Dziwna praca silnika po zmianie oleju

[czopulen]

Witam,Mam taki problem ;/Po zmianie oleju (pochodzenie nieznane) na 10w40  TRIDENTZauważyłem, że auto głośniej chodzi na początku ucho drażniło tylkoobroty na przedziale 2-3 tysJak przyśpieszałem to strasznie ryczał / wył – obroty od 2 do 3 tys achodził jakby 6-7 tysPonadto po pewnym czasie ok. 25 min jazdy dźwięk wydawany przez silnikpodczas jazdy jak samolot Dreamliner (mam nadzieje, że silnik tak nie skonczy)Najbardziej słychać przy prędkości ~110-120 Podczas wymiany oleju zostały również wymienione standardowe filtry +naprawa hamulców (nowe prowadnice zaciski jakies sprężynki)Nie został wymieniony tylko filter paliwa – podobno nie wymienia się go(??) jeśli jest wymienialny to gdzie się znajduje ??Auto kupiłem jakiś czas temu i boje się że był wcześniej wlany jakimoto-doktor ;/Rozważam zmianę oleju 

model P12 2.0 BENZYNKa + LPG

[NEO NFS]

1 to uzupełnij profil i miejscowość-może jest ktoś w poblisko i pomoże!?Tak jest jak się kupuje za pare złoty olej z nieznanego źródła firmy krzak-bynajmniej mi nawet nazwa sie nie obiła o ucho. Może tam był kujawski :-)

Napewno wyp... Go czym prędzej i za lej markowy! 5W50, ale po płukance i zdjęciu miski olejowej filtr od nowa!

A co kupiłeś okazyjnie że masz podejrzenia!?

[_Janusz_]

Neo jeśli to jest ten Trident co myślę, to może być to Millers Trident, więc nie byle co.

 

Czopulen ja na Twoim miejscy zrobiłbym płukankę silnika - na przykład Liqui Moly, Valvoline, Millers. Na jaki olej chcesz zmienić?

[czopulen]

@ neo mam wpisana miejscowosc

@ Janusz tak jest to Millers Trident pólsyntetyk

 

auto ma ok 222 tys najechane

 

 

z checia wykonam płukankę , tylko jaki olej zalać ;|

podobno Valvoline jest godny polecenia...

 

btw ten trident to 130 zł za 5 L ;] to chyba taki sredniak

 

Pozdrawiam

[Gość mirekg9]

Na początek uzupełnij profil jak należy.

Przepraszam, może to głupie pytanko - a sprawdzałeś teraz stan oleju? to tak na początek. Były już przypadki, że "mechanik" niedokładnie dokręcił korek spustowy lib filtr oleju.

Do benzynki z gazem, śmiało możesz lać Mobil 1, syntetyk. W poprzednim samochodzie /inna marka Deawoo II 2,0/, gaz od nowości i cały czas na Mobilu. Sprzedałem jak miała 250 tyś i nadal był silniczek ekstra.

[NEO NFS]

Aj... sory bo źle zrozumiałem treść i sugierując się w odniesieniu do pochodzenie nieznane. Nie ztrybiłem iż chodzi o zlany olej, a zlany na Trident(znane pochdzenie,hehe).

Całkowicie się zgadzam z mirekg9 -Mobil1-ful-5W50 :-)

[czopulen]

heh pewnie ze sprawdzilem,

 

pojechalem nim na wakacje 700 km sprawdzilem ok

wrocilem 1700 km i tez ok, olej jest bardzo rzadki (silnik zimny) az się ufajdałem

teraz po kojenych 500 km rowniez sprawdzialem - stan ok

 

a co do uzupelnienia profilu... wykakuja mi jakies bledy ;/ i dlatego opisuje jakie mam auto ;|

 

to w przyszlym tyg wymiana

 

tylko pytanko,

zmienic olej + filtry przejechac z 300-400 km i ponowie zalac nowy ten sam olej + ffiltry ?

