Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Znikajacy olej


123hudy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No tak zobaczymy narazie sie zastanawiam, pod koniec tygodnia bedziemy probowac wsadzic inna jak podpasuje to to te chyba sobie rozbiorę w celach treningowych hi hi

 

Rób fotki i dokumentuj, wszystko co i jak, w jakiej kolejności, jakie klucze itp.

Będzie dla potomnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze zrobię, a jutro moge zrobic instruktaż wymiany wtryskow bo mi padl kuzwa jeden dzisiaj ( mam nadzieje że to wtrysk)

 

To rób.......

może mi się to przydać i to samo tyczy się turbinki....

Mnie ostatnio zaczęło o 1 -1,5 l więcej palić i od czasu do czasu na drugim biegu przy dodawaniu gazu zadymi.

Kopyto ma, w fotel nadal wciska, ale spalanie i początki dymienia mnie niepokoją.

EGR już przemyty i przeczyszczony, długa trasa /ponad 2 tyś i pod obciążeniem/ i dodatki do paliwa nie pomogły.

 

Jak doszedłeś do padniętego jednego wtrysku?

Jak wymieniłeś - a raczej co do adaptacji i wydatku paliwa na każdym z wtrysków?

Czy wtrysk nowy, czy używka i jakie koszta?

To na razie tylko tyle pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przekladalem silniki to mieszalem wtryski czyli dwa byly ze starego silnika a dwa z nowego ( bo 2 mialy uszkodzone gniazda) zadnej adaptacji nierobilem auto odpalilo normalnie, potem jak zmieniałem glowice to znow wszystkie byly wyjęte i po włożeniu tez odpalil i hulal az do wczoraj, dwa dni temu zauważyłem ze troche bardziej dymi a wczoraj zaczelo szarpac i zucac silnikiem, metoda starych mechaników pokolei odpinalem kazdy z wtryskow i patrzyłem jak reaguje silnik,po wypieciu jednego z nich niebylo żadnej reakcji czyli padniety a przy trzech pozostalych obroty wzrastaly

Kasultowalem to jeszcze z kolegą mechanikiem i potwierdził ze to bankowo ten wtrysk

A co do wydatku paliwa tego ustawiania to nierobilem nigdy bo jak bylem ostatnio w pl to pojeździłem po znajomych mechanikach i wszyscy jednoznacznie powiedzieli ze to bzdura ( jeden z nich jest serwisantem mitsubishi w salonie firmowym) i żeby to ustawic to albo jezdzic i co 10 tys km auto samo zbiera infomacje i dostosowywuje dawke paliwa albo zostawic odpalone auto ( nie jezdzic i nie przygazowywac) na 12 godzin i wtedy tez komp sam wszystko dostroi

Przepraszam ze napisane jest to tak troche chaotycznie ale odpisywałem będąc w pracy na przerwie na fajke i musiałem się spieszyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisane dobrze i wszystko jest jasne. Dzięki.

 

Przy okazji... gdybyś zdejmował turbinę, to też dokumentuj i jak zdemontowałeś "gruszkę" przy turbo.

Prócz tego uważaj na uszczelki przy turbo. Osiągalne są tylko w serwisach. Już dla jednego kolegi szukałem po innych sklepach i guzik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Piszę do was z ogromną nadzieją pomocy ! ...

 

Mianowicie , jestem szczęliwym posiadaczem Nissana Primery p12 1,9 dci 120- 2004 rok  , Objawy znikający olej w bardzo dużych ilościach przejechane 300 km dolane 1 litr !  oraz straszne kopcenie na siwo , czasami na niebiesko . Najwięcej kopci na rozgrzanym silniku . Ostatnio zauważyłem że przy niższych temperaturach oraz na zimnym silniku trzeba kręcić kilka razy aby odpalił . Oczywiście rzadnych wycieków oleju nie zaobserwowałem .

 

Wymieniona ( zregenerowana turbina ), wymienione gumki na zaworach .

 

Mam podejrzenie że są to pierścienie - a to już koszt nie mały a zarazem dylemat czy lepiej remont silnika czy wymiana na inny silnik .

 

