porter59 Opublikowano 18 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 Jak się poczyta te listy czytelników , ręce opadają (spis treści) http://www.wykop.pl/ramka/2569441/czasy-dwusuwow-wrocily-silniki-tsi-biora-olej-do-2l-1000km/ Dobry,rzetelny artykuł. Ja i bez niego miałem wyrobione zdanie na temat okrajania silników i dostawiania turbo,po to żeby to jechało. Już dawno pisałem,też tu do znudzenia o testowaniu eko wynalazków przez fabrykę na koszt klienta i jeszcze raz napiszę,że do normalnej eksploatacji to tylko silnik 2,0 w górę,bez turbo i benzyna. Przynajmniej takie są moje preferencje na przyszłość. Trzeci dzień bez narzekania. Nic się nie psuje, nic nikt nie pisze. Jak żyć? Kierunek działań słuszny, zwłaszcza jak wizja szybkiej sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 18 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2015 Dobry,rzetelny artykuł. Ja i bez niego miałem wyrobione zdanie na temat okrajania silników i dostawiania turbo,po to żeby to jechało. Już dawno pisałem,też tu do znudzenia o testowaniu eko wynalazków przez fabrykę na koszt klienta i jeszcze raz napiszę,że do normalnej eksploatacji to tylko silnik 2,0 w górę,bez turbo i benzyna. Przynajmniej takie są moje preferencje na przyszłość. Coś mi się wydaje, że więcej w tym Twoim wyrobionym zdaniu jest opinii zasłyszanych w internetach niż doświadczenia własnego, zdobytego podczas eksploatacji konkretnych silników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Coś mi się wydaje, że więcej w tym Twoim wyrobionym zdaniu jest opinii zasłyszanych w internetach niż doświadczenia własnego, zdobytego podczas eksploatacji konkretnych silników. W szczegóły nie wnikam,bo szkoda mi czasu,dlatego z góry zakładam,że moc tkwi w wielkości, tej naturalnej. Opinia nie zasłyszana z internetu,a z własnych doświadczeń,a internet tylko utwierdza mnie w przekonaniu jak wielu ludzi potrafi wmówić sobie słuszność wyboru tych eko wynalazków ku radości producentów. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 W szczegóły nie wnikam,bo szkoda mi czasu,dlatego z góry zakładam,że moc tkwi w wielkości, tej naturalnej. Opinia nie zasłyszana z internetu,a z własnych doświadczeń,a internet tylko utwierdza mnie w przekonaniu jak wielu ludzi potrafi wmówić sobie słuszność wyboru tych eko wynalazków ku radości producentów. Porter,A telewizor w domu tez masz lampowy klocek a nie LED? Technologia poszla w ta strone i nic z tym nie zrobisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Masz rację ! Tylko ,że z telewizora LED pomijając jakości obrazu to mamy wymierne oszczędności w 'spalaniu" energii . A z aut mają korzyści tylko koncerny samochodowe ..... bo i recykling tych aut będzie dość szybki. Twierdzę też uparcie , że to trend wzięty rodem z Chin Taki już świat - liczy się tylko biznes . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Zapomniales o ekologi... Oczywiscie sie z tym zgadzam tyle, ze wplywu za bardzo na to nie mamy.Wiem, wiem... sa jeszcze marki, np. Mazda... Ciekawe jak dlugo?Mozna tez sobie jeszcze ponarzekac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Porterze, ale powiedz szczerze - nie miałeś nigdy auta z takim małym turbodoładowanym silnikiem, prawda? Więc skąd Twoje wnioski? Bo wyciągnąłeś je na podstawie opinii mechanika szwagra Twojego kolegi? To tak jak ja miałbym się wypowiadać na temat np. Twojego Note, z którym nigdy do czynienia nie miałem, a widziałem jedynie na ulicy bądź w salonie. Więc proszę - Note to taki bezpłciowy produkt samochodopodobny, z pudełkowatym nadwoziem i dychawicznym silnikiem. Biorąc pod uwagę powyższe, mam wyrobione zdanie (jak Ty na