Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Kopci na biało przy odpalaniu i ciężko pali.


thex1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak pisałem wcześniej: świece wymienione, elektryka sprawdzona. Jak zaczyna łapać to są co jakiś czas pojedyncze zapłony, ale jak już odpali to równo chodzi na 4 garach, nie faluje. Jak silnik ma ok. +10 st. C to odpala normalnie. Problemy zaczynają się poniżej +10 st. C.

Chociaż po Sylwestrze gdy w dzień było -11 st. C odpaliła za pierwszym razem - trochę pomarudziła ale załapała. Dziwne to bo na lekkim minusie potrafi się gorzej zachowywać. Przy -15 st. C nie było mowy o uruchomieniu, silnik kręcił, były pojedyncze zapłony i nic poza tym, aż do wyładowania akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc spróbuj tak jak pisałem wyżej, filterek kosztuje parę groszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kompresji i wtryskiwaczach to boicie się nawet wspominać? Ktoś to sprawdzał? Szary dym na zimno to niedopalona ropa. Niedopalona z powodu niskiej kompresji lub złego rozpylenia dawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powietrze przechodzace przez pompe własnie spowoduje niska kompresje 

Raczej złe rozpylenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompresja i wtryskiwacze były sprawdzane w poprzednim roku, a sam problem mam od poprzedniej zimy. Spadku mocy nie zaobserwowałem. Jak pisałem wcześniej, jak już odpali to działa normalnie. Nie dymi jak się rozgrzeje.

Edytowane przez theant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dym przez pierwsze sekundy po dłuższym kręcenia jest właśnie od kręcenia. Szary dym do rozgrzania jest od wtryskiwaczy lub kompresji. To, że ci nie pali od razu może być zależne od powietrza w układzie paliwowym, kompresji, wtryskiwaczy, świec, pompy paliwowej, rozrusznika, akumulatora, paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... To, że ci nie pali od razu może być zależne od powietrza w układzie paliwowym...

 

Dlatego proponuje koledze obejście filtra, by potwierdzić lub wykluczyć nieszczelność pompki na filtrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spękane przewody itp... Od czegoś trzeba zacząć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np zaworek zwrotny przed filtrem i manometr na zatkanym powrocie do zbiornika. Napompować jakieś nadciśnienie, obserwować wskazania i ew szukać wypieków w razie spadku ciśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szary dym do rozgrzania jest od wtryskiwaczy lub kompresji.

Do rozgrzania miałem na myśli do osiągnięcia przez silnik temperatury ok. +10 st. C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

f8f149cf10d5a2d53bed72a8b63e8923.jpg247030f34f07d6abdb1d6edaa3a97643.jpg

W takich właśnie miejscach pojawia się powietrze. Niby wygląda ok, a po zdemontowaniu taka "kiszka". Rurki po 15 latach bardziej plastikowe niż gumowe.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak to u mnie wygląda i dlatego będę je wymieniał.


Po wymianie filtra paliwa, sparciałego przewodu i założeniu zaworu zwrotnego nic się nie zmieniło - nadal na zimnym ciężko odpala. W warsztacie powiedzieli mi że któryś z zaworów jest podparty, ale to by miało też wpływ na pracę silnika już po uruchomieniu, a jak pisałem wcześniej - działa normalnie.

Jakieś inne pomysły?

Edytowane przez theant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro świece sprawne, to sprawdziłbym czas grzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to był zawór, silnik wibrował by dość mocno i przy odpaleniu inne cylindry by "łapały". Skoro tylko kręci bez zapłonu to albo kompresja spadła tak równomiernie, albo to cały czas powietrze. Sprawdź ew wymień miedziane uszczelki na przelewach wtryskiwaczy i wszystkie rurki gumowe. Te do pompy i od pompy, a także mały fi 5 na przelewie. Nieszczelności mogą jeszcze być na króccami pompy i na jej elektrozaworach. Może nawet ssać powietrze z pod pokrywy pompy na której jest mocowany sterownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy gdyby pompa zasysała powietrze w tych miejscach co opisujesz, to nie byłoby problemów podczas jazdy?

Mechanik podpowiedział mi "z własnego doświadczenia", że może to być też problem z rozrusznikiem - za wolne obroty. Może faktycznie szczotki mają się ku końcowi i za wolno kręci? To by miało nawet sens, bo faktycznie im zimniej tym wolniej kręci. Ma już prawie 15 lat i nigdy nic nie było w nim robione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrza jest zbyt mało by przeszkadzało podczas jazdy, ale jak występuje efekt, że im dłużej stoi, tym dłużej kręci to to będzie objawem podciągania powietrza.

