jackoj1 Opublikowano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2014 Witam Proszę o poradę. Jestem od miesiąca posiadaczem Tino 2.2Di 2003r i dopiero go poznaję. Przeglądałem to forum ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Otóż zauważyłem po godzinnym postoju z włączonym silnikiem (wolne obroty- podładowywałem akumulator) że za wylotem rury wydechowej jest wielka czarna plama sadzy. Plama wielkości ok.60cm. Sadza pokrywała ziemię równą jednolitą warstwą-jakby leżał węgiel:). Wcześniej jeździłem na benzynie+gaz i to jest dla mnie nowość. Czy tak ma być? Przebieg auta 118000km (wg licznika ale nie wiadomo jak jest naprawdę). Podczas jazdy tradycyjne problemy: słabo się zbiera z dołu, przy dynamicznej jeździe jest o.k. W czasie jazdy czasami trochę zadymi jak mu przydepnę. Spalanie 8.3dm3/100 jazda mieszana. Z góry dzięki za poradę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2014 moim zdaniem zbyt bogata mieszanka, lub kiepskiej jakości paliwo. Turbina w Tino zaczyna "wchodzić" około 1700-1800 obrotów, poniżej tego auto słabo idzie i - paradoksalnie - sporo pali. Zauważyłem duuuużo lepszą pracę na wolnych obrotach przy paliwach "premium" czyli np. Verva. Sprawdź / wytrzep filtr powietrza. Ale!Skoro pali Ci aż 8,3l/100 to może być to przepływomierz*, u mnie spalanie wynosi 5,5-6L w trasie 7-7,5L po mieście. 9L udało mi się "osiągnąć" jedynie w trybie "szaleniec spóźniony na ślub znajomej", gdzie nie schodziłem poniżej 110, a przelotowe sięgały 170km/h, generalnie gaz w podłodze cały czas przez 3 godziny. *brudny / zużyty / uszkodzony przepływomierz może źle podawać masę powietrza do komputera, który oblicza zbyt bogatą mieszankę, przez co kopci i pali więcej. Popularne również były zwężki przed przepływomierzem, właśnie celem wzbogacenia mieszanki i poprawy osiągów - imho bzdura, bo zysk niewielki, a skutki - wiadome. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackoj1 Opublikowano 7 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2014 moim zdaniem zbyt bogata mieszanka, lub kiepskiej jakości paliwo. Turbina w Tino zaczyna "wchodzić" około 1700-1800 obrotów, poniżej tego auto słabo idzie i - paradoksalnie - sporo pali. Zauważyłem duuuużo lepszą pracę na wolnych obrotach przy paliwach "premium" czyli np. Verva. Sprawdź / wytrzep filtr powietrza. Ale! Skoro pali Ci aż 8,3l/100 to może być to przepływomierz*, u mnie spalanie wynosi 5,5-6L w trasie 7-7,5L po mieście. 9L udało mi się "osiągnąć" jedynie w trybie "szaleniec spóźniony na ślub znajomej", gdzie nie schodziłem poniżej 110, a przelotowe sięgały 170km/h, generalnie gaz w podłodze cały czas przez 3 godziny. *brudny / zużyty / uszkodzony przepływomierz może źle podawać masę powietrza do komputera, który oblicza zbyt bogatą mieszankę, przez co kopci i pali więcej. Popularne również były zwężki przed przepływomierzem, właśnie celem wzbogacenia mieszanki i poprawy osiągów - imho bzdura, bo zysk niewielki, a skutki - wiadome. moim zdaniem zbyt bogata mieszanka, lub kiepskiej jakości paliwo. Turbina w Tino zaczyna "wchodzić" około 1700-1800 obrotów, poniżej tego auto słabo idzie i - paradoksalnie - sporo pali. Zauważyłem duuuużo lepszą pracę na wolnych obrotach przy paliwach "premium" czyli np. Verva. Sprawdź / wytrzep filtr powietrza. Ale! Skoro pali Ci aż 8,3l/100 to może być to przepływomierz*, u mnie spalanie wynosi 5,5-6L w trasie 7-7,5L po mieście. 