myszorek Opublikowano 19 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2015 Nie znalazłem na forum takiego tematu, jeśli jest proszę o przeniesienie. Chciałem się podzielić z wami usterką w moim Qq. Usterka polega na tym, że czasem jak otworzę drzwi wyswietlacz komputera pokładowego jest cały biały - jak na fotce poniżej. Na początku myślałem, że tylko po użyciu przycisku na drzwiach, ale z kluczyka też się zdarza. Nie ma to związku ani z temperaturą ani z wilgotnością. Nie mogę się też wstrzelić w moment, żeby pojechać z tym do serwisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ProceSS Opublikowano 19 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2015 masz zdjecie to im pokaz lepiej teraz jak wciaz dziala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 20 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2015 Zadzwonię i zapytam, ale jak znam życie, to będą chcieli, żeby przyjechać z usterką. Podobnie jak z innymi opisywanymi na forum rzeczami, typu szalejące czujniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 21 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2015 Tak pewnie będzie ... Nam się wydaje ,że servis jest wszechwiedzący a oni też diagnozują na zasadzie prób i błędów . Miałem raz sytuację z " kierownicą szalejącą " podczas jazdy autostradą .Bardzo poważna sprawa (bezpieczeństwo) ale servis nic na to nie poradził . Odpukać , bo był to tylko incydent ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 12 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 (edytowane) Nam się wydaje ,że servis jest wszechwiedzący a oni też diagnozują na zasadzie prób i błędów . Właśnie między innymi po to jest forum, żeby dzielić się takimi doświadczeniami. Zwłaszcza, że i samo auto jest nową konstrukcją. Ale jak widać nikt przede mną nie miał takiego problemu. Byłem dzisiaj w serwisie. Zrobili wielkie oczy. Będę się umawiał na przyszły tydzień. Auto w serwisie. Wyświetlacz do wymiany. Podobno zamówiony, nie wiadomo kiedy będzie. Auta zastępczego nie dostałem, pożyczam od rodziców i teściów. Narazie Nissan mnie rozczarowuje. Edytowane 23 Lutego 2015 przez myszorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gambiting Opublikowano 12 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2015 Właśnie między innymi po to jest forum, żeby dzielić się takimi doświadczeniami. Zwłaszcza, że i samo auto jest nową konstrukcją. Ale jak widać nikt przede mną nie miał takiego problemu. Byłem dzisiaj w serwisie. Zrobili wielkie oczy. Będę się umawiał na przyszły tydzień. Auto w serwisie. Wyświetlacz do wymiany. Podobno zamówiony, nie wiadomo kiedy będzie. Auta zastępczego nie dostałem, pożyczam od rodziców i teściów. Narazie Nissan mnie rozczarowuje. W ubezpieczeniu nie masz zastępczego auta na czas naprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 13 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 Mam, ale nie dotyczy to "planowych napraw" w serwisie. Historia wyświetlacza - ciąg dalszy. Dzisiaj odebrałem auto z serwisu - diagnoza - właściwie nie wiadomo. Kuracja - wymiana całego zestawu wyświetlaczy z zegarami. Ponieważ część niedostępna w Polsce, to została zamówiona u producenta. Ustarka na tyle nietypowa, że mój wyświetlacz pojedzie do Englandii na dalsze badania - będę sławny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 13 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 No ,ale usterka to nie planowa wizyta .czyż nie? Uwazaj bo tych Brytoli zapakują i Ciebie ,jako pierwszego i jedynego ,który wykonczył wyświetlacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 13 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 No niby racja, ale weź to wytłumacz w serwisie. Ja tylko pociągnął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gambiting Opublikowano 16 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2015 Mam, ale nie dotyczy to "planowych napraw" w serwisie. Dlatego dzwonisz do ubezpieczyciela i mówisz,że musiałeś auto zostawić w serwisie bo nastąpiło uszkodzenie wyświetlacza,a że ten moduł(w sensie cały komputer) odpowiada także za wyświetlanie prędkości, nie możesz bezpiecznie tym autem jechać = auto jest niesprawne do jazdy. Żaden ubezpieczyciel nigdy w świecie Ci tego nie zakwestionuje. Ale no, auto już masz po serwisie więc to tak na przyszłość;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Usterka wyświetlacza - odcinek kolejny. Dostałem info, że