Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12 1,9 dCi 2004r] Przekładka z anglika wymiana silnika


MagikGT1980
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mechanior chce mi wyremontować ta padline która jest w aucie,bo jest blok i wał,tylko do całości dochodzi dwumas który sie rozpadł od tej całej sytuacji.Znalazłem w Kielcach zakład który regeneruje koła dwumasowe,dwumas,docisk,tarcza,i wysprzęglik to kwota około 1050zł.Więc znowu "zaoszczędzam" różnicę pomiędzy nowym dwumasem,jakieś 1700zł.Dają 12 miesięcy gwarancji,tylko pytanie czy warto.Czyli teraz koszt naprawy to około 5200zł....I nie wiem czy szukać silnika,czy robic to co mam.Czy może "zaoszczędzę" 500zł na nowym silniku a kupie jakaś padline...Jakaś masakra z tym samochodem

 

U mnie w Łodzi koszt 800 zł - pytałem w te niedzielę na giełdzie, lecz pytanie dotyczyło 2,2 dci. - komplet - koło, docisk, tarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remontuj. Nie wiadomo co za paścia sprowadzisz zza granicy a przy remoncie to mech odpowiada za robotę, no i jakąś gwarancję powinien dać. Przynajmniej na rozruch.

 

No i ile za ten remont zapłaci? Kalkuluje się mu to? Primera P12 to nie Audi A8 czy BMW serii 7 żeby w niego ładować grube pieniądze w remonty. Całe auto można kupić za 15 kPLN, a jemu remont wyjdzie kilka tysięcy pewnie z częściami.

To Ci się nie opłaci Magik. Kasa niemal wyrzucona w błoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Całe auto można kupić za 15 kPLN

Nawet za 12 kPLN, ale to jego sprawa co zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remont mnie wyniesie około 5200zł i wiem co mam,reszta samochodu jest w naprawdę niezłym stanie,tylko nie wiem czy to nie jest jakieś bagno ta Primerka,czy znowu ten silnik nie padnie,mam takie myśli po tym ile sie naczytałem na temat tych 1,9...

Edytowane przez MagikGT1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remont mnie wyniesie około 5200zł i wiem co mam,reszta samochodu jest w naprawdę niezłym stanie,tylko nie wiem czy to nie jest jakieś bagno ta Primerka,czy znowu ten silnik nie padnie,mam takie myśli po tym ile sie naczytałem na temat tych 1,9...

 

No ja właśnie do tego piję. Znam przypadku tutaj z forum, ale nie tylko. Są silniki (jak 1,5 dCi oraz 1,9 dCi od Renault, 1,7 TDi od Forda i kilka innych) które są z definicji spartolone. W takim Fordzie Focusie kolega wpakował w remont chyba z 5 tysięcy złotych, a później kombinował jak to sprzedać (dalej nie do końca naprawione) aby tylko wyjść na zero.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem,jak się dba,to się ma...

Dużo osób podaje tutaj niepochlebne opinie na temat tego silnika,ale prawda jest taka,że każdy motor ma wady,

ja mogę powiedzieć tyle,że ,mój silnik ,jak na razie odpukać pracuje prawidłowo,a nie raz i nie dwa orałem go na różnych drogach,

nic nie wycieka,i o dziwo!! nie bierze oleju...Fakt,wymieniam olej szybciej,niz przewiduje instrukcja,w ogóle szybciej wszystko wymieniam,

może dlatego silnik dziala..Jak się zepsuje,na pewno opisze to na forum,z jakiego powodu padł,by innym dać info ,dlaczego,z jakich powodów itp..

Takie silniki 2.0 benz,podobno szybciej padaja ,niz te "francusko-japońskie"..

To mój 4 Nissan i ŻADEN ,ale to ŻADEN mi nie padł!(Sunny 1.4,Almera Tino 1.8,Almera 1.4) także reasumując,ja na pewno

bym go remontował,ale to tylko moje zdanie..Pozdrawiam ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczniesz topić w tym kasę i tyle. Po remoncie, zawsze Ci wyjdzie że coś jeszcze trzeba było wymienić, a może coś jeszcze można było zrobić, a może warto jeszcze było to i tamto.

