Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

HYDE PARK


JACKO29
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale przy autku za 70 tys nie ma podświetlenia przycisków szyby jak w Siecento jest??? Sorki ale chyba ktoś się zagapił albo nie wiem co. raczej bym oczekiwał, że klamki są podświetlane, jezdnia przy drzwiach po otwarciu drzwi i takie tam... a tu widzę szukamy oszczędności na wszystkim. Trochę to słabe, zwłaszcza jak na lidera i twórcę segmentu... w Q1 też tak było czy tam jeszcze było normalnie? To przypomina sytuacja jak oglądałem nowego Leona... Z zewnątrz fajne nowoczesne autko, a jak wsiadłem to jak obuchem w łeb... Golf II albo i gorzej. Środek jakby się przeniósł w czaeie z lat 80... przy czym jakość materiałów współcześnie beznadziejna... ale ten design ;/ Masakra. QQ2 przynajmniej fajnie wygląda w środku i na zewnątrz. Pstryczki jakoś przeżyję ;/

 

Co poniektorzy za to autko zaplacili 120 tys. i tez nie maja podswietlanych przyciskow ;). A tak na serio, ergonomia aut japonskich od dawna byla pieta achillesowa. Nie wydaje mi sie zeby byl to efekt skapstwa ale raczej zle pojmowanej tradycji, tak jak paskudne przyciski podgrzewanych foteli w QQ, brak automatycznych szyb poza kierowca itd. To pierwszy model QQ starajacy sie rownac do europejskich standardow wiec sila rzeczy nie wszystko moglo sie udac. Calkiem prawdopodobne ze w kolejnej generacji dostaniemy ledowe lampki w srodku, rolete bagaznika zamiast polki itd.

 

Seat produkuje ladne samochody z dobrymi jednostkami napedowymi ale archaicznym wnetrzem bo tak chce VW. Wymuskane wnetrza zarezerwowane sa dla nowego Passata, trudno sie dziwic takiej polityce ze strony marketingowej.

 

Pomimo, ze moglbym ponarzekac na QQ, co tez czasem zreszta robie, uwazam, ze w tym segmencie w tej chwili na rynku w tym przedziale cenowym nie ma lepszej alternatywy. Moze sie to zmienic kiedy Kia wyposci nowa Sportage ale poki co QQ rzadzi, jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym miał kupować (bo nie kupię z braku dutków), ale ja osobiście czekam na premierę nowego Mitsubishi ASX.

 

Czy masz na mysli TEN samochod?

 

http://www.mitsubishi-cars.co.uk/asx/explore.aspx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ten. Tylko chodzi o jego następcę, który ma się rzekomo w nadchodzącym roku pojawić.

 

:( To na prawde brzydki samochod. Subiektywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisałem, że chodzi o następcę. A ten będzie zupełnie inny.

Być może taki (choć jeszcze do końca nie wiadomo)...

AAEAAQAAAAAAAAXmAAAAJDZjZjMwZTQwLWFhYTMt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke jak zmutowany Evoque czyli jak dla mnie wporzo. Zeby tylko srodek nie byl z lat 80tych :/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak dla mnie QQ2 wygląda po prostu super. Kijanka teżn ie wygląda źle ale może dlatego, że jest bardzo oklepana (pełno tego jeździ) nie robi takiego pozytywnego wrażenia. QQ2 wygląda bardzo nowocześnie, zaczepnie i rzuca się w oczy swoim designem. Przy czym jak napisałem czar nie pryska jak wsiądziemy do środka bno ten wydaje zaprojektowany z niemniejszym polotem jak zewnętrze. Pomijając te cholerne pstryczki to jest bardzo dobrze. Nawet podstawowa wersja Visia, którą zamówiłem wydaje się mieć wszystko co potrzeba... Wiadomo, że każdy chciałby mieć te wszystkie bajery, które mają wyższe wersja ale bez przesady i Visią da się jeździć :)...  w oczekiwaniu na odbiór (mam nadzieję przed świętami)...

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to właśnie się rozchodzi. Bo obecny ASX nieco trąci myszką. :D

 

Tak, Japonczycy lubia retro, czasem az za bardzo.

