klapa w temacie bagażnik Qashqai

[medyk]

oczywiście,że nie każdy jeżdzi na codzień z bagażami...Ja tylko pozwoliłem sobie napisać moje wrażenia,że jadąc z bagażem nie stuka

[Gość kristo]

oczywiście,że nie każdy jeżdzi na codzień z bagażami...Ja tylko pozwoliłem sobie napisać moje wrażenia,że jadąc z bagażem nie stuka

 

to pewnie dlatego że amorki są ściśnięte i nie mają "siły" się odbić tak jak to jest przy braku obciążenia

[wojbar]

to moze przy dobrze dobranych amorkach z tylu da sie pozbyc stukow? Bo na inne modyfikacje tylnego zawieszenia to pewnie ASO bedzie krzywo patrzec

[Gość MarekA]

Tez zauważyłem jak Medyk ,że przy załadowanym bagazniku mniej stuka z tyłu. Ale to chyba taki "urok" QQ

[medyk]

kiedyś w Syrenkach i tp maszynach woziło się worek kartofli zimą teraz chyba trzeba powrócić do tej metody...

[Gość kristo]

to moze przy dobrze dobranych amorkach z tylu da sie pozbyc stukow? Bo na inne modyfikacje tylnego zawieszenia to pewnie ASO bedzie krzywo patrzec

 

to prawdopodobnie jest jakiś błąd w projekcie; z oficjalnych informacji od Nissana wynika że nie jest to niebezpieczne więc raczej nie będą wzywać na poprawkę ale ciekawe czy jak się ktoś zgłosi to coś zrobią?

[wojbar]

to moze przy dobrze dobranych amorkach z tylu da sie pozbyc stukow? Bo na inne modyfikacje tylnego zawieszenia to pewnie ASO bedzie krzywo patrzec

 

to prawdopodobnie jest jakiś błąd w projekcie; z oficjalnych informacji od Nissana wynika że nie jest to niebezpieczne więc raczej nie będą wzywać na poprawkę ale ciekawe czy jak się ktoś zgłosi to coś zrobią?

 

w ASO mnie splawili i stwierdzili ze nie slysza z tylu nic co by odbiegalo od normy - i tlumaczyli sie ze "on ma troche z tylu tych plastikow ktore moga halasowac"... Jakich plastikow?? Mi sie wydaje ze to zawieszenie a tam to chyba nie ma za duzo plastikow...

 

Poszperalem troche w necie - na angielskim forum qashqaia jest sporo osob uskarzajacych sie na stuki z tylu. U czesci z nich to zamek tylnej klapy - pomagala wymiana zamka lub oklejenie jakas tasma bolca zeby bylo tam bardziej ciasno. Inni mowia ze u nich wymieniali tylne amortyzatory lub tylko tulejki amortyzatorow. Dla chetnych do poczytania:

 

http://forum.qashqaiclub.co.uk/forum_posts...D=1247&PN=1

[Gość kristo]

to moze przy dobrze dobranych amorkach z tylu da sie pozbyc stukow? Bo na inne modyfikacje tylnego zawieszenia to pewnie ASO bedzie krzywo patrzec

 

to prawdopodobnie jest jakiś błąd w projekcie; z oficjalnych informacji od Nissana wynika że nie jest to niebezpieczne więc raczej nie będą wzywać na poprawkę ale ciekawe czy jak się ktoś zgłosi to coś zrobią?

 

Poszperalem troche w necie - na angielskim forum qashqaia jest sporo osob uskarzajacych sie na stuki z tylu.

 

no właśnie też na tym forum w uk czytałem że kilku osobom coś powymieniali i jest ok

[medyk]

to może jakąs liste wspólną zrobić czy pismo jakoweś odnośnie tego problemu i do Nissana wysłac ?

[Gość kristo]

to może jakąs liste wspólną zrobić czy pismo jakoweś odnośnie tego problemu i do Nissana wysłac ?

