Silnik 1.6 DIG-T opinie, serwis, uwagi

[Edek01]

A tak ,to wigoru nabrał

[mattk]

Człeku mam i to duże

Odaj Orlenoskie Lotoskie 95 do ekspertyzy a zobaczysz ile ma oktan!

Tankowałem wiele samochodów i na 95 silniki głośniej pracują i więcej spalają!

Na 98 czy więcej z Schella pięknie pracują i mniej palą!

 

Edek. Nie przeczę, że możesz mieć takie odczucia. Mam w domu akurat oba silniki - 1.6 DIG-T w mojej QQłce i 1.2 DIG-T w Juke'u żony. W QQłce przejechałem przez rok ponad 30tys. km i śmiem twierdzić, że najlepsze paliwo na dzisiaj to PB95 z Orlena i 1-2-3 (statoil). Shell i BP omijam szerokim łukiem. Droższe (szczególnie poza miastem) i subiektywnie gorsze osiągi. Nie tankuję V-Power ani Ultimate choć na początku tak - efekt z BP - hałas zaworów w Juke'u. Po zmianie paliwa na 95 jak ręką odjął. Z kolei jak miałem Pathfindera to Diesla przez 8 lat tankowałem tylko BP Ultimate i było OK. Także każdemu inaczej coś tam pasuje.

[kubalon]

Coś z tym paliwem jest na rzeczy, jak zatankowałem na Shellu 100 to miałem wrażenie że nie zbiera się jak potrzeba w porównaniu z paliwem ze statoil, wykończę to co w baku zaleję 95 i zdam relację 

[Edek01]

U ciebie Orlen a ja go u mnie omijam

Mam jedną sprawdzoną okupowaną 24H stacje BP i Jedną też okupowaną stacje Statoil .

[Marek_]

Z innej beczki , ubezpieczenie GAP (nie doszukałem się nigdzie w tematach o ubezpieczeniach)

Czy ktoś dał się namówić na to ?

Biorę auto w opcji 3x33% i niby 1000zeta to nie dużo ale żeby wziąć auto w tej opcji finansowania musiałem obniżyć wyposażenie z Tekny na N-Conn..

oraz z Diesla na benzynę + oszczędności 10k na odsetkach i tak na styk mnie stać

Ten GAP to niby uzupełnienie różnicy wartości auta nowego do obecnej wartości przy szkodzie całkowitej lub kradzieży

 

Nie wydaje mi się, żeby był popyt na kradzione QQłki a przez 20 lat jak mam swoje auta nigdy nie korzystałem z ubezp. a co dopiero szkoda całkowita.

Oczywiście Licho nie śpi ale AC jest więc chyba strachu nie ma

 

Jeżeli był ten temat to przepraszam i proszę przenieść

[equinoxe]

GAP warto przemyśleć - chociażby pod kątem sytuacji, której osobiście doświadczyłem z poprzednim autem a  mianowicie np kolizji z dzikim zwierzęciem.

W moim przypadku przy likwidacji szkody z AC TU orzekło szkodę całkowitą bo pewnie tak im się bardziej kalkulowało.

Teraz wyobraźmy sobie sytuację gdzie taką szkodę mamy np  w 2-3-letnim aucie gdzie wiadomo straciło sporo na wartości a ubezpieczyciel rozliczy szkodę wg wartości rynkowej.

GAP fakturowy wyrównuje to rozliczenie do kwoty z faktury zakupu auta.

Więc tu nie chodzi tylko o kradzież ale i o inne sytuacje.

Edytowane 22 Marca 2016 przez equinoxe

[ajed]

Wszystko zależy od priorytetów. Załóżmy, że za samochód dałeś 100.000 zł. Jak Ci ukradną (lub zaliczysz ostry dzwon) po 3 latach, to z AC oddadzą Ci wartość auta trzyletniego - wartość wraku - czyli pewnie około 60.000 zł. Jak będziesz miał GAP - ubezpieczyciel odda Ci 100.000 zł. Czy warto? Nie wiem. Musisz sam ocenić, jak jeździsz i gdzie jeździsz. Nim więcej wyjazdów w trasy, po autostradach, gdzie dymasz po 180 km/h, to wzrasta Ci ryzyko wypadku ze szkodą całkowitą. W mieście, to ryzyko będzie mniejsze (ale i tak zawsze istnieje). Jak dla mnie - musisz oszacować ryzyko i podjąć decyzję.

[Marek_]

Dzięki za info

a przy szkodzie całkowitej, jeśli mam GAP i dostaję 100tys to czyj wtedy jest wrak ? 