Za 2-3 lata kiedy powinienem sie rozgladac za nowym autem chetnie przejechalbym sie Tusconem, Cherokee, Wranglerem Unlimited i Passatem Alltrack. I auto od razu do kwarcowania!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wiadomo, że każdy chciałby mieć te wszystkie bajery, które mają wyższe wersja ale bez przesady i Visią da się jeździć :)...  w oczekiwaniu na odbiór (mam nadzieję przed świętami)...

Po prostu będziesz mniej klął niż inni ,bo nie będa Ci te bajery "świrować" z prostej przyczyny ,bo ich nie masz.

Co do asx ,Schodzące modele mają swoje plusy,są dopracowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O!!!! A nie mówiłem! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to właśnie się rozchodzi. Bo obecny ASX nieco trąci myszką. :D

U mnie na wiosce jeździ taki ASX biały, i też nowy QQ czerwony.

Muszę powiedzieć że ten biały bardziej mi pasuje,sylwetka taka zwarta bojowo,bez udziwnień na siłę, ale też zawsze czysty,to może dlatego. QQ przy nim taki jakiś pokraczny,może przez ten kolor.

Co do środka ASX, pewnie bardziej ubogi,taki spartański,można by powiedzieć, męski. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolor dużo robi... Ale co do bojowości to moim zdaniem ASX jest bardziej "delikatny" i stonowany. Ale tyle opinii co ludzi :) Co do koloru zamówiłem szary, ale widzę, że biały chyba by mi się bardziej podobał jak widzę na ulicy ;/ Miał byc srebrny jak wszystkie moje auta poprzednie, ale zachciało się odmiany... Następny będzie biały!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porterze, to już nie chodzi o to czy samochód męski czy żeński :D, ale o to, że ASX po prostu środek ma już nieco przestarzały (w stosunku choćby do QQ).

Swoją drogą będąc właścicielem Note wydajesz dość ryzykowne osądy na temat innych wehikułów.

Bo Note ani męski ani żeński, za to taki jakiś dziadkowy. :D  ;)

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porterze, to już nie chodzi o to czy samochód męski czy żeński :D, ale o to, że ASX po prostu środek ma już nieco przestarzały (w stosunku choćby do QQ).

Swoją drogą będąc właścicielem Note wydajesz dość ryzykowne osądy na temat innych wehikułów.

Bo Note ani męski ani żeński, za to taki jakiś dziadkowy. :D  ;)

No racja.

Note dla mnie to taki przejściowy półśrodek,bo nadal szukam ideału i dlatego zaglądam tu i też na inne fora.

Ale widzę,że długo będę szukał bo idealnych aut nie ma.

A chodzi mi głównie o auto na mój wymiar,gdzie priorytet to właśnie motor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ideału - ideału? Czy ideału ale za nie więcej niż... ;P Bo to bardzo zmienia postać rzeczy... Są auta, którymi naprawdę jazda cieszy choć wcale nie wydają się idealne... A są czasem auta, który są bardzo podobne do siebie a jednym jeździ się super a drugim beznadziejnie..  Warto poświęcić trochę czasu i pojeździć różnymi autkami. Wtedy ma się fajny obraz. Ale nie tak 30 minut na jeździe testowej. Tak z 2-3 dni na codziennych trasach. Ja tak bawiłem się autami z firmy i np. wiem, że Fiat Bravo to auto nie dla mnie. Prowadzi się ciężko, topornie, jest głośny. A np. Golf 6 przeciwność. Zwinny i lekki w prowadzeniu. Citroen C5 - mega komfort, pływa się a nie jedzie. Za to w zakręcie ogarnia kierowcę lekka panika...

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja była ta tańsza niestety,silnik bez wygłuszenia i faktycznie trzeba było nacisnąc aby go wkroić w obroty ,a to już było słychać,oj było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jacy są jeszcze kandydaci do miana ideału? Jakie jeszcze inne typy?

Celuję raczej w Japonię,więc grono dość zawężone,cena też nie kosmos,bo auto nie za duże,i tu sylwetka ASX mi pasi.

Tylko, jak pisałem ważny napęd,najlepiej 2,0 w benzynie,bez turbo,

Widzę,że Japońce powoli odchodzą od klasycznych sedanów,a idą w kierunku właśnie crossoverów i SUV-ów, żeby tylko nie spaprali silników,ale czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę Porterze szanowny biorąc pod uwagę Twoje założenia i nic wydumać nie mogę japońskiego, z dużym wolnossącym silnikiem, a zarazem taniego.