 

powyżej napisałem że "z oficjalnych informacji od Nissana wynika że nie jest to niebezpieczne" więc raczej akcji nie zrobią

[wojbar]

to może jakąs liste wspólną zrobić czy pismo jakoweś odnośnie tego problemu i do Nissana wysłac ?

 

powyżej napisałem że "z oficjalnych informacji od Nissana wynika że nie jest to niebezpieczne" więc raczej akcji nie zrobią

 

Skad masz ta informacje? Mozesz podeslac tresc tego oficjalnego komunikatu? Nie jest to niebezpieczne dla zycia ale ciagle jest to usterka, ktrora powinni naprawic w ramach gwarancji.

[qashqai-b]

Miałem przygodę z QQ w ubiegłym roku ze stukającymi na wybojach (zwłaszcza poprzecznych):

- tylną klapą;

- amortyzatorami.

 

Stukająca tylna klapa to nic innego jak zamek, takie stuki likwiduje się poprzez pryśnięcie w zamek smarem w spraju, na pewno będzie po kłopocie.

 

Fabryczne amorki mają tendencję do pukania, niestety wg mnie źle dobrano parametry (przynajmniej w modelu 07.2007) tylnego zawieszenia - stosunek masy poajzdu (tu około 1300 kg) do rodzaju amortyzatorów. Jeżeli by się przyglądnąć tak dobrze na amorki to wyglądają jak zwykłe patyki powsadzane w tylne zawieszenie.

 

W moim aucie amorki były wymieniane 2 razy, najpierw prawy bo stukał, następnie jak się nie polepszyło bo serwis wstawił identyczny tandetny amortyzator, powtórnie była wymiana tym razem kompletu 2 tylnych amortyzatorów. Powodem były nie tylko stuki ale i spękane przeguby gumowo-metalowe. Po zmianie wszystko działa ok. Brak jest dziwnych odgłosów z tylnego zawieszenia.

 

Czasami w przednim zawieszeniu słychać pykanie amortyzatora, szczegónie z prawej strony auta, nie jest to zjawisko częste, dlatego też nie zawracam sobie tym na razie głowy.

 

Zimą (-10C) amorki mają u mnie tendencje do wydawania dźwięku zgrzytania przy najazdach na większe przeszkody (przy spowalniaczach).

 

Podsumowując auto jak na wygląd pseudo crossowy powinno mieć lepszy zestaw amortyzatorów. Być może, że w obecnie produkowanych modelach niedociągnięcia zostały poprawione. Dodam także, że nie jeżdżę QQ po takim terenie, który przypomina off-road.

Ważny jest także serwis oraz ochocze podejście do załatwienia problemu. Przynajmniej taki jest w Białymstoku. Tu mogę powiedzieć, że trochę się najeździłem do serwisu, ale sprawa została załatwiona OK.

 

Qashqai-B

[wojbar]

Miałem przygodę z QQ w ubiegłym roku ze stukającymi na wybojach (zwłaszcza poprzecznych):

- tylną klapą;

- amortyzatorami.

 

To niestety potwierdza, ze chyba wiekszosc qashqai ma z tym problem. Dla mnie zastanawiajace jest to ze produkuja ten samochod juz prawie 2 lata i do tej pory tego nie wyeliminowali! A moze samochod testuja tylko na gladkich jak stol drogach i nie zauwazyli problemu :kosci:

 

No nic - musze teraz chyba sie przejechac w bagazniku i zidentyfikowac czy to zamek tyjnej klapy czy amorki halasuja :>

[Gość kristo]

to może jakąs liste wspólną zrobić czy pismo jakoweś odnośnie tego problemu i do Nissana wysłac ?

 

powyżej napisałem że "z oficjalnych informacji od Nissana wynika że nie jest to niebezpieczne" więc raczej akcji nie zrobią

 

Skad masz ta informacje? Mozesz podeslac tresc tego oficjalnego komunikatu? Nie jest to niebezpieczne dla zycia ale ciagle jest to usterka, ktrora powinni naprawic w ramach gwarancji.

