pejot22 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Trzaski (takie mikrowybuchy) pojawiają się kiedy jade np na 5 biegu 70 i puszczam zupełnie pedał gazu żeby trochę zwolnić, czyli jak hamuję silnikiem to trzaski się pojawiają – słychać je przy silniku chociaż ciężko je zlokalizować więc nie jestem pewien. Najbardziej i najczęściej pojawiają się przy zimnym silniku. Co to może być ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Nieszczelny wydech, z dużym prawdopodobieństwem poszla plecionka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Dzięki za info. Zastanawiam się tylko dlaczego na rozgrzanym silniku tych trzasków już prawie nie ma? Najgłośniejsze są na zimnym silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Bo na zimnym masz większą dawkę paliwa. Masz LPG? Jak długo masz to auto? Katalizator obecny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Tak, to jest LPG. Auto jest z 1997 roku i mam go już 6 rok. Katalizator był, ale się zepsuł i wstawiłem strumiennicę. Plecionke juz też kiedys mi gość wymieniał jakieś 2 lata temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Moze tez byc za bogata mieszam lpg ale jak jeździłeś i nagle zaczął to raczej wydech. Niestety plecionki niefabryczne wytrzymują ok. 2 lat wlasnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 OK. Dzięki za info. Podjadę w tym tygodniu do mechanika i zobaczymy. A długo można z tym jeździć? Chyba nie jest to jakieś niebezpieczne. Aha, dzisiaj rano (temperatura -5 stopni) zaczęło mi coś gwizdać w silniku jak dodawałem gazu - tak jakby jakiś pasek się ślizgał. Jak silnik się nagrzał to gwizdanie ustało. Co to może być? Coś groźnego? Chyba zaczyna się sypać ta moja Almera - a szkoda bo już 90 tys km nią zrobiłem i nigdy nic się nie stało poza drobiazgami. Na liczniku przejechane już ma 280 tyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemmy69 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 pasek wspomagania i (lub) alternatora, pompy wody ... sprawdź "napięcie" paska(-ów), a może wymienić już trzeba ale zimą to raczej standart w wielu autach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pejot22 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Dzięki za info To najprawdopodobniej ten od alternatora bo jak np puszczam całkiem pedał gazu to obroty na chwilę 1-2 sekundy tak spadają, że światła przygasają i całe oświetlenie w kokpicie też. Dzisiaj np zgasł mi na skrzyżowaniu jak dałem na luz - silnik juz był trochę rozgrzany. Jeszcze nigdy mi nie zgasł ani razu. gdzie jest ten pasek od alternatora? Można go jakoś naciągnąć czy trzeba wymienić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chuliganus Opublikowano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2014 Piszczące paski to stadnard przy wilgoci i słabym napięciu. Odpal na zimnym - niech ktoś przygazuje a Ty patrz/słuchaj gdzie się ślizga/piszczy. Wszystko będziesz wiedział P.S. Z tego co wiem bez ładowania da się jechać i auto nie gaśnie dopóki aku prod podaje. Jeśli już by zgasł to by oznaczało brak prądu i już by nie odpalił. Z przygasaniem to może regulacja gazu przed zimą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 12 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2014 Paski klinowe i wielorowkowe są nierozciągliwe. Jeśli zmienił długość i piszczy to znaczy, że oplot już puszcza i naciągnięcie w przyszłości doprowadzi do zerwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.