colins Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Pierwsza poważniejsza wycieczka za mną (600 km), gdzie nie oszczędzałem QQ i parę razy wskazówka obrotomierza wędrowała w okolice 5 tys.obrotów, na liczniku raptem 2 tys.km, a już ujawnił się jakiś świergot z okolic turbosprężarki (czy gdzieś zza silnika). Świerszczenie występuje na biegu jałowym i po dodaniu gazu zanika. Czy to może być ta słynna osłona termiczna wydechu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Jeszcze nie właziłem pod J11 ale w J10 przerabiałem podobną przypadłość w okolicy 1,5k-2k rpm Wtedy puścił spaw jak na rysunku. kosiarka.wmv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Może być,to samo miało Note likwidowało się świerszcza przez założenie opasek metalowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Może być,to samo miało Note likwidowało się świerszcza przez założenie opasek metalowych. Dokładnie bo migomat nie dał rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Wiem przerabiałem Co za cholerstwo ten materiał na osłony to nie wiem.Przy traktowaniu migomatem zwijało się toto w kulki i nie łączyło,jakby to odlew był.Jedyne wyjście to albo opaska (proste i na wieki) albo demontaż i na zgrzewarkę.Ale komu by się chciało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Słyszałem tez, że w niektórych ASO po prostu klientom zdejmowali te osłony... i po problemie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Tak,tylko że problem pojawiał się po 4-5 latach z rurą wydechową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Tak,tylko że problem pojawiał się po 4-5 latach z rurą wydechową. No dokładnie... wszystko sie zgadza. Tyle, że to juz było po gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 11 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Dziś po odpaleniu świerszcza nie było. Po nagrzaniu również. Nie wiem co to było. Pewnie gdy będzie chciało dalej świergotać, to się ujawni znów z czasem. Przy okazji osłuchując silnik, moją uwagę zwrócił jeszcze jeden dźwięk. Jacko, Ty ciągle przesiadujesz w garażu więc zrób dla mnie, proszę, eksperyment. Otwórz maskę, uruchom silnik i dodaj z kabiny gazu, jednocześnie nadstawiając ucha na to co słychać spod maski. Tylko tak dość energicznie tego gazu, do jakichś 2-3 tys.obrotów. Czy przy każdym takim przegazowaniu słyszysz spod maski stuknięcie? Bo ja słyszę. Nie jest to stuknięcie metaliczne tylko takie bardziej przytłumione, plastikowe. Nie wiem czy to z przepustnicy czy z zaworu turbosprężarki czy może jeszcze z jakiegoś EGR-a, ale jest i jest wyraźnie słyszalne. Sprawdź czy masz podobnie? Dzięki z góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Tak,ja je też słyszę jest to taki odgłos jakby stycznik łapał,ale dzieje się to tylko w tedy gdy dodamy gwałtownie gazu,jeżeli płynnie nie słychać tego klepniecia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 12 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 (edytowane) Dziękuję bardzo Jacko. Masz plusika. Czyli ten dźwięk, to akurat norma w naszych Qashqaiach. A na świerszcza dybię, ale nie pojawia się na razie. ---------------------------------------------------------------- Dziś problem mojego "świerszcza" powrócił. W sumie to nawet nie tyle świergoli co metalicznie terkocze. Osłuchałem silnik i mam następujące spostrzeżenia. Dźwięk występuje po rozgrzaniu silnika i tylko na biegu jałowym (na zimnym zjawisko nie występuje). Terkotanie dobiega gdzieś z okolic turbosprężarki. Po dodaniu gazu dźwięk zanika, by po powrocie do obrotów biegu jałowego po sekundzie pojawić się znów. Zjawisko uchwycił również autor - na filmie dodaje gazu i puszcza, silnik wraca do obrotów biegu jałowego i po sekundzie pojawia się taki dodatkowy, metaliczny dźwięk terkotania (np. w 33, 39, 45 czy 52 sekundzie) dochodzący gdzieś tam z tyłu silnika.Jeśli możecie, sprawdźcie proszę w wolnej chwili jak silnik pracuje u Was. Bo już sam nie wiem czy te typy tak mają czy jednak drążyć temat dalej. Edytowane 12 Stycznia 2015 przez colins Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Ale po co chcesz dalej drążyć? Coś się faktycznie złego dzieje,czy tylko tak Ci się usłyszało i myślisz że to jest niepokojące?Słychać turbike,słychać chyba wtryskiwacze,i delikatnie zawory,silniczek cyka jak zegareczek.Jeździj i jak masz jakieś obiekcje to nasłuchuj.Coś co zaczęłoby się wykluwać na pewno się ujawni z nasileniem.Poza tym słyszysz to na otwartej masce,a z zamkniętą już tak nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 12 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Dzięki Jacko za odpowiedź na priv. Mimo wszystko chciałbym jednak poznać również zdanie innych. Pozwól więc, że moją wcześniejszą prośbę utrzymam w mocy i będę zobowiązany jeśli ktoś jeszcze raczy rzucić okiem pod maskę swojego bolidu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Oby tylko dało Ci to spokój. