oski75 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Witam serdecznie. Mam problem z odkrecęceniem koła pasowego. Klucze dobre rurka długa, ale śruba nawet nie drgnie. Teraz mam pewną wątpliwość, kręcić w lewo czy prawo i czy morze ktoś dał sobie rade z podobnym problemem. Auto rozkręcone stoi od wczoraj. Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert6721 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Witam serdecznie. Mam problem z odkrecęceniem koła pasowego. Klucze dobre rurka długa, ale śruba nawet nie drgnie. Teraz mam pewną wątpliwość, kręcić w lewo czy prawo i czy morze ktoś dał sobie rade z podobnym problemem. Auto rozkręcone stoi od wczoraj. Dzięki za pomoc. Witam, miałem ten sam problem, założyłem klucz, (odkręcanie w lewo), podłożyłem pod klucz zwykły podnośnik, podniosłem aż klucz nieźle wygięło, polałem coca-colą i po dwóch minutach coś trzasło.Odkręcone. Pzdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Witam, miałem ten sam problem, założyłem klucz, (odkręcanie w lewo), podłożyłem pod klucz zwykły podnośnik, podniosłem aż klucz nieźle wygięło, polałem coca-colą i po dwóch minutach coś trzasło.Odkręcone. Pzdrawiam Dobry sposób z tym naprężeniem klucza, warty zapamiętania i powielania. Do polewania dobra jest też nafta. W moim, którymś, aucie mechanik wywindował auto pod sufit by móc odpowiednio długą rurkę zastosować. Poszło ale z tego co mówił to w jakimś aucie nie udało mu się odkręcić i podpowiedział klientowi by ten nie jeździł i po prostu sprzedał auto. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Dziękuję za odpowiedź. Udało mi się odkręcić po nagrzaniu śruby. Z lekkim oporem ale puściła. Natomiast jak możesz to podpowiedz mi proszę jak ściągnąłeś obudowę od łańcucha? Wykręciłem wszystkie śruby, włącznie z odkrecęceniem klimy i alternatora. W zasadzie nie mam żadnych śrub które mogą to trzymać, ale jak staram się od góry otworzyć to mogę tylko odchylić na około 3mm bo coś ją trzyma a nie chcę siłowo żeby coś nie pękło. Czy mam odkrecic miskę olejową? Czy po prostu na siłę pocisnąć? Bo aż nie możliwe żeby tak siedziała. Tak jak napisałem jak włożę śrubokręt tam gdzie jest alternator to max 3mm i mocny opór. Dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 (edytowane) Najważniejsze pytanie : silnik WYJĘTY ? Obudowa rozrządu dolna jest zamocowana do miski oleju na kilka śrub. Aby ją zdemontować należy odkręcić " małą" miskę oleju ," dużą" miskę a wcześniej pół oś prawą . Wymiana rozrządu w tym silniku to poważna sprawa. http://imge.pl/p/77357/n/773575349954.JPG Edytowane 24 Stycznia 2016 przez ANDRZEJ104 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 (edytowane) Najważniejsze pytanie : silnik WYJĘTY ? Obudowa rozrządu dolna jest zamocowana do miski oleju na kilka śrub. Aby ją zdemontować należy odkręcić " małą" miskę oleju ," dużą" miskę a wcześniej pół oś prawą . Wymiana rozrządu w tym silniku to poważna sprawa. http://imge.pl/p/77357/n/773575349954.JPG Cześć, Silnik nie jest wyjęty, gdyż po tym co przeczytałem w sieci, można to zrobić bez wyciągania silnika, tylko teraz mam problem, że z tego co piszesz czeka dalszy demontaż silnika co gorsza na aucie. Szału dostanę, teraz żałuję, że się za to wziąłem. Micra z 2003 roku, K12 silnik 1.2 benzyna... Czyli muszę zdemontować jedną i drugą miskę od spodu... Edytowane 24 Stycznia 2016 przez oski75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 Cześć, Silnik nie jest wyjęty, gdyż po tym co przeczytałem w sieci, można to zrobić bez wyciągania silnika, tylko teraz mam problem, że z tego co piszesz czeka dalszy demontaż silnika co gorsza na aucie. Szału dostanę, teraz żałuję, że się za to wziąłem. Micra z 2003 roku, K12 silnik 1.2 benzyna... Czyli muszę zdemontować jedną i drugą miskę od spodu... Jeśli silnik nie wyjęty to współczuję , porozbierać to jedna sprawa ale to poskładać DOBRZE na samochodzie aby nie ciekło to prawdziwa sztuka . Ja na przykład twierdzę że da się wyjąć miskę w tym silniku bez demontażu pół ośi - ale zamontować już nie. Tak w skrócie :rura wydechowa bez palnika ani rusz ,olej skrzynia - przynajmniej część , sworzeń prawy , pół oś prawa , olej silnik , miski obie , dekiel napinacz rozrządu, i łańcuch . Jeśli tani zamiennik łańcucha to szkoda Twojej roboty. Powodzenia i wytrwałości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 zapomniałeś dodać , że i skrzynię trzeba cofnąć .ogólnie masakra. