Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jak wyglądają padnięte sprzęgiełka ( automaty)


Rafi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W  związku  z  tym  że  w  moim  tyranie sprzęgiełka chyba  odmawiają posłuszeństwa  tzn. po  załączeniu 4h strasznei  długo nie   słuchać  efektu "klik" a jak  już  jest  "klik" po po  daniu w  piz..e słychać  metaliczny dżwięk  zsynchronizowany  z  prędkością obrotu  koła czyli  czym  szybciej  auto  jedzie  tym  częściej  stuka i  na  odwrót. Z uwagi an chwile  czasu postanowiłem  zrobić  z  siebie  mechanika  i  rozkręciłem  sprzęgi. W  środku  było  dość  dużo  smaru (pomieszanego z n/n substancją) Nigdy tego  nie  robiem  a  boję  sie  czegoś  spier...ić  Doszedłem  do  momentu jak  na  zdjęciach  i  nie  wiem  czy te  sprzęgiełka   są   sprawne  czy  nie (wtf).   Zastanawiam  sie  jeszcze  może  nad  przegubem   ale  to  już  raczej  robota  dla  mechaniora.   Może  ktoś  coś  paradzi?

post-84535-0-41794000-1407357420_thumb.jpg

post-84535-0-27320300-1407357433_thumb.jpg

post-84535-0-19010900-1407357441_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno masz sprzęgiełka, czy może zabieraki ?


pokaż co zdjąłeś ...


widzę piastę, łożysko i półoś przegubu ... nie widać natomiast nakrętki zabezp. łożysko ani pierścienia (zawleczki) na półosi przegubu

 

odszukaj się tutaj i napisz, a przede wszystkim wrzuć foto tego co zdjąłeś  :wave:

 

dlaczego są szpilki a nie śruby ... może to jakaś inna wersja, tego nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok  wieczorkiem  znów je rozbiorę  i  wrzucę fotki 


A więc  chyba chyba należy mi sie  bura za  zaśmiecanie  forum   ale może  taki sam  AS jak  ja  będzie  miał  kiedyś odpowiedź . Po  nieprzespanej  nocy w  pracy :) i  przeszukaniu   internetu doszedem  do  wniosku  że  w  moim  maleństwie  sa  chyba  zamontowane  zabieraki a  przynajmniej  tak  mi  się  wydaje.

U  mnie po  południu  trochę  polało  więc  postanowiłem  lekko  zaorać  tyranem  łąkę  ( własną) , po  dokładnym  wysłuchaniu  stwierdziłem  że  metaliczne  stukanie  dochodzi  z  mniej  więcej  wysokości  siedzenia  i    moim  zdaniem  może  to  być  krzyżak  wału  gdyż  ma  wyczuwalny  luz dookała  własnej  osi, stuka  tylko  na  4h  i  4L  przy  dodawaniu  gazu  lub odejmowaniu . Przy  rozbieraniu  domniemanych  sprzęgiełek :)  zauwazyłem  też  że  półoś  od  strony  kierowcy można  pokręcać  w  obie  strony  na 2h po  właczeniu  4h jest  opór, natomiast druga  półoś jest  nieruchoma  na  2 i  na  4. Czy  to  norma ?  poniżej   zdjęcia  z  przeprowadzonej  operacji  po  kolei.

post-84535-0-08877700-1407439035_thumb.jpg

post-84535-0-70467100-1407439044_thumb.jpg

post-84535-0-01573600-1407439053_thumb.jpg

post-84535-0-87527100-1407439058_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ... jeden problem z głowy  :)

a teraz krzyżaki ... chyba wszystkie T2 3.0DI po 2001 roku są uzbrojone w zabieraki czego efektem są padające krzyżaki i dyfry ... to norma, nie jesteś pierwszy  :rolleyes2:

w "normalnym" układzie reduktor napędza wał, ten dyfer, później półosie, przeguby, sprzęgiełka i na końcu koła ( wszystko to przy włączonych napędach rzecz jasna)

przy wyłączonych żadne z "ogniw wewnętrznych" nie kręci się więc nie zużywa tak prędko ... wyjątkiem jest sytuacja kiedy zamiast automatów mamy manuale i jak to niektórzy praktykują zapinamy z początkiem zimy i rozpinamy dopiero z jej końcem ... na śliskim włączamy 4H, na czarnym 2H, operujemy tylko z fotela, bo nie chce nam się tyłka z auta wychylić ( piszę "nam" czysto hipotetycznie, dla mnie nie jest problemem wysiadanie z auta  :) ) ... wtedy imitujemy coś w rodzaju zabieraków

