[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[3Rni]

nie dajcie się zwariować tą awaryjnością QQ, po lekturze każdego forum innej marki można mieć takie same odczucia

[Zając]

 

No szkoda ...

 -że nie byłeś z nami od początku !

Pisaliśmy tutaj o obawach i ewentualnych niespodziankach jakie mogą czekać przyszłych nabywców.

Ale nie dziwię się Tobie bo mnie też urzekł czar Nowego Qq tylko pozostało na szczęście trochę zimnej głowy i w niej opinii kolegów z forum... a była tu mowa o chorobach wieku dziecięcego , o królikach doświadczlnych etc.Gryzłem się w tych myślach długo nie mówiąc o wizytach w Salonie a jazdach testowych ;;;.nawet takiej 3 dniowej - ukłony i przeprosiny ,,, dla YAMA Toruń !

Nie dziwię się , że wszystkich urzekł ten samochód a tym więcej bo stary Qq sprawował się bez zarzutów.Powinienem podziękować przezornym którzy o tym odważnie tutaj mówili ... nie pamiętam już ich - ale ja im dziękuję !!!

Powiem więcej ,że po tym wszystkim nabrałem większego dystansu do tej "nowizny" i teraz od kilku miesięcy nie mogę się zdecydować ... czy CX-3 czy też HR-V a może nie eksperymentować i kupić CX-5 albo pozostać wiernym staremu sprawdzonemu Qq !

A może ...Tutaj ktoś mnie oświeci ...?

Byłem na jeżdzie próbnej CX-3. Silnik jak dla mnie rewelacja, ale nie tem poziom wyposażenia i naprawdę cisno w środku, taka "mazdeczka", a nie MAZDA. Za to CX-5 no to już naprawdę kawał dobrej fury. Tylko ta cena trochę poniżej możliwości finansowych.

 

[colins]

Nie odrzucaj jeszcze QQ. Z dwojga złego łatwiej naprawić silnik w QQ niż korozję w Mazdzie.  

[JACKO29]

Panowie,nie zapeszać!!!  

Przejechane dodatkowe 150km i nic nie ubyło!!!

Oczywiście oprócz tych 2mm po pierwszych 100km po dolewce

[colins]

To jak to? Sam się naprawił?

[JACKO29]

Ja nic nie robiłem...oprócz kilkukrotnego spalenia gumy   na pustym parkingu za osiedlem.  Zobaczymy jak będzie dalej.

[colins]

A Ty niegrzeczny. Dobijasz furmankę, gdy nikt nie widzi żeby szybciej się popsuła.

No ciekawe co będzie dalej.

[JACKO29]

No wiesz!?

Też tak sobie pomyślałem

A co? Jak depnąć to nawet pieknie chodzi

[Edek01]

Już kiedyś ganiliśmy za próbę upublicznienia usterek w jednym dziale,aby uniknąć pożywki dla malkontentów.

Ale teraz na chodzi mnie myśl ,aby wystosować pismo do Auto-Świata z opisem wszystkich bolączek w nowych Qqłkach.A byłoby tego,oj byłoby!!! I podejrzewam,że skwapliwie by z tego skorzystali.Wszystko to w kontekście,olewania problemów,bo raz naprawione powracają po jakimś czasie,więc nie jest to wina produkcji,lecz słabych części.

Nie Auto Szmata tylko Turbo Kamera oj bardzo chętnie by nakręcili taki  materiał 

[porter59]

nie dajcie się zwariować tą awaryjnością QQ, po lekturze każdego forum innej marki można mieć takie same odczucia

Mam inne zdanie,często zaglądam na forum z ASX,czy z nową Vitarą. 

A Mazda moim zdaniem to już klasa sama w sobie.

[BartoszN]

Mam inne zdanie,często zaglądam na forum z ASX,czy z nową Vitarą. 

A Mazda moim zdaniem to już klasa sama w sobie.

 

z tą MAzdą to trochę przesadziłeś!  nie jest jakościowo dużo lepsza od Nissana ale marketingowo/podejścia dealerów do problemów z samochodami faktycznie dużo lepsze niż w Nissanie przez co Klient "czuje" się dużo lepiej podobnie jak w Toyocie ( o ASX nie będę wspominał ) ale jeżeli chodzi o awaryjność to Suzuki bije wszystkie marki tylko co z tego skoro jakość materiałów  pozostaje daleko z tyłu

[Edek01]

Suzuki same stuki i puki na końcu sepuku właściciela

[JACKO29]

Suzuki??? Jak byłem poniedziałek na serwisie,to stało 8 sztuk na warsztacie,a tylko jeden mój bidocek

[Edek01]

Mazda mechanicznie bajka ale lakier i blachy to już kaplica 

[colins]

Sami nie wiecie czego chcecie.

U mnie plan jest prosty. O ile QQ wcześniej nie rozłoży się definitywnie, to jeżdżę do końca gwarancji i do żyda. Może znajdę jakiegoś naiwniaka.

Ewentualność druga. Jeśli przez te 3 lata będzie sprawował się jako tako, to dam mu szansę, ale jednak przedłużę gwarancję do 5 lat.

I trzecie rozwiązanie. Przestanę czytać forum żeby się nie stresować i będę jeździł do oporu.

[Edek01]

Do oporu chyba po szrocie i to wózkiem widłowy

[JACKO29]

Sami nie wiecie czego chcecie.

U mnie plan jest prosty. O ile QQ wcześniej nie rozłoży się definitywnie, to jeżdżę do końca gwarancji i do żyda. Może znajdę jakiegoś naiwniaka.

Ewentualność druga. Jeśli przez te 3 lata będzie sprawował się jako tako, to dam mu szansę, ale jednak przedłużę gwarancję do 5 lat.

I trzecie rozwiązanie. Przestanę czytać forum żeby się nie stresować i będę jeździł do oporu.

Opcja czwarta,nie czytam forum,a piszę co mi ślina na język przyniesie

[elfi]

Edek01,ciekawe teorie głosisz o Mazdzie. Kiedys tak faktycznie bylo,ale teraz jest o niebo lepiej

[Edek01]

Tak to wejdź na forum mazdy i poczytaj o dzisiejszym lakierze na maździe i blachach ja czytałem z Fiu...... tego sobie nie wyssałem !!!!

[manix]

Do oporu chyba po szrocie i to wózkiem widłowy

Wiem jak ma na drugie imię smerf maruda...Edward 

[Edek01]

Manixo ja nie jestem maruda prędzej 

Edytowane 31 Października 2015 przez Edek01

[artua]

Panowie i panie cieszcie się autem a nie wymyslacie jakieś dziwne awarie. Nie dlatego kupowales nowe auto aby narzekać. Masz gwarancje 3 lata, potem po gwarancji będziemy się martwic

[Edek01]

Tu nikt Awarii nie wymyśla one występują i się rozlazły po innych modelach taki przykładzik 

[artua]

Nie o to mi chodzi. W każdym samochodzie coś się wydarzy. Qq 2 sprzecanych w polsce (nie wiem ile ale mysle kolo 2 tyś) a awarii kilka. Takze glowa do gory i do przodu.

 

Na forum nie udzielaja sie szczęśliwi użytkownicy tylko tym co cos się pasuje. I nie zniechecajcie potencjalnych nabywcow. Moj będzie pod koniec listopada.

Edytowane 31 Października 2015 przez artua

[Edek01]

Na forum nie udzielaja sie szczęśliwi użytkownicy tylko tym co cos nie pasuje. 

No jak nie ja jestem przeszczęśliwym posiadaczem Nissana TIIDA  i to jak się udzielam