Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Albo i troszkę więcej :D po tuningu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie wiem czy może być lepszy ten sam silnik 1,2 o mocy 130KM od tego 115konnego ? W mocy minimalnie tak ale w trwałości napewno nie.

Z drugiej strony, niektórzy producenci potrafią z 2 litrów wyciągnąć 360 koni i nie boją się dać na taki silnik gwarancji 5 lat(Mercedes GLA45), więc z małej pojemności da się wycisnąć dużo bez zbytniego szkodzenia trwałości - to jest tylko kwestia mocnego doładowania.

 

w Nissanach znaczek może się podobać ... bo tylko tyle z "niego " zostało  :(

Teraz dylematem będzie wybór między francuzkimi markami Renaultem a Nissanem  :)

Nissan dalej istnieje z fajnymi opcjami,ale nie w Europie. Wystarczy sobie zobaczyć na ofertę w stanach - wybór silników o wiele większy, oraz parę modeli których wcale nie ma w Europie(Nissan Titan przykładowo).

Edytowane przez gambiting
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jeszcze w temacie szklanego dachu - generalnie byłem sceptyczny i kupiłem tylko temu bo w N-Tecu nie ma relingów bez okna a relingi musiały być! dzieciaki u mnie to istne szaleństwo za tym dachem, same otwierają jak zamknięty bo jak stoi pod firmą w słonku to zamykam ale jak one wchodzą do auta nie ma opcji ,,tata okno" mnie to generalnie lotto bo z przodu nic nie widać przez nie ale z tyłu fajnie i jak się zamyka to dopiero się czuje, że zmniejsza się przestrzeń bardzo...:)

a tu wierszyk na tę okoliczność własnej twórczości na kacu:)

Można mówić o głosach, o wietrze we włosach, o wojnie i strachu ale bez szklanego dachu jak powiada gazda to nie jest jazda:)

  • Upvote 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze to powszechne jest odczucie Wiekszej przestrzeni w aucie gdy okno dachowe jest odsloniete.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko gorąco jak w piekarniku... :P

No tak jak ktos jest tak malo inteligentny zeby zostawic auto na parkingu z odslonietym oknem to owszem -efekt szklarni. Ale jak ktos tylko podczas jazdy odslania to nie ma zadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tam się nie przejmuje i pomidorki w doniczkach na tylnej kanapie wożę , mają jak w raju jak zostawię odsłonięte okno dachowe na 8-9 godzin w robocie :D

 

a tak na serio: teraz przy tych 33 - 36 stopniowych upałach to bym się nie odważył tego ustrojstwa odsłonić ...

Edytowane przez sph3r3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ktos wspomnial ze chyba w kaktusie nie ma zaslanianego dachu. Tam to dopiero jest szklarnia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaktus lubi ciepełko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj był test klimy (temperatura na wyświetlaczu 34'C) i.... w porównaniu do (poprzedniego) Scenica II (w którym klima oczywiście prawna, wiosennym uzupełnieniu czynika, temperatura na wylocie nawet 2-3'C przy 2 tys. obrotów silnika)  - ta w QQ chłodzi bardzo szybko i sprawnie i to całą kabinę. W Sceniolu nagminne było, że pasażerowie z drugiego rzędu się uskarżali, że cieeeepłoooo !!! i to nawet na długich jazdach (np, do Chorwacji, po nocnej jeździe zaczyna wschodzić słońce i zaczynać być zbyt ciepło  w kabinie, klema w Sceniolu na Min, naweiw na prawie max, środkowe kratki nawiewu na nas i ... ciepłoooo), a i ja z przodu też zachwycony nie byłem. To w lanosie rodziców mogłeś mieć szron na włosach u nóg hihihi.

Po wczorajszym - mimo, że QQ stał w pełnym słońcu i jechaliśmy około 12:00 w południe - szybko było przyjemnie w kabinie. Naprawdę duży plus dla QQ za klimę. Oczywiście mam świadomość, że porównuję to do pseudo klimy ze Sceniola.

Edytowane przez Karminadel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem. Ja z wczoraj i w porównaniu do scenica II mam zupełnie inne odczucia.

Wczoraj przy 34'C , koło 13:00 włączyłem autko na parkingu pod restauracją w samym słońcu , klima na Lo (minimum) i zostawiłem tak stojące z włączonym silnikiem aby się schłodziło (tutaj ciekawostka - wyszedłem z auta z kluczykiem a auto dalej miało włączony silnik i klimę działającą pomimo oddalenia się od auta na odległość 30-40 metrów) to po 15 minutach z zegarkiem w ręku wewnątrz temperatura nie była za ciekawa. Także później w czasie jazdy ustawiłem 25 stopni (coby się nie zaziębić) ale miałem wrażenie że coś słabo idzie. No a w scenicu II to jak jechałem całą rodziną na wczasy to mogłem właśnie szron z nóg strzepywać już po ustawieniu 22-23 stopni.

