Stuki w ukladzie napedowym rano po postoju

[jurekbaca]

rano po postoju  jak jest zimno po skręcie w prawo i wyprostowaniu kól przy przyspieszaniu gluche stuki po parenastu metrach cichnace pozniej zjawisko nie wystepuje   nissan note 1400   2012r  serdecznie pozdrawiam

[manix]

Podobnie jest gdy padają łożyska kolumny MacPhersona .Po skręcie sprężyna nie wraca do końca i stuka ,tyle że to jest dość wyraźne . lekkie stuki są też słyszalne przy kalibracji ABS .Może stukać przegub ale on by stukał przy mocno skręconych kołach zawsze.

[ranger]

Raczej z łożysko McPhersona. Poproś kogoś znajomego, żeby pokręcił kierownicą na postoju. Ty dotknij sprężyny. Jeżeli poczujesz wyraźne przeskoki - łożysko do wymiany. Jeżeli nie wyczujesz żadnych "przeskoków" i "szarpnięć" - to wg. Nissana tak może być - szczególnie w mroźne i wilgotne dni. Wtedy nie przejmuj się i jeździej dalej .

[Edek01]

Miałem dokładnie ten sam efekt akustyczny i tylko w skręcie w prawo .

W ASO wyjęli prawe zmielone plastikowe łożysko Macphersona ,lewe nie było lepsze.

[manix]

W sumie to bardzo ciekawe , jednym padają po nastu kkm a np.tak jak u mnie 90kkm na budziku i zero problemów.

[JACKO29]

Mój jak zmieniał właściciela to też nic nie było słychać ,a zapas do kolumn poszedł do nowego właściciela.Ponad 90 tys przejechane.

[Edek01]

Wypytywałem dlaczego tak jest nic nie chcieli powiedzieć ,tylko chwalili się że już ten problem jest rozwiązany bo teraz wkładają wzmacniane.

[ranger]

W sumie to bardzo ciekawe , jednym padają po nastu kkm a np.tak jak u mnie 90kkm na budziku i zero problemów.

 

Podobno - to, że coś tam stuknie nie oznacza, że łożyska są do wymiany. Z czasem stuknięcia mogą ustąpić i już się nie pojawić. A że TIIDa jest dobrze wyciszona... .

[Edek01]

Tak dobre wyciszenie a stuki i tak pięknie było słychać w kabinie przy włączonym silniku i radiu.

U mnie po ruszeniu stuki nie ustępowały przy każdym skręcie było słychać stukanie i to nie ciche.

[manix]

Tym bardziej , że je nawet czuć na kierze. Wiem bo na krótko wystąpiły w micrze, ale tu przyczyna stuningowane koła dużo szersze od ori. Więc na postoju przy max.skręcie aż odbijały sprężyny.

[ranger]

W tym przypadku trzeba rozróżnić dwa rodzaje stuków, jakie mogą pojawć się przy łożyskach McPhersona:

 

- stuki wywołane przez przeskakującą sprężynę - i te są konkretne i faktyczne czuć je na kierownicy i nie da się ich nie usłyszeć i nie poczuć.

- ciche głuche stuko-trzeszczenie

 

W pierwszym przypadku łożysko jest raczej trupem.

W drugim, wg. Nissana może się pojawiać przy niskich temperaturach i przy dużej wilgotności. Z czasem może zniknąć raz na zawsze.

[manix]

. Z czasem może zniknąć raz na zawsze.

Bo juz nie będzie co miało stukać 

[ranger]

Bo juz nie będzie co miało stukać 

 

Może, ale parę przeypadków "zaniku" na forum było opisanych - bez śmierci pacjęta

[manix]

Choćby moja K12

[ranger]

I mój E11 . Dlatego coś tam wiem, bo pomęczyłem chłopaków z Polmotoru .

[Edek01]

W tym przypadku trzeba rozróżnić dwa rodzaje stuków, jakie mogą pojawć się przy łożyskach McPhersona:

 

- stuki wywołane przez przeskakującą sprężynę - i te są konkretne i faktyczne czuć je na kierownicy i nie da się ich nie usłyszeć i nie poczuć.

 

Dokładnie tak miałem.

[grzesk1]

- ciche głuche stuko-trzeszczenie

 

 

Miałem coś takiego w swoim, przebieg 70kkm. Okazała się pęknięta sprężyna na kielichu amorka.Pękło 3/4 zwoja w koszulce i po przetarciu koszulki tarło o kielich. Łożysko było w dobrej kondycji.