Ni ma. :wacko:

Kup se nowego Fiata Tipo. Wprawdzie nie japoński, ale za to sedan z prostym motorem 1.6, nawet dość ładny i sensownie wyposażony już w podstawowej wersji za jedyne 45 tys.zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę Porterze szanowny biorąc pod uwagę Twoje założenia i nic wydumać nie mogę japońskiego, z dużym wolnossącym silnikiem, a zarazem taniego.

Ni ma. :wacko:

Kup se nowego Fiata Tipo. Wprawdzie nie japoński, ale za to sedan z prostym motorem 1.6, nawet dość ładny i sensownie wyposażony już w podstawowej wersji za jedyne 45 tys.zł.

Ja mam czas i nie muszę być pierwszy z zakupem auta,co dopiero zeszło z deski kreślarskiej,tym bardziej z takim ryzykownym rodzynkiem jak 1,2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli znów pijesz do QQ, to ten silnik 1.2 zszedł z deski kreślarskiej już ponad 3 lata temu.

A tak sobie myśląc dalej (coś dzisiaj dużo myślę :D), to coś kojarzę, że nie robisz dużych przebiegów.

W związku z tym nawet ten demonizowany 1.2 wytrzymałby Tobie ładnych parę lat.

Tak sobie myślę w każdym razie. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celuję raczej w Japonię,więc grono dość zawężone,cena też nie kosmos,bo auto nie za duże,i tu sylwetka ASX mi pasi.

Tylko, jak pisałem ważny napęd,najlepiej 2,0 w benzynie,bez turbo,

Widzę,że Japońce powoli odchodzą od klasycznych sedanów,a idą w kierunku właśnie crossoverów i SUV-ów, żeby tylko nie spaprali silników,ale czas pokaże.

Tobie , w takim razie zostaje koreański sangyung i nie żartuję ! Oni mają nawet 2013rok ale 2.0 . Żeby nie było ,też jeździłem! SSANGYONG KORANDO JUŻ OD 58.800,00 ZŁ

  » Wyprzedaż rocznika 2013 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli znów pijesz do QQ, to ten silnik 1.2 zszedł z deski kreślarskiej już ponad 3 lata temu.

A tak sobie myśląc dalej (coś dzisiaj dużo myślę :D), to coś kojarzę, że nie robisz dużych przebiegów.

W związku z tym nawet ten demonizowany 1.2 wytrzymałby Tobie ładnych parę lat.

Tak sobie myślę w każdym razie. :P

No może i 3 lata temu,ale zawsze znajdzie się taki,który chce być pierwszy,chodziło mi tylko,że ja nie z tych.

Co do przebiegu,to pewnie nadrobię,na emeryturze,na razie brak czasu,nawet soboty zajęte,a bywa,że i niedziele.

A  do 1,2 nic nie mam,tylko najmilej wspominam moją Primerę,gdzie właśnie był silnik 2,0 i 150KM, na te czasy to było mistrzostwo.

Ja tu całkiem poważnie,a Wy tu z jakimś Fiatem,czy SangYngiem.

Kto mówił,że cena najważniejsza?

A wracając do przycisków,w Note cała kierownica ładnie podświetlona,nawet jak nie włączę świateł.

Tobie , w takim razie zostaje koreański sangyung i nie żartuję ! Oni mają nawet 2013rok ale 2.0 . Żeby nie było ,też jeździłem! SSANGYONG KORANDO JUŻ OD 58.800,00 ZŁ

  » Wyprzedaż rocznika 2013 

No nie powiem,ładny.ale daję mu normę na miasto powyżej 15 litrów, jak w mojej Nexii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja tu całkiem poważnie,a Wy tu z jakimś Fiatem,czy SangYngiem.

Kto mówił,że cena najważniejsza?

 

Porter ,ja tez poważnie. Jeździłeś tym autem? Widziałeś to auto na żywo?(Pisałeś kiedyś o sx4,uwierz ,to auto jest lepsze pod każdym względem!)A o silniku nie wspomnę ,sam sie przejedź lub poczytaj.Mój kolega jeździ tym autem już długo(6 lat) i całkiem bezawaryjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...