9L udało mi się "osiągnąć" jedynie w trybie "szaleniec spóźniony na ślub znajomej", gdzie nie schodziłem poniżej 110, a przelotowe sięgały 170km/h, generalnie gaz w podłodze cały czas przez 3 godziny. *brudny / zużyty / uszkodzony przepływomierz może źle podawać masę powietrza do komputera, który oblicza zbyt bogatą mieszankę, przez co kopci i pali więcej. Popularne również były zwężki przed przepływomierzem, właśnie celem wzbogacenia mieszanki i poprawy osiągów - imho bzdura, bo zysk niewielki, a skutki - wiadome. moim zdaniem zbyt bogata mieszanka, lub kiepskiej jakości paliwo. Turbina w Tino zaczyna "wchodzić" około 1700-1800 obrotów, poniżej tego auto słabo idzie i - paradoksalnie - sporo pali. Zauważyłem duuuużo lepszą pracę na wolnych obrotach przy paliwach "premium" czyli np. Verva. Sprawdź / wytrzep filtr powietrza. Ale! Skoro pali Ci aż 8,3l/100 to może być to przepływomierz*, u mnie spalanie wynosi 5,5-6L w trasie 7-7,5L po mieście. 9L udało mi się "osiągnąć" jedynie w trybie "szaleniec spóźniony na ślub znajomej", gdzie nie schodziłem poniżej 110, a przelotowe sięgały 170km/h, generalnie gaz w podłodze cały czas przez 3 godziny. *brudny / zużyty / uszkodzony przepływomierz może źle podawać masę powietrza do komputera, który oblicza zbyt bogatą mieszankę, przez co kopci i pali więcej. Popularne również były zwężki przed przepływomierzem, właśnie celem wzbogacenia mieszanki i poprawy osiągów - imho bzdura, bo zysk niewielki, a skutki - wiadome. moim zdaniem zbyt bogata mieszanka, lub kiepskiej jakości paliwo. Turbina w Tino zaczyna "wchodzić" około 1700-1800 obrotów, poniżej tego auto słabo idzie i - paradoksalnie - sporo pali. Zauważyłem duuuużo lepszą pracę na wolnych obrotach przy paliwach "premium" czyli np. Verva. Sprawdź / wytrzep filtr powietrza. Ale! Skoro pali Ci aż 8,3l/100 to może być to przepływomierz*, u mnie spalanie wynosi 5,5-6L w trasie 7-7,5L po mieście. 9L udało mi się "osiągnąć" jedynie w trybie "szaleniec spóźniony na ślub znajomej", gdzie nie schodziłem poniżej 110, a przelotowe sięgały 170km/h, generalnie gaz w podłodze cały czas przez 3 godziny. *brudny / zużyty / uszkodzony przepływomierz może źle podawać masę powietrza do komputera, który oblicza zbyt bogatą mieszankę, przez co kopci i pali więcej. Popularne również były zwężki przed przepływomierzem, właśnie celem wzbogacenia mieszanki i poprawy osiągów - imho bzdura, bo zysk niewielki, a skutki - wiadome. moim zdaniem zbyt bogata mieszanka, lub kiepskiej jakości paliwo. Turbina w Tino zaczyna "wchodzić" około 1700-1800 obrotów, poniżej tego auto słabo idzie i - paradoksalnie - sporo pali. Zauważyłem duuuużo lepszą pracę na wolnych obrotach przy paliwach "premium" czyli np. Verva. Sprawdź / wytrzep filtr powietrza. Ale! Skoro pali Ci aż 8,3l/100 to może być to przepływomierz*, u mnie spalanie wynosi 5,5-6L w trasie 7-7,5L po mieście. 9L udało mi się "osiągnąć" jedynie w trybie "szaleniec spóźniony na ślub znajomej", gdzie nie schodziłem poniżej 110, a przelotowe sięgały 170km/h, generalnie gaz w podłodze cały czas przez 3 godziny. *brudny / zużyty / uszkodzony przepływomierz może źle podawać masę powietrza do komputera, który oblicza zbyt bogatą mieszankę, przez co kopci i pali więcej. Popularne również były zwężki przed przepływomierzem, właśnie celem wzbogacenia mieszanki i poprawy osiągów - imho bzdura, bo zysk niewielki, a skutki - wiadome. Filtr był już wymieniony. Po wymontowaniu przepływomierza okazało się że jest cały mokry wewnątrz (prawie kapało z niego) Dodatkowo jak sprawdzałem Vmax to rozbujał mi się tylko do 135km/h- gaz w podłodze na odcinku 2-3km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2014 1) kiepski filtr powietrza 2) nieszczelna puszka filtra 3) rura dolotu prowadząca do puszki zbiera wodę z nadkola (ktoś opisywał podobny problem) - sprawdź pod puszką filtra, dokąd sięga