Edytowane 22 Marca 2016 przez Marek_

[equinoxe]

Marek_ szkoda całkowita polega na tym, że zazwyczaj TU wystawia wrak na swoją platformę aukcyjną i następuje licytacja, którą ktos wygrywa. Następnie biorą wartość rynkową nieuszkodzonego pojazdu w dniu szkody, odejmują od tego tą najwyższą ofertę z aukcji a Tobie wypłacają różnicę - czyli tzw kwotę bezsporną. Tak było w moim przypadku. Jeżeli nie zgadzasz sie z ich wyliczeniem lub masz wątpliwości wtedy składasz odwołanie itp. Oczywiście wrak mozesz sprzedać osobie, która wylicytowała (ona niby ma obowiązek odkupu jezeli się zdecydujesz) lub nie i zrobić sobie z nim co Ci sie podoba.

W każdym razie szkoda całkowita nie polega na tym, że TU wypłaca Ci równowartość wartości nieuszkodzonego pojazdu z dnia szkody bo nie jest to w ich interesie - chyba że mamy do czynienia z kradzieżą to nie mają innego wyjścia.

Natomiast z GAP teoretycznie powinna być dopłacona różnica pomiędzy wartością rynkową nieuszkodzonego pojazdu w dniu szkody a wartością z faktury zakupu.

 

Podsumowując w przypadku szkody dostajesz:

- wrak z którym robisz co Ci się podoba 

- kwotę w wysokości różnicy wartości pomiędzy autem uszkodzonym a nieuszkodzonym

- jeżeli jest GAP to dodatkowo różnicę pomiędzy wartością rynkową auta z dnia szkody obliczona przez TU a wartością fakturową 

Edytowane 22 Marca 2016 przez equinoxe

[Marek_]

Wszystko już rozumiem, dzięki za pełne info

[manix]

Z życia wzięte , Leasing ,wplata własna  ok.  30% raty 36miesięcy 1540zł netto ,wykup 1% (823zł netto) ,auto ginie 4 miesiące przed wykupem ,nie ma GAPu . Wpłaciłeś masę kasy i zostajesz praktycznie z niczym.

[crockett81]

Nissan Qashqai 1.6 DIG-T 120 kW / 163 PS / 161 hp (ECE)
(testy wykonane przez zagraniczny serwis motoryzacyjny, kierowca (90kg) + pełny bak paliwa)

Przyspieszenie:

0-30 km/h (s): 1.7
0-40 km/h (s): 2.2
0-50 km/h (s): 2.8
0-60 km/h (s): 3.8
0-70 km/h (s): 4.7
0-80 km/h (s): 5.6
0-90 km/h (s): 7.1
0-100 km/h (s): 8.6
0-110 km/h (s): 10.1
0-120 km/h (s): 11.8
0-130 km/h (s): 13.8
0-140 km/h (s): 16.3
0-150 km/h (s): 19.5
0-160 km/h (s): 23.1
0-170 km/h (s): 27.7
0-180 km/h (s): 34.1
0-190 km/h (s): 48.2
0-200 km/h (s): 76

Elastyczność:

60-100 km/h (IV bieg): 8.1 s
80-120 km/h (IV bieg): 8.7 s
80-120 km/h (V bieg): 12.2 s
80-120 km/h (VI bieg): 16.1 s

Minimalne czasy przyspieszeń:

60-100 km/h (minimum) (sec): 4.7
80-120 km/h (minimum) (sec): 6.2

Dla porównania najważniejsze dane z Nissan Qashqai 1.2 DIG-T 84.5 kW / 115 PS / 113 hp (ECE) (testowano tak samo jak 1.6):

 

0-100 km/h (s): 11.1

 

60-100 km/h (IV bieg): 10.4 s
80-120 km/h (IV bieg): 11.5 s
80-120 km/h (V bieg): 16.6 s
80-120 km/h (VI bieg): 22.7 s

 

60-100 km/h (minimum) (sec): 6.3
80-120 km/h (minimum) (sec): 8.7
 

[Luke2]

W teście porównawczym z Fiatem 500X zamieszczonym w Automoto nr 7/2015 wynik przyspieszenia do 100km/h był trochę gorszy i wyniósł 9,4s, natomiast elastyczność bardzo podobna:

60-100 km/h (IV bieg): 8,0 s

80-120 km/h (VI bieg) 16,0 s. 

Jest to jedyny test elastyczności silnika 1.6 DIG-T jaki udało mi się znaleźć w polskim magazynie motoryzacyjnym.

