Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

problem po uderzeniu w bryłe lodu


toxicity

Rekomendowane odpowiedzi

W poprzedni weekend jadać w góry (Nissan p12 2.0 benzyna +lpg) zaskoczyła mnie bryłka (jak się okazało) lodu na jezdni. Przejechałem po niej, a za ok 500m centralka zakomunikowała ze nie ma gazu i przełączyła na PB. Jako ze było ciemno i niedaleko dojechałem tak do miejsca docelowego. Na 2 dzień okazało sie ze bryłka lodu wyrwała kawałek osłony pod silnikiem dokładnie pod parownikiem. Sprawdziłem cała instalacje i nie znalazłem uszkodzeń mechanicznych. Samochód po włączeniu zapłonu pokazuje polowe zbiornika (rzeczywiście tyle jest wg manometru na butli), po uzyskaniu temp przeskakuje na lpg, i po ok minucie sygnalizuje brak gazu w zbiorniku i przełącza na PB. Gdy zgaszę silnik i na nowo włacze zapłon znów pokazuje ze jest pół butli. Sprawdziłem filtry i sa drożne. Nie wiem czy ta przypadłość z powodu uderzenia czy tylko przypadek ale napsuła mi juz trochę krwi. Jutro planuje wyciągnąć z auta parownik i wyczyścić, może jakis syf sie oderwał i zapchał cos w nim. Może ktoś ma więcej pomysłów? Co może być przyczyna takiego zachowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzeń mechanicznych nie ma ale fragment osłony mógł uderzyć w któreś, będące w okolicy uszkodzenia, z połączeń elektrycznych nie uszkadzając mechanicznie ale wzruszając co powoduje brak właściwego styku a to może skutkować niewłaściwymi odczytami przez automat i niewłaściwą jego praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...