Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Po wymianie tak jest że ciszej,ale ten wigor to pewnie wina paliwa, trafiło się jakieś nie oszukane.

Przegonienie silniczka to jest to co silniczki lubią najbardziej :-)

JACKO29 to tylko się cieszyć jak nie szarpie i zbiera się dobrze to zostawić nie grzebać, bo lepsze jest gorsze od dobrego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko,drugi przegląd zrobiłem kilka tygodni temu i przy okazji zgłosiłem sporadyczne haczenie 2 i 3 biegu oraz nadmierne grzanie klimatyzacji, nalegając na konkretną naprawę bo kiedy wspominałem o tych rzeczach przy pierwszym przeglądzie stwierdzono, że wszystko jest w normie.

W końcu mogę po raz pierwszy powiedzieć, że jestem w pełni zadowolony z auta i jak na dzień dzisiejszy nic mu nie mogę zarzucić. Biegi działają super, nic nie haczy, nawet wielokrotnie prowokowałem taką sytuacją, że na pewno powinno zahaczyć a tu nic! Powiem więcej, wszystkie biegi wchodzą pewniej i wydaje mi się, że jest mniejsza "miękkość" przy wrzucaniu biegów - nie mogłem się do tego przyzwyczaić (być może tylko u mnie biegi wrzucało się "miękko"). Co do klimy to końcu wiem co to znaczy klimatyzacja automatyczna. Wcześniej o automacie nie było mowy bo nawet przy 16 stopniach można było smołę gotować po 10 min. jazdy (obojętnie czy to była zima czy wiosna). Musiało być manualne 16 st. i nawiew na jedną kreskę na szybę przednią a i tak musiałem co jakiś czas przekręcać pokrętło w lewo na LO bo było za gorąco. Obecnie nastawiam 18 st na automacie i wieje fajne chłodne powietrze. Oczywiście muszę zobaczyć jak będzie w zimie ale już dzisiaj raczej można powiedzieć, że jest ok. Co do klimy stwierdzono wadliwe działanie czujnika temperatury, na który musiałem czekać kilka dni.

Podsumowując QQ2 to naprawdę dobre auto w swojej cenie lecz wydaje mi się, że ze względu na swoją popularność, często wyjeżdżają z fabryki samochody, które nie wiedzą co to jest kontrola jakości. Liczy się tylko ilość sprzedanych aut a jeśli klient będzie bardziej upierdliwy to ASO w danym kraju wszystkie niedociągnięcia wyreguluje. Mnie te dwie wady wkurzały bo haczenie, co prawda sporadyczne- ale zawsze czy zabawa z regulacją klimy w czasie jazdy naprawdę wpływają na bezpieczeństwo i stan nerwowy użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wiem czy mi sie wydaje ale:

1. po zmianie oleju w serwisie po 1 roku silnik chyba pracuje ciszej. Naciskam na to chyba bo jak to wytlumaczyc? 

2. w zeszlym tygodniu przegonilem kosiarke a4 z wrocka do katowic o polnocy tak dosc ostro. spalanie bylo prawie 10l a predkosc nawt 180 miejscami. I co ....ano wydaje mi się ze po takim przegonieniu ten silniczek jak by byl bardziej żywy teraz. No normalnie lepiej przyspiesz?!!!! - to możliwe czy ja mam jakies zwidy juz :)

1. Zawsze po wymianie oleju silnik przez jakiś czas pracuje ciszej. Stara, przepracowana oliwa traci powoli parametry, rozrzedza się paliwem i z czasem silnik zaczyna głośniej klepać. Zalałeś świeżym olejem i stąd zauważalne wyciszenie pracy silnika. Zrobisz 1000 czy 2000 km i znów będzie klepał. :D

2. Przegonienie co jakiś czas auta z kręceniem silnika do wysokich obrotów i dłuższą jazdą po autostradzie wyjdzie mu jedynie na zdrowie.

Sprawny silnik ma wtedy optymalne warunki pracy, jest porządnie nagrzany co pozwala mu na pozbycie się syfu, który nagromadził się w dolocie w czasie pyrkania po mieście (oczywiście w pewnych granicach) i paliwa, które potrafi przedostać się do oleju w warunkach jazdy miejskiej (częste odpalanie i gaszenie zimnego silnika). W czasie dłuższej jazdy paliwo odparuje z oleju i podobnie stanie się z wodą zgromadzoną w układzie wydechowym. Dłuższe przegonienie po autostradzie wydmucha cały syf. Ogólnie silnik przedmucha się od dolotu do wydechu :P i jak sam zauważyłeś odzyska w ten sposób nieco wigoru. :spoko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko,drugi przegląd zrobiłem kilka tygodni temu i przy okazji zgłosiłem sporadyczne haczenie 2 i 3 biegu oraz nadmierne grzanie klimatyzacji, nalegając na konkretną naprawę bo kiedy wspominałem o tych rzeczach przy pierwszym przeglądzie stwierdzono, że wszystko jest w normie.

