wostok Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Co to za wysyp P12 ostatnio. W zeszłym roku widziałem na ulicach może 1 w tygodniu a obecnie codziennie mijam 3. Pod blokiem doszły 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 23 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2015 Najechało się z Niemiec 10-cio latków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jolo Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 święta prawda, jak kupiłem 5 latek temu to w moim mieście były ze dwie teraz co chwilę się widzi, no ale cóż gratuluje każdemu nabywcy - to super autko :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson22 Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 No ja tez to zauważyłem ja swoją nabyłem niedawno bo 3 lata temu ale nie rzucały sie tak w oczy te autka a teraz gdzie nie pojadę to zawsze jakas P12 jedzie ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskr5 Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 To znaczy że tanieją, niemcy się pozbywają, zaczynają nawalać..... Niestety pojazdy na ulicach naszego kraju nie są wyznacznikiem jakości i bezawaryjności. VW i Renault rules haha . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomstat Opublikowano 24 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2015 W sumie to dobra wiadomość bo z reguły mnoża się auta w miarę dobre i udane vide Passat, Audi A4, Golfik, Octavia czy Fabia. No chyba że mowa o Lagunach czy Megankach 2 gen których sukcesu w Polsce nie rozumiem. Ja tam pomimo drobnych wpadek uważam P12 za bardzo fajny model. Awaryjność na dobrym poziomie, na pewno psuje sie mniej niz moja poprzednia Vectra C i Audi A4 Quattro. Irytuje mnie podłokietnik w durnym mejscu i szybko psujące się ograniczniki drzwi, klekocący lewarek biegów (te cholerne druciki) i ogólne trzaski plastików ale poza tym miód malina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson22 Opublikowano 25 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 W sumie to dobra wiadomość bo z reguły mnoża się auta w miarę dobre i udane vide Passat, Audi A4, Golfik, Octavia czy Fabia. No chyba że mowa o Lagunach czy Megankach 2 gen których sukcesu w Polsce nie rozumiem. Ja tam pomimo drobnych wpadek uważam P12 za bardzo fajny model. Awaryjność na dobrym poziomie, na pewno psuje sie mniej niz moja poprzednia Vectra C i Audi A4 Quattro. Irytuje mnie podłokietnik w durnym mejscu i szybko psujące się ograniczniki drzwi, klekocący lewarek biegów (te cholerne druciki) i ogólne trzaski plastików ale poza tym miód malina. Co do podłokietnika to się zgadzam powinien byc troszkę dłuższy ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wostok Opublikowano 25 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2015 I jakie ceny na allegro. Poniżej dyszki juz ciężko cos kupic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek122 Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 2.2 DI 126KM 2002 HB SPRZEDAM 9500ZŁ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 I jakie ceny na allegro. Poniżej dyszki juz ciężko cos kupic. Poniżej dyszki to nie warto nic kupować, bo stan tego auta może rozczarować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson22 Opublikowano 27 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2015 No trzeba uważać co się kupuje ;-) zreszta lepiej na aucie nie oszczędzać bo potem można sie rozczarować. I wielkie pretensje do sprzedającego ze auto jest nie sprawne. Jak to mówią "Ile dałeś tyle przejechałeś" ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomstat Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Zgadzam się. Ja za swoje mega przepłaciłem - porównując oferty na portalach. Rok temu za 2002 rok dałem 14 tyś PLN. Ale autko było na orginalnych częściach (dziadek od którego kupiłem pracował w nieautoryzowanym serwisie Nissan). Na wszystko faktury, zdjęcia i tradycyjny zeszycik Gaz był na gwarancji, myte tylko ręcznie gąbeczką i poza wieśniackimi dywanami, pokrowcami w tygryska i pierdołami typu popsute CD czy pęknięty plastik nawiewu - nie było nic do czego mógłbym się przyczepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 (edytowane) Wychodzę również z podobnego założenia, nigdy nie szukam najtańszych egzemplarzy z danego rocznika, tylko tych droższych, większe prawdopodobieństwo znalezienia czegoś sensownego. Mi również trafił się egzemplarz z polskiego salonu, serwisowany do końca w ASO NISSAN, oczywiście wszystkie materiały eksploatacyjne oryginalne. Oczywiście cena w porównaniu do innych egzemplarzy z tego rocznika była znacznie wyższa ale czasami warto przepłacić. Edytowane 28 Marca 2015 przez Fazzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Poniżej dyszki to nie warto nic kupować, bo stan tego auta może rozczarować Mój wyceniany w zeszłym roku na 9k, a jest w dobrym stanie ;-) Nie sprzedałem. No dobra - coś z tyłu stuka (chyba tłumik, o czym pisałem na tym forum), ale żaden mechanik nie może namierzyć o co chodzi, więc olałem to już po całości. Narzekałem tez na małą moc, ale przejechałem się w końcu takim samym egzemplarzem i stwierdzam, że ten typ już tak ma i z 1.6 w benzynie więcej koni nie wyskoczy. Sprzedałbym tego i kupiłbym 2.0 gdyby była okazja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Sprzedałbym tego i kupiłbym 2.0 gdyby była okazja. Motor 1.6 to zdecydowanie za mało na taką furę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 31 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2015 Dokładnie.... przy takiej masie - 1,6 i 106 kucyków w moim , to dramat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol_S Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Ja mam w swoim 1.8 i też uważam że to mało... ale, ostatnio staram się zmienić swój styl jazdy na, powiedzmy, mniej agresywny Więc zaczynam bardziej doceniać wygodę i komfort jazdy niż odpychanie się mojej nyski spod świateł Fakt, czasami na trasie podczas zamiaru szybkiego wyprzedzenia np. ciężarówki zaczynam myśleć o czymś mocniejszym, ale później mi przechodzi Btw. za swój dałem prawie 20 tys. 4 lata temu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toxicity Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 mi mało i w 2.0... ale taka natura człowieka:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 mi mało i w 2.0... ale taka natura człowieka:) Zależy kto co lubi i czego oczekuje od samochodu, podobnie jest z kasą, ile by jej nie było zawsze będzie mało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Dokładnie Ja do mojej przez te lata przywykłam Lecz "posmakowałam" przez tydzień (gdy była w remoncie) jazdy mocniejszą Hondą.... i gdy wróciłam do Primery.... to upssss... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karol_S Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Jak pieniązki pozwolą to może za jakiś czas przesiądę się do innego autka... póki co jak wspomniałem wyżej...staram się zmienić styl jazdy na mniej agresywny... Przynosi to już rezultaty w postaci braku poleconych z mandatami jako zawartość A i na zieloną falę częsciej trafiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson22 Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2015 Ja tez mam 1.6 w swojej P12 i nic mi nie przeszkadzało w sumie ale przejechałem sie ostatnio innym autkiem 2.5 160KM no i teraz wiem czego w primerce brakuje ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michaell Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Większość Primer przyjeżdża do PL z Holandii a nie z Niemiec . Ja kupiłem nissana 8 lat temu za 50 tys zl i wydaje mi się że ten samochód nie jest trwały . O wiele lepiej oceniam Volvo v40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazzi Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2015 Większość Primer przyjeżdża do PL z Holandii a nie z Niemiec . Ja kupiłem nissana 8 lat temu za 50 tys zl i wydaje mi się że ten samochód nie jest trwały . O wiele lepiej oceniam Volvo v40 Niestety, to prawda, nissan stracił część swojej renomy i pozytywnych opinii po mariażu z Renault Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wostok Opublikowano 6 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2015 No tak ale ludzie nie czytają opinii o silnikach 1.8 czy dci które przyjeżdżają wyeksploatowane i taka opinia nie inna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.