Nowy Qashqai - schodzi lakier bezbarwny

[ranger]

Zastanawiający jest jedynie fakt, że 95% problemów z odchodzącym lakierem bezbarwnym dotyczy samochodów w kolorze czerwonym lub pochodnym.

[WuWojtas]

Ja bym tego tak nie zostawiał, może rzeczywiście warto tematem zainteresować media???

[Gość Wood-Zone]

Taki sam problem. Samochód odebrany 7 dni temu z salonu.

 

Schodzi lakier bezbarwny na przednim zderzaku. I to w trzech miejscach. Kolor czrny metalik.

 

Po świętach jadę do Nissana na reklamacje.

[JACKO29]

Typowy problem.Baza wyschła i nałozony bezbarwny,za późno! Reklamuj!.

Niektóre serwisy odmawiały reklamacji sugerując ,że samochód był myty myjką ciśnieniową.Ale oni przecież też myja taką myjką

[Edek01]

Ja to bym go oddał niech się teraz z tym lakierem bujają bo może złazić bezbarwny w innych miejscach, nie tylko na przednim zderzaku!

A później jak kwiaty Angielskiej fuszery będą wychodzić to będą wmawiać że dyszę za blisko przykładał!!

Tak właśnie jest jak idzie się na ilość a nie jakość ...........

[JACKO29]

Nigdzie indziej nie schodzi.Zawsze zderzaki są na to narażone,bo są lakierowane osobno.Wystarczy mały poslizg w lakierowaniu i zonk!Nadwozia sa lakierowane od razu w jednej linii

[wugie]

Dopadł mnie ten sam problem, ten sam kolor. Jutro w serwisie, napiszę jak poszło.

[JACKO29]

Tylko nie daj sobie wmówić,że myłeś myjką ciśnieniową i za blisko lancę trzymałeś! To jest ich stara śpiewka.

[wugie]

Po wizycie w serwisie wszystko zgodne z wcześniejszymi opisami. Mycie myjką ciśnieniową i takie tam ich dyrdymałki, że jest punkt w którym jest malutki odprysk lakieru, niby źródło nieszczęścia. Zrobili zdjęcie i czekam na decyzję centrali, chociaż z rozmowy wynika, że to dla serwisu nie nowość i mieli już takie przypadki.Pozytywne deklaracje mówią, że Nissan wydaje jednorazową zgodę na naprawę w ramach gwarancji.Odezwę się po decyzji.

Jest decyzja:- jednorazowa zgoda na malowanie w ramach gwarancji.Poproszę o instrukcję mycia, nie ma innego wyjścia.

[Roberto18]

Witam wszystkich,

 

Samochód odebrałem w kwietniu w tym roku. Myjąc auto na myjni bezdotykowej na tylnym zderzaku zszedł mi lakier bezbarwny. Zgłosiłem już reklamację w salonie. Boję się że jak zszedł w jednym miejscu to i może zejść w kolejnym. Salon zapewnia że pomaluje jeden cały element i problemu nie będzie.

 

Dodam jeszcze że to Qashqai z 2014 roku. Nie rozumiem zupełnie jak Nissan mógł zanotować taką wpadkę.

 

Czy ktoś miał już podobny problem? Prośba do forumowiczów o jakiekolwiek uwagi na ten temat.

Witam

Nie dziwie się jeśli myjesz auta na myjni automatycznej gdzie stosuje się agresywne środki często bardzo zasadowe. Prowadzę myjnie ręczną tradycyjną i widzę co się dzieje z lakierem po myciu auta na myjni automatycznej matowieje a struktura w dotyku przypomina papier ścierny.

[JACKO29]

Roberto,nie zawsze myjnia winna.Czasami za późno jest położony klar na bazie i nie wiąże jak należy

[ArtekR]

Miałem Toyoyę Carinę E, która ma już ulończone 20 lat i myłem ją głównie na syavjach benzynowych i poza drobnymi ryskami pd szczptsk wszystko jest ok. To wina lakieru - tak uważam.

[Author53]

JACKO29 zapewne ma rację. Czas nakładania kolejnych warstw tu gra rolę choć i skład klaru również. Za dużo utwardzacza. Moje autko ma już pięć lat. Od początku myję samochód na ręcznej myjce ciśnieniowej z nabłyszczaniem włącznie. Nie stosuję żadnych wosków, glinek itp. Lakier pod mikroskopem wygląda jak układanka z puzzli. Ma pory w które wnika woda. Każdy wosk zatyka je a woda nie może odparować. Oczywiście efekt woskowania jest fajny ale samo woskowanie to kompletna ściema. Swojego lakieru, nawet po myciu, często nie wycieram bo nie mam czasu . Lakier wygląda jak nowy. No prawie. Kolega kupił kilka miesięcy temu nowego QQ i jest zdziwiony że mój lakier bardziej się błyszczy. Mam oczywiście jakieś ryski na lakierze ale to wina kamieni albo "kobiet szukających drobiazgów" po wyjściu z samochodu Mają coś takiego zaprogramowane już od urodzenia . Wypychają swoje drzwi pewną częścią ciała nie zwracając uwagi na inne samochody

[qqłka]

Witam.