W końcu mogę po raz pierwszy powiedzieć, że jestem w pełni zadowolony z auta i jak na dzień dzisiejszy nic mu nie mogę zarzucić. Biegi działają super, nic nie haczy, nawet wielokrotnie prowokowałem taką sytuacją, że na pewno powinno zahaczyć a tu nic! Powiem więcej, wszystkie biegi wchodzą pewniej i wydaje mi się, że jest mniejsza "miękkość" przy wrzucaniu biegów - nie mogłem się do tego przyzwyczaić (być może tylko u mnie biegi wrzucało się "miękko"). Co do klimy to końcu wiem co to znaczy klimatyzacja automatyczna. Wcześniej o automacie nie było mowy bo nawet przy 16 stopniach można było smołę gotować po 10 min. jazdy (obojętnie czy to była zima czy wiosna). Musiało być manualne 16 st. i nawiew na jedną kreskę na szybę przednią a i tak musiałem co jakiś czas przekręcać pokrętło w lewo na LO bo było za gorąco. Obecnie nastawiam 18 st na automacie i wieje fajne chłodne powietrze. Oczywiście muszę zobaczyć jak będzie w zimie ale już dzisiaj raczej można powiedzieć, że jest ok. Co do klimy stwierdzono wadliwe działanie czujnika temperatury, na który musiałem czekać kilka dni.

Podsumowując QQ2 to naprawdę dobre auto w swojej cenie lecz wydaje mi się, że ze względu na swoją popularność, często wyjeżdżają z fabryki samochody, które nie wiedzą co to jest kontrola jakości. Liczy się tylko ilość sprzedanych aut a jeśli klient będzie bardziej upierdliwy to ASO w danym kraju wszystkie niedociągnięcia wyreguluje. Mnie te dwie wady wkurzały bo haczenie, co prawda sporadyczne- ale zawsze czy zabawa z regulacją klimy w czasie jazdy naprawdę wpływają na bezpieczeństwo i stan nerwowy użytkownika.

 

 

A w którym salonie? Bo widzę, że jesteś z Krakowa. Ja z wadliwie działającą klimą (w zimie grzała za mocno, w lecie za mocno chłodzi) zgłaszałem w Japan Motors na Powstańców Śląskich i stwierdzili, że to wina umiejscowienia czujnika temperatury i nic się z tym nie da zrobić, ot taka cecha modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj z ciekawości postanowiłem sprawdzić poziom oleju. Wyciągnąłem miarkę, a tam 1/3 stanu. Przejechane dopiero 7800. Chyba będę musiał dolać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wiem czy mi sie wydaje ale:

1. po zmianie oleju w serwisie po 1 roku silnik chyba pracuje ciszej. Naciskam na to chyba bo jak to wytlumaczyc? 

2. w zeszlym tygodniu przegonilem kosiarke a4 z wrocka do katowic o polnocy tak dosc ostro. spalanie bylo prawie 10l a predkosc nawt 180 miejscami. I co ....ano wydaje mi się ze po takim przegonieniu ten silniczek jak by byl bardziej żywy teraz. No normalnie lepiej przyspiesz?!!!! - to możliwe czy ja mam jakies zwidy juz :)

 

spalanie 10l przy 180km/h? serio? Jak ja goniłem swoją Kaśkę po A1 do Gdyni, to przy 180 miałem spalanie 15l (co prawda w 3 chłopa na pokładzie, ale jednak). To dość dziwne, że Ci tak mało. Ile Ci pali na codzień po mieście? Mi pali w okolicach 7,5 w mieście

Edytowane przez rintelen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 litrów przy 180 to pali dobry diesel w samochodzie o standardowej wysokości. Napisał przecież że miejscami jechał 180, a nie przez cały czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to forum i czytam... opinie są różne na temat domian paliw...

 

ostatnio chciałem zatankować jak zawsze w Auchan (mam najbliżej i ceny rozsądne, a do paliwa nie mam uwag), ale z uwagi na jakieś zielone święto było zamknięte. Zupy miałem co kot napłakał, więc pojechałem na ...o zgrozo ... shell'a i postanowiłem zrobić prawdziwy, profesjonalny test :dribble: .