ujęcie powietrza 4) uszkodzony przepływomierz (wskutek 2 lub 3) coś jest mocno nie halo, skoro u mnie vmax to 172km/h (GPSowe, a nie licznikowe), przy przebiegu ok 250-255kkm (teraz mam 261) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2014 http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/95677-nissan-almera-22di-n16-stracił-moc-nie-ciągnie/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackoj1 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2014 WItam Przepływomierz przemyłem sprayem do czyszczenia gaźników ale brak poprawy. Wg wskazań komputera przepływomierz podaje stabilne wartości odczytu zależne tylko od obrotów (odczyt na stałych obrotach "nie pływa")- czyli jest chyba dobry? Mój mechanik mówi że silnik się "dusi" ze względu na brak powietrza. Będziemy grzebać przy: 1. turbinie -podobno są tam jakieś łopatki które kierują dolotem spalin i mogą źle pracować gdy jest dużo nagaru- i w związku z tym tłumić dopływ powietrza na małych obrotach- było już o tym na forum 2. potem sprawdzimy czy wydech nie jest zakitowany (może tam jest tłumienie) Jak na razie jeździ się masakrycznie. Pod lekką górkę muszę ruszać mocno gazując i jeszcze wspomagać sprzęgłem. Potem już jakoś jedzie. Paliwo firmowe, filtr paliwa wymieniony. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek22 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2014 mechanik sie slabo co do silnik 2.2di bo jest tam turbina ze stala geometra bez zadnych lopatek jak bedzie wciskał ze jakies kierowniczki poczyscil to smierdzi wyludzeniem predzej egr sie przyciol i turbo nie moze nabic cinienia badz katalizator sie rozsypał przeplywke najszybcie sprawdzasz odlaczajac od niej kostke bedzie powninien sie lepiej zbieac do 2100 obr/min zaraz poszukam tematu mojego co do egr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackoj1 Opublikowano 14 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2014 Mówiąc o regulacjj/czyszczeniu łopatek przy turbinie mój mechanik ma na myśli jakieś klapki na dolocie do turbiny. Regulują one strumień spalin na dwie strugi jeden ma wpadać na turbinę drugi wylatuje przez wydech. Ten podział na strumienie jest zmienny w zależności od obrotów silnika i nie zawsze cała produkcja spalin wali przez turbinę. Tak mi tłumaczył. Co do zaworu EGR to też go będzie trzeba odświeżyć (usunąć nagar) Moja Tinka ostatnie pół roku stała wyrejestrowana a wcześniej jeździła u nieznanego mi Niemca. Dlatego zakładam że po kolei muszę się dobrać do każdego żywotnego jej elementu i go zweryfikować Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 1) EGR należy bezwarunkowo usunąć dla poprawnego działania silnika. 2) jakiego zakresu obrotów używasz? może silnik jest zamulony? 3) faktycznie można sprawdzić wastegate, ale byłby to pierwszy znany mi przypadek w tym silniku. Jaki przebieg? Chyba, że masz silnik DCi, a nie Di, to wtedy masz zmienną geometrię.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackoj1 Opublikowano 24 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2014 1) EGR należy bezwarunkowo usunąć dla poprawnego działania silnika. 2) jakiego zakresu obrotów używasz? może silnik jest zamulony? 