[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[ranger]

http://en.wikipedia.org/wiki/Crankcase_ventilation_system

Niestety nie znam polskiego określenia. Odpowietrzanie skrzyni korbowej?

W skrócie - wskutek nagrzewania oleju w czasie pracy silnika pojawiają się pary. Wzrost ciśnienia w silniku byłby szkodliwy, dlatego nadmiar gazów musi być "przepalany".

Stosuje się separację oleju od powietrza, a powietrze wraca do kolektora dolotowego.

Nie wiem jak wygląda w silnikach turbobenzynowych, gdyż do tej pory zajmowałem się raczej wolnossącymi.

Czyli po naszemu odma

[Burning]

Nie tylko odma.

System "pozbywania się nadmiaru gazów" jest w Nissanowskich silnikach dość złożony, co daje właśnie większą szansę na długotrwałą prawidłową pracę. Dodam, że sam mam silnik (co prawda diesla) z bezpośrednim wtryskiem, który działa bez problemów od 14lat i blisko 280tys.

[colins]

W silnikach Nissanowskich mówisz.

A w renówkowo-nissanowskich?

Choć przyznam, że silniki TCe z wtryskiem bezpośrednim są już na rynku ok.3 lata i nie było dotychczas słychać o jakichś większych problemach.

[Burning]

Nie wiem jak rodzina HR, ale rodzina MR jest rozwinięciem SR z kilkoma nowinkami technicznymi (offset cylinder placement, under stress manufacture).

[colins]

Popatrz dobrze,u mnie są nacięcia,ale na dole i u góry jest po jednej kropce,i jeżeli się nie mylę to w książce obsługi też wspominają o kropkach.

Zgadza się,silnik MR20DE ,czyli nasza kosiareczka,posiada kropki jako miernik minimum i maksimum,nad kropkami jest delikatne podgiecie,i to chyba jest mylace dla mechaników.

Ks.obsługi str 8-9

 

No więc Jacku sprawdziłem dzisiaj jak to jest z tą miarką, bo zbiłeś mnie z tropu, ale miałem rację (albo mamy inne bagnety).

Proszę końcówka mojej miarki - nie ma żadnych kropek, a jedynie nacięcia na bagnecie (olej na bagnecie po przejechaniu ok.1500 km od wymiany).

 

A niżej bagnet z mojego silnika w całej okazałości (sorry za jakość zdjęć - robione denkiem od słoika ).

[JACKO29]

No,nacięcia zamiast kropek,

[colins]

Dobra, dobra. I tak na tym bagnecie coś tam widać. Bo spotkałem się na przykład z bagnetem całkowicie czarnym. I był to silnik diesla, gdzie olej też w zasadzie od razu po wymianie robi się czarny. Chyba nie muszę dodawać, że był to silnik VW.

[JACKO29]

Też mam olej ciemny,widocznie taka ich (silników) natura.

[colins]

U mnie na razie olej w miarę jasny, ale po wymianie zrobiłem ledwo 1500 km. Pierwszy, fabryczny olej zrobił się czarny już po 3 tys.km.

Jednak tak jak piszesz taka natura silników z bezpośrednim wtryskiem.

Jesteśmy, że tak powiem wychowani na silnikach wolnossących z wtryskiem pośrednim więc często porównujemy te nasze obecne silniki do tych starszych.

Jednak jak widać w praktyce czas schować niektóre przyzwyczajenia do szafy, bo te nowe silniki nie dość, że pracują inaczej niż starsze benzyny, to nawet olej "brudzą" inaczej.

[Thunder]

Ja bym poczekał z tymi wnioskami na opinię naszego klubowego krytyka.

[ranger]

Raczej Guru

[manix]

Jeżeli kolor oleju silnikowego zmieni się na ciemniejszy, czy oznacza to, że potrzebna jest jego wymiana?

Ekspert Mobill1 

"To często powtarzany mit. Tak naprawdę kolor oleju ma niewielki związek z jego skutecznością smarowania. Nie wskazuje on też, kiedy należy wymienić olej.

W rzeczywistości wiele olejów czernieje w ciągu pierwszych kilku godzin pracy ze względu na substancje zanieczyszczające wytwarzane w procesach spalania oraz przez cząsteczki sadzy. Procesy spalania w silniku wytwarzają sadzę oraz inne produkty uboczne, które rozpraszają - dyspergują się w oleju, przez co olej ma ciemne, niemal czarne zabarwienie.

W przypadku silników w dobrym stanie technicznym, czarne zabarwienie może po prostu być oznaką, że olej robi co do niego należy, usuwając sadzę i inne produkty uboczne spalania. Ponadto niektóre dodatki używane w nowoczesnych olejach z biegiem czasu dają ciemne zabarwienie, co jest zjawiskiem normalnym.

W przypadku użytkowników, którzy pierwszy raz wymienili olej na Mobil 1 czarne zabarwienie oleju może oznaczać, że siła związków chemicznych będących dodatkami do Mobil 1 aktywnie usuwa osady z silnika."