 

Pomyśl, wywaliło mu korbowodem dziurę w bloku silnika. Myślisz że to pozostanie bez echa, bez wpływu na wał korbowy, na koła pasowe, na głowicę. To są okrutne przeciążenia. Taki silnik w całości powinien iść na śmietnik. Do tego nie wiadomo co ze skrzynią. Nie masz pewności, że nie zmieliło kilku zębów na choinkach od biegu na którym akurat jechał.

 

Szkoda kasy, szkoda czasu. Ale to tylko moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sprawy. A następnym razem kup auto z silnikiem benzynowym... jak będzie za drogo - założysz LPG...

Klekoty są dobre do autobusów, a nie do osobówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd takie uprzedzenie do diesla? Miałeś już kiedyś jakieś? Sorki że pytam ale wielokrotnie czytałem twoje posty i we wszystkich prawie zle sie wypowiadasz na ich temat

Ja osobiście miałem auta z bezyna,lpg i diesle i z nich wszystkich te ostatnie uważam za najlepsze diesel nieodbiega w niczym od bęzyniak, tyle tylko ze dba się o niego inaczej prawidłowo eksploatowany silnik wytrzyma znacznie dłużej niz bezyniak w dodatku szybciej sie nagrzewa ( co zimą jest nie bez znaczenia) koszt paliwa jest taki sam jak jazda na lpg tyle ze nam niesmierdzi gazem jak to nałóg bywa no i mamy wiecej miejsca bo niema butli z gazem, silnik moze troche klekota no ale to juz jego charakterystyka ( dobry olej znacznie to niweluje) wiec ja naprawdę nierozumiem oco ci chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te same zdanie co kolega wyżej..

Byłem uprzedzony do diesla,moje 2 pierwsze Nissany,to benzyniaki,ale gdy kupiłem na moment Scenica w dieslu,zmieniłem zdanie,

dlatego zdecydowałem się na Primerke w dieslu i to z podobno felernym silnikiem 1.9 dci.

I co? dla mnie rewelacja,fakt,trzeba dbać,by działał długo i był żywotny,ale oszczędność jest niesamowita,pali mało,

a co do komfortu,czyli głośność w kabinie,to uważam ,że jest bardzo cichy,pomimo,że drzwi nie są wyciszone,bo to gołe blachy..

Naprawdę polecam do kupna diesli,wiem,ze nastepny mój Nissan,który kupie za parę lat  to diesel,albo Qashaqi‎,albo  Pulsar..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd takie uprzedzenie do diesla?

Stąd że są to jednostki upierdliwe, drogie w naprawach i eksploatacji (nie mówię o kosztach związanych z paliwem, ale o kosztach związanych z naprawami, które są nieodłącznym tych silników elementem).

 

 

tyle tylko ze dba się o niego inaczej prawidłowo eksploatowany silnik wytrzyma znacznie dłużej niż benzyniak

Mylisz silniki diesla (te prawdziwe silniki diesla, które zniknęły w latach 90.), z upstrokaconymi ekologicznymi bzdurami silniczkami, poddawanymi non stop downsize'ingowi i masakrowanymi kolejnymi pomysłami na turbinę i przeróżnej maści filtry, EGR'y itd. Silnik diesla (ten prawdziwy) wytrzyma znacznie dłużej niż benzyniak, żart natury ekologicznej zbudowany na bazie silnika diesla padnie (ze względu na ułomność niektórych, z reguły dość kosztownych, elementów osprzętu silnika).

Żeby była jasność, silnikami benzynowymi typu 1.2 z grupy VW, które doładowane turbinami osiągają jakieś niedorzeczne moce rzędu 120-140 KM gardzę równie bardzo jak "nowoczesnymi" klekotami.

 

 

w dodatku szybciej sie nagrzewa ( co zimą jest nie bez znaczenia)

Jak już odpali, to się nagrzewa. Przy czym - zastanawianie się o poranku, czy już przy -7 stopniach mrozu mam w baku jeszcze płynne paliwo, czy już kisielek zapychający filtr, nie należy do moich ulubionych zajęć.

