Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Koledze z forum, któremu wymieniono silnik, ponoć nie zaplombowano wlewu. Co trochę mnie zdziwiło, tak samo jak szybka wymiana silnika przez Nissana.

O ile oczywiście to była prawda, bo kontakt z tym kolegą nagle się urwał.

Może ninja z Nissana go załatwili za psucie opinii. :shiftyninja:

Wygląda na to, że moje dni też już są policzone. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas konstruowania i wyliczeń teoretycznych wszystkie błędy nie wystąpią , może biorą do wymiany procentowo ze zgłaszanych awarii , a fama idzie w świat pocztą forumową że jednak nissan cacy i wymienia ? 

A i sama fabryka pewnie nie złomuje silnika tylko bada gdzie jest problem ?

Przynajmniej tak podpowiadałaby logika ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie coś łatwo poszło temu koledze z wymianą silnika. Z tego co pamiętam, to nie chciał się też podzielić informacjami.

A kontakt się urwał, bo kolega się odgrażał, że sprzedaje Qq.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak jest z większością witających na naszych stronach.Pojawi się,zasięgnąć opinii,i znika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki Nissan w nim nie grzebnął, to był. :devil:

Podobnie jak w 1.6 DIG-T. :D

Ciesz się Edwardzie ze swojego jeszcze naprawdę japońskiego silnika, bo obecną motoryzację, to jedynie o kant doopy rozbić.

I to niezależnie od marki. :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem Colins że dzisiejsze silniki wiele nie są warte, a już te uturbione same siebie zjadają  :wacko:

Żebyś wiedział że chucham i dmucham na ten mój HR16DE on złoty silniczek, bo po 1000km po autostradach łyknie tylko 100ml  :spoko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem Colins że dzisiejsze silniki wiele nie są warte, a już te uturbione same siebie zjadają  :wacko:

Żebyś wiedział że chucham i dmucham na ten mój HR16DE on złoty silniczek, bo po 1000km po autostradach łyknie tylko 100ml  :spoko:

 

Łeeeeee ,mój CE14DE po autostradach nic nie łyknął.... No może łyknął ale tyle, że nie szło tego na bagnecie stwierdzić. Może zepsuty ? ;):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ranger u mnie łatwo stwierdzić ubycie oleju na bagnecie, bo stan trzymam zawsze przy Max a nie w połowie  :D

Właśnie dla tego że latam po autostradach więcej jak przepisowe max  :P

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łeeeeee ,mój CE14DE po autostradach nic nie łyknął.... No może łyknął ale tyle, że nie szło tego na bagnecie stwierdzić. Może zepsuty ? ;):D

Bo one silniki nie łykały oleumu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 ml na 1000 km u Edka, to od wymiany do wymiany też dobry litr dolewek. Niby niedużo, ale od maksimum do minimum zejdzie. 

A biorąc pod uwagę moje poprzednie benzynówki, gdzie zużycie oleju było praktycznie zerowe, muszę stwierdzić, że wóz Eda też żre oleum. :D  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Właśnie dla tego że latam po autostradach więcej jak przepisowe max  :P

Tzn.Lejesz ponad MAX? Dobrze rozumie???

Zgadza się Colinsie,bo dolewając co kilka dni nawet nie wie ile połyka oleumu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ranger u mnie łatwo stwierdzić ubycie oleju na bagnecie, bo stan trzymam zawsze przy Max a nie w połowie  :D

Właśnie dla tego że latam po autostradach więcej jak przepisowe max  :P

 

Też mam zalane blisko max. Ale nic nie ubywa...

100 ml na 1000 km u Edka, to od wymiany do wymiany też dobry litr dolewek. Niby niedużo, ale od maksimum do minimum zejdzie. 

A biorąc pod uwagę moje poprzednie benzynówki, gdzie zużycie oleju było praktycznie zerowe, muszę stwierdzić, że wóz Eda też żre oleum. :D  ;)

 

No co ty Colins. Edzio nic nie dolewa. Leje trochę ponad max, walnie w roku 1000 km i przed wymianą po roku ma znowu idealny poziom max.... :D :D :D  :laie_67:

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko, Colins u mnie 100ml zje jak ganianim po autostradzie a normalnie od wymiany do wymiany trzyma stan !

Jacko raz doleje do stanu max i sprawdzam co 1000km  :)

Almera N16 łykała po autostradzie 200ml a pierścienie zdrowe miała  :)

Na 5W30 HR16DE na początku więcej oleju znikało  :bezradny:

Ranger nie ponad Max tylko do stanu Max :)  

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko raz doleje do stanu max i sprawdzam co 1000km  :)

 

Czyli raz w roku ? :D

Na 5W30 HR16DE na początku więcej oleju znikało  :bezradny:

 

Oj, to coś mu Militec nie służy :(. Mój kolega ma HR16DE w Note. Jeździ na 5W30 i wali duże roczne przebiegi. Śmiga po górach, autostradach i od wymiany do wymiany nic nie dolewa.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, a ten mój kolega jaką ma nogę.... Strachliwy nie jestem ale autentyczne boję się z nim jeździć ;). Po mieście pasy bezpieczeństwa pracują od startu do zatrzymania :D. A w silniku Castrol EDGE z supermarketu. Teraz też taki leję i jest git ;).

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój 1.2 DIG-T jakoś też nic nie łyka na autostradach ani między przeglądami.

Oby tak dalej.

Nie ma jak to sobie pomarudzić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...