Falujące obroty, braki mocy WP11.144

[mireck]

Dziś zauważyłem dziwne falowanie obrotów na gazie od 1 tys-2 tys obrotów około. Plus na 4 zdawało mi się że brakuje mU mocy. Do 3 biegu przyspiesza normalnie, potem słabnie wyraźnie. Check mi się palił do dziś rana. Diagnozowałem to i pytalem w innym temacie cyt.'Bez owijania.

Samochód kupiony jakiś czas temu.

Syt taka 350 km na trasie , zgasiłem silnik, i przy ponownym włączeniu zapalił się check i już nie zgasł.

Ponieważ samochód był wcześniej po kupnie w warsztacie i diagnostyke itd robili to dziwne ciut że szybko się włączył.

Postanowiłem sprawdzić błędy na własną ręke metodą na spinacz bo szkoda mi znowu jechać do warszatu i płacić 50 zł za podpięcie i ew wykasowanie błędów.

No i jeśli dobrze odczytuje:

1 krótki i 10 długich czyli - B0110 "Boczna poduszka powietrzna kierowcy - usterka" lub P0110 "Czujnik temp. powietrza wlotowego - usterka"

Oraz

1 krótki i 7 krótkich - 0107??

Mam listę błędów ale nie dokłądnie jak przypisać błędy - tzn co oznaczają litery przed kodami np B0107 lub P0107

Bo int są wtedy dwie: "Czujnik cisnienia absol.kolektora/cisnienia atmosferycznego - niski sygnał wejsciowy" lub "Poduszka powietrzna pasazera - niski sygnał wejsciowy"

 

Oraz czy dobrze odczytałem kod, stąd prośba o zerknięcie na zamieszczony filmik.

 

Mam gniazdo 16 stykowe trapezowe (OBDII tak?)

 

Dodam że samochód jeździ bdb, tzn przyspiesza ładnie, odpala na dotyk, bez kręcenia, na trasie ciągnie na każdym biegu. Spalanie ładne bo 10 l gazu przy prędkościach do 150-160km/h mi wyszło (średnio ok 120- 130km/h).'

Pisze z telefonu wiec nie wiem czy dobrze link dziala.

Wszystkie nowe obserwacje podczas jazdy odrazu dopiszę.

[Gość Tofu]

sprawdz czujnik jeśli to oniego chodzi to znajduje się w rurze przed puszką filtra powietrza moze nie styka

[mireck]

Bardzo możliwe.

Słuchajcie mam nowe objawy.

Moc jest W normie. Przyspiesza ładnie. Obroty już nie falują. Było to jednorazowe jak dotąd.

Jednak check świeci nadal.

A co nowego? Otóż podczas jazdy jużraz na na razie bliżej nie określony czas samochód gaśnie. Tzn jade jade, nagle dosłownie na 2 sekundy około włączają się wszystkie kontrolk, kierownica ciężko chodzi i no i traci moc. Jestem laikiem, no ale wydaje mi się że po prostu gaśnie. Ale no po 2-3 sekundach się zapala znów i wszystko ok. Czy coś może nie stykać? Czego może to być powodem?

[rupert33]

Powiem Ci mireck miałem to samo przez okres około tygodnia dzień w dzień i to podczas wyprzedzania ja mu w gas a on nic zaczyna zwalniać parę razy nerwowo gaz puszczam gaz puszczam i zawsze zaskakiwał. No aż w zeszły piątek jechałem w korku nagle prychnąl kichną i koniec już nie odpalił. temat jest wałkowany w innym wątku o zamienniku czujnika położenia wału korbowego bo to własnie on padł...

[mireck]

Możliwe, ale przejechałem kolejne 700km prawie już i objawy po 50 km pierwszych objawy minęły. Jeździ ładnie. Ma kopa, spalanie w normie, nic mi się nie pali z kontrolek. Będe miał go na oku ale na razie problemów nie ma

I znowu coś się dzieje. Tzn. Nie pali mi się check engine. Nie ma fal na obrotach. Pojawił się za to taki problem, że przy ok 2,5 tys obrotów tak od 4-5 biegu potrafi się zacząć dusić, i próbując wtedy przyspieszyć robie lekkiego kangurka. Nie wiem czym może być swoiste dławienie się spowodowane. Przepływka?? Ale to czemu normalnie chodzi na niższych biegach?? Coś z wydechem?? pomóżcie.