 

pozdrawiam

[_Janusz_]

Panowie, ale Mobil1 5W50 tyłka nie urywa......  Już chyba prędzej zalałbym Eneosa. Millers jest dobrym olejem - jest u mnie w silniku. Wcześniej był Mobil1.

 

Czopulen - robisz tak: kupujesz płukankę - LM, Valvo, Millers. Pojeździj chwilę po mieście, żeby silnik się dobrze zagrzał i olej również. Przyjeżdżasz do garażu, gasisz silnik, wlewasz płukankę i odpalasz silnik. Ma pracować 15-20min na wolnych obrotach. Co jakiś czas możesz na chwilkę podbić do 1,5krpm. Po 15-20min gasisz silnik, zlewasz szlam z silnika, ściągasz filtr. Dajesz sobie godzinę - idziesz przed TV etc. Po godzinie przychodzisz ściągasz resztkę oleju z miski. Zakręcasz korek od miski, zakładasz nowy filtr, zalewasz nowy olej i wszystko.

[Gość hansrpg]

 . . .

Nie został wymieniony tylko filter paliwa – podobno nie wymienia się go

(??) jeśli jest wymienialny to gdzie się znajduje ??

Filtr paliwa wymienia się ale nie przy każdej wymianie oleju, w zależności od producenta piszą że przy co 3 lub 4 oleju więc nie mając pewności kiedy był wymieniany możesz to zrobić. Lokalizację filtra znajdziesz w instrukcji lub serwisówce. 

[pawelsalata]

Ja mam zalane od dwóch sezonów 10W40 Castrol'a i nie zauważyłem żadnego problemu z pracą silnika.

Jaki miałeś wcześniej zalany olej? Był to olej który Ty wlałeś, czy może wiesz tylko tyle, ile powiedział Ci poprzedni właściciel auta...?

[czopulen]

dzieki wielki za tak duże zaangazowanie

 w poniedzialek / wtorek zmieniam olej tylko jeszcze do konca nie wiem na jaki (??) co kraj to obyczaj.. tak samo nas duzo i kazdy ma inny

 

Nie mam pojecia jaki był wczesniej wlany olej ;/ i nei jestem w stanie dowiedziec sie ;/

 

a co do fitru paliwa podpowie ktos gdzie sie znajduje??

 

a tak na marginesie

 

to POLACY ZJEDZA NIEMCOW DZIS !!

[_Janusz_]

Zalej Petronasa, Gulfa, Millersa, Valvoline cokolwiek dobrego. Nie lej Castrola, Orlena, lotosa jeśli nie chesz mieć problemów. Co do Mobila to mam takie umiarkowane zdanie. Nie będę go polecał, ani też odradzał.

[pawelsalata]

Kup taki olej na który Cię stać. I tyle

 

Ja kupiłem Castrol Edge i nie dzieje się nic złego.

Dodatkowo, po przejściu z 5W30 na 10W40 zauważyłem że silnik ciszej pracuje na gęstszym smarowidle.

Instrukcja obsługi pozwala bez żadnego "ale" zastosować olej 10W40 więc nie widzę konieczności aby przepłacać za syntetyk.

[_Janusz_]

Castrol to g......o. W zasadzie nie wiesz co tam jest w tym baniaku. Co więcej castrol zostawia po sobie syf, nawet przy regularnych wymianach.

[pawelsalata]

Było już o tym sporo napisane. Jak nie kupujesz oleju za 150 PLN za jeden litr, kupujesz zawsze to samo g..no. To samo, Pięć głównych marek oleju schodzi z tej samej taśmy, leją to z tej samej pompy. Co sprawia iż sądzisz, że Castrol za 90 PLN / 5 litrów jest tak bardzo gorszy od Valvoline za 105 PLN / 5 litrów?

 

No chyba że przeprowadziłeś sam osobiście testy w swoim laboratorium, jesteś w stanie udowodnić że są one obiektywne i wykonane w należyty sposób.

Inaczej, jeśli pragniesz przytoczyć jakieś porównania, jakieś rankingi - to sorry, ale one ZAWSZE promują dany produkt, który jest odpowiedni dla organu przeprowadzającego ranking.

