JACKO29 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Panowie,z działu silnika 1.2 robicie śmietnik olejowy.Od tego jest inny dział. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Pochodzi pochodzi ale tylko trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Colins jedyne co ja wam próbuje wmówić z silnikiem 1.2Tce to stosowanie się do zaleceń producenta tego silnika -RENAULT Jeśli piszą aby lać 5W30 mid saps taki trzeba lać Wyobraź sobie, że też nie piszą tego wszędzie i zaczynam odnosić wrażenie, że Renault sam nie wie co lać do tych silników. Nissan poszedł w ich ślady i też zgłupiał. Co możemy zobaczyć po "modernizowanej" instrukcji obsługi dla QQ. A producenci olejów mając sprzeczne informacje od producentów samochodów, zgłupieli jak i oni i w związku z tym w swoich wyszukiwarkach zalecają czasem dziwne wynalazki. Bądź żadne, jak np.Castrol, który po wybraniu w ich wyszukiwarce olejowej QQ J11 1.2 DIG-T nie zaleca nic, tylko prosi o kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 To nieprawdopodobne jakie cuda się robią z dobraniem oleju do tego silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Taka sytuacja: Pulsar został zalany Eneos 5W-40 w ASO jakoś obrzydliwie drogo - myślicie, że pochodzi jeszcze trochę? Jeśli to TEN ENEOS, to dobra oliwa. Zwróć uwagę, że ten olej poza normą ACEA A3/B4 ma też C3, o której pisałem czyli obniżona zawartość popiołów (mid saps). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Czyli z trochę niższej półki niż Sustina. Ale spełnia za to normy Renault RN0700/0710, do których jak widać serwisy Nissana dostosowują się. Odnośnie samego oleju nie wypowiadam się, bo nie znam go na tyle żeby się wymądrzać. Z dostępnych opisów wygląda na dobrego średniaka. I to rodem z Japonii - pewnie stąd cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Z tymi olejami to już trochę przeginacie,i tak większość z nich to podróbki,które większego wpływu nie mają na zużycie silnika,pod warunkiem że cykl wymian jast właściwy. Problem w tym,jak ktoś tu przywołał 370Z,tam poj.3,7,gdzie 180/h to prędkość spacerowa, a tu silnik od kosiarki,gdzie 180 to max i z takim należy obchodzić się jak z jajkiem,a turbo kusi i czasem też koła zapiszczą. Stąd te niespodzianki. W moim zalałem Valvoline 5W/30 A3/B4 i nie widzę różnicy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 A co z poczciwym ELF'em 5W40 SXR Evolution? A3/B4 RN0700 RN0710 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Wszędzie tego pełno,nawet w Biedronce. To daje do myślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Na dolewkę po sprawdzeniu po VIN-ie i stwierdzeniu: "Był juz olej wymieniany? Nie? No to musi byc ten" - sprzedali mi taki olej (93pln za litr). I wydając mi ten olej padł tekst w stylu: "Teraz ten, a potem możemy wlać jakiś inny" (w znaczeniu: tańszy - bo Pan sam się zdziwił jaka cena za olej na dolewkę). Opowiedz co tam się działo, bo nie mam konta by się zalogować... W skwócie - przyjechał "sprawny" opel na wymianę czujnika wału, a "mechanicy" wymienili rozrząd i olej. I zarejestrowana jest mniej więcej taka rozmowa między nimi: "To jaki olej lejemy?", "Nie wiem..", "eeee to weź wlej tego z beczki..." i .... po zalaniu nowym olejem Agila zaczęła tak dymić z rury wydechowej, że bałem się, że się zaczadzą. I tak wydali ten samochód głąby jedne kasując jeszcze 2700 hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zenek Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Awaria.......nie wiem czego ?. Postał na pochyłości przodem dól 5 minut. po odpaleniu poczułem zapach chemikalii i ruszyłem. Podświetliły się kontrolki na żółto i różne komunikaty............chassis kontrol system fault i start stop failed. kontrolka silnika też.dało sie jechać na obrotach około 1000 i predkości 20km. Dojechałem 5 km do domu. Po pół godziny zabierałem się do zdjęcia klemy aku........ i okazało się że wszystko jest OK, nawet jazdę próbną odbyłem.Niepokoi mnie tylko , że na początku awarii był ten zapach chemii.Poradźcie co robić , do serwisu mam 60 km. Plus że do domu dojechałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Jacek, ELF Evolution 900 SXR 5W40, to można powiedzieć podstawowy olej zalecany do tego silnika. Ma najwyższą obecnie dostępną dla benzyny klasę API SN, spełnia wymagania ACEA A3/B4 i ma aprobatę Renault RN0700 RN0710. I to chyba tyle, bo nie wyróżnia się niczym więcej - taki przeciętniak, co widać też po cenie. Wyszukiwarka olejowa na stronie Elfa zaleca właśnie ten olej dla silnika 1.2 DIG-T. Jest tylko jedno ALE - to jest olej z wysoką zawartością popiołów, a to nie jest dobre dla bezpośredniego wtrysku. No i nie jest to tak naprawdę