nowy zestaw wskaźników dojechał i we wtorek jadę na wymianę. O efektach napiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Wymienią cały komplet,żadna rewelacja.Nie bedą bawili się w detale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Ciekawe tylko, czy trafili z diagnozą. Usterka wyświetlacza - odcinek kolejny. Oddałem dziś auto do serwisu, ale wyświetlacza nie udało się wymienić. Okazało się, że przyjechał wyświetlacz od 1.6 dci Zapytałem po co w takim razie auto ma VIN i czy nie można się było nim posłużyć? Zamówienie poszło podobno po VINie, ale jakiś mityczny ludzik w fabryce (pewnie imigrant z Polski albo innego Pakistanu) źle wysłał. Reputacja Nissana sięgnęła dna A ja jestem coraz bardziej na siebie zły, że za własne ciężko zarobione pieniądze wpier..... wsadziłem się w takiego bubla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 To nie fabryka,tylko magazyn części w Amsterdamie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Marne pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Marne,wiem.Tak być nie powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Żenada... W ramach rekompensaty niech Ci zamontują razem z silnikiem 1.6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2015 W ramach rekompensaty niech Ci zamontują razem z silnikiem 1.6 No chyba, że tak, to biorę A tak szczerze, to nie jest mi do śmiechu i już różne rzeczy chodzą mi po głowie. Nie po to kupowałem, za furmankę pieniędzy, nowe auto z gwarancją, żeby się po serwisach bujać. Jeśli nastepna wizyta w ASO nie będzie skuteczna, to niestety skończy się na podjęciu kroków prawnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elsebo Opublikowano 8 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2015 No chyba, że tak, to biorę A tak szczerze, to nie jest mi do śmiechu i już różne rzeczy chodzą mi po głowie. Nie po to kupowałem, za furmankę pieniędzy, nowe auto z gwarancją, żeby się po serwisach bujać. Jeśli nastepna wizyta w ASO nie będzie skuteczna, to niestety skończy się na podjęciu kroków prawnych. >PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 24 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2015 Witam wszystkich, nie było mnie tu trochę i nazbierało się zaległości w pisaniu i czytaniu. News chociaż już nie taki nowy jest taki, że 5 czerwca wymienili mi wyświetlacz. PO 2 MIESIĄCACH - SŁOWNIE DWÓCH. Rekord świata normalnie, szacun Na szczęście diagnoza serwisu była trafiona i od miesiąca wszystko gra. Wpis do książki o wymianie licznika (zaraz po raz kolejny dobije do 1000 km). Niestety skasowali mi prawie 2 kg zaoszczędzonego CO2 i co śmieszne - kierunki migają na żółtawo. Teraz jeszcze napisałem maila do Nissana Europe z pytaniem jaką mają propozycję zadośćuczynienia, bo Pani z infolinii, z którą rozmawiałem miesiąc temu, o niczym nie mogła zdecydować i obiecała się odezwać. I wiecie co: nie odezwała się!!! Normalnie byłem TAK zaskoczony, że przez trzy noce nie spałem. No to postanowiłem się przypomnieć. A teraz lecę nadrabiać zaległości w czytaniu forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2015 Normalnie musisz wziąć coś na uspokojenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 24 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2015 (edytowane) Normalnie musisz wziąć coś na uspokojenie Toż ja Panie niespotykanie spokojny człowiek. Edytowane 24 Czerwca 2015 przez myszorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sph3r3 Opublikowano 25 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2015 to patrząc po twoim zdjęciu idź jutro do kina to się nieco rozładujesz....baa ba baaa, ba ba ba ba , baaaanaaaaanaaaaaa a tak poza tym to ja bym już miesiąc po zgłoszeniu awarii szukał zapisów w umowie i próbował zwrócić samochód/wymienić na nowy... no ale ja taki trochę uparty jestem jak ktoś/coś mi za skórę zajdzie to będę ostro walczył o swoje prawa, o czym już kilka dużych firm się przekonało (na moją korzyść nie chwaląc się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
myszorek Opublikowano 25 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2015 Przeszło mi to parę razy przez myśl, ale właśnie zapisy w umowie są takie, że z przyczyn logistycznych oczekiwanie na naprawę może się wydłużyć poza podany zakres czasowy. Inna sprawa, czy taki zapis jest dopuszczalny, bo w skrajnych przypadkach taka naprawa może trwać wieczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.