Drżąca kierownica...

[Gość przempu]

Koledzy,

 

mam do Was kolejne pytanie. NIe wiem co sie dzieje... Mianowicie na LUZIE (TYLKO I WYLACZNIE) strasznie drzy mi kierownica... :(

Jak tylko dodam troche gazu - pow. 1000 obr./min jest OK, normalnie mam 800 +/- 50 obrotow z klima 900. Dane sprawdzane na kompie...

Poduszki moze, co?? :roll: Chociaz jak na zaciagnietym hamulcu recznym doadaje gazu, to silnik stoi w miejscu i ani drgnie.

 

PROSZE O POMOC :cry: :cry:

pozdrawiam

[Gość Kris_N]

Sprawdź wyważenie kół. Inną przyczyną, mogą być zużyte opony.

[Gość Maniek-ol]

Z tego co rozumiem , to samochód nie jedzie a stoi.

[Gość Zetek]

Sprawdź wyważenie kół. Inną przyczyną, mogą być zużyte opony.

 

Kolega napisał, że przy pewnych obrotach, a nie przy pewnej prędkości więc opony zostawmy w spokoju. Kolego nie maszwyścia nie obejdzie się bez sprawdzenia poduszek silnika.

[Gość Maniek-ol]

A może coś ze wspomaganiem - taka sugestja

[Gość przempu]

No wlasnie. Auto STOI a nie jedzie...

Co do wspomagania to nie wiem, chociaz moze. Bardziej to jednak przypomina drgania od silnika..., bo drzy rownomiernie z silnikeim

Stawialbym od razu na poduszki, ale poduszki sa TWARDE jak cegla... W sumie auto ma juz przejechana 190.000, wiec moze to byc to...

 

Jak auto jedzie to jest GIT! Nic sie drzy, ani jak przyspieszam, ani jak hamuje. Hamulce OK, Nie sciaga, nic nie wyje... Cholera wiec gdzie tkwi ten diabel...

 

Prosze jak przyjdzie Wam cos do glowy to napiszcie!!

pozdrawiam

[Onyx]

ja bym obstawial poduszki...

[Gość Seba7207]

Może coś nie tak z zamocowaniem kolumny kierowniczej. Przy niskich obrotach może wpadać w rezonans.

[Gość Pecyn]

Sadze tak jak pisze Gio ze podzuszka mam to samo i nie placze :wink: . Ja mam prawdopodobnie wybita poduszke ktora znajduje sie przy chlodnicy wiec sprawdz u siebie. Problem znika jak dasz lekko gazu i wystepuje tylko na luzie nie?

[Gość przempu]

Sadze tak jak pisze Gio ze podzuszka mam to samo i nie placze :wink: . Ja mam prawdopodobnie wybita poduszke ktora znajduje sie przy chlodnicy wiec sprawdz u siebie. Problem znika jak dasz lekko gazu i wystepuje tylko na luzie nie?

 

Dokladnie TAK!!! TYLKO I WYLACZNIE na luzie, jak dodam LECIUTKO GAZU to wszystko ZNIKA!!! Jest IDEALNIE!!

 

Po Waszych sugestiach sprawdzilem dzisiaj poduchy i wydaje mi sie, ze jedna jest naderwana - nad skrzynia biegow - ta co jest "schowana" pod aku. Jutro sie dowiem ile to moze kosztowac i zapodam info.

 

Ps. A po czym sadzisz, ze to wlasnie ta pod chlodnica?? Widac to jakos?? Bo ta moja pod aku widac, ze jest peknieta.

 

pozdrawiam

[Gość Pecyn]

Sadze ze ta pod chlodnica bo u mnie jak patrzysz z gory to widac jak ja "zgielo" w jedna strone a jak wlozysz np srubokret miedzy poduszke a mocowanie to lata bez oporu...

[Gość Ziut]

a ja bym stawiał na wspomaganie układu kierowniczego ............ może być niskie ciśnienie oleju w układzie co może powodować taki efekt ........ dodanie gazu powoduje stabilizacje ciśnienia i ustanie objawu.

[Gość Zetek]

a ja bym stawiał na wspomaganie układu kierowniczego ............ może być niskie ciśnienie oleju w układzie co może powodować taki efekt ........ dodanie gazu powoduje stabilizacje ciśnienia i ustanie objawu.

 

 

Pewnie w chłodnicy też jest mało płynu i fale się robią co powoduje bujaniem całego samochodu.

[Gość Pecyn]

Ziut moesz miec 100% racje bo plynu tez mam nie za olaboga wiec i to moze byc przyczyna drgan. Dobrze jak kilka osob sie wypowie wtedy mozna rozwazyc kilka opcji .

[Gość USURI]

To musi być rezonans przenoszony z sinika na kierownicę. Wspomaganie takich wibracji by nie przeniosło. A czy lewarek zmiany biegów też drga? Jeśli nie to raczej nie poduszki. Czy ta kierownica drga w jakiejś płaszczyźnie? :?:

[Gość przempu]

To musi być rezonans przenoszony z sinika na kierownicę. Wspomaganie takich wibracji by nie przeniosło. A czy lewarek zmiany biegów też drga? Jeśli nie to raczej nie poduszki. Czy ta kierownica drga w jakiejś płaszczyźnie? :?:

 

Witam,

Drzy raczej w plaszczyznie lewa-prawa na gorze. Drazek zmiany biegow drzy zdecydowanie mniej niz kierownica. Powiedzialbym, ze nawet wcale... Wlasnie. Tym bardziej, ze sie okazlo, ze poduszki sa OK W tym momencie zglupialem juz zupelnie. Samochod byl serwisowany od poczatku. Jeden wlasciciel. Udokumentowany stan auta.

 

Tylko skad ten rezonans?? :roll: :roll:

 

pozdrawiam

[Gość USURI]

Raczej szukał bym przyczyny w mocowaniu kierownicy, niedokręcona obejma lub jakiś wybity łacznik. Zrób test, znajdź jakąś ulicę z kocimi łbami, najazd z prędkości ok 20 km/h i słuchaj. Coś zacznie klekotać pytanie tylko gdzie :?: Nie zwracaj uwagi na odgłosy z tyłu (no chyba że zatrąbi jakaś Almi ) Stawiam na dolne mocowanie kierownicy :roll:

[Gość przempu]

Witam wszystkich ponownie

 

Dotychczas udalo mi sie zrobic to:

1. pojechalem do mechanikow i zdjęli mi pasek od wspomagania kiery - NIC TO NIE DALO - drży dalej.

2. wymienilem poduszke kierownicy - NIC NIE DALO.

3. organoleptycznie sprawdzilem mocowanie kolumny kieorwniczej - na oko wszystko OK.

Ps. USURI, jeszcze nie robilem Twojego testu . Jutro to zrobie. Moze to jakies samo mocowanie KOLA KIEROWNICY do kolumny... Sam juz nie wiem... Bo na kolumnie kierowniczej (czesc w aucie) drgania sa tylko lekko wyczuwalne..

 

CZY TRUDNO JEST ZDJAC SAMO KOLO?? Zastrzegam, ze mam poduszke... jakie sa srodki bezpieczenstwa zeby mi ona nie wystrzelila ..

 

Bede nadal walczyl.. , ale jak cos Wam przyjdzie jeszcze do głowy to PLEASE HELP ME!!!

 

serdecznie pozdrawiam