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomala117 Opublikowano 12 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Mam i Ja... Ten sam świerszcz jak na filmiku zapodanym wyżej, myślę że ten typ tak ma.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 17 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 (edytowane) Ooo, dziękuję Ci kolego. Jeśli jeszcze ze 2 osoby potwierdzą, że mają podobnie, to wtedy będę mógł zasnąć spokojnie. Tylko przypadkiem mnie nie kitujcie. -------------------------------------------------------------------------------------------------- I jak tam? Nikt więcej nie ma świerszcza? Czy może słoń Wam na ucho nadepnął? W każdym razie w poniedziałek jadę do Poznania, to mu (QQjowi ) trochę dam popalić na A2 żeby wiedział kto tu rządzi. A tak przy okazji - wyjeżdżam dziś z garażu i patrzę, a tam na podłodze garażu jakiś czarny plastikowy dzyndzel leży. Myślę se, kurna, rozpada się to auto w oczach - nawet tylko stojąc w garażu. Zacząłem jednak dumać cóż to za wihajster z QQ wylatał. No i po nitce do kłębka doszedłem, że jak ostatnio wtykałem swoje brudne łapy za silnik (w poszukiwaniu świerszcza oczywiście), to odchylałem też "szmaciane" wygłuszenie znajdujące się między komorą silnika, a kabiną. No i rzeczywiście w swojej ślepocie nie zauważyłem, że wyrwał ja jedną ze spinek mocujących to wygłuszenie. A dzisiaj ją znalazł i już jest na właściwym miejscu. No to jak tam Panowie z tym świerszczem? Edytowane 17 Stycznia 2015 przez colins Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 W tym swoim paranoicznym zwidzie waszmość krzywdę robi takiemu autowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 17 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Pana zdanie się nie liczy. Ze względu na swój podeszły wiek nie masz Pan tak wyczulonego słuchu jak ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Ja tam nic nie słyszę (będąc w kabinie), ale posłucham teraz specjalnie. I po drugie - spinka spadła na ziemię - to znaczy, że producent przyoszczędził na plastikowej "płycie" pod silnikiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 17 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 W kabinie nie słychać. Dopiero po otwarciu maski. Po dodaniu gazu zanika by pojawić się ponownie po powrocie do biegu jałowego. Takie metaliczne terkotanie z okolic turbosprężarki. Jeśli chodzi o osłonę pod silnikiem, to jest chyba jakaś częściowa. Dokładnie nie widziałem, bo pod auto nie wchodziłem. W każdym razie jest na tyle dziurawa, że miałem już tam na silniku jakiegoś śmierdziucha , co zauważyłem po śladach jego brudnych "stóp". Na szczęście kabli nie pogryzł (chyba). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Pana zdanie się nie liczy. Ze względu na swój podeszły wiek nie masz Pan tak wyczulonego słuchu jak ja. Ja tam psze pana sprawdzam na dotyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 17 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Jeszcze parę lat i ja też jedynie będę mógł se podotykać. Póki co próbuję testować wszelkimi zmysłami,hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fergul11 Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Tylko z końcówką "manipulatora" w okolicy rury wydechowej ostrożnie , można się poparzyć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Jeszcze parę lat i ja też jedynie będę mógł se podotykać. Póki co próbuję testować wszelkimi zmysłami,hehe. Strach się bać co ten naród potrafi,a taki niedoceniany w europie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 17 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2015 Dobra, dobra erotomany. Mieliście mi świerszcza sprawdzić, a nie rurą się bawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.