Proszę dajcie znać co o tym myślicie .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykra sprawa,remont silnika i to natychmiast,pierscienie przegrzane puszcza olej na 100 procent,wymiana na inny to jeszcze wiekszy koszt,wiem co pisze bo moj nissanik mial remont zaczalem od gory silnika ale moj mechanik mowi zagladnijmy na dol i co zobaczylem to o zgrozo,do dzis mam zdjecia jak pseudokierowcy nie dbaja o swoje bryczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawe ze finansowo bedzie to spory wydatek , chcialbym jednak to zrobic i miec z glowy , pytanie tylko takie czy lepsze czesci ? Czy inny silnik , obawiam sie ze po wymianie na inny silnik moze spotkac mnie podobna sytuacja dlatego pisze aby tego uniknac .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy  jaka jest kondycja silnika,tzn pierscienie ale trzeba przypatrzyc sie tuleja w bloku czy nie ma zabardzo rys bo jak beda to tez trzeba robic i juz nie beda pierscienie nominalne tylko nadwymiar.koszt to tak mniej wiecej bedzie kurcze mialem wszystko rozpisane.ale napewno bedzie potrzebne=uszczelka pod glowice,pierscienie tloka,przy okazji zobacz panewki walu w jakim stanie sa,panewki walka rozrzadu ale trzeba go rozbierac,zanim to zrobisz popatrz po krzywkach walka czy nie sa zaokraglone to znaczy o slabym smarowaniu pompy,a to z kolei zobaczysz na dole silnika jak popatrzysz na wal.dwa simeringi walu.od kola pasowego i skrzyni biegow.paneki oczywiscie wzmocnione,niech ci nie laduja zwyklych po szybko sie zjada.ja za czesci zaplacilem 2200 ale w tym nowy walek rozrzadu ktorego jest troche ciezko dostac,A Ty zaplacisz gdzies w granicach 1500 do 1700zl ale czesci juz konkretne ani z dolnej polki ani zgornej ze na tym pojezdzisz.a powiem zewarto stary silnik zrobic niz kupic drugi.A i jeszcze rozrzad musisz nowy kupic przy okazji pompa wody zeby sie pozniej nie babrac, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzięki za wyczerpującą odpowiedz , od jutra zabieramy się za rozbieranie silnika , zdecydowałem się na remont silnika i wymiane części , 

 

Po wymianie napiszę swoje wszelkie spostrzeżenia , dzięki pozdrawiam 


Witam panowie ,
Niestety problemow ciag dalszy , tak jak pisalem wczesniej znikajacy olej i kopcenie . Zdecydowalem sie na remont silnika , wymienione pierscienie odrazu gumki na zaworach do tego nowe panewki glowice oddalem do planowania podobno ustawili wszystko na zaworach , uszczelka pod glowice tak samo , rozrzad byl wymieniany pol roku temu wiec nie zmienialem pompa wody rowniez ok .

I przykro przyznac jest tragedia kopci jak smok na obrotach powyzej 1000 , na wolnych obtotach wszystko ok. Do tego jak otworze korek wlewu oleju ma przedmuchy nawet troche chlapie olejem, niestety nie da sie jezdzic , pomocy co moze byc przyczyna ? Rozrzad jest niby w znakach , sam niewiem co jest grane ... dajcie znac prosze

Witam panowie ,
Niestety problemow ciag dalszy , tak jak pisalem wczesniej znikajacy olej i kopcenie . Zdecydowalem sie na remont silnika , wymienione pierscienie odrazu gumki na zaworach do tego nowe panewki glowice oddalem do planowania podobno ustawili wszystko na zaworach , uszczelka pod glowice tak samo , rozrzad byl wymieniany pol roku temu wiec nie zmienialem pompa wody rowniez ok .

I przykro przyznac jest tragedia kopci jak smok na obrotach powyzej 1000 , na wolnych obtotach wszystko ok. Do tego jak otworze korek wlewu oleju ma przedmuchy nawet troche chlapie olejem, niestety nie da sie jezdzic , pomocy co moze byc przyczyna ? Rozrzad jest niby w znakach , sam niewiem co jest grane ... dajcie znac prosze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A to nieprzypadkiem odma olejowa przytkana ?sprawdz droznosc,kopcenie to egr ale moze tez byc ze turbina juz sie konczy i puszcza olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopy, chłopy... zawsze podziwiam chęć wydawania kupy forsy na naprawy tego Waszego turbo-szmelcu. Jak Wy to robicie, że nie macie tego dość.

Przykro czytać Kolego kiedy po kapitalce nadal są problemy jak przed remontem. I znów nasuwa się to powtarzane przeze mnie do znudzenia pytanie - gdzie tu oszczędności z tych waszych diesli?

 

Przykro naprawdę się robi, jak się widzi ile kasy, ile czasu i trudu - a efekt nijaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej mechaniczne.

Poczekaj kolego az pierscienie uloza sie do krzywizny tulei, trzeba bylo zrobic szlif tulei a nie wkladac same pierscienie a teraz efekt jest z placzem wlacznie , ze kasa wydana ale bez efektow.

Edytowane przez voyager1956
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz_P11_144

Chłopy, chłopy... zawsze podziwiam chęć wydawania kupy forsy na naprawy tego Waszego turbo-szmelcu. Jak Wy to robicie, że nie macie tego dość.

Przykro czytać Kolego kiedy po kapitalce nadal są problemy jak przed remontem. I znów nasuwa się to powtarzane przeze mnie do znudzenia pytanie - gdzie tu oszczędności z tych waszych diesli?

 

Przykro naprawdę się robi, jak się widzi ile kasy, ile czasu i trudu - a efekt nijaki.

Paweł,każdy robi jak uważa. Wszyscy wiemy jakim silnikiem jest 1,9 dci-loteria.

 

Ja zawsze miałem diesel'a i zawsze bd miał bo nawet jak wydam 2 tys ł na naprawe to koszt przejechania 1 km nadal mam niski bo JEŻDŻĘ DUŻO! :D

Tu jest wyznacznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...