franc821 Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Witam, szukałem podobnego tematu ale nie znalazłem. Oddałem do mechanika auto na wymianę rozrządu, już miałem odbierać a tu telefon że musi dokonać poprawki bo "taka tam blaszka hałasuje"..... Auto odebrałem, wszystko było dobrze przez dwa dni i znowu coś zaczęło hałasować(dzwonić) w okolicy rozrządu. Kazał przyjechać na kolejną poprawkę i dzisiaj odstawiając auto usłyszałem od mojego "specjalisty" że się dowiadywał i być może trzeba będzie wymienić jakieś całe koło z tą ów blaszką............ Poprosiłem go tylko żeby się postarał jakoś to ogarnąć. I teraz pytanie: czy ktoś może się orientuje o co mu chodzi, co on tam odwalił za numer wymieniając ten rozrząd??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Może chodziło o wewnętrzną osłonę napędu rozrządu oraz koło zębate wału rozrządu. Nie chce się wymądrzać, ale facet chyba za bardzo nie wie co robił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 3 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 (edytowane) Jestem u niego ostatni raz, to nie pierwszy raz kiedy podnosi mi ciśnienie- gość spoko i nie drogi ale fachowiec z niego marny.... To co on takiego odwalił że są kłopoty z tą osłoną? Ja nie mam kompletnie pojęcia, nigdy tam nie zaglądałem. Edytowane 3 Lutego 2015 przez franc821 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 Jestem u niego ostatni raz, to nie pierwszy raz kiedy podnosi mi ciśnienie- gość spoko i nie drogi ale fachowiec z niego marny To po cholere do niego jeździsz jak spoko ale fachowiec marny? Wole chama ale który się zna Jedź do kogoś innego bo przez takich kowali później jestr ze japońce są beee.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 3 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 To po cholere do niego jeździsz jak spoko ale fachowiec marny? Wole chama ale który się zna Jedź do kogoś innego bo przez takich kowali później jestr ze japońce są beee. Jeździł do niego mój ojciec, później też ja i było zawsze ok, teraz widzę że poważniejsze akcje go przerastają, poza tym facet się starzeje jak wszyscy i chyba mu to nie służy... A w kwestii japońców to napiszę tak: żaden kowal nie jest mnie wstanie do nich zniechęcić, na razie to ja wszystkich dookoła zachęcam, ostatnio np. szwagra do Mazdy 323f, jest zadowolony(po zrobieniu blachy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 3 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 A co konkretnie było wymieniane w tym rozrządzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Ciężko jest znaleźć dobrego fachowca od japońca, bo większość jest nastawiona nie niemieckie wynalazki, bo z tego są pieniądze bo duże tego jeździ. To co on takiego odwalił że są kłopoty z tą osłoną? Ja nie mam kompletnie pojęcia, nigdy tam nie zaglądałem. Może została skrzywiona w jakiś sposób lub nieprawidłowo zamontowana i teraz koło zębate napędu wałka rozrządu o nią ociera, albo zwyczajnie w świecie jest luźna i stąd pochodzić może ten hałas podczas pracy silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 wymieniany był cały komplet: 2 paski, 2 napinacze, rolka + pompa wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 A może wymieniony sam łańcuch a ślizg pozostał? Zobaczymy co odpisze zainteresowany. ======== Ale minęło się w chmurach....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Czyli teoretycznie to on coś tam musiał zwyczajnie popsuć i teraz kombinuje- dzięki za podpowiedzi, zobaczymy co z tego wyniknie...... A może wymieniony sam łańcuch a ślizg pozostał? Zobaczymy co odpisze zainteresowany. ======== Ale minęło się w chmurach....... temat dotyczy silnika 2.0 diesel z N15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Dlatego, aby nie było nie domówień, to zawsze trzeba się zapoznać np. z takim czymś http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/88228-dlaczego-warto-uzupelnic-profil/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 W CD20E, CD20T rozrząd jest na pasku.A jesteś pewny że wymieni wszystkie graty? Możesz nagrać w jakiejś możliwej jakości ten dzwięk?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 (edytowane) auto jest na drugim końcu miasta, mam nadzieję że tego dzwięku już nie będę musiał słuchać- to taki jakby "metaliczny świerszcz, pisk", jakby coś gdzieś ocierało- szkoda że nie nagrałem wcześniej. Dźwięk pojawia się najczęściej na zimnym po odpaleniu, później znika i się znowu pojawia, znika i pojawia nie ma reguły. Edytowane 4 Lutego 2015 przez franc821 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Może łożysko alternatora Ci hałasuje. Ja też to miałem. NAsilało się przy wilgotnych dniach,w czasie deszczu była masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Może łożysko alternatora Ci hałasuje. Ja też to miałem. NAsilało się przy wilgotnych dniach,w czasie deszczu była masakra. Może, bo ostatnio przy okazji ów rozrządu wymieniał mi regulator napięcia w alternatorze- jak na razie facet nie dzwoni więc pewnie walczy, po wszystkim napiszę jak się sprawa skończyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 Byłto taki pisk miarodajny?? Chodzi o to że był powstarzalny w serii? czy ciągłe piiiiii ? Czy raczej coś jak piii.....piii....piii...piii.... tak jakby odstęp miedzy dzwiękiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 4 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 raczej przerywany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 4 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2015 TO nie bd on raczej od rozrządu. Nakieruj swojego kowala aby może skupił się na jakiejś rolce,łożysku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 5 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 mam nadzieję że sam się nakieruje, nawet dla mnie jest oczywistym żeby w takiej sytuacji ściągnąć pasek alternatora celem sprawdzenia czy aby to nie np łożysko altka hałasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 5 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 No nie wiem Z tym to różnie bywa Mój kolega miał przypadek jak mechanik chciał mu wymieniać pasek rozrządu i się z nim kłócił-a on miał łańcuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 7 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Fura odebrana, zrobiona ale zagadka nie rozwikłana gdyż Pan Jarek był zbyt tajemniczy, znowu ogólnikowo wspomniał o jakiejś blaszce i tyle- temat chyba do wywalenia.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 7 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Pewnie coś sam "odwalił" lub "strzelił" jakąś gafę i teraz nie chce się do tego przyznać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mateusz_P11_144 Opublikowano 7 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Ku..a co za kowale.. :thumbsdown: :thumbsdown: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 8 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2015 Ważne, że Almerka śmiga dalej już zdrowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2015 Witam, problem powrócił tak z dnia na dzień. Hałas przypomina dokładnie ten sam który zwiastuje wyciągnięty łańcuch w motorach benzynowych. Ma ktoś jakiś pomysł, co to może być bo ja osobiście nie mam pojęcia- nigdy tam nie zaglądałem więc nie wiem co tam może taki dżwięk powodować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.