nie ta cena co za 2 setki sthilla ;p. Ja bym wlał tylko wybełtał najpierw z ropą w kanistrze i dopiero nie tak że wciskać go przez wlew ;)

 

Generalnie dolewa się go po to żeby poprawić smarowanie pomp paliwowych, które są smarowane tylko przez paliwo. Metoda stosowana przez niemiecki taksiarzy w silnikach CDI i patent lat 90-tych na lanie opału do diesla ;)

Tak ale to za czasów Beczki i Golfa 1,6 i 1,9  i na tym koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szacownych Klubowiczów !

Ostatnio dotarła do mnie taka ciekawostka że warto dolać (do paliwa) 2 setki oleju do mieszanki paliwa w pile łańcuchowej (np Sthil'a lub Husquarny), moje pytanie brzmi czy warto się w to bawić. Facet który mi to mówił że w hdi-ku (Xsara 2007) tak robi i zero kopcenia.

 

A czy nie lepiej poszukać na forum takiego tematu zanim napisze się nowy i robi tym sposobem śmietnik na forum?

Odnośnie dodatków do paliwa, jest mnóstwo tematów i to praktycznie w każdym modelu Nissanka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...