Podsumowanie roku - czym nas zaskoczył QQ...

[JACKO29]

też to zauważyłem.Zauważyłem również,że zmienia mi się ilość tankowanego paliwa.

Przejeżdżam zazwyczaj ok 600 km po mieście,wg kompa pozostaje w zbiorniku ok 70 L paliwa, spalanie w granicach 8L /100km,a do zbiornika wchodzi o 1.5 -2 czasami nawet 3L wiecej wg.dystrybutora.Ostatnio nawet zwróciłem uwagę obsłudze stacji Shell w D.G na wprost serwisu.

[romeosoul]

cisnienie mam w oponach 2.5, to troszkę daje, ale najwięcej zalezy od nas samych , no i sytuacji na drodze (lub umiejętnosci jej przeiwdywania, mało hamowań /przyśpieszeń). W lato na trasie Berlin-Opole udało się zejść do 6,5 l/100km przy średniej prędkości ok 120kmh. Innym razem byłem zmuszony "się spieszyć", spaliłem prawie 9litrów i byłem wcześniej o ..... 20 minut. Czy warto?

[gregson]

 W lato na trasie Berlin-Opole udało się zejść do 6,5 l/100km przy średniej prędkości ok 120kmh. Innym razem byłem zmuszony "się spieszyć", spaliłem prawie 9litrów i byłem wcześniej o ..... 20 minut. Czy warto?

Widze tu pewna niescislosc-ale sie uczepil

Jesli jechales na trasie Berlin-Opole ze srednia predkoscia 120km/h to pewnie jechales caly czas na 6 biegu (autostrada, droga expresowa) wiec w tym przypadku jakies operowanie gazem nic nie daje jesli chodzi o zuzycie paliwa- albo sie jedziesz szybciej albo wolniej...nic poza tym. A wiadomo, ze im szybciej tym wiecej spali, wolniej -mniej spali. I cala filozofia...

 

Ale z drugiej strony jak ci sie udalo przy sredniej predkosci 120km/h spalic srednio tylko 6.5l?

 

Nie, to nie dla mnie taka jazda zeby patrzec caly czas na predkosciomierz i obrotomierz i paliwa "zuzyciomierz"

Leje do baku i jade a o benzyne sie nie martwie.

 

Zawsze mowilem, ze jak kogos stac na nowego QQ to go i na paliwo stac...chyba sobie to do stopki wstawie

 

Romeosoul, a nie myslaes zeby sobie kupic modul OBD2 -czy jakos sie on tak nazywa - i wtedy masz pelny wglad w spalanie-rzeczywiste co wazne, i wtedy wyczuc w jakich momentach spala najmniej albo najwiecej?

A na filmiku jaki pokazujesz widze ladna prosta droge, pusto a ty jedziesz z predkoscia miedzy 80-90km/h.....

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez gregson

[romeosoul]

ha i tu surprise... prawie nie używam 6-tego biegu. do 120-130kmh na nim jest wieksze spalanie niz na biegu nizszym. Te spalanie w Astrze osiagnąłem na 4-tym biegu (skrzynia piatka). Zauważyłem ze spalanie na 6-tym biegu potrafi byc o dobry 1litr wieksze, silnik nie ma wtedy odpowiedniego momentu obrotowego.

 

A wtakich obserwacja własnie pomaga takie normalnie wyswietlane spalanie chwilowe, powiedzuałbym "cyferkowe"... w naszych QQ obserwacja jest utrudniona poprzez pasek, ale chyba japończyki tak mają.

 

Wiadomo że bardziej tutaj chodzi o satysfakcje niz realne korzysci, ale z drugiej strony jazda dzięki Ecodrivingowi jest tez bezpieczniejsza. Aspekt korzyści finansowych to tak jak piszesz, litr w tą czy w drugą

 

Widze tu pewna niescislosc-ale sie uczepil

Jesli jechales na trasie Berlin-Opole ze srednia predkoscia 120km/h to pewnie jechales caly czas na 6 biegu (autostrada, droga expresowa) wiec w tym przypadku jakies operowanie gazem nic nie daje jesli chodzi o zuzycie paliwa- albo sie jedziesz szybciej albo wolniej...nic poza tym. A wiadomo, ze im szybciej tym wiecej spali, wolniej -mniej spali. I cala filozofia...

 

Ale z drugiej strony jak ci sie udalo przy sredniej predkosci 120km/h spalic srednio tylko 6.5l?

 

Nie, to nie dla mnie taka jazda zeby patrzec caly czas na predkosciomierz i obrotomierz i paliwa "zuzyciomierz"

Leje do baku i jade a o benzyne sie nie martwie.

 

Zawsze mowilem, ze jak kogos stac na nowego QQ to go i na paliwo stac...chyba sobie to do stopki wstawie

 

Romeosoul, a nie myslaes zeby sobie kupic modul OBD2 -czy jakos sie on tak nazywa - i wtedy masz pelny wglad w spalanie-rzeczywiste co wazne, i wtedy wyczuc w jakich momentach spala najmniej albo najwiecej?

A na filmiku jaki pokazujesz widze ladna prosta droge, pusto a ty jedziesz z predkoscia miedzy 80-90km/h.....

[gregson]

Ale i tak podziwiam Cie w twoim dazeniu do jak najnizszego spalania.

Ja jak pisalem, jade tak aby mi bylo jak najbardziej komfortowo- paliwo to sprawa drugorzedna.

Ale bynajmniej nie chce mowic, ze mam gdzies ile mi pai samochod. Milo jest po przejechanym odcinku zobaczyc, ze sie malo spalilo paliwa.