[colins]

Ty się Manixio nie znasz,  bo jakie niby osady miało mi usunąć w nowym silniku?

A po 3000 km olej miałem jak smoła (od nowości zaznaczam). Wobec tego ten przytoczony przez Ciebie ekspert Mobila też się nie zna.

Powiem więcej, nie zna się na tym nawet Edward (choć mówi, że się zna).

Żeby nie było, ja też się nie znałem.  Poszperał ja jednak w mądrych źródłach i znalazł, że akurat szybkie ciemnienie oleju w silnikach z wtryskiem bezpośrednim, to całkiem normalny objaw.

Taki to urok tych silników.

Więc ja osobiście temat koloru oleju uważam za nieaktualny, a nawet zamknięty.

Ponieważ jednak lubię wyszukiwać sobie problemy, a potem użalać się nad swoim ciężkim losem  mam teraz całkiem nową listę nowych problemów.

Mianowicie:

1. Przybywanie oleju w silniku - zgodnie z poradą zbieram nadwyżkę do banieczki i będzie jak znalazł na następną wymianę.

2. Napierpapierdalanie silnika na zimno - zamierzam ściągnąć pokrywę zaworów i zobaczyć czy aby na pewno są tam popychacze hydrauliczne czy może luz zaworowy reguluje się drewnianymi podkładkami.

3. Terkotanie z okolic turbosprężarki - rzekomo to norma, ale co mi szkodzi wydobyć ją na wierzch i wyważyć turbinkę u wulkanizatora.

4. Samodrapiące się relingi - tu poczekam do pierwszego przeglądu gwarancyjnego i wtedy zażądam wymiany samochodu na nowy.

Mam jeszcze wiele innych problemów, którymi raczy mnie QQ, ale napiszę o nich później. Bo tak od razu, to mógłbym odstraszyć potencjalnych kupców mojego QQ.

Tymczasem idę szukać dziury w całym (bo lubię grzebać w dziurach) i zaznaczam, że dziś nic nie piłem (jeszcze).

Edytowane 8 Maja 2015 przez colins

[manix]

no masz cię,to ja delikatnie,by eksperta nie urazić,wyszukuję fachowca z "jedynej słusznej marki "oleum i co robi Colinsio?

[JACKO29]

Ty się Manixio nie znasz,  bo jakie niby osady miało mi usunąć w nowym silniku?

A po 3000 km olej miałem jak smoła (od nowości zaznaczam). Wobec tego ten przytoczony przez Ciebie ekspert Mobila też się nie zna.

Powiem więcej, nie zna się na tym nawet Edward (choć mówi, że się zna).

Żeby nie było, ja też się nie znałem.  Poszperał ja jednak w mądrych źródłach i znalazł, że akurat szybkie ciemnienie oleju w silnikach z wtryskiem bezpośrednim, to całkiem normalny objaw.

Taki to urok tych silników.

Więc ja osobiście temat koloru oleju uważam za nieaktualny, a nawet zamknięty.

Ponieważ jednak lubię wyszukiwać sobie problemy, a potem użalać się nad swoim ciężkim losem  mam teraz całkiem nową listę nowych problemów.

Mianowicie:

1. Przybywanie oleju w silniku - zgodnie z poradą zbieram nadwyżkę do banieczki i będzie jak znalazł na następną wymianę.

2. Napierpapierdalanie silnika na zimno - zamierzam ściągnąć pokrywę zaworów i zobaczyć czy aby na pewno są tam popychacze hydrauliczne czy może luz zaworowy reguluje się drewnianymi podkładkami.

3. Terkotanie z okolic turbosprężarki - rzekomo to norma, ale co mi szkodzi wydobyć ją na wierzch i wyważyć turbinkę u wulkanizatora.

4. Samodrapiące się relingi - tu poczekam do pierwszego przeglądu gwarancyjnego i wtedy zażądam wymiany samochodu na nowy.

Mam jeszcze wiele innych problemów, którymi raczy mnie QQ, ale napiszę o nich później. Bo tak od razu, to mógłbym odstraszyć potencjalnych kupców mojego QQ.

Tymczasem idę szukać dziury w całym (bo lubię grzebać w dziurach) i zaznaczam, że dziś nic nie piłem (jeszcze).

Radzę ci wypij ,Dziurę od bagnetu zaklej poksipolem,nie będziesz nic wiedział.lepiej jak przybywa niż by miało ubywać ,a reszta??? radio głośniej i dyskoteka z zimnym łokciem

[Edek01]

Panowie zacytuje bogusia co wy wiecie o olejach 

Trzeba by było siedzieć w motoryzacji od 95r i dodatkowo mieć w CV- Hurtownia olei plus Hurtownia części samochodowych o szkoleniach tu i zagranicą nie wypisuję ale najlepsze miałem w Bentley in Crewe 

 

Co do oleju i silników z wtryskiem bezpośrednim to jak zauważyliście przepala się szybciej to trzeba wlewać olej o jak najlepszych parametrach!!