 

 

 

ale gdy kupiłem na moment Scenica w dieslu,zmieniłem zdanie,

dlatego zdecydowałem się na Primerke w dieslu i to z podobno felernym silnikiem 1.9 dci.

I co? dla mnie rewelacja

Ja Wam życzę jak najlepiej. Tyle że, pamięć jeszcze mnie nie zawodzi, a pamiętam już przypadki Ludków z forum, co zachwalali swoje niezawodne i oszczędne diesle, a później im albo wtryski, albo pompy padały (a wszystko po 3-5 tysięcy złotych), korbowody co dziurawią blok, turbiny regenerowane tylko po to, aby paść za chwilę.

Piszesz o oszczędnościach na paliwie. Obyś nie musiał nigdy zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy zostawić u mechanika (dobrze jeśli trafisz na uczciwego fachowca). A póki co - to to co zaoszczędzisz, odkładaj sobie gdzieś, bo przyjdzie niestety taki moment, że przyda się zastrzyk kilku tysięcy złotych na remont tego i tamtego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodze sie z toba w 100 % co do silnikow z "tamtych" lat, i po prawdzie mowiac prawdziwe auta skończyły sie. Wlasnie na roku 90 tym te wszystkie nowoczesne usprawnienia i inne bzdury to tak jak mówisz wiecej kłopotu niz pożytku ( moim zdaniem oczywiscie) ale co do zamarzajacego paliwa to troszke juz nie te lata, ja jeżdżę dieslami od 10 lat i nigdy niemialem problemu z odpaleniem nawet przy -20 paru stopniach, mysle ze częściej auta niechca odpalic podczas mrozów przez akumulator niz paliwo, wtryski czy pompy padaja we wszystkich autach, to rzecz normalna czy to bezyna czy nie to te czesci zawsze padaja predzej czy później, jedyny sposob zeby to opuznic to nielac syfu do baku ale wiekszosc osob leje w bak na tesco i innych tego typu stacjach zeby zaoszczędzić 4 czy 5 groszy na litrze no a potem sie dziwia i gadaja ze dziadostwo sie popsuło, a niezastanowia sie co w niego lali.musimy pamietac tak jak napisałeś ze nowoczesne silniki najezone sa różnymi gupotami i sa wrażliwe na kiepskie paliwo, no a o kosztach napraw to tez cos wiem bo mam zadoba wymiane silnika,peknieta glowice wtryski i inne bzdury ale itak bronie diesla bo wszystko sie psuje i to normalne ja niemusial bym robic polowy z tych rzeczy gdyby mnie angielscy mechanicy niebrali sie za robotę

Wniosek z tego taki ze o auto trzeba dbać i miec dobrego mechanika a oto ciezko i to bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam;

 

Proszę wszystkich fachowców o porady.

Wczoraj padła mi moja Primera (P12 1.9DCI 2004 silnik F9Q, 120KM Kombi). Mechanik stwierdził konieczność wymiany dwumasu (oczywiście ze sprzęgłem) oraz silnika. Podobno rozpadł się 4 cylinder i wał (nie jestem mechanikiem, średnio się na tym znam więc z pamięci mogłem coś popierniczyć).

Mam wielki problem z doborem silnika na alegro. Okazuje się, że te silniki mają jeszcze więcej oznaczeń - np F9Q 750, 670, 760. Ja nie mam pojęcia jaki ja mam :)

Mój VIN to SJNTFAP12U0214138

Według AutoDNA.pl wyprodukowany w UK w 09/2004, rodzaj P12E, skrzynia manualna, kombi.

Jak dobrać taki silnik? Czy w ogóle polecacie takie kupowanie przez allegro? Czy warto dać 3500zł za silnik który ma NIBY 72tys km przebiegu - jeśli nie jestem pewien czy ten przebieg jest prawdziwy?