Widać co sztuka auta to inaczej to działa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja porownam do starego Golfa z 2006 r., klima zaraz po serwisowaniu dzialala co najwyzej przecietnie, zeby nie powiedziec miernie, zdarzalo sie ze stopniowo dzialala coraz gorzej az do momentu kiedy nie dzialala wcale. W QQ ustawionym na 21 i na auto jest total, powiew zimnej bryzy od oceanu bez zadnej czkawki czy przerwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(tutaj ciekawostka - wyszedłem z auta z kluczykiem a auto dalej miało włączony silnik i klimę działającą pomimo oddalenia się od auta na odległość 30-40 metrów)
 
No ale to w żądnym aucie się nie wyłącza (np. w Scenicu II też). To nie jest antynapad. Gdyby tak było to strach by było jeździć gdy na autostradzie nagle pada bateria w kluczyku albo są inne zakłócenia hahahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dla mnie to nowość bo w scenicu tego nie testowałem (a scenica 2 miałem rzadziej bo to autko mojego ojca) a wcześniej miałem auta jedynie ze stacyjką na kluczyk. Zakładam że jakbym chciał ruszyć to po paru metrach immobilizer by to auto zatrzymał/wyłączył silnik.

 

A tak na marginesie nie wiem czy wiesz, ale ten kluczyk działa również jak nie ma baterii - wtedy trzeba go przylozyc do przycisku, costam porobic (w instrukcji to masz) i dopiero wtedy mozna przycisnac przycisk start.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem - ale to tylko immobilizer - tak jak w zwykłym kluczyku nie potrzebuje baterii (zasilania) do działania, ale trzeba przyłożyć blisko transpondera.

Ooo właśnie.. przed urlopem muszę sobie zrobić ksero instrukcji, bo jak pamiętam to trochę "skomplikowana" operacja była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie mozna po prostu otworzyc ukrytym kluczykiem?

 

my tu mówimy o uruchomieniu silnika samochodu  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my tu mówimy o uruchomieniu silnika samochodu   ;)

 

Ja rowniez. Drzwi otwiera sie ukrytym kluczykiem, a motor odpala odsuwajac zaslepke kluczyka w kolumnie kierownicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motor odpala odsuwajac zaslepke kluczyka w kolumnie kierownicy?

 

Serio ? Ja myślałem że mam zaślepkę i że pod nią nic nie ma ... chyba sprawdzę jak będę miał chwilę ale jestem przekonany że nie ma pod zaślepką stacyjki bo by o tym pisali w instrukcji. Zresztą po co by ją chowali pod zaślepką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glowy nie dam ale wydaje mi sie, ze na pewnym filmiku instruktarzowym widzialem sztuczke z zaslepka pod ktora byla normalna stacyjka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma tuta nic za zaślepką (choć jej nie wyrywałem) . Przykłada się kluczyk i robi się jakie czary mary w stylu naciśnij dwa razy na hamulec raz na sprzęgło i takie tam abrakadabra.

Zobaczę dzisiaj w instrukcji.

A kluczyk służy tylko do otwierania drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mamy wyladowana baterie to zbliżamy po naciśnięciu sprzęgła i hamulca bryloczek do przycisku start .Po chwili słyszymy dźwięk i mamy 10sekund na odpalenie owym przyciskiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A kluczyk służy tylko do otwierania drzwi.

 

dokładnie, jestem przekonany że fizyczny kluczyk jest tylko do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Dzis oddalem auto do serwisu. Aby zrobili cos z szumami w samochodzie. Dodatkowo powiedzieli mi, ze auta zalapuje sie na jakas akcje serwisowa -cos z rozrzadem, nie znam szczegolow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o tym jakiś czas temu. Swego czasu był problem z rozrządem w silnikach 1.6 DIG-T montowanych w Juke (można znaleźć opisy na zagranicznych forach). Nissan wymieniał wtedy rozrządy w ramach akcji serwisowej. 

Jak widać nie wyciągają jednak wniosków z wcześniejszych błędów i problem istnieje nadal.

No cóż, widocznie taniej im zrobić akcję serwisową niż zmodernizować napęd rozrządu. :wacko:

Kto bogatemu zabroni. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnisan tak zmodernizował te rozrzady jak te kolumny kierownicze z drążkami i już sławetne Plastikowe łożysa Mcperesona  :D

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...