rrobal100 Opublikowano 1 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2014 witam primera p11 1.6 99km. przymierzam sie do wymiany simmeringu i oringu w aparacie zaplonowym gdyz cieknie z niego olej. z innych watkow wyczytalem ze idzie tam simmering 12.45x22x6 (czy mozna zastosowac 12x22x6?) i jakie wymiary ma oring i lozysko? a takze jaki rozmiar wybijaka jest potrzebny do wybicia bolca z oski aparatu gdyz z tym sa problemy. jezeli ktos to robil to niech napisze czy warto sie samemu za to zabrac czy oddac w rece mechaniora. dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wojt_mk.. Opublikowano 1 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2014 Jak masz trochę pojęcie o mechanice dasz radę, oring sobie zmierzysz jak wyciągniesz aparat nie pamiętam wymiaru. Co do wybicia oski cienki dornik lub śrubka 3 lub 4 mm. Mi poszło dobrze bez problemu tylko dobrze połóż aparat ja rozkręciłem trochę imadło i wybiłem , jak wybijesz ośkę tą tulejkę z tymi łopatkami załóż jak była bo jest niesymetryczna wzgl osi najlepiej sobie zaznacz. Po co ci wymiar łożyska jak jest dobre to po co wymieniać. Potrzebne ci będą klucze "gwiazdki" żeby rozkręcić aparat. Wymiar simeringu to 12x22x7 taki kupiłem tu masz stronę sklepu gdzie kupowałem : http://www.e-lozyska.com/kategoria,48,simmeringi.html pozycja 29 ten zamawiałem, z przesyłką wyszło ok 16 zł a oryginalny simering ok 130 zł. A ten mi trzyma już z 5 lat jak nie lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.