 

Ale pytanie. Od poczatku myslalem, ze starasz sie jechac na wysokim biegu, zwlaszcza po autostradzie- nie spodziewalbym sie, ze taki wynik osiagniesz na piatym biegu.

Ale skoro "podpowiadacz"w samochodzie ma tendencje do wskazywania wysokich biegow to, moze nalezalo by go do konca nie sluchac i jechac o jeden bieg nizej?

Przy predkosci 120km/h jestem pewny, ze podpowiadal ci zebys jechal na 6 biegu. Ciekawe.

Az sobie po powrocie do domu zamontuje modulek , ktory sobie kupilem tuz przed wyjazdem i sprawdze co on pokaze nt spalania i jak sie bedzie to mialo do samochodowego "podpowiadacza".

[romeosoul]

w Transicie, co prawda to inny samochód, ale zauwazyłem podobnie, ze za wczesne wrzucenie 6-stki tylko pogarsza wynik. Podobnie miałem w Astrze, najekonomiczniejsza była jazda własnie w przedziale 80-90 kmh na IV biegu.

QQ malutko pali w zakresie 70-80 kmh na IV biegu, lub ok 100-120 V bieg, biegu VI nieużywam - nie jeżdzę szybciej niz 130-140kmh . Aczkolwiek podpowiadacz cały czas "krzyczy", ja stosuję swoją taktykę i na razie przy przebiegu 38.000km pochwalę sie średnim spalaniem 6.8l... co w porównaniu z cięższą Astrą diesel wypada blado bo tam miałem 5.0 l/100km.

[gregson]

No dobra. W takim razie przy jezdzie po miescie jakie mniej wiecej utrzymujesz obroty? Podobnie poza miastem, jakie masz obroty?

[njacek]

Ja wczoraj osiągnąłem swój rekord spalania. Jechałem pustymi świątecznymi drogami i spaliłem 5.6.

 

Ale podobnie jak gregson raczej tego nie pilnuje. Jechałem spokojnie po prostu i zaskoczył mnie raport spalania na koniec.

 

Na codzień jeżdżę na krótkich odcinkach i spalanie średnie w Warszawie mam ok 9 litrów

[colins]

Czyli jeśli chodzi o średnie spalanie, to romeosoul ma je, że tak powiem, standardowe i całkiem podobne do mojego.

W moim QQ po 4000 km średnie spalanie wynosi 7.1 l/100 km.

W praktyce natomiast kształtuje się ono od 4.9 l/100 km (najniższe odnotowane) do chwilowo ponad 30 l/100 km, gdy noga mi zesztywnieje na gazie.  Dobrze, że akurat ta noga nie sztywnieje mi tak często jak TAMTA , bo bym na paliwo nie zarobił.

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez colins

[vendetti]

A jak się u was kształtuje wskazanie komputera z faktycznym zużyciem bo u mnie średnie pokazuje 6, 1 a faktycznie wychodzi niecałe 7l

[Makrys]

A jak się u was kształtuje wskazanie komputera z faktycznym zużyciem bo u mnie średnie pokazuje 6, 1 a faktycznie wychodzi niecałe 7l

 

mam tak samo. Do średniego spalania wg komputera muszę dodać około 0,5 l 

[romeosoul]

nie sprawdzałem , tylko jak słyszałem między stacjami juz jest różnica ok 2 litrów/ na baku.

 

dzisiaj policzyłem (wczesniej nie zdawałem sobie sprawy)... dzieki średniemu spalaniu 6,8 a nie 7,5 l/100km zyskałem...1.710 pln jak dotychczas. Mało nie jest -starczy na PS4 i jeszcze cos

[gregson]

nie sprawdzałem , tylko jak słyszałem między stacjami juz jest różnica ok 2 litrów/ na baku.

 

dzisiaj policzyłem (wczesniej nie zdawałem sobie sprawy)... dzieki średniemu spalaniu 6,8 a nie 7,5 l/100km zyskałem...1.710 pln jak dotychczas. Mało nie jest -starczy na PS4 i jeszcze cos

Tak? To pokaz mi ta konsole

Wiele takich wyliczen widzialem ile to by sobie mozna kupic za zaoszczedzone pieniadze....ale to jest mit, nie majacy nic wspolnego z zeczywistoscia.

Spotkasz za 5 lat kogos kto nie patrzy na spalanie i czerpie pelna geba przyjemnosc z jazdy, Ty bedziesz sie meczyl zeby jak najmniej spalac ....a i tak zaden z was konsoli nie bedzie mial, wiec kto bedzie na tym bardziej stratny?

[chaddy]

Napewno zyskają sprzedawcy/producenci paliwa

[romeosoul]

a tam, zaraz byś chciał zobaczyć... jeszcze jakby było czym przycisnąć w tym samochodzie to bym pewnie ciśnął. Ale szczerze... w QQ odeszła mi ochota do przyciskania gazu , bo i tak niewiele się wydarzy. Kupując myślałem że osiagi turbo benzynki będą zbliżone do Dieselka... ale sie pomyliłem. W porównaniu z Astra która jest słabsza o 15km, to niebo/a ziemia

[mattk]

Panowie. Czy może się ktoś odnieść do mocowania do podłogi pasa kierowcy? Chodzi o to, że w miejscu zakończenia gumy ochronnej (u góry tej gumy) jest klamra, która sobie lekko powiedziawszy lata i klekocze w klamrze dolnej. Na lekkich nierównościach zauważyłem klekotanie tej klamry - wrzuciłem tam po prostu kawał gumy. Czy reszta też tak ma?