 

wyobraź sobie teraz

1. sytuację kiedy "normalne" Terrano jedzie z max. prędkością 40-50 km/h w terenie z włączonymi napędami ( wszystko jest napędzane w kolejności w jakiej przewidział projektant 

2. przypadek, kiedy Ty mkniesz autostradą 100/120 km/h z wyłączonymi napędami ... ale jednak wszystko oprócz reduktora się kręci z przodu ... ale w kolejności o której pisałem wcześniej 

krzyżaki muszą padać  :)

zabieraki są najlepszym patentem, ale wyłącznie w teren, wyłącznie ...

jedni producenci poszli w elektrykę, inni w pneumatykę a nasi ulubieni założyli zabieraki miast sprzęgów i uważają że zrobili SUV-a  ;)

 

wstukaj w wuszukiwarce "zabieraki" ... kiedyś było to na wokandzie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie można, nie wiem jaka jest długość półosi przegubów ale wygląda na zwykłą 

jeśli ktoś by się zdecydował na taką konwersję ( w co wątpię...) to proponuję nie sugerować się rocznikami, VIN-ami tylko zdjąć zabieraki i policzyć ilość klinów aby uniknąć niespodzianek 

dlaczego wątpię ? ano dlatego, że 3.0 DI to taka wersja de luxe wśród Terrano ... nie kupują jej majsterkowicze, przerabiacze lecz ludzie ceniący komfort ... nie zrezygnują z ciepłego fotela aby wysiąść i załączyć manuale ( oczywiście bez obrazy dla nich wszystkich ... taką mam teorię )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie  też  nie  ma  problemu  wysiąść  z  auta i  włączyć  manuale tym  bardziej  że  w terenie gdzie  naprawde  potrzebny  jest  przód  będę  może  5 razy w  roku  jak sie  uda  ( nie  licząc  zimy  oczywiście) Komplet  manuali  kosztuje  jakieś  600 zł ,   tragedii nie  ma  no i  przód  odpoczywa. Ząbków  naliczyłem   27  co  do długości  osi  to  nie  mam  pojęcia.  Chyba  muszę  do  mechaniora jak  najszybciej  żeby  coś  więcej  nie  poleciało,  a  z  tymi  manualami  bardzo  poważnie  sie  zastanowię, dzieki  wszystkim za porady.

Edytowane przez Rafi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli już zdecydujesz się na AVM-y to dorzuć stówkę i bierz wersję HP .... duuużo solidniejsze  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie faworyzuję HP względem zwykłych ... ot, tak sobie

dwa, trzy razy zajeździłem zwykłe AVM-y ...

 

http://www.fotosik.pl/u/lemmy69/album/1651751

 

za trzecim podejściem kupiłem już wersję idiotoodporną HP ... przetrwały nawet coś takiego :

 

32317b34dcfada64med.jpg

 

więc wiem o czym piszę  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lemmy ale ta twoja awaria nie miała wiele wspólnego ze sprzęgiełkami... Raczej z nieograniczonym skokiem zawieszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uhm ... ale odbojów nie miałem nigdy i zawsze pierwsze padały sprzęgi, niby to dziwne ... a jednak

przy oderwaniu koła od podłoża i późniejszym nagłym odzyskaniu kontaktu to właśnie sprzęgi dostają po tyłku  :whistle:

poza tym waga, jakość wykonania, uszczelki - to wszystko usprawiedliwia dodatkowy wydatek ok. 100 zeta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam słabszą wersję AVM i narazie nie nażekam. Podczas konserwacji po 3 latach nie zauważyłem żadnych usterek, nieszczelności itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo do tego to jeszcze wysoki współczynnik PecHa jest potrzebny ...

a teraz na serio ... miałem okszję porównania obydwu wersji AVM-ów i gdybym miał taką możliwość za piereszym razem wydałbym tą 100 więcej :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PecHa to ja mam takie, że nikomu nie życzę. Serio. Myslę, że gdybym wyjechał z kraju to Polska od razu stała by sie światowym potentatem we wszystkim :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiedz gdzie chcesz  wyjechać i  robimy  zrzutę  na  bilet  , nawet  w  biznes  klasie :))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybyś kiedyś chciał podrzucić puszkę Pandory, proponuję ...

 http://vbest.com.pl/gps?lat=55.75149272&lng=37.61570677&zoom=19&mt=h&dp=To_tutaj_%21#przesun

... i koniecznie zabierz jabłecznik   :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...