Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?


elsebo
 Udostępnij

Qashqai-a J11  

330 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakiego Qashqai-a II wybrałem/am?



Rekomendowane odpowiedzi

Vistula - na razie nie ma co się załamywać.

To TYLKO urządzenie mechanicznie - i fakt - nie powinno być takich sytuacji - ale mogą być... i są.

Znajda usterkę, naprawią i będziesz śmigał zadowolony.

Osobiście mojemu dobremu kumplowi przestawił się rozrząd (popuściła śruba koła pasowego) w nowym samochodzie.... no miał dokładnie 800km przebiegu. Wymienili mu silniki potem już się nic nie działo, aż go sprzedał po 5 latach.

Takie rzeczy się zdarzały, zdarzają i będą zdarzać. Jedyny Twój żal - to dlaczego właśnie Ciebie to spotkało. No cóż - na kogoś musiało trafić ;-)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dali Ci chociaż auto zastępcze ?

W takiej sytuacji to powinieneś dostać zastępcze auto i to jeszcze z skrzynką szampana w środku.

Zwłaszcza że Nissan ma plany ambitne - zerknij na artykuł poniżej

http://www.samar.pl/__/3/3.a/84830/Nissan--Klient-serwisu-ma-by--zadowolony.html?12p.s=-522281656.10&12p.a=84830&locale=pl_PL

 

Zaproponowali mi zastępczego Nissana Note na 1 dzień - wyjątkowo z uwagi na to, że silnik nawalił już pierwszego dnia i że to taka niespotykana sytuacja.

Dałem sobie spokój na razie, zobaczymy czy dziś coś powiedzą...

 

Karminadel - dzięki, mam nadzieję że wszystko zakończy się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i klops. Dzisiaj już go nie naprawią, bo jedyny facet w ASO, który się na tym zna, spędził już nad nim dzisiaj maksymalną ilość czasu i musiał lecieć do innych aut. Świetnie. :thumbsdown: :thumbsdown: :thumbsdown:

 

Kierownik serwisu powiedział mi, że wykluczają wadliwość silnika i że prawdopodobnie to "problem w sterowaniu lub dysfunkcja układu zapłonowego na drugim cylindrze". Wymiana cewek nie pomogła, sprawdzali "ciśnienie sprężania na cylindrze" - jest nominalne. Muszą teraz "prześwietlić wiązkę elektryczną zasilającą cewkę" - podejrzewają "zły montaż wiązki elektrycznej zasilającej cewkę albo coś na złączach albo coś na tzw. centrali elektrycznej pod maską". Ale żeby "prześwietlić wiązkę elektryczną zasilającą cewkę" ten specjalista musi spędzić 3-4 godziny nad moim autem, a na to nie mają już dzisiaj czasu i zajmą się tym w poniedziałek. W ostrych, żołnierskich słowach powiedziałem mu, że nie obchodzi mnie ich obłożenie pracą i wpływ zasobów kadrowych na naprawę w takiej sytuacji, gdy dostaję wadliwe od samego początu auto. Zapewnił, że cały zespół ASO traktuje sprawę priorytetowo bo to niby dla nich też nie jest miła sytuacja.

 

Nic nie rozumiem z tego technicznego bełkotu - ale skoro "wykluczają wadliwość silnika" i muszą "prześwietlić wiązkę elektryczną zasilającą cewkę" to czy dobrze rozumiem, że z silnikiem raczej jest OK i nawaliła elektronika? Czy co? To dobrze czy źle? Nie wiem już co mam myśleć. :(

Edytowane przez VistulaPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal obstawiam na pogryzione kable. Ty miałeś auto zaledwie jeden dzień, ale przed wydaniem Tobie stało zapewne na różnych placach. A jakiejś kunie wiele czasu nie potrzeba. Oczywiście mogę się mylić, ale sprawdziłbym ten trop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colins - nawet jak to są przegryzione kable, to serwis sam by tego nie wychwycił przez 2 dni? Aż mi się nie chce wierzyć.