W oficjalnych danych technicznych Nissana przyspieszenie do 100km/h wynosi 8,9s, choć w połowie roku 2015 podawano jeszcze 9,1s.

[damian815]

Jakie paliwo lejecie do tego silnika?? Jest sens lać 98 czy 95??

[JACKO29]

Nie ma żadnego sensu przepłacać i lać 98.Lej 95 na sprawdzonych stacjach ,a nie gdzie popadnie i będzie dobrze.Ja tankuję zawsze na Shellu i raz na 3-4 miesiace zamiast zwykłej 95 leję 95 Nitro.Nigdy nie miałem kłopotów typu słaby,nierówna praca itp.

[Edek01]

A ja właśnie jestem po testach dwóch baków 95 BP Active i lepiej silnik pracuje spokojnie i ładnie się zbiera

Piranie działają

[Gość diegoxxl]

Nie piszcie o spalaniu 1.6 dig-t tylko o kulturze pracy a moze jej braku - wiecznym szarpaniu brakiem płynnosci obrotów tak powinien działać silnik XI wieku ?

[colins]

O kurde balans, jakaś nowość, bo jeszcze nikt dotąd nie narzekał chyba na kulturę pracy tego silnika. Serio jest tak źle?

Bo jeśli chodzi o mniejszego brata czyli 1.2 DIG-T, to pracuje kulturalnie.

[Edek01]

Colins jak byłem w ASO na wymianę płynu hamulcowego to stał obok na stanowisku Juke z 1.2 nie mogli mu ustawić wolnych obrotów tylko zapitalał na 1200 obr/min 

[colins]

Tak już jest, gdy zapomina się o najprostszych rozwiązaniach w postaci śrubki do regulacji wolnych obrotów i wszystko powierza elektronice.

[Edek01]

Oni kombinowali przez kompa a ja im powiedziałem aby spróbowali tak ,żebyś widział ich miny 

[Thunder]

Edi, to je wyborne, ale działa to na wsje nissany???

Może nie trzeba do serwisu jeździć

[Edek01]

W przypadku mojej przepustnicy mechanik powiedział że tak działa o inne nissany nie pytałem
A w 1.2 nie chcieli nawet spróbować tak zrobić widać nie działa system pedałowania
 

[crockett81]

Nie piszcie o spalaniu 1.6 dig-t tylko o kulturze pracy a moze jej braku - wiecznym szarpaniu brakiem płynnosci obrotów tak powinien działać silnik XI wieku ?

 

Ja posiadam to autko od dwóch tygodni, przebieg 500km i na razie jestem bardzo zadowolony z tego silnika.

Najbardziej szokuje mnie spalanie, bo przy oszczędnej jeździe można osiągnąć wartości podane przez producenta. Najlepszy mój wynik na trasie to 4.7 a w mieście 7.8. Większość jazd, które mają długość trasy przynajmniej 10km kończy się wynikiem 6.1-6.2.

Co do kultury pracy nie mam większych zastrzeżeń. Autkiem bardzo dobrze jeździ się na niskich obrotach i małym "gazie", kolejne biegi można zmieniać przed 2000 obrotów jak w dieslu. Autko dość sprawnie przyspiesza na małym gazie z niskich obrotów, z dość dużą lekkością. Przy tym praca silnika jest praktycznie bezgłośna.

Co do minusów mógłbym napisać to co dzieje się, gdy mamy poniżej 3000 obrotów i wciskamy mocno gaz. Autko nie dostaje kopa jak turbo diesiel, wręcz przeciwnie, wydaje się jakby ciągnęło za sobą jakąś dużą przyczepkę (może silnik zostaje zalany zbyt dużą dawką paliwa?), zaczyna powoli niezdecydowanie przyspieszać, jakby na kilka razy. Dopiero po przekroczeniu 3000 przyspiesza jednym ciągiem coraz szybciej. Pamiętając o tym mankamencie wystarczy w pierwszej sekundzie przyspieszania pozwolić mu zebrać się na małym gazie i systematycznie dociskać mocniej. Różnica w czasie przyspieszania niewielka a płynność zostanie zachowana.

Ogólnie jak dla mnie silnik bardzo udany, jeden z nielicznych udanych przykładów downsizingu w przypadku turbo benzyny o pojemności poniżej 2 litrów.

[ArtekR]

Mam 1.6 190KM. Badania przez obd2 i na hamowni wykazały, że auto jest przelane na niskich i średnich obrotach. Po optymalizacji programu osiągnęło 240KM i 320Nm.