Rozrusznik i akumulator też są ważnym czynnikiem. Miałem z nim problem odrazu po zakupie. Są dwie pary szczotek, z czego dwie się zużyły, a dwie nie. Z dwóch zużytych tylko jedna szczotka dotykał komutator, przez co rozrusznik ręcił, ale za wolno.

Właśnie dziś już było drugie opalanie po 15h postoju i silnik "łapie" już z pierwszych obrotów. Wymiana 4 wężyków jednak pomogła. Teraz biorę się za wtryskiwacze, choć tu cuda robi miksol w oleju. Ale i tak im nie odpuszczę, muszą przejść kąpiel i diagnostykę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wymianie filtra paliwa, gumowego przewodu pomiędzy filtrem a pompą i założeniu zaworu zwrotnego jest dużo lepiej. Nawet na ciepłym silniku widzę poprawę, bo startuje jak Chuck kopie - z półobrotu :) Na razie zobaczymy co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak było coś na rzeczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Myślę że to kilka rzeczy się nałożyło - między innymi nieszczelności. Zobaczymy jak będzie sobie radził - potem jak zrobi się cieplej to zajrzę do rozrusznika i wymienię wszystkie przewody gumowe w zasileniu paliwem.


Odkopuję temat, bo pojawiły się nowe okoliczności. Teraz jest tak, że niezależnie od temperatury silnika jest tak samo, czyli muszę 2 razy kręcić po 3-4 sekundy i dopiero za tym drugim razem odpala. Potem kolejne odpalenia to formalność - uruchamia się bez problemu.

Wniosek: cofa się paliwo.

Co zrobiłem:

- w warsztacie założyli zawór zwrotny między filtrem a pompą jeszcze w zimę i niby była poprawa, ale to chyba była tylko autosugestia, bo było jak opisałem wyżej, czyli kiszka

- podejrzewając jak któryś z Was napisał, pompkę na filtrze paliwa, przełożyłem zawór zwrotny między bakiem a filtrem - nic nie dało

- dodam że zawór zwrotny, który mam założony, potrzebuje nieco ciśnienia/podciśnienia żeby się otworzył w stronę "przewodzenia"

 

Czy jest możliwość żeby przy nieszczelnej ręcznej pompce paliwo wracało do baku poprzez wyjście filtra i pompę paliwa? Chociaż pierwsze co wczoraj zrobiłem to zdjąłem przewód gumowy z powrotu pompy i pompowałem ręczną pompką - myślałem że zobaczę pęcherzyki powietrza, ale ich nie zobaczyłem, chociaż przepompowałem 3/4 szklanki paliwa. Ale w sumie to było przed przełożeniem zaworu i wtedy mogło uciekać z wejścia filtra do baku... Spróbuję jeszcze ominąć filtr oryginalny jakimś uniwersalnym bez pompki i wtedy zobaczymy czy chodzi o filtr czy o pompę paliwa i/lub wtryskiwacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dołozyłem taka pompke przed filtrem jak na zdjeciu dałem nowe opaski nie slimakowe lecz te skrecane 

była lekka poprawa rankiem dopiero wymiana filtra paliwa chodz był nowy dało lepszy efekt moze trafiłem na jakiś z defektem

ale to i tak nie dokońca bo jak pompowalem pompka 12v taka co sie na przewod nakłada z wydajnoscia 5l na min dopiero pojawiały sie pecherze powietrza  czyli gdzies  jest nieszczelność przymierzam sie do wymiany wszystkich przewodów od zbiornika do pompy

a moze plakiem sprobowac czy za pierwszym odpali 

post-46256-0-43503400-1459883401_thumb.jpg

Edytowane przez jacek22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy jest możliwość żeby przy nieszczelnej ręcznej pompce paliwo wracało do baku poprzez wyjście filtra i pompę paliwa? Chociaż pierwsze co wczoraj zrobiłem to zdjąłem przewód gumowy z powrotu pompy i pompowałem ręczną pompką - myślałem że zobaczę pęcherzyki powietrza, ale ich nie zobaczyłem, chociaż przepompowałem 3/4 szklanki paliwa. Ale w sumie to było przed przełożeniem zaworu i wtedy mogło uciekać z wejścia filtra do baku... Spróbuję jeszcze ominąć filtr oryginalny jakimś uniwersalnym bez pompki i wtedy zobaczymy czy chodzi o filtr czy o pompę paliwa i/lub wtryskiwacze.

Już dawno Ci o tym pisałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobny problem nadal występuje, ale nie jest to raczej problem cofającego się paliwa, bo mam założony zaworek zwrotny przed filtrem paliwa, a także gruszkę za ręczną pompką, w której wyczuwam, że paliwo jest cały czas, także poblem leży gdzieś indziej, ale cholernie ciężko go zlokalizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...