temat małych silników, z którymi przecież też nie miałeś nigdy do czynienia, ale zdanie masz wyrobione), że Note jeżdżą jedynie dziadkowie i to najpewniej w kapeluszach. Jestem przekonany, że mam rację, bo przecież widziałem Note gdzieś tam przelotnie. Zabolało? A jeśli chcesz drążyć temat dalej, to mogę Ci zaraz wrzucić przykłady dziwnych awarii tych cudownych (wg.Ciebie) silników 2.0 (i większych, w tym Mazdy). Jednocześnie bez trudu znajdę przykłady wielotysięcznej bezproblemowej eksploatacji małych turbokosiarek (choćby nawet Ecoboost Forda). Oczywiście nie zamierzam zmieniać Twojego wyrobionego latami doświadczenia. Ja też dużo dowiedziałem się z poczytnych czasopism typu "Auto-Świat" i dzięki tej lekturze wiem, że tak naprawdę nie liczy się ani Nissan ani Mazda ani żaden inny japończyk, tylko kultowe samochody koncernu VAG. Też mam wyrobione zdanie, a co. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 (edytowane) Elsebo. ...z rozmysłem nie wspomniałem o eko... Choć Ty o ekologii napisałeś z uśmiechem to ja jeszcze dopytam ;jak to jest , że silnik 1.2 w Qq (i nie tylko ) ma poziom emisjji spalin Euro 6 czyli taki sam jak silnik 2.0 w innym aucie ?(marki nie wymienię Edytowane 19 Grudnia 2015 przez nowy 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Adamie, nie szukaj tutaj spisku. To po prostu wymóg Unii Europejskiej i bez względu na pojemność wszystkie nowe silniki muszą być dostosowane do normy Euro 6. Być może silnik 2.0 z samochodu marki, której nie wymieniasz jest w stanie spełnić jeszcze bardziej wyśrubowane normy. Może być też tak, że mały 0.9 (np.z Dacii) spełni nawet normę Euro 7 (której tak naprawdę jeszcze nie ma ). Jednak na dzień dzisiejszy wszystkie silniki muszą spełniać "jedynie" normę Euro 6. Kto się nie dostosował, wypada z rynku. O ile dobrze kojarzę, to właśnie z tego powodu wypadł z produkcji stary silnik 1.6 16V z Renault i najnowsze Renówki dostają jakieś zmodyfikowane 1.6 z Nissana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Ja tu drążę temat tej nieszczę albo szczęsnej ekologii ... W.g. mnie są to prawie tylko hasła a sedno tkwi tam o czym wcześniej pisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Nie rozumiem o czym piszesz (jestem po nocce, może dlatego). Dlaczego wszystkie obecnie produkowane silniki muszą być dostosowane do normy Euro 6 (i ani mniej ani więcej) napisałem wyżej. Chyba zrozumiale? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Po prostu ... czyli jedni producenci silników potrafią zmodyfikować silnik do Euro 6 a inni nie ? Czy może wolą "by inters się lepiej kręcił" ... o czym pisałem z elsebo . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Niektóre silniki były już na tyle stare konstrukcyjnie, że albo dostosowanie ich do nowych norm byłoby za drogie albo wręcz niemożliwe. Takie silniki wypadły z rynku w Europie i zastąpiono je nowymi jednostkami bądź jeśli było to możliwe, dostosowano stare. Zauważ, że kosiarki też ten zabieg nie ominął, bo początkowo spełniała tylko normę Euro 5. Dopiero w tym roku dostała homologację na Euro 6. Producentom może się to nie podobać ani mówiąc szczerze zdrowe dla silnika nie jest, bo wymusza stosowanie w silnikach zaawansowanych systemów oczyszczania spalin, które poza oczyszczaniem tychże spalin dla sprawności silnika nie mają żadnego znaczenia, a wręcz często ograniczają jego osiągi. Niestety ekolodzy górą i wszyscy musieli się dostosować do nowej normy. Producenci kosiarki i marki, której nie wymieniasz też. Gdyby tego nie zrobili, to mogliby sprzedawać swoje wehikuły jedynie w jakichś egzotycznych krajach, gdzie z ekologią są na bakier. