Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[2.2di '03] przerywanie, momentowy brak mocy


thaz

Rekomendowane odpowiedzi

No to mam problem :(

Około tygodnia temu przy zimnym silniku samochód zaczął szarpać, gasnąć

po rozgrzaniu problemu ustąpiły jednak zauważalne były znaczące "przerwania", krztuszenie się silnika w okolicach 2.5-3k obr.

Po oględzinach pod maską zauważyłem "plucie" z intercoolera (ciemne, jakby olej), postawiłem na nieszczelność - intercooler

został zdemontowany i wysłany do wzmocnienia rdzenia.

Dzisiaj po zamontowaniu intercoolera problem się nie rozwiązał - nadal to samo.

 

Co obstawiać? Pompa? na górze silnika (pod intercoolerem) zauważyłem że jedna ze świec jest 

dookoła "spocona" olejem. Obejrzałem filtr powietrza, oceniam na 3+ więc raczej nie to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie, gasnięcie  x-traili 2,2 dci jest bardzo często spowodowane zuzyciem się rozrządu, naciągnietymi łańcuchami, wytartymi trybami....

tydzien temu przerabialismy taki temat w xtrailu (2007r. prod - ponad 220kkm nalatane) kolegi, silnik gasł, wolne obroty skakały, pedał gazu musial byc podłozony.... mechanicy wymieniali, zaworki na pompie,czujniki połozenia wału, wtryski itp.....

Ogolnie poddali się bo komp nic nie pokazuje....  czyli wsio OK! ten typ tak ma, lub panie pompa do wymiany....

Skoro kumpel miał na szafie ponad 220kkm, a rozrząd wymienia się co 90kkm (silnik yd25-  w pathu i navarach)zasugerowałem wymianę. Koszt FAI -1350zł... robocizna 2dni wkur..nia się trzech "mechaników" z zamiłowania nie z szkoły....

Efektem wymiany kompletnego rozrządu (napęd waku pompy pozostał stary) jest idealna praca silnika, równe obroty biegu jałowego, odpalanie zimnego silnika od "ręki" itd..... i silnik gada jak diesel ochoczo klekocąc.

dwa lata mordęgi kumpla z autem i mechaniorami,setki wydanych złociszy, chciał juz sprzedać x-traila bo to takie badziewie....Od czasu wymiany rozrządu zmienił zdanie......

Więc jeśli macie nalatane xxx km, i zaczynają się problemy z obr, odpalaniem najwyzszy czas wymienic rozrząd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nissan nie gaśnie, bardzo ochoczo zapala i pracuje płynnie ale bez gazowania.

Na zimnym wciśnięcie gazu powoduje mocne krztuszenie się, jak już ciepły to lata jak szalony (no, nie tak cudnie bo jest dziura w okolicach 3tys obr).

Zimy - d*pa, ciepły - prawie ok.

 

Nalatane około 275kkm (bezdyskusyjne 100%).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymień SCV.

 

ps.

piszesz że masz silnik DI - więc do wymiany jeden lub dwa zawory. gdzieś tu ktoś opisywał jak sprawdzić który padł, poszukaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No. już po sprawie.

Kolega KrisT roztaczał katastrofalne wizje a okazało się że....

wymiany wymagał FILTR PALIWA.

Wszystko gra, pod komputerem zero błędów. Filtr praktycznie nie przepuszczał paliwa (tak zawalony), zapowietrzał się.

 

Zdaje się, że rok temu wymieniałem - ale jak się okazało, widocznie przeoczyłem i d*pa.

Tyle zamieszania, wizje turbiny, rozrządu czy wtrysków a całość wyniosła 102 zł (filtr MANN).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Szczęściarz!U mnie jest problem podobny,ale jednak nie do końca.X ładnie odpala na zimnym i ciepłym.Jednak podczas jazdy powyżej 2 biegu szczególnie w trasie krztusi się i dostaje czkawki.Na mocy jednak nie traci.Może któryś z kolegów ma jakiś pomysł co z nim?Przepływomierz+wszystkie filtry wymienione.X jest z 2003r 2.2 dci(chyba)-bo niektórzy mechanicy wahają się między 2.2 di.....Ostatni magi sugerował zawory przy pompie bądż wtryski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • post-88198-0-48142700-1417963682_thumb.j 136 KM
  • post-58547-0-11316200-1414662606_thumb.j 114 KM

X jest z 2003r 2.2 dci(chyba)-bo niektórzy mechanicy wahają się między 2.2 di.....Ostatni magi sugerował zawory przy pompie bądż wtryski.

Porównaj ze zdjęciami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję-to na pewno 114 KM czyli co -2,2 dci czy 2.2 di?-bo pompiarz upiera się,że to 2,2 dci.Mojego X mam dopiero 4 miesiące-był sprowadzony,

W Kielcach mechanicy zupełnie nie znają się na tych autach.Dlatego może ktoś podpowie od czego to przerywanie,bo cholerka wymienią mi połowe auta i oskubią z kasy.A może któryś z kolegów podeśle jakiś link,gdzie można poczytać o tych X?I czy w 2003r wychodziły 2.2 114 km z silnikiem 2.2 di i 2.2 dci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...