 

Zalałem Shell V-Power Nitro + cały bak, zaszalałem, a co tam. Nadpłaciem na baku dobre 5 dych, ale czego się nie robi w imię nauki :rofl:

 

odkąd zalałem paliwo, o którym shell pisze na swojej stronie: "Paliwo Shell V-Power Nitro+ zostało zaprojektowane, aby poprawić osiągi każdego samochodu.
Jego unikalna formuła o podwójnym działaniu została stworzona, by aktywnie czyścić twój silnik i chronić jego kluczowe elementy, zapewniając lepsze osiągi.", podekscytowany ruszyłem w drogę, obecnie mam przejechane już połowę baku i moje spostrzeżenia są następujące:

 

- jeśli chodzi o dynamikę, to zaobserwowałem, że ... ku mojemu zaskoczeniu... nic się nie zmieniło :angry:

- natomiast jeśli chodzi o spalanie, to...może się mylę (sprawdzę przy tankowaniu)... na moje wzrosło o ok 0,5l/100km na podstawie wskazań komputera (dodam, że nie zmieniłem stylu jazdy jakoś specjalnie, choć może to mieć związek z testowaniem dynamiki jazdy :rolleyes2: )

- sprawdziłem też kulturę pracy silnika i tutaj o dziwo...nic się nie zmieniło :turned:  Jak był cichutki, tak jest.

- efektu czyszczącego nie sprawdzę, bo nie mam jak, ale mam nadzieję, że jest bardziej skuteczny niż niegdyś środek "flash", którego należało codzień wylewać do zlewu, żeby zabijał bakterie w odpływie :punk: (mistrzostwo marketingu)

 

 

Zatem konkluzja...szkoda kasy

Edytowane przez rintelen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to forum i czytam... opinie są różne na temat domian paliw...

 

ostatnio chciałem zatankować jak zawsze w Auchan (mam najbliżej i ceny rozsądne, a do paliwa nie mam uwag), ale z uwagi na jakieś zielone święto było zamknięte. Zupy miałem co kot napłakał, więc pojechałem na ...o zgrozo ... shell'a i postanowiłem zrobić prawdziwy, profesjonalny test :dribble: .

 

Zalałem Shell V-Power Nitro + cały bak, zaszalałem, a co tam. Nadpłaciem na baku dobre 5 dych, ale czego się nie robi w imię nauki :rofl:

 

odkąd zalałem paliwo, o którym shell pisze na swojej stronie: "Paliwo Shell V-Power Nitro+ zostało zaprojektowane, aby poprawić osiągi każdego samochodu.

Jego unikalna formuła o podwójnym działaniu została stworzona, by aktywnie czyścić twój silnik i chronić jego kluczowe elementy, zapewniając lepsze osiągi.", podekscytowany ruszyłem w drogę, obecnie mam przejechane już połowę baku i moje spostrzeżenia są następujące:

 

- jeśli chodzi o dynamikę, to zaobserwowałem, że ... ku mojemu zaskoczeniu... nic się nie zmieniło :angry:

- natomiast jeśli chodzi o spalanie, to...może się mylę (sprawdzę przy tankowaniu)... na moje wzrosło o ok 0,5l/100km na podstawie wskazań komputera (dodam, że nie zmieniłem stylu jazdy jakoś specjalnie, choć może to mieć związek z testowaniem dynamiki jazdy :rolleyes2: )

- sprawdziłem też kulturę pracy silnika i tutaj o dziwo...nic się nie zmieniło :turned:  Jak był cichutki, tak jest.

- efektu czyszczącego nie sprawdzę, bo nie mam jak, ale mam nadzieję, że jest bardziej skuteczny niż niegdyś środek "flash", którego należało codzień wylewać do zlewu, żeby zabijał bakterie w odpływie :punk: (mistrzostwo marketingu)

 

 

Zatem konkluzja...szkoda kasy

Konkluzja jest taka,że takie testy są o d*pę rozbić :-)

 

0.5l/100km to robi włączona klimatyzacja, nawet jak jedziesz tak samo. W dodatku efekt placebo robi swoje i człowiek słyszy(albo nie szłyszy) tego co chce. 

 

Jedyne czemu wierzyć, to testom z hamowni - i to po wypaleniu całego baku zmienionej benzyny, wtedy można w kontrolowanych warunkach sprawdzić co się dzieje. A już w ogóle cudownie byłoby dwa silniki używać przez taką samą ilość kilometrów,tylko jeden na zwykłej benzynie drugi na ultimate/vpower i potem rozebrać całkiem i porównać,czy czyszczące środki coś dają czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkluzja jest taka,że takie testy są o d*pę rozbić :-)

 

0.5l/100km to robi włączona klimatyzacja, nawet jak jedziesz tak samo. W dodatku efekt placebo robi swoje i człowiek słyszy(albo nie szłyszy) tego co chce. 

