Ustawienie kierownicy

[pawelz]

Witam. Zakupilem wlasnie K11 1.5D. To moj 4 nissan, pierwsza mikra

Oddalem ja znajomemu mechanikowi na pierwszy strzal (wymiana plynow, rozrzadu i co tam jeszcze). Przy okazji okazalo sie ze koncowki drazkow sa wkrecone przez kogos, kto mial chyba jakies nocne zwidy. Jeden ledwo co wisial na gwincie drugi prawie caly. Przez to auto w lewo robilo jeden obrot kierownica a w prawo dwa . Po wyrownaniu sprawy, oczywiscie obrcila sie kierownica. I tu sedno sprawy. Da sie to w jakis prosty sposob wyrownac. Auto jedzie prosto, nie sciaga nic zlego sie nie dzieje. Ale wkurza mnie ta przekrecona kierownica.

PS. To drugie auto w rodzinie i sluzy tylko na krotkie dojazdy. Rocznie zrobie tym nie wiecej jak 2000km. Kosztowalo 3000zl i nie zalezy mi na jakis fajerwerkach. Nie chce tez w nie inwestowac wiecej niz musze (ma sie toczyc w miare bezpiecznie do przodu ). Dlatego szukam najtanszego sposobu na naprowadzenie kierownicy na swoje miejsce

[Gość mirekg9]

Jeśli kierownica wcześniej nie była zdejmowana, to mechanik powinien ustawić ją przy dokonywaniu zbieżności.

Tzn. ustawia kierownicę tak jak być powinna, blokuje ją a następnie reguluje końcówkami. Tak powinno to wyglądać.

Natomiast ty nie wiesz, czy ktoś nie zdejmował kierownicy. Ja strzelam-że nie i jej ustawienie powinien zrobić mechanik któremu się to chce zrobić i pokręcić troszkę drążkami i końcówkami.

[pawelz]

Wlasnie wrocilem z ustawienia zbieznosci. Tam jest OK. Trzeba "przekrecic" kierownice. Niestety Ci od zbieznosci nie podjeli sie tego zadania .

Kierownica ustawiona, ale pojawil sie kolejny problem

Przy zdejmowaniu trzeba bylo odpiac akumulator. Po podpieciu radio zamarlo.

Da sie cos z tym zrobic ?. Problem jest jeszcze taki, ze wyswietlacz nie dziala (pokazuje jakies nieskoordynowane kreski ).

Nie chce zmieniac radia, bo nie mam ochoty dokladac do auta nic poza to co konieczne. Auto ma sie przeturlac 1,5km dziennie plus jakies wypady na ryby. Ale fajnie jak cos tam gralo.