jaką macie butle na gaz w p10 ?

[lisek]

Witam.

 

niechciał bym zaczynać tematu typu jaki gaz do p10 bo napewno to było i niema co dalej mordować tematu.

 

Zastanawiam sie jaką butle założyć do p10. Bagażnik jest duży, ale jak wsadze dużą butlę w koniec bagażnika to zablokuje sobie możiwość zwiększenia pojemności bagażnika przez otwarcie tylnych foteli.

 

Butla w kole z koleji wydaje mi sie być bardzo mała jak na primerke.

 

Jak rozwiązaliście to u siebie ?

[DINO]

trudny wybór bo albo bagaznik albo mniejsza butla w kole. proponuje w koło zawsze zopstaje możliwość powiększenia bagażnika a tak jest zablokowany a miejsca niewiele więcej :wink:

[Gość sobol]

JAM MAM W KOLE ZAPASOWYM I JESTEM ZADOWOLONY.

KOŁO ZAPASOWE MAM LUZEM W BAGAŻNIKU W SPECJALNYM POKROWCU.

DO ZBIORNIKA WCHODZI OK 34 LITRÓW GAZU.

[Gość Rafał L]

Ja mam w miejscu koła zapasowego. zbiornik 45l, wchodzi 38l.

Koło luzem w bagażniku i w pokrowcu.

[Gość Maras]

Ja mam zbiornik w miejscu koła zapasowego. Pojemność 42l, wchodzi 34l (czyli określone przez producenta 80%). A koło zapasowe w pokrowcu.

Też zastanawiałem się nad zbiornikiem walcowym, ale nie mógłbym wtedy korzystać ze składanych siedzeń i przewozić czegoś dłuższego. Poza tym stacji LPG u nas od groma. Jeżdżąc po mieście zatankuje sobie raz na dwa tygodnie, a na trasie i tak trzeba robić sobie postoje dla odpoczynku

[lisek]

koło w pokrowcu nie lata po bagażniku na zakrętach ?

[DINO]

POKROWIEC MA RZEPY

[Gość kazek]

podobnie jak koledzy stwierdziłem wyzszość miejsca w bagażniku nad iloscią zatankowanego gazu i mam butle w kole o pojemności 42 l a wchodzi 36l, a z kołem czasami jeżdzę a czasami nie

[Gość sobol]

koło w pokrowcu nie lata po bagażniku na zakrętach ?

ABSOLUTNIE NIE LATA!!!!!!

[qwasar]

Też mam butle w kole, a zapas leży luzem w bagażniku. Żeby nie "latało" zablokowałem je pudełkiem z trójkątem ostrzegawczym :wink:

[Gość Lotnik]

Ja podobnie jak koledzy mam butlę 40l mieści sie 32l zamontowaną w kole zapasowym. Kolo woże luzem w pokrowcu w bagazniku. Fakt, ze jak mocniej przykręcisz zakręt to i koło sie przesunie ale mozna je zablokować i zawsze mozesz je wyjac i wsadzić za tylne siedzenie - masz wtedy cały bagażnik wolny, a tak to lipa z butlą na stałe na powierzchni..

 

PZD

[Gość Maniek-ol]

A ja mam lepiej jak koledzy. Butla w kole , a zapas - przykręcona do oparcia kanapy dojazdówka. Tak więc bagażnik bez ograniczeń

[Gość kazek]

najlepsze rozwiązanie -butla w kole + łatka w spreju

[Gość Maniek-ol]

Tylko , że jak zrobisz dziurę na boku opony to łatkę w spreyu wsadzisz sobie w buty i dwójką ponad rowem polecisz po koło

[lisek]

wlasnie sie zastanawialem nad latkom w sprayu, bo alufelgi mam 4, i jak bym chcial zmienic kolo to i tak na mniejszą 14tkę i dziwnie by sie jechało z jednym kolem:-)

 

czyli juz wiem jakom kupie butle :-) dziekuje wszystkim za info.