 

Ale na tym już kończę, bo się zrobi bez sensu dyskusja prowadząca do żadnych wniosków.

 

Castrol leje do Micry od 4 lat, do Primery od 3 lat. Jeździ.

[_Janusz_]

Wystarczy ściągnąć pokrywę klawiatury/miskę olejową i wszystko wiadome. W moim ściągałem jedno i drugie - do silnika poprzedni właściciel lał lotosa - w drugiej misce olejowej syf niemiłosierny i przepalony olej wszędzie i bardzo ciężko go usunąć. U kolegi ostatnio ściągałem czepek - silnik śmigał n Mobilu 10W40 - klawiatura poza kilkoma miejscami czysta. U innego kolegi do SR20DE zanim nabył auto właściciel lał castrola - odpowietrzenie skrzyni korbowej zawalone syfem - z rurki łączącej skrzynię korbową z czepkiem wywaliliśmy tak z łyżeczkę syfu - z samej rurki, tak więc można się domyślać, co jest w miskach. Kolega podesłał mi fotki swojego SR'a do którego był lany porządny półsyntetyk - skrzynia korbowa czyściutka.

 

Chcesz lać castrola - proszę bardzo, tylko nie zdziw się jak w końcu zapchają się kanały olejowe syfem z tego badziewia.

[Gość mirekg9]

Chcesz lać castrola - proszę bardzo, tylko nie zdziw się jak w końcu zapchają się kanały olejowe syfem z tego badziewia.

 

U mojego ojca było wręcz przeciwnie.

Castrol tak wypłukał silnik iż praktycznie wszędzie miał wycieki. /ale nie był to silnik Nissana/ 

[Gość hansrpg]

. . .  tak wypłukał silnik iż praktycznie wszędzie miał wycieki. /ale nie był to silnik Nissana/ 

Pominąłem tu nazwę oleju bo nie ona jest ważna. Jeżeli do silnika naleję rozpuszczalnika zamiast oleju to nie ma prawa nic z niego cieknąć bo od tego są uszczelki. Jeżeli silnik trzymał szczelność dzięki nagarom zgromadzonym gdzieś w szczelinach to nie należy winić oleju że je wypłukał (bo wypłukał je wszędzie czyli i w przewodach i w smoku pompy) tylko wymienić uszczelki.  Takie jest moje zdanie o wyciekach z silnika i szukaniu winnych. 

[_Janusz_]

Hansrpg, tylko jak nalejesz rozpuszczalnika do silnika to zdemolujesz wszystkie uszczelki - guma stwardnieje i się rozleci.....

[Gość mirekg9]

Pominąłem tu nazwę oleju bo nie ona jest ważna. Jeżeli do silnika naleję rozpuszczalnika zamiast oleju to nie ma prawa nic z niego cieknąć bo od tego są uszczelki. Jeżeli silnik trzymał szczelność dzięki nagarom zgromadzonym gdzieś w szczelinach to nie należy winić oleju że je wypłukał (bo wypłukał je wszędzie czyli i w przewodach i w smoku pompy) tylko wymienić uszczelki.  Takie jest moje zdanie o wyciekach z silnika i szukaniu winnych. 

 

Może dobrze rozumujesz - więc proponuję potrzeć sobie rozpuszczalnikiem po lakierze. Jak dobry lakier-to będzie trzymał. A jeśli nie rozpuszczalnik, to hydrol /płyn hamulcowy/ na 24h.

 

Mówimy tutaj o silniku z "jakimś" przebiegiem, o którym praktycznie nie wiemy nic..... nie wiemy kto nim jeździł, jak jeździł, i ile faktycznie ma przejechane. Nie wiemy czy był silnik przegrzany np. z uwagi na brak oleju lub mały jego poziom, lub brak płynu chłodzącego.

 

Mogły 'strzelić pierścionki, jak i jakieś uszczelki, ale to najpierw trzeba zdiagnozować.

Czyli pomiar kompresji, na sucho i olejowo.