CO W OGÓLE ROBIĆ? nie ukrywam że jestem zdruzgotany, to moje ukochane autko i chciałem je ratować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Przykra sprawa z tym silnikiem. Taki temat był już tu opisywany. Ten sam model, rocznik, silnik i usterka. Jeśli nie znalazłeś, to jest on tu:

http://www.forum.nissanklub.pl/index.php/topic/97075-p12-19-dci-2004r-przekladka-z-anglika/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

 

Przykra sprawa z tym silnikiem. Taki temat był już tu opisywany. Ten sam model, rocznik, silnik i usterka. Jeśli nie znalazłeś, to jest on tu:

http://www.forum.nissanklub.pl/index.php/topic/97075-p12-19-dci-2004r-przekladka-z-anglika/

 

Brawo. Podałeś link do tematu w którym właśnie piszesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Podałeś link do tematu w którym właśnie piszesz...

Ktoś dziś przeniósł ten post tutaj. Wczoraj wieczorem był to nowy post bez odpowiedzi. Brawo za szydzenie z innych :thumbsup: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wobec tego zwracam honor, a Adminów proszę o opisywanie przenoszonych postów, bo się później robią tego typu bezsensy właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a'propos tematu - zastanawiam się nad kupnem tego silnika:

http://allegro.pl/show_item.php?item=4825383331     co o nim myślicie? rozsądna cena? może za drogo/tanio? Sprzedający napisał mi maila, że jest wymontowany z autka o przebiegu 125tys. km, przed demontażem silnik pracował dobrze, równo, był suchy.

Tylko nadal nie potrafię stwierdzić czy to "kompatybilny" engine z moim. Wiem tylko że mam 1.9DCi F9Q  - ale jaka wersja?

VIN tego nie wyświetla. Pobieżne oględziny nie dały odpowiedzi, a mechanik będzie dopiero w poniedziałek.

 

Dodatkowo sprzedawca napisał mi, że mają z tego auta dwumas z "delikatnymi luzami" i że "używkę w lepszym stanie będzie mi ciężko znaleźć". Zastanawiam się nad tym dwumasem używanym. Jeszcze nie wiem ile za niego chce. Czy uważacie, że lepiej zainwestować w nowy (LUK - Germany) ze sprzęgłem za 2800zł?

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj jeszcze bym się skupił, czy Twoja skrzynia będzie pasowała do tego silnika.

 

U mnie w Łodzi, robią kompletną regenerację - koło, docisk, i nową tarczę. Jeśli dobrze pamiętam, to koszt np. do 2,2 Dci wynosi 800 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam!

Niestety moja Primerka P12 1,9 dCi 2004 rok odmówiła posłuszeństwa podczas podrózy nad morze :( Strzelił Wał korbowy na czwartym cylidrze co,w konsekwecji tłok wybił dziurę w bloku silnika.Po diagnozie u mechanika-nowy silnik...ale żeby nie było zbyt kolorowo,okazało się że na dwumasie zerwało wszystkie siedem śrub,wiec dwumasa,sprzęgło i wysprzęgli do wymiany.Kupno nowego silnika,plus dwumas i robocizna około 7 tysięcy,remont starego,również tyle...Nie wiadomo co ze skrzynią,ponieważ mechanik podejrzewa że skrzynia też mogła ucierpieć.Więc tak sobie myślę po co brnąć dalej w to samo za takie pieniądze,czy nie lepiej kupić anglika z silnikiem 2,2 i włożyć do mojego,wg mnie nawet wyjdzie taniej a mam lepszy silnik.Moze ma ktoś doświadczenia z taką operacją?Co moze nie pasować?Biorąc pod uwagę że mam dwa całe auta,ale rózne wersje krajowe.Z jaką niespodzianką mogę sie liczyć?

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Szanowny Kolego

 

rozejrzyj sie za 10-12 tyś kupisz z 2002-4 roku benzynę  2 litry-

auto super lepsze niż 2.2 dci jaki obecnie posiadam

swoja drogą za 11 tś. sprzedam Ci swoje auto działa wyśmienicie turbina świeżo po regeneracji nowe tarcze klocki przód i tył.oraz amortyzatory z tyłu.Ciągnie 190 km/h bez problemu. rok 2002

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...