colins Opublikowano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2014 (edytowane) W związku ze zbliżającym się końcem roku i faktem, że Qashqai J11 jest już na rynku niemal rok, postanowiłem zrobić małe podsumowanie najczęstszych bolączek nowego QQ. Posiłkowałem się wpisami z forum oraz swoimi (na razie skromnymi) obserwacjami. Pocieszające jest to, że jak na razie nikt nie skarżył się na poważniejsze awarie, a te powtarzalne, które się pojawiły, można uznać chyba za choroby wieku dziecięcego. Główne problemy związane są z wszechobecną elektroniką i producent próbuje je wyeliminować poprzez akcje serwisowe polegające na aktualizacji oprogramowania samochodu (co nie zawsze pomaga). Znalazłem następujące, powtarzające się przypadki: · szeroki problem z NC2, który objawia się zawieszaniem, resetowaniem czy brakiem reakcji na przyciski, · problem z czujnikami "otoczenia" pojazdu objawiający się ich włączaniem (bądź wyłączaniem) w niespodziewanych momentach (szalejące czujniki parkowania czy niewłaściwie działający system awaryjnego hamowania), · problem ze skrzynią biegów CVT skutkujący szarpaniem, nieuzasadnionym zwiększaniem obrotów czy "niezdecydowaniem" sterownika, · problem z klimatyzacją, która zamiast chłodzić grzeje (kto wie czy jednak nie jest to problem mechaniczny). Pojawiły się także powtarzające się problemy dotyczące niechlujnego montażu typu: · niedoróbki wykończeniowe polegające na niedokładności w spasowaniu elementów nadwozia czy wnętrza, · nieprawidłowo ustawione światła mijania/drogowe, · szumiące lusterka zewnętrzne, które producent próbuje "uszczelnić" w trakcie kolejnych akcji serwisowych, · "odpadający" hak holowniczy, będący następstwem niewłaściwego dokręcenia jego elementów (znów akcja serwisowa), · dzwoniąca osłona termiczna wydechu, która gubi spinki mocujące (no i dzwoni). Mogliśmy także zauważyć kilka powtarzających się problemów, które ciężko sklasyfikować. Uznajmy je za mechaniczne: · trzeszcząca w czasie jazdy dźwignia zmiany biegów, · skrzypienie w układzie kierowniczym, · ściąganie pojazdu w czasie jazdy na wprost ("krzywa kierownica"). Jeden z kolegów zameldował o schodzącym lakierze bezbarwnym ze zderzaka. Na szczęście był to chyba jednostkowy przypadek. Jednakże lakier QQ jest słaby (jak w większości nowych pojazdów) więc myjnie automatyczne lepiej omijać z daleka. Więcej grzechów nowego QQ J11 nie znalazłem. Ogólnie więc chyba nie jest źle. Miejmy nadzieję, że gorzej nie będzie czego sobie i Wam drogie koleżanki i koledzy życzę w tym zbliżającym się Nowym Roku (i następnych). Edytowane 29 Grudnia 2014 przez colins Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Parassite Opublikowano 29 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2014 (edytowane) Mnie osobiście zaskoczył tym, ze jest od września mój Tak na powaznie to w moim przypadku to szumiace lusterka. To by było na tyle gdyby nie "krzywa kierownica". Muszę to sprawdzić ale chyba u mnie to tez występuje. Trzymam osobiście kciuki za trwałość silnika bo go zakupilem na jakieś 200 000 km przebiegu. Życzę w nowym roku wszystkim właścicielom szerokiej i bezawaryjnej drogi Pozdrawiam Edytowane 29 Grudnia 2014 przez Parassite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaad Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Co do lakieru polecam nałożyć powłokę ceramiczną 4nano, gwarancja na rok a koszt 300 PLN. Zabezpiecza lakier przed płytkimi rysami np na myjni, króre pozostają w strefie ceramiki. Koszt to 2x koszt wosku porządnego więc bez tragedii. Sam założyłem sobie takie coś w zaprzyjaźnionej myjni i jest git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 30 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Na moje dzieciaki to i tytanowa powłoka nie pomoże. Już mam próg z tyłu podrapany do "mięsa" od buciorów mojego potomka i zastanawiam się czy by nie okleić progów jakąś folią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz Dudek Opublikowano 30 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2014 Co do lakieru polecam nałożyć powłokę ceramiczną 4nano, gwarancja na rok a koszt 300 PLN. Zabezpiecza lakier przed płytkimi rysami np na myjni, króre pozostają w strefie ceramiki. Koszt to 2x koszt wosku porządnego więc bez tragedii. Sam założyłem sobie takie coś w zaprzyjaźnionej myjni i jest git. Właśnie zastanawiam się na taką powłoką w tej opcji powiedzmy średniej (ok. 1300 zł) na wiosnę. 4nano lub GTechniq. Obie dostępne są w pobliskim "warsztacie" car detailingowym (Mikołów). Możesz coś więcej napisać na ten temat? Jak oceniasz odporność powłoki ochronnej na przyleganie brudu? Dlaczego nie wybrałeś tej droższej opcji z 2-3 letnią gwarancją (czy ta za 300 zł w zupełności wystarcza na rok)? Itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Do pierwszego postu Colinsa,dodałbym jeszcze ,nie wiem jak to nazwać...niedopatrzenie,ominięcie problemu,przez inzynierów Nissana.Chodzi mi o dość duże martwe pole na przedniej szybie po prawej stronie.Nie dosyć że słupek jest szeroki to jeszcze zabrudzona(szczególnie teraz)górna część szyby zdrowo utrudnia obserwację prawej strony drogi przed nami.W najszerszym miejscu jest tego z 40cm!