 

Jak myślicie, napisanie e-maila do sprzedawcy (ten sam dealer, w którym jest ASO) z żądaniem natychmiastowej interwencji w serwisie to będzie w takiej sytuacji z mojej strony przesada? Zastanawiam się czy tego nie zrobić i dodać do wiadomości Nissan Polska (na stronie internetowej widzę tylko e-mail: poland@nissan-services.eu).

Edytowane przez VistulaPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci broni tego zrobić? Może jak chlapniesz do centrali to się zmobilizują i przyłożą do problemu.A tak to może sam serwis się z tym głowi nie kwapiąc się poinformować centrali o problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Mam qashqai 1.6 DDT  ,163 KM benyna wersja Acenta,po prejechaniu 7,5 tyś parę uwag
- bardzo dobrze się jeżdzi,przy ostrych zakrętach "czuć" wysoki profil opon (215/60/17)
-silnik  super odlot  (spalanie śr. 7.1),ma odejście i wogóle  - ale jest małe ale  - gdy jest zimny hałasuje łańcuch rozrządu,dopiero dodanie gazu ucisza się(czy to wada?)
-środek jes ok,ale tapicerka na fotelach chyyba długo nie wytrzyma(przetrzą się szwy na boczkach)
-uważa się to auto za ładne-wypowiedzi kolegów
-miałbym parę uwag c do spasowania elem.zewnętrznych
-nie zauważyłem spożycia oleju
-gdy jeżdziłem na testach wydawał się cichszy
-auto jest w kolorze czarym-świetnie się prezentuje z paroma dodatkami(listwy +progi) jeżeli jest czysty :devil:
To tyle uwag na te temat,jak coś mi się przypomni to dam zn :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do łańcucha nie powinno go być słychać.

Co do szwów.ja mam 30 tys i nie widzę aby coś miało być na rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z autopsji powiem ,że tapicerka w nyskach jest bardzo wytrzymała. Co do łańcucha zimny zawsze lekko słychać ale to powinien ocenić mechanik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba powinieneś jechać na akcje z łańcuchem rozrządu bo właśnie ten silnik ma ten problem!! 

Niech Aesowe wymieniacze się martwią z łańcuchem a nie ty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Colins - nawet jak to są przegryzione kable, to serwis sam by tego nie wychwycił przez 2 dni? Aż mi się nie chce wierzyć.

 

Jak myślicie, napisanie e-maila do sprzedawcy (ten sam dealer, w którym jest ASO) z żądaniem natychmiastowej interwencji w serwisie to będzie w takiej sytuacji z mojej strony przesada? Zastanawiam się czy tego nie zrobić i dodać do wiadomości Nissan Polska (na stronie internetowej widzę tylko e-mail: poland@nissan-services.eu).

 

Niezależnie od Dealera, pisz reklamacje i dzwoń  do C-li > http://www.nissan.pl/PL/pl/contact.html

Zażądaj nowego samochodu albo szybkiej naprawy i konkretnej rekompensaty.

Taka sytuacja nie miała prawa mieć miejsca.

 

Który Dealer sprzedał Ci ten samochód?

 

Powodzenia!

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nazywam się Grzesiek i jestem tu nowy oczywiście, przymierzam się do Qashqai'a tylko troszke mnie przestraszyliście jak czytam te posty powyżej :/ no ale mam też pytanko chodzi mi o dwie rzeczy- primo - pytanie o dci 1,6 130km- jak odczuwacie moc w tym aucie? czy przyjemnie się nim jeździ? 10,9 do 100 to nie jest jakiś suer rezultat ale słyszałem że autko bardzo fajnie się prowadzi. Po drugie kolor- prośba o pomoc - biały? cień nocy? czerwony?

z góry wielkie dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem bardzo krótko. Silnik do tego auta stworzony , jedzie genialnie( a jeżdżę duuużo),ale nie jestem typem rajdowca-żeby było jasne. Moment obrotowy naprawdę czuć !. Nie wim o co chodzi z tymi "usterkami" poza "głupiejącymi" czujnikami w sytuacjach typu zasypane śniegiem czujniki ...ale BARDZO mnie w..wia start/stop. Co za świr wymyślił , żeby nie można było tego wyłączyć w diabły. I błagam , nie pytaj o kolor bo to kwestia gustu ,a o gustach...