 

Jedyne czemu wierzyć, to testom z hamowni - i to po wypaleniu całego baku zmienionej benzyny, wtedy można w kontrolowanych warunkach sprawdzić co się dzieje. A już w ogóle cudownie byłoby dwa silniki używać przez taką samą ilość kilometrów,tylko jeden na zwykłej benzynie drugi na ultimate/vpower i potem rozebrać całkiem i porównać,czy czyszczące środki coś dają czy nie.

 

moje testy oczywiście są żartem, ale konkluzja jest dla mnie taka, że nie odczuwam nic na plus ani na minus, więc szkoda tych dodatkowych 5 dych na banku jak dla mnie

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie te 180 napisalem ze mialem miejscami a srednia byla z odcinka 200km.

Co do spalania w miescie to srednia mam przewaznie 7,6.

Najnizsze spalanie z odcinka 150km jakie zrobilem to 5,4 przy jezdze bez hamulca praktycznie i do 90 w trasie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, kolejny przykład na to, że 1,2 będzie kiedyś dużą pojemnością. Nowe audi a3 - "Audi zdecydowało się odświeżyć linię napędów. Bazowym silnikiem jest teraz 1-litrowy motor, z którego zdołano wycisnąć 115 KM mocy oraz 200 Nm momentu obrotowego. Jednostkę zestrojono z 7-biegowym automatem S-Tronic. Pojazd potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w czasie 9,9 sekundy, natomiast maksymalna prędkość wynosi tutaj 206 km/h."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna nowość. Seat Ateca - Oferta jednostek benzynowych zaczyna się od 1,0 TSI 115 KM w cenie 77 100 zł. Kolejny jest 1,4 TSI 150 KM w cenie od 95 900 w wyposażeniu Style.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za jakiś czas będzie trzeba zmienić nazwę nieistniejącej już Fabryki Samochodów Małolitrażowych FSM bo się okaże , że ich silniki 650 cm3 wcale nie są już takie małolitrażowe  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu pojawiły się szmery w silniku, przy dodaniu gazu, gdy obroty już spadały do normy - coś w rodzaju grzechotu. Diagnoza - chyba sprężarka :-( Procedura jest teraz taka: rozbierają pół auta, wyciągają sprężarkę, stwierdzają, że to ona, idzie na reklamację, uznana lub nie, jeśli uznana - zamawiają, montują. Ech... nie można od razu zamówić, jak wiadomo? Mam wyjazd 16 czerwca, 2000 km do zrobienia, a tu lipa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu pojawiły się szmery w silniku, przy dodaniu gazu, gdy obroty już spadały do normy - coś w rodzaju grzechotu. Diagnoza - chyba sprężarka :-( Procedura jest teraz taka: rozbierają pół auta, wyciągają sprężarkę, stwierdzają, że to ona, idzie na reklamację, uznana lub nie, jeśli uznana - zamawiają, montują. Ech... nie można od razu zamówić, jak wiadomo? Mam wyjazd 16 czerwca, 2000 km do zrobienia, a tu lipa. 

To samo mam ze sprzęgłem,jeżeli się okaże po wymianie że jest uszkodzone mechanicznie z winy produktu,wymiana gwarancyjna,jeżeli zuzyte (po35tys?)  zapłacę za wymianę,ot taką mamy gwarancję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo mam ze sprzęgłem,jeżeli się okaże po wymianie że jest uszkodzone mechanicznie z winy produktu,wymiana gwarancyjna,jeżeli zuzyte (po35tys?)  zapłacę za wymianę,ot taką mamy gwarancję.

Jacenty, Ty chyba tak jak sugerował Edi rzeczywiście masz auto składane na poniedziałkowym kacu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt ,że ja za kółkiem trzeźwy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro zapisy w karcie gwarancyjnej wyłączają zużyte sprzęgło  to dlaczego nie reklamować z tytułu rękojmi (niezgodności z umową)? Niech się sprzedawca martwi i doprowadzi auto do stanu zgodnego z umową czyli nadającego się do eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grunt ,że ja za kółkiem trzeźwy :D

No ja to bym się nachlał i kijem golfowym obił te ich super maszynę na środku ASO w asyście kamer  :D

O jak ten pod Mercem stuka Merca  :laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z serii "małe silniki w SUVach", nowy Peugeot 3008, który już będzie bardziej SUVem/Crossoverem segementu C niż minivanem jak teraz, będzie miał podstawowy silnik 3-cylindrowy 1.2 puretech, skądinąd ponoć bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...