[Gość Bruneros]

ja mam zbiornik w koło "STAKO" o pojemności 41l - taki wg. gaziarzy wlazl maksymalny... wlazi do niego w zaleznosci od stacji od 28 do 32 litrow. zazwyczaj 30. troche za mało. gaziarze niby mowia ze jest w normie, i ze mozna wielozaworem podregulowac, ale na wizyte regulacyjna trzeba czekac tydzien i podjechac z pustym zbiornikiem i nigdy jakos zgrac tego nie moge. i tankuje 30 litrow tak jakos ciagle....

[Gość piomal]

Wejdzie w koło z powodzeniem zbiornik 45l (mam taki - mieści 36-37).

[Gość Lotnik]

A ja mam lepiej jak koledzy. Butla w kole , a zapas - przykręcona do oparcia kanapy dojazdówka. Tak więc bagażnik bez ograniczeń

 

Powiedz mi jak ty to zrobiłeś. Przecieżdojazdówka z tego co wiem to jest węższa ale na wysokość taka sama jak koło. Mi za cholere nie zmieści sie na stojaco - chociaż nie mam dojazdówki, ale przymierzałem kumpla bo chciałem kupić. jak ty to zrobiłeś :?:

 

PZD

[Gość kazek]

ja mam zbiornik w koło "STAKO" o pojemności 41l - taki wg. gaziarzy wlazl maksymalny... wlazi do niego w zaleznosci od stacji od 28 do 32 litrow. zazwyczaj 30. troche za mało. gaziarze niby mowia ze jest w normie, i ze mozna wielozaworem podregulowac, ale na wizyte regulacyjna trzeba czekac tydzien i podjechac z pustym zbiornikiem i nigdy jakos zgrac tego nie moge. i tankuje 30 litrow tak jakos ciagle....

rzeczywiście cos cieniutko z Twoją butlą i wcale w normie, to czemu u mnie w chodzi w butlę 42 litrowa ponad 36 litrów, wczoraj tankowałem na statoil i weszło dopkładnie 36,69litra gazu po 2.03zł/l

[Gość Bruneros]

no cienko.... szczgolnie na trasie jest to malo komfortowe, ale w miescie spokostacji wiele i starcza na 200km. po prostu wielozawór odbija troche za szybko i juz.

 

btw. ceny lpg cos za szybko w gore na zime poszly.... we wrocq jeszcze ponizej 2 PLN, ale chyba juz niedlugo...

 

MK

[lisek]

no wlasnie, a troche inne pytanie. na ile starcza wam butla gazu ?

[Gość kazek]

no wlasnie, a troche inne pytanie. na ile starcza wam butla gazu ?

jazda tylko po mieście - 300km

jazda w trasie - 450km

cykl mieszany 400km

[Gość Lotnik]

to czemu u mnie w chodzi w butlę 42 litrowa ponad 36 litrów, wczoraj tankowałem na statoil i weszło dopkładnie 36,69litra gazu po 2.03zł/l

 

To jakoś nie dobrze. Powinno ci wchodzić według normy max 34l. Ale zawsze może wejść więcej zanim zawór odbije. Mogą być 2 przyczyny. Zakładam że masz prawidłowo ustawiony zawór odbijający w butli.

 

Poprostu gazownicy jak chcą dużo gaziku sprzedać to obniżają cisnienie gazu na zbiorniku głównym i takim sposobem ładują nam więcej gazu. Zawór w butli jeżeli ma niskie ciśnienie ładowania to odbija o wiele póxniej niż powinien normalnie odbijać.

 

1. Wiec albo źle masz ustawiony zawór odbijający przez gazowników co montowali ci gaz,

2. Albo na stacji gdzie tankujesz jest słabe ciśnienie gazu....

 

:twisted: PZD

[Gość kazek]

miejwiecej zawsze wchodzi tak samo niezaleznie od stacji na której tankuje gaz, a cos niedobrego może się zdazyć z tak ustawionym zaworem, ale według zasady, ze w butle w chodzi 20%mniej gazu jak wynosi jej pojemność to powinienem tankować ok 34l gazu, wiec chyba nie jest tak źle

[Gość Lotnik]

Nie oczywiście, ze nic ci sie nie stanie. Przy takiej rożnicy pojemności 34 a 36 to żadna różnica. Gdyby chodziło o więcej albo gdyby zawór nie odbijał to co innego. A tak to możesz jeździć bez obawy...

 

PZD :wink: