akcja przywoławcza - poduszki

[Alv.]

 http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,17913389,5_mln_toyot_i_1_5_mln_nissanow_do_naprawy_.html

 

 

Szykuje się jedna z największych akcji przywoławczych w historii.

 

Ofiary? 6,5 mln aut dwóch japońskich marek. Sprawca? Takata Corp., firma produkująca m.in. poduszki powietrzne, które z powodu wady produkcyjnej nie napełniają się gazem. Ten japoński producent zdążył już okryć się złą sławą. W 1995 r. z jego powodu trzeba było wezwać do warsztatów aż 8,3 mln aut. Powód? Wadliwe pasy bezpieczeństwa. Zwalniający je guzik łatwo pękał i blokował się, co groziło uwięzieniem jadących w fotelach. Wymiana pasów na nowe w autach dziewięciu marek kosztowała okrągły miliard dolarów.

Ogłoszony 13 maja recall obejmuje 35 modeli Toyoty (w tym Corolla i RAV4), produkowanych od marca 2003 do listopada 2007 r. Zainstalowane w nich poduszki powietrzne kierowcy i pasażera mogą pękać i nie napełniać się właściwie. Odwrotnie niż w ostatnich latach, gdy poduszki Takaty zbyt silnie napełniały się gazem w autach Hondy, Chryslera, BMW i Forda. Był to efekt zastosowania inicjującego napełnianie poduszek azotanu amonu, który pod wpływem wilgoci spala się zbyt szybko.

Od 20 stycznia Takata musi płacić 14 tys. dolarów dziennie w ramach kary nałożonej przez NHTSA, Amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Transportu, za utrudnianie dochodzenia w sprawie wadliwych poduszek.

Akcja przywoławcza obejmie też 1,56 mln wyposażonych w nie nissanów (głównie X-Trail), z czego 326 tys. w USA, 563 tys. w Europie i 288 tys. w Japonii.

W sumie z powodu wadliwych poduszek powietrznych Takaty do warsztatu wezwano już... 22 mln aut.

 

[berater]

To dotyczy T30.

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/99662-akcja-serwisowa-t30/