3) faktycznie można sprawdzić wastegate, ale byłby to pierwszy znany mi przypadek w tym silniku. Jaki przebieg? Chyba, że masz silnik DCi, a nie Di, to wtedy masz zmienną geometrię.. Dziwne ale ostatnio Tinka sama mi się naprawiła . Wróciła moc i przestała kopcić. Wiążę to z dwoma faktami: po pierwsze- dałem jej trochę w palnik. Jeździłem ostro piłując obroty. (co prawda tylko jazda miejska bo trasy nie mam kiedy zrobić). Wyrzuciła z siebie kłęby czarnego dymu, po drugie- teraz się oziębiło. Jak pisałem tutaj pierwszy post to na dworze były upały. Pisaliście na forum że ciepłe powietrze kradnie kuce z silnika. Wniosek: Potwierdza się stara prawda że każdy samochód trzeba co jakiś czas przegonić i albo się naprawi albo do końca zepsuje i wiadomo co naprawiać. Zawór ERG przy najbliższej okazji oczywiście zaślepiam. Silnik mam 2.2 Di napewno:). Przebieg na liczniku 118tys- ale kto to wie jaka jest prawda. Samochód ogólnie nie zjechany więc chyba raczej nie więcej niż 200tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Burning Opublikowano 24 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2014 wbrew pozorom jazda Tinką w zakresie 2-3tys obr/min wychodzi oszczędniej niż 1,5-2,5 także należy przeganiać regularnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackoj1 Opublikowano 28 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Witam Problem rozwiązany:) Pomogło: -usunięcie zaworu egr, -gruntowne oczyszczenie kolektorów dolotowych do turbiny oraz jej samej Okazało się że poprzedni właściciel mojej Tinki chyba jeździł jakiś czas na tak zamulony samochodzie że dokumentnie zalepił sadzą kolektor dolotowy do turbiny. Podczas czyszczenia (sprężonym powietrzem) i ręcznie gdzie tylko się dało wyleciały "kilogramy" sadzy z kolekrorów i wydechu. Dodatkowo zaślepiłem zawór egr. Te kłęby sadzy jakie wylatywały z rury na wolnych obrotach (od czego zaczął się mój post) to musiały być "zapasy" z rury wydechowej zgromadzone przez poprzedniego właściciela. Teraz już nie dymi. Efekt: Samochód rakieta!!!! Przyspiesza że ho ho. Przy najbliższym tankowaniu sprawdzę jeszcze czy spadło spalanie (spodziewam się że tak) Dzięki za wszystkie porady Pozdrawiam Witam ponownie. Jestem właśnie po małej trasie (300km). Wyliczyłem że średnie spalanie wyszło 5,7dm3ON/100km. Przejazd 100-120. Czasami 140km/h Jak dla mnie rewelka:) Wygląda na to że wyżej podane zabiegi pomogły i układ napędowy wrócił do normy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muchamati2 Opublikowano 28 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2014 Witam Problem rozwiązany:) Pomogło: -usunięcie zaworu egr, -gruntowne oczyszczenie kolektorów dolotowych do turbiny oraz jej samej Okazało się że poprzedni właściciel mojej Tinki chyba jeździł jakiś czas na tak zamulony samochodzie że dokumentnie zalepił sadzą kolektor dolotowy do turbiny. Podczas czyszczenia (sprężonym powietrzem) i ręcznie gdzie tylko się dało wyleciały "kilogramy" sadzy z kolekrorów i wydechu. Dodatkowo zaślepiłem zawór egr. Te kłęby sadzy jakie wylatywały z rury na wolnych obrotach (od czego zaczął się mój post) to musiały być "zapasy" z rury wydechowej zgromadzone przez poprzedniego właściciela. Teraz już nie dymi. Efekt: Samochód rakieta!!!! Przyspiesza że ho ho. Przy najbliższym tankowaniu sprawdzę jeszcze czy spadło spalanie (spodziewam się że tak) Dzięki za wszystkie porady Pozdrawiam Witam ponownie. Jestem właśnie po małej trasie (300km). Wyliczyłem że średnie spalanie wyszło 5,7dm3ON/100km. Przejazd 100-120. Czasami 140km/h Jak dla mnie rewelka:) Wygląda na to że wyżej podane zabiegi pomogły i układ napędowy wrócił do normy. Pozdrawiam ja jak wywaliłem egr to spalanie wzrosło mi do 8l/100km i wywaliło kontrolke check. duzo zrobiłes km bez tego egr??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackoj1 Opublikowano 30 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 po zaślepieniu egr przejechałem ok.400km z tego 300 to trasa. Sam jestem ciekaw jak będzie dalej. Po następnym tankowaniu podam nowy odczyt spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.