Edytowane przez hydros
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nazywam się Grzesiek i jestem tu nowy oczywiście, przymierzam się do Qashqai'a tylko troszke mnie przestraszyliście jak czytam te posty powyżej :/ no ale mam też pytanko chodzi mi o dwie rzeczy- primo - pytanie o dci 1,6 130km- jak odczuwacie moc w tym aucie? czy przyjemnie się nim jeździ? 10,9 do 100 to nie jest jakiś suer rezultat ale słyszałem że autko bardzo fajnie się prowadzi. Po drugie kolor- prośba o pomoc - biały? cień nocy? czerwony?

z góry wielkie dzięki

 

Parę dni temu odebrałem swojego QQ 1,6 dci. Chociaż autko jeszcze na dotarciu (wg instrukcji do około 1600 km) to potwierdzam, że wyraźnie czuć ogromny moment obrotowy a przyspieszenie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło zresztą tak jak i spalanie w granicach 5,4 . Dziennie jeżdżę jakieś 210 km z czego jakieś 160 autostradą na tempomacie. Być może po okresie docierania się (wzajemnie :) ) zużycie wzrośnie ale i tak jest ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zły pomysł ,jazda na tempmacie ,w okresie docierania. Należy unikać jazdy z tą samą prędkością na dłuższych odcinkach. A  1600 km to chyba dotyczy benzyny. Diesla coś ok.3000-4000 km ...przynajmniej zawsze tak było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odpowiedzi, powiem szczerze że na początku nie myślałem o QQ, jednak cena, opcje wyposażenia i przede wszystkim... obejrzenie autka na żywo sprawiło że ono wysunęło się na pierwszą pozycje do zakupu. Patrząc na cenę katalogową to super nie jest ale już w salonie to zupełnie co innego :) co do koloru to z początku cień nocy... ale mam wrażenie, że ciemne kolory jakby "umniejszały" budowie i zarysom QQ, widziałem na żywo czerownego i jest na prawde ładny tylko...czy troche nie za mocno czerwony? ;) biały bardzo ładny... ale czy praktyczny? itd itp ;) a jescze dodatkowo spytam- bardzo fajny szklany dach - ale czy warto? czy nie zostają zacieki, których nie da się doczyścić? i druga rzecz - co z tymi nadkolami? w salonie był jakiś filc na kołami- to tak ma być???:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki turbodoładowane nawet powinny z używać olej,ale niewielkie ilości.Mój np.1.5dci "pije" ok.0.5 l/20kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Glorius,mam Cień nocy i bardzo mi się podoba,zwłaszcza jak jest słońce,pięknie opalizuje.Co do filcy w nadkolach to trzeba powiedzieć,że nie w  nadkolach....ale to są nadkola,niestety.Ale dają radę i nic się nie dzieje,poza tym ,że może głośniej jest od kół.A poza tym,dobrze się jeździ i to ,że jest ciemny wcale nie ujmuje mu uroku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szklany dach super frajda, szyba dobrze się myje, nie zauważyłem zbytnio zacieków po wyschnięciu, szklany dach pięknie doświetla wnętrze, no i kolor - cień nocy - to dwa kolory w jednym - w dzień pochmurny masz czerń a w słoneczny piękną śliwkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem,ciemne auto ładnie wygląda,ale utrzymanie go w zadowalającym "stanie" jest o wiele trudniejsze niż nawet biały i zdecydowanie "wyszczupla" Żeby nie było,mamy trzy auta-czrne ,grafitowe i białe perłowe .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie przy czarnym nikną przetłoczenia i optycznie jest mniejszy jak zaparkowałem przy innym kolorze to mój chudszy  :D

Ale każdy czarny samochód wygląda elegancko i dostojnie tego nie ma przy żadnym innym kolorze !

Utrzymanie czarnego lakieru to HORROR wszystko widać mały kurz ,kropki, zacieki, smugi z pasty woskowej ogółem tragedia :thumbsdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...