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Nie jestem expertem by dyskutować z Tobą (mówię poważnie) Ale na przytoczonym wcześniej przykładzie śmiem twierdzić , że równie dobrze mogliby skonstruować bezproblemowy silnik wolnossący który by te normy spełniał. ... a tak posiłkuję się jednak powiedzeniem " jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie o pieniądze" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 No przecież są takie silniki. Choćby nawet ten, który będziesz miał w swojej Madzi. Czy silnik wolnossący czy turbodoładowany nie ma tu nic do znaczenia. Niezależnie od tego jaki by był, to musi spełniać normę Euro 6 i już głowa w tym inżynierów poszczególnych koncernów, by spełniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Wszystkie te normy to jedna wielka bzdura. Pytanie: dla kogo z was przed zakupem ważne było czy silnik będzie miał normę EURO5 czy EURO6? Jeśli silnik 1.2 po małych zmianach może przejść z 5 na 6, oznacza to tylko pogoń za wydumanymi cyferkami, w które wkręcają nas eko-terroryści!. A jak pokazuje przykład dieselszfindel jest to czysta fikcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Tak jak piszesz Myszorku szanowny. Trzeba Ci polać, bo nawet Twój avatar wyraźnie się domaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Ja tu drążę temat tej nieszczę albo szczęsnej ekologii ... W.g. mnie są to prawie tylko hasła a sedno tkwi tam o czym wcześniej pisałem. Przecież napisałem, że się z Tobą zgadzam. Z chęcią nabył bym wolnossące 2.0 ale u nas go nie ma w sprzedaży. Na 1.6 DIG-T za długo było mi czekać więc kupiłem 1.2 DIG-T. I powiem to jeszcze raz. Jestem z niego bardzo zadowolony. Wszystkim, którym dałem się przewieźć kosiarką byli w szoku... jak taki mały silnik jeździ. Pierwsze wrażenie... 1.8, 2.0 Pb...? A QQ2 nie jest taki lekki - 1445kg (rzeczywista waga na przeglądzie). To mi wystarczy, nie będę wnikać czy Euro6, czy Euro16... Nawet średnio mnie martwi co z nim będzie jak na zegarze stuknie 200kkm przebiegu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 200.000 tyś przebiegu dla 1.2 DIG-T ,niepoprawny z ciebie optymista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 No cóż, może kiedyś ktoś to sprawdzi na forum ile kosiarka wytrzyma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 Ja ci życzę na te święta abyś pyknoł tą kosiarką w sumie- 300.000tyśi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 To już życzenia sobie składamy? I nawzajem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 (edytowane) Kiedy ty będziesz miał 300.000 km w 5 lat ,to ja dopiero będę mieć może w porywach 70.000tyś za 5 lat Edytowane 19 Grudnia 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
porter59 Opublikowano 19 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2015 No ale o co chodzi,znowu mam się tu produkować i podnosić ciśnienie? Wasze pieniądze, Wasz wybór, mnie na to nie stać,bo jestem za biedny. Dlatego kupiłem Nota z silnikiem,który jest na rynku od 10 lat i miał już ugruntowaną opinię,do tego stopnia,że mogłem sobie pozwolić nawet na rezygnację z serwisu gwarancyjnego, też mój wybór i też nie polecam. Turbo,ani dieslem nie jeździłem i nie pragnę. Na dzisiaj mam Nexie- nie do zarżnięcia,ale już stara, Getza- nie do zarżnięcia i prawie rakieta, ale trochę mały, i Nota 1.4 -nie do zarżnięcia,ale trochę słaby. Dlatego marzy mi się coś z 2.0, jakim jeździłem w pięknych latach młodości. A telewizor,szukałem pół roku i decyzja na plazmę. Myślę,że z kolejnym autem też nie będę się spieszył,bo ja nie z tych poparzonych,co muszą mieć każdą nowość na rynku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.