Elf je szybko traci Shell kapkę wolniej ,ale przecież jest tyle super olei na rynku ! a wielka szkoda że nie możecie wlać M1 5W50 bo parametry ma wyśmienite 

[colins]

I co zatkało kakao Panowie?  Edziu wszystko wyjaśnił.

Swoją drogą Eduardo to Ty młody kot jesteś, bo ja w motoryzacji siedzę od 92 r., a biorąc pod uwagę ukończoną szkołę samochodową, to nawet od 1986 r.

[Edek01]

Wiesz wiek mój drogi Colinsie tu akurat nic nie znaczy a najwięcej co znaczy to PRAKTYKA 

Bo jeśli o wiek to ja od 14 roku życia jeżdżę samochodami i w serwisach działałem przy FSO, silniki my wypinalim skrzynie mosty panie Gruba robota 

A najbardziej mi brak mego CPNu ...

Edytowane 8 Maja 2015 przez Edek01

[colins]

Dobra, dobra. Nie będziemy się licytować, bo jak ja napiszę co wypinałem, to bana dostanę.

[Edek01]

Co do oleju to Elf szybko traci parametry zalej lepszym ale musi spełniać wymogi twojej kosiarki pod maską 

 

Piszemy o oleju a zapominacie o bardzo ważnym filtrze oleju bo na czystość oleju ma od ogromne znaczenie!!

Który jest lepszy filtr z dolnym zaworem przelewowym czy górnym zaworem przelewowym????????

Przy którym filtrze wkręconym do naszego silnika będzie czystszy olej ????

Przy wkładach papierowych jak w 1.2Tce nie mamy możliwości doboru filtra jak w puszkowym 

Edytowane 8 Maja 2015 przez Edek01

[colins]

Akurat Elf to olej rekomendowany do silników Renault. Natomiast o ile się nie mylę, oleje nalewane w serwisach Nissana (czyli te z naklejką Nissan), to w rzeczywistości produkty Totala. W praktyce Elf i Total to jeden koncern.

Co oczywiście nie przesądza o tym, że będę ciągle lał Elfa.

Ale również wcale nie znaczy, że naleję Mobila.

 

Natomiast odnośnie szybkiej zmiany barwy oleju, to już sobie wyjaśniliśmy wcześniej w czym rzecz. I nic tu nie ma do rzeczy marka oleju, bo Twój Mobil też szybko straciłby miodowy kolor w tym silniku. Taki już jego urok. W dużym uproszczeniu mówiąc, efektem ubocznym spalania benzyny wtryskiwanej wprost do cylindrów jest wytwarzanie dużej ilości sadzy. Stąd szybkie ciemnienie oleju (co nie znaczy, że stracił on swoje właściwości).

Większego problemu upatrywałbym w podnoszenieniu poziomu oleju. Nie wiem czy widziałeś, ale pisałem o tym, że musiałem odessać kilka setek by obniżyć jego poziom do maksimum. Wszystko wskazuje na to, że w niektórych warunkach pracy silnika, benzyna nie jest do końca spalana i przenika do miski olejowej.

Co ciekawe, gdy poszperałem po innych forach, to znalazłem wpisy, że z podobnym problemem borykają się posiadacze Hyundaiów i Kia w swoich silnikach GDI, a także VW w silnikach TSI. To są też silniki z wtryskiem bezpośrednim.

Wygląda więc na to, że jest to ogólna przypadłość takich silników i także nasz nie jest pozbawiony tego problemu.

Reasumując, ja w związku z tym skracam okres wymiany oleju do 10000 km.

Edytowane 8 Maja 2015 przez colins

[Edek01]

Colins dobrze Panowie pisali że mechanik nalał pewnie za dużo!

Jak ty ściągnąłeś 4 setki to teraz kontroluj bo jeśli ci będzie przybywać to jak ci napisałem i Ranger paliwo idzie do oleju przez pierścienie!!

Wymysł K..i Szatana -wtrysk bezpośredni!!

Kontroluj stan oleju teraz często a wszystko się wyjaśni 

Jak ktoś dba i nie ważne jakie wtryski czy benzyna czy diesel to zmienia olej co 10000km 

Ja tam nie patrze na licznik, zawsze na Wiosnę wymieniam oliwę- na drzewach nowe liście a w mym silniku nowy olej    

Edytowane 9 Maja 2015 przez Edek01

[ranger]

Jaka konstruktywna i miodem podszyta dyskusja

[manix]

Ło Matko Bosko Częstochowsko ,jak mawiała moja s.p.Ciocia...Fajny jest ten 1.2 ,co by było na temat.

[Edek01]

No super jest a jaki dźwięk wydaje z siebie ,nie dziwie się Colinsowi człek przyzwyczajony do cichszych jednostek tak jak ja