kuba_usenet Opublikowano 27 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 Cześć, Po ostatnim strzale na tylnym zderzaku pojawiło się pęknięcie na wylot (od góry, mniej więcej po środku) na długości ok 20-30 cm. Zastanawiam się - wymieniać czy spawać. Może mi ktoś powiedzieć, czy taki spawany zderzak mocno traci na wytrzymałości? Nie chodzi mi o to, żeby wyglądał jak nówka, ale nie chcę, żeby następny pajac wjechał do bagażnika ani trochę nie przystopowany. Pozdrawiam, Kuba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwek105 Opublikowano 27 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 Jeżeli kupisz ładny w dodatku stosunkowo tani i kolorze to odpowiedz jest oczywista. A jeżeli chodzi o spawanie to nic nie straci na wytrzymałośći pod warunkiem wykonania przez kompetentną osobę (" u mnie " cena za twoje uszkodzenie 20-50 pln) dochodzi koszt malowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adambyw Opublikowano 1 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2014 A jeżeli chodzi o spawanie to nic nie straci na wytrzymałośći pod warunkiem wykonania przez kompetentną osobę Niestety traci, bo odlew ciśnieniowy jest sporo wytrzymalszy niż spawanie. Nie mniej wytrzymałość jest wystarczająca, samo się nie rozleci. Dla przykładu, kiedyś cofając przywaliłem w słupek, zderzak pękł, pospawałem, w następną zimę tym samym miejscem przywaliłem w bramkę. Zderzak strzelił dokładnie w miejscu spawu. Nie mniej przez ten rok szpachla ani lakier nie ucierpiały, więc spokojnie możesz spawać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwek105 Opublikowano 1 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2014 Niestety traci, bo odlew ciśnieniowy jest sporo wytrzymalszy niż spawanie. Nie mniej wytrzymałość jest wystarczająca, samo się nie rozleci. Dla przykładu, kiedyś cofając przywaliłem w słupek, zderzak pękł, pospawałem, w następną zimę tym samym miejscem przywaliłem w bramkę. Zderzak strzelił dokładnie w miejscu spawu. Nie mniej przez ten rok szpachla ani lakier nie ucierpiały, więc spokojnie możesz spawać. Podtrzymuje to co napisałem wcześniej ,zajmuję się tym na co dzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_usenet Opublikowano 2 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2014 Czyli są dwie szkoły . Dzięki, Panowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.