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 To fakt - w ogóle wycieraczki (rozmiar) zawsze jak pracują kojarzą mi się z czasami malucha (Fiata 126p). A najbardziej najbardziej brakuje mi schowków i brak możliwości przesuwania środkowego schowka oraz dziury z rękawem na narty w tylnej kanapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 31 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 (edytowane) Skoro zaczynamy pisać o brakach, to mi brakuje jeszcze gniazdka 12 V w bagażniku. Za regulowany podłokietnik też bym się nie pogniewał. Jeszcze dodam, że palaczom może brakować popielniczki. Na szczęście mi jej nie brakuje, bo nie palę i zabiję jeśli ktoś mi zapali. A tak w ogóle, to brakuje mi benzyny - chyba muszę zatankować. Edytowane 31 Grudnia 2014 przez colins Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Gniazdko w bagażniku to sobie sam założyłem,bez problemu A popielniczki mi nie brakuje.Wręcz jestem zadowolony ,ze jej nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 31 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 No tak, tylko jak teraz zademonstrujesz kupcowi (gdy już będziesz sprzedawał QQ), że w aucie nie było palone? Przecież dziewiczo czysta popielniczka była zasadniczym argumentem w takim przypadku. A teraz Panie no jak? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 Jak? Przecież popielniczki nie ma.Poza tym,kupiłeś kiedyś auto od palacza?Nie da się usunąć zapachu za żadne skarby świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 31 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 (edytowane) Przecież jaja sobie robię. Edytowane 31 Grudnia 2014 przez colins Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 31 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 I to nie tylko w tym przypadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 31 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2014 No w końcu mamy zabawowy okres. Szczęśliwego Nowego Roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mattk Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 Witam. Nie wiem czy to dobry dział na tego typu wywody. Proszę o potwierdzenie:Czy to prawda, że nowy QQ nie ma wskazania niskiego poziomu płynu spryskiwacza szyby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
njacek Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 Witam. Nie wiem czy to dobry dział na tego typu wywody. Proszę o potwierdzenie: Czy to prawda, że nowy QQ nie ma wskazania niskiego poziomu płynu spryskiwacza szyby? Nie wiem czy to dobry dział, ale tak to prawda - nie ma wskazania niskiego poziomu płyny spryskiwacza (w starym QQ też nie było) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mattk Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 Swoją drogą to fascynujące jak producent auta tak naszpikowanego nową technologią nie umieszcza w nim tak podstawowej funkcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vendetti Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 Co do skrzyni CVT to po ostatniej aktualizacji jakieś 3000 km temu brak jakichkolwiek problemów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 Swoją drogą to fascynujące jak producent auta tak naszpikowanego nową technologią nie umieszcza w nim tak podstawowej funkcji. W Note sam sobie zabudowałem..w tym mi się nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Ph Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Swoją drogą to fascynujące jak producent auta tak naszpikowanego nową technologią nie umieszcza w nim tak podstawowej funkcji. Dziekuje za uswiadomienie, ten mankament sprawi, ze nie zakupie tego auta. W obecnym aucie mam ten sam problem, miarka sie przebrala kiedy lecialem autostrada w niemczach po mokrym asfalcie. Na szybie jedno wielkie bloto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregson Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 A mi jakos nie brakuje szczegolnie tego wskaznika. W czym problem zajrzec co jakis czas pod maske, a jak juz sie nagle skonczy na autostradzie to zajechac do najblizszej stacji i kupic. I po problemie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klimekpl Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 jak myje auto w soboty zawsze doleje troszkę a w zimę wożę w bagażniku taką małą banieczkę półlitrową gdyby nagle zabrakło:)Dobrze że pokazuje linie na drodze i znaki drogowe to już o płynie może nie przetworzyć procesor hihihih:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 A mi jakos nie brakuje szczegolnie tego wskaznika. W czym problem zajrzec co jakis czas pod maske, a jak juz sie nagle skonczy na autostradzie to zajechac do najblizszej stacji i kupic. I po problemie. A jak by Ci przyszło jechać w warunkach gdzie samochody przed Tobą chlapią po szybie,a w zbiorniku brak,a wycieraczki już nie zbierają a rozmazują??? A tak ,bańka daje sygnał i wiem ,że mam jeszcze 1L i muszę uzupełnić.W Note dwa trzy razy mi się to sprawdziło,zdałoegzamin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WuWojtas Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Fajnie jest mieć taki czujnik, zwłaszcza, że to nie jest jakaś kosmiczna technologia, no ale niestety Nissan dał ciała nie tylko w tej kwestii... A teraz jesteśmy zdani tylko na siebie i tak jak wyżej ktoś pisał ja też zimą wożę zapasowy płyn . Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Montaż jest dziecinnie łatwy. Czujnik poziomu (koszt kilku zł) piórko stolarskie ,trochę przewodów i dioda sygnalizacyjna,kto by chciał może się pobawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.