full syntetyk, tylko olej wykonany w technologii syntetycznej (co można doczytać na opakowaniu). To tzw. hydrokrak czyli po chłopsku mówiąc taki stuningowany minerał udający syntetyka. Jednak bez paniki, bo chyba z 90% olejów dostępnych na naszym rynku, to właśnie oleje hydrokrakowane, dumnie nazywane przez producentów syntetykami. Ponoć nasze prawo zezwala na nazywanie takich wynalazków syntetykami więc część producentów to skwapliwie wykorzystuje. W Niemczech np.taka praktyka jest zabroniona i jedynie prawdziwe syntetyki mogą nosić nazwę FULL syntetyk. Na naszym rynku ELF i tak jest na tyle uczciwy, że wspomniany wyżej olej nie określa mianem full syntetyka tylko oleju wyprodukowanego w technologii syntetycznej (co jest prawdą). Sam obecnie też mam zalanego tego SXR 5W40 i gdyby nie ta "wysokopopiołowość", to może bym przy nim pozostał. Karminadelu szanowny - wydawać by się mogło, że Nissan mając na uwadze bezproblemową eksploatację naszych pojazdów, raczy nas najlepszymi oliwami. Nic bardziej mylnego. Oleje dla Nissana robi koncern Total (który jest też właścicielem Elfa) i o ile ma parę fajnych oliw "niezależnych", to te dla Nissana są bardzo przeciętne. Zauważ, że ten zaprezentowany przez Ciebie nie ma nawet najwyższej normy dla benzyny, która to obecnie nazywa się SN (Twój ma API SM). Ogólnie ten konkretnie olej Nissana, to niemal bliźniak wyżej wymienionego Elfa (a nawet bliżej mu do Totala Energy 9000 5W40), tylko ze starszą normą API SM. Można powiedzieć, że z tych dwóch ELF Evolution 900 SXR 5W40 jest lepszy. A w ogóle zainteresowanych tematem odsyłam na wyspecjalizowaną stronę wschodnich braci OIL CLUB - WYBÓR MASŁA. Co oni wyprawiają z olejami, to głowa mała. Testy olejów z rozbieraniem na czynniki pierwsze, zwalanie pokryw zaworów żeby zobaczyć olejowe osady. Masakra. Ale zarazem ciekawa lektura. Aha - wskazana znajomość rosyjskiego lub wujek Gogiel w roli tłumacza. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Chyba obrócimy się do smarowideł ,Castrola i...Mobil 1.Edek bedzie szalał! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 (edytowane) Niech cię ręka boska broni od wlewania jakiegokolwiek Castrola szlamiarza !!! Z Pakietu olei Mobil1 nie macie co wybierać do waszego silnika chyba że M1 5W30 ESP Własności Niska zawartość popiołów Niska zawartość siarki i fosforu Aktywne składniki czyszczące Edytowane 14 Listopada 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Właśnie o nim czytałem... I o EDDGE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Castrol swego czasu miał dużą wpadkę z Toyotą. Tzn.Toyota miała podpisany z Castrolem kontrakt na zalewanie swoich silników ich olejem. Nie pamiętam, który to był model Toyoty, ale nie przeżył tego eksperymentu i samochody masowo wracały do serwisów. No i skończyła się przygoda Castrola z Toyotą. Tu wyjątkowo zgodzę się z Edkiem - na Castrola trzeba uważać, bo niektóre z nich to "szlamiarze". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Castrol,dobry był kiedyś do kredensu...125p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Matko,a Wy dalej. Do kredensu to mażna było nasikać,i tak jechał. Valvoline 5W/30 API:SL,ale i tak lepszy od wspomnianego wyżej Elfa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 My już skończyli. To Ty przylazł i zaczął. Nie wiem o jakim Valvoline mówisz, ale API SL, to już nieco stara norma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artua Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Panowie smiech na sali. Lejcie co zaleca producent i po kłopocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 No właśnie. Zadam więc podchwytliwe pytanie. Lejemy wg. której instrukcji Nissana? Od razu wyjaśnię żebyś się nie głowił, bo QQ masz od niedawna. O ile do Twojego silnika zalecenia są jasne, to do silnika 1.2 DIG-T Nissan wydał dwie instrukcje i w każdej są nieco inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 (edytowane) Artua śmiech na sali to jest z Nissanem bo sam nie wie co ma lać czy 5W30 czy 5w40 nie dopytał Renaulta Colins lej według instrukcji Renault Edytowane 14 Listopada 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Nie, nie, ja pozostaję przy lepkości 5W40. Zastanawiam się jedynie czy posypać olej popiołem czy jednak nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ProceSS Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 oddaj samochod na serwis odbierz zaplac (lub nie jak masz za darmo), i ciesz sie zyciem ... proste 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 14 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2015 Głowe zawsze możesz posypać popiołem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.