Wprawdzie mój QQ nie jest całkiem nowy, ale też z rocznika 2013 i też czarny metalik. Wczoraj po myciu na bezdotykowej zaczął złuszczać się lakier na przednim zderzaku...jak więc widać mamy kolejny przypadek źle położonego lakieru bezbarwnego. Kupowałem w Szczecinie na Struga z pięcioletnią gwarancją. W poniedziałek ruszam do ASO, ciekawe jak mnie spławią? Cienko to widzę, ale chyba warto spróbować . Na zdjęciu widać wyraźnie, że nie ma mowy o tym, żeby ten lakier wytrzymał kolejne mycia.

[Author53]

Witam.

Wprawdzie mój QQ nie jest całkiem nowy, ale też z rocznika 2013 i też czarny metalik. Wczoraj po myciu na bezdotykowej zaczął złuszczać się lakier na przednim zderzaku...jak więc widać mamy kolejny przypadek źle położonego lakieru bezbarwnego. Kupowałem w Szczecinie na Struga z pięcioletnią gwarancją. W poniedziałek ruszam do ASO, ciekawe jak mnie spławią? Cienko to widzę, ale chyba warto spróbować . Na zdjęciu widać wyraźnie, że nie ma mowy o tym, żeby ten lakier wytrzymał kolejne mycia.

Przykre. To wina seryjnej produkcji. Coś nie odtłuszczone, źle dobrane komponenty, coraz tańsza produkcja. Miałem wymieniany przedni zderzak bo jakaś piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii  cofając hakiem mi go wgniotła. Zderzak był lakierowany w ASO ale nadal myje na myjce ciśnieniowej. Efekt podobny. Lakier się błyszczy

[JACKO29]

Witam.

Wprawdzie mój QQ nie jest całkiem nowy, ale też z rocznika 2013 i też czarny metalik. Wczoraj po myciu na bezdotykowej zaczął złuszczać się lakier na przednim zderzaku...jak więc widać mamy kolejny przypadek źle położonego lakieru bezbarwnego. Kupowałem w Szczecinie na Struga z pięcioletnią gwarancją. W poniedziałek ruszam do ASO, ciekawe jak mnie spławią? Cienko to widzę, ale chyba warto spróbować . Na zdjęciu widać wyraźnie, że nie ma mowy o tym, żeby ten lakier wytrzymał kolejne mycia.

Nie daj się spławić!!! To nie jest wina myjek,oni też myją myjkami!!!! Winą jest źle położony lakier.Lakier bezbarwny musi być położony najpóźniej do godziny czasu od bazy(koloru) Późniejsze położenie skutkuje odwarstwieniem się klaru od bazy.

[Gość Loper]

z mojego zderzaka 2009 cały usunołem za pomocą myjki ciśnieniowej

[Edek01]

Tandeta goni tandetę strach kupować dzisiejsze samochody wszystko złazi i odłazi  .................................

[Gość Loper]

A przeciesz to auto z wyższej pułki!!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Edek01]

To ta półka zawędrowała nisko z jakością tego tandetnego wodnego lakieru ................

[JACKO29]

Edwardzie,to nie tylko przypadłość lakierów wodnych,czy też Nissana.

Widziałem i ty też na pewno wiele innych samochodów innych znanych marek,gdzie ta tendencja się powtarzała.

Cóż,błędy w lakiernictwie są niewybaczalne,a pośpiech i masówka +ignorancja ludzka daje skutek z jakim czasami przychodzi nam się zmierzyć.

[Edek01]

Tak widywałem takie maniany 

[qqłka]

Hmmm, no i przysłali odpowiedź: "Gwarancja na lakier to 3 lata, czyli skończyła się w czerwcu, koszt naprawy to ca 550zł i 3 dni w warsztacie". W sumie nie tak drogo, ale obawiam się że jeśli po każdym myciu będę musiał jeździć do lakiernika, to z 550zł zrobi się 1100zł/miesiąc . Do tego przypominam sobie, że gdy kupowałem samochód to zaproponowano mi rozszerzoną gwarancję (5 lat), tyle że chyba nie obejmuje ona lakieru.

[Edek01]

To musisz teraz kupić SZPRAY i sam sobie drogi kliencie maluj te tandetę   

[sison]

Witam

 

Tym razem mnie trafiła przypadłość odchodzenia lakieru bezbarwnego na zderzaku. Odchodzi plasterkami. Auto ma 1,5 roku, czerwony metalik ;-(

Jutro serwis, zobaczymy co powiedzą.

Witam

 

Tym razem mnie trafiła przypadłość odchodzenia lakieru bezbarwnego na zderzaku. Odchodzi plasterkami. Auto ma 1,5 roku, czerwony metalik ;-(

Jutro serwis, zobaczymy co powiedzą.

Witam

 

Naprawili bez problemu na gwarancji.