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 24 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2016 (edytowane) zapomniałeś dodać , że i skrzynię trzeba cofnąć .ogólnie masakra. Szczególnie dla tego że silnik w komorze - MASAKRA Cześć, Silnik nie jest wyjęty, gdyż po tym co przeczytałem w sieci, można to zrobić bez wyciągania silnika, tylko teraz mam problem, że z tego co piszesz czeka dalszy demontaż silnika co gorsza na aucie. Ciekawe czy ten piszący radę robił to . Edytowane 24 Stycznia 2016 przez ANDRZEJ104 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 25 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Witajcie, Dziękuję wszystkim za pomoc i sugestie. Powiedzmy, że daję radę. W zasadzie mam jedno, ostatnie pytanie. Czy półoś w Nissanie Micra jest jakoś specjalnie zabezpieczona, przykręcona czy wystarczy podważyć i wyskoczy tak jak np. w Oplu. gdzie można ją wyszarpnąć ciągnąc za półoś? Chodzi mi o ekstrakcję z silnika, bo jak kolega @ANDRZEJ104 zauważył, bez zdjęcia półosi ani rusz... Jeszcze raz serdecznie dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 25 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2016 Wyszarpnąć raczej się nie da , porządnie trzeba podważyć najlepiej dwoma łyżkami . Oleju upuściłeś ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 26 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Panowie, dostaję już szału. Odkręcone wszystkie śruby, rura wydechowa, półoś, zdjęte (olej ze skrzyni wcześniej spuszczony). Duża miska zeszła o jakiś 1 cm i koniec, niżej nie da rady. Jest luźna, ale tak jakby ją coś trzymało. Lata luzem, ale nie schodzi. Przez ten cholerny rozrząd straciłem jakieś 10 lat życia, chyba ku zadowoleniu mojej kobiety, zwłaszcza, że pomysł był jej i auto zresztą też. Teraz patrzy na mnie krzywo, dlatego błagam pomóżcie mi zdjąć tą przeklętą dużą miskę. Jest luźna ale jakieś cholerstwo ją trzyma jakby od wewnątrz. Tylko to mi blokuje możliwość dotarci do rozrządu. Dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Przyznam szczerze że ubawiłeś mnie swoją opowieścią -treścią wypowiedzi . Coś kojarzę , smoka odkręciłeś ? Śrubki trzeba "wyszportać " bo dostęp nijaki . Pamiętasz co napisał kolega zapomniałeś dodać , że i skrzynię trzeba cofnąć .ogólnie masakra. To są skutki . Wyobraź sobie że ja zdemontowałem miskę z pół osią . Wisisz nam flache REDBULA . Jak już zdemontujesz miskę , popatrz na to wszystko i oceń czy dasz radę zamontować miskę : posmarowana miska masą uszczelniającą musisz włożyć na miejsce , odchylić , zamontować smoka , nacelować na kołki i poskręcać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 26 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 Przyznam szczerze że ubawiłeś mnie swoją opowieścią -treścią wypowiedzi . Coś kojarzę , smoka odkręciłeś ? Śrubki trzeba "wyszportać " bo dostęp nijaki . Pamiętasz co napisał kolega To są skutki . Wyobraź sobie że ja zdemontowałem miskę z pół osią . Wisisz nam flache REDBULA . Koledzy ja wam z chęcią browara postawię. Chyba, że są tu nieletni to colę, ale. Czy ja dobrze rozumiem? Odkręcić skrzynię biegów i wtedy to dziadostwo puści? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 26 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 (edytowane) Jak odkręcisz smoka i postarasz się manualnie powinna wyjść - bez uchylania , ja tylko raz taką zabawę sobie zafundowałem . Z uchyloną skrzynią jest o 50% łatwiej . Edytowane 26 Stycznia 2016 przez ANDRZEJ104 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 30 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 Witajcie! Wszystko rozkręcone i pojawił się kolejny dylemat. Na zdjęciach technicznych i w opisie jaki producent załączył do mojego łańcuszka mam podaną informację, że zębatki powinny znajdować się w następującