Wskazania spalania średniego

[monika99]

Koledzy ale gmatwacie a to takie proste (baba sie na tym w mig polapala) wystarczy pare prob i zrozumienia

[manix]

Bo Moniki ,to bystre dziewczynki

[monika99]

Cos w tym chyba jest

[JACKO29]

Chłop też baba...czasami

[monika99]

Jasne, kiedys byl taki w sejmie

Pewnie zle Cie zrozumialam, ale niech bedzie.

Edytowane 15 Stycznia 2016 przez monika99

[JACKO29]

Eeeee,tamten to był dziwak kaleka

[aerofan]

U mnie spalanie zaniża o litr, sprawdziłem na 2 ostatnich tankowaniach. Da się to jakoś skalibrować w serwisie ?

Edytowane 30 Listopada 2017 przez aerofan

[pawcio]

Przy jeździe na lawecie tak może być ale raczej bym tego nie kalibrował 

[Mariusz166]

Witam wszystkich (jestem tu nowy). Postanowiłem się wypowiedzieć, ponieważ ten temat strasznie mnie irytuje. Komputer mojego Qashqaia, na każdym zbiorniku, zaniża średnie zużycie o 0,7l. Zgłaszałem to 3 razy w serwisie- za każdym razem słyszałem, że "poprawili" ale cały czas jest tak jak było. Osobiście uważam, że jeżeli w samochodzie jest jakiś system to ma działać poprawnie. Powoli skłaniam się do napisania oficjalnej reklamacji do Nissana tym bardziej, że nie mogę jeszcze doprosić się spasowania deski rozdzielczej z tapicerką drzwi- różnica wysokości widoczna gołym okiem a serwis twierdzi, że inne też tak mają.

[pawcio]

Witamy w „Świecie Nissana”

[JACKO29]

  W dniu 2.12.2017 o 08:58, Mariusz166 napisał:

Witam wszystkich (jestem tu nowy). Postanowiłem się wypowiedzieć, ponieważ ten temat strasznie mnie irytuje. Komputer mojego Qashqaia, na każdym zbiorniku, zaniża średnie zużycie o 0,7l. Zgłaszałem to 3 razy w serwisie- za każdym razem słyszałem, że "poprawili" ale cały czas jest tak jak było. Osobiście uważam, że jeżeli w samochodzie jest jakiś system to ma działać poprawnie. Powoli skłaniam się do napisania oficjalnej reklamacji do Nissana tym bardziej, że nie mogę jeszcze doprosić się spasowania deski rozdzielczej z tapicerką drzwi- różnica wysokości widoczna gołym okiem a serwis twierdzi, że inne też tak mają.

Co do deski też tak mam od nowości...raz poprawili i było dobrze przez może pół roku,a później znowu opadła i tak mam do dzisiaj.

Co do spalania ...pisz ,zobaczymy jak zepchną temat.A raczej powinno być-na pewno zepchną temat na ASO i kółko się zamknie. 

[JackSet]

Co do spalania komp vs faktyczne.

 

Zauważcie ze gdy zalejecie i pojedziecie w trasę i znowu zalejecie po załóżmy 300 km to średnia odbiega o max. 0,1-0,2 litra.

A to oznacza, ze komp nie liczy bardzo źle.

Problem powstaje w mieście na krótkich trasach.

Być może, że do średniej wpada chwilowe spalanie (w odstępach takich samych jak up-date spalania na wyświetlaczu czyli co 30 sek i nie wcześniej niż pierwsze 500 m).

A to oznacza, że przy częstym uruchamianiu silnika i na krótkich odstępach nie łapie się do średniej pewna część jazdy. Dodatkowo, jeśli (tak jak ja), często po wyjeździe z garażu wyłączam silnik to spalanko było spore przez te kilkadziesiąt sek a do średniej nie wpadło. Jak wracam to prawie codziennie wpadam do pobliskiego sklepu po jakiś napój a potem przejeżdżam 150 m. I one znowu nie wliczyły się do średniej. A czas spalania znowu niewąski, bo to wyjechać spod sklepu, na biegu 2 150 m i znowu zanim otworzy garaż.

[Mariusz166]

  W dniu 2.12.2017 o 15:16, JackSet napisał:

Co do spalania komp vs faktyczne.

 

Zauważcie ze gdy zalejecie i pojedziecie w trasę i znowu zalejecie po załóżmy 300 km to średnia odbiega o max. 0,1-0,2 litra.

A to oznacza, ze komp nie liczy bardzo źle.

Problem powstaje w mieście na krótkich trasach.

Być może, że do średniej wpada chwilowe spalanie (w odstępach takich samych jak up-date spalania na wyświetlaczu czyli co 30 sek i nie wcześniej niż pierwsze 500 m).

A to oznacza, że przy częstym uruchamianiu silnika i na krótkich odstępach nie łapie się do średniej pewna część jazdy. Dodatkowo, jeśli (tak jak ja), często po wyjeździe z garażu wyłączam silnik to spalanko było spore przez te kilkadziesiąt sek a do średniej nie wpadło. Jak wracam to prawie codziennie wpadam do pobliskiego sklepu po jakiś napój a potem przejeżdżam 150 m. I one znowu nie wliczyły się do średniej. A czas spalania znowu niewąski, bo to wyjechać spod sklepu, na biegu 2 150 m i znowu zanim otworzy garaż.

Mi wydaje się, że krótki dystans (pomiędzy tankowaniami) =mały błąd, długi dystans= duży błąd. Prawie za każdym razem tankuję do pełna i nie ma znaczenia czy cały zbiornik wyjeżdżę po mieście, czy w trasie błąd jest zawsze taki sam.

[JackSet]

U mnie odwrotnie. W trasie prawie bezblednie a w miescie od 0,5 do 0,8.

I tez zalewam do pelna.

[Brzyk]

w mieście nie liczyłem , w trasie odwrotnie jak u ciebie:  mniej  na komputerze.

trasa 650 km - na stacji - średnia 8 L

Na komputerze - 7,2

 

Jazda na zimówkach w złych warunkach śniegowych.