Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] Szelest pracy silnika


Gość krolikp

Rekomendowane odpowiedzi

Od kiedy jestem posiadaczem nissana nie mogę narzekać. Wszystko pracuje jak powinno, samochód idzie miękko i zgrabnie przyspiesza jak na 100 konny silnik. Ciągnie przecież 1205 kg!!! No więc nie zupełnie wszystko ok... Mianowicie silniczek pracuje jak pszczółka na wolnych obrotach i jest wszystko cacy, ale jak jadę to słyszę szelest - jakby przez kupę suchych liści przedzierało się stado zmotoryzowanych żuków :wink:

NIezależnie czy jadę na gazie czy na benzynie. Psuje to cały obraz klasy Primery.

Poza tym przy przspieszaniu z wolnych obrotów słychać leciutkie klekotanie jakby łańcuch się przetaczał po kole zębatym albo zaworki ale raczej to pierwsze.

Aparat zapłonowy wyczyszczony, kable bez przebicia, świece nowe NGK BKR6E (pisałem o nich w poprzednim moim poście) odstęp 1.0mm, olej Castrol 5W40 (pełny syntetyk).

Czy to może być źle założony lub słabo napięty łańcuch? A może złe ustawienie zapłonu? Czy przy przebiegu poniżej 100kkm możliwe są luzy na zaworach? A może kompresja?

Słyszałem ostatnio o zapowietrzonych zaworach (jak to się sprawdza?))

 

Z góry dziękuję za sugestie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby jakby przez kupę suchych liście przedzierało się stado żuków :wink:

 

LOL , nie mam nic w tym wątku do powiedzenia ale chcę pochwalić autora za poetyckie określenie ... miodne :)

 

Słąwek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL , nie mam nic w tym wątku do powiedzenia ale chcę pochwalić autora za poetyckie określenie ... miodne :)

 

Słąwek

 

Dzięki za odpowiedź, choć nie tego się spodziewałem. Tak czy siak jestem wzruszony :oops:

 

Poprawiłem już swoje błędy i podkolorowałem moje określenie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, choć nie tego się spodziewałem. Tak czy siak jestem wzruszony :oops:

Na pewno ktoś się zaraz fachowo wypowie.

Nie pozostawiłeś zbyt wiele do domysłów. Żuki w liściach bardzo mnie osobiście przemawiają do wyobraźni. Niestety co do diagnozy nie mogę pomóc.

 

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W mojej P10 na wolnych obrotach słyszę jakiś brzęk, raz mocniej raz słabiej, w zależności od obrotów, im niższe obroty tym mocniej, dzwięk coś w stylu jakby np. blaszana osłona kolektora wydechowego była luźno, ale nie jest, może to łańcuszek rozrządu, może napinacz tego łańcuszka, trudno mi powiedzieć, bo pod maską tak tego nie słychać jak w kabinie i ciężko namierzyć przyczynę. Na wyższych obrotach raczej to zanika, choć może jest przykrywane przez dzwięk sportowego wydechu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz tutaj, przeczytaj pierwszy post a potem mój.

 

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=103611#103611

 

Chciałem jeszcze zmodyfikować poprzednią wypowiedź:

Przysłuchałem się dokładnie i okazało sią że przy wyłączonym nadmuchu też słychać a przestaje "ćwierkać" kiedy pokrętło nagrzewnicy ustawi się na początek czerwonego pola i dalej. Ten dźwięk przypomina do złudzenia przeciskanie pod ciśnieniem spienionej cieczy przez mały otwór. Mam coprawda P11 2.0 TD ale jeżeli to z systemu wentylacji to może są tam takie same rozwiązania. Sprawdź mój sposób i odpisz czy pomogło. Może ktoś znajdzie gdzie to dokładnie "ćwierka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...