 

informacje te mam z forum UK qashqaia; nie chce mi się teraz szukać ale z tego co pamiętam kilka osób otrzymało taka odpowiedż na swoje zapytanie czy będzie akcja wzywania użytkowników.

[wojbar]

No wiec przejechalem sie w koncu w bagazniku aby posluchac skad dochodza stuki - najpierw powyjmowalem z niego wszystko (kolo zapasowe, lewarki, haki itd) oraz zdjalem tylna polke oraz zlozylem siedzenia. Oczywiscie stukanie dalej bylo slychac. Raczej nie z klapy bagaznika (probowalem ja docisnac reka lub przyciagnac do srodka bagaznika za uchwyt zamykania ale nic to nie zmienilo), raczej stukanie dobiegalo z dolu czyli zawieszenia, moze z amortyzatorow.

 

W moim aucie amorki były wymieniane 2 razy, najpierw prawy bo stukał, następnie jak się nie polepszyło bo serwis wstawił identyczny tandetny amortyzator, powtórnie była wymiana tym razem kompletu 2 tylnych amortyzatorów. Powodem były nie tylko stuki ale i spękane przeguby gumowo-metalowe. Po zmianie wszystko działa ok. Brak jest dziwnych odgłosów z tylnego zawieszenia.

 

wymienili to w ramach gwarancji za friko? na angielskim forum pisali wlasnie o wymianie tych gumowo-metalowych tulejek czy przegubow amortyzatorow co czesto zalatwialo problem stukania.

[medyk]

każde QQ stuka w tyle :/ Wojbar dziękujemy za poświęcenie sie i przejechanie w bagażniku

[Gość kristo]

trzeba będzie się jednak przejechać do serwisu

[medyk]

To napisz potem co Ci powiedzieli ..

[Gość kristo]

To napisz potem co Ci powiedzieli ..

 

mam nadzieje ze nie powiedzą a naprawią

[buba1996]

powiem wam Panowie że jakość to jednak nie jest mocna strona QQ

 

takie dzisiaj zrobiłem foto gumki ze sprzęgła

używane buty normalne tzw eleganckie

dodam tylko że przebieg na focie obok (8 tys km) - i to że w Hondzie po 60 tys km tak się nie zużyło skandal poprostu buhahaha :kosci:

 

:zdziw:

[Gość kristo]

powiem wam Panowie że jakość to jednak nie jest mocna strona QQ

 

takie dzisiaj zrobiłem foto gumki ze sprzęgła

używane buty normalne tzw eleganckie

dodam tylko że przebieg na focie obok (8 tys km) - i to że w Hondzie po 60 tys km tak się nie zużyło skandal poprostu buhahaha :kosci:

 

Obrazek Obrazek :zdziw:

 

proponuje pisać w osobnych topicach a nie pchać wszystko do jednego bo robi się bałagan

[medyk]

hmm faktycznie dziadostwo-chyba chińskie te pedaly :/

[Gość MarekA]

Więcej tolerancji dla tych... naciskanych dzwigni

 

Buba , a nie jeździsz z noga na "pedale" sprzęgła ?

[Gość kristo]

Więcej tolerancji dla tych... naciskanych dzwigni

 

Buba , a nie jeździsz z noga na "pedale" sprzęgła ?

 

nawet jeśli jeździ jak piszesz to i tak za szybko na takie starcie gumy

[buba1996]

proponuje pisać w osobnych topicach a nie pchać wszystko do jednego bo robi się bałagan

 

nono powinien być moderator do naszego działu porobić główne tematy powydzielać poprzeność :sylwester: bo teraz zaczyna się robić misz masz

 

Więcej tolerancji dla tych... naciskanych dzwigni

 

Buba , a nie jeździsz z noga na "pedale" sprzęgła ?

 

niee poprzednie auto miałem "ostre" i wydaje mi się że chyba całkiem nieźle umiem jeździć :mikolaj: pozatym to weidentnie jakość gumy na pedale , pozatym klocki cały czas (mimo ostrego przyhamowywania czasem) piszczą prawie jak w sportowym secie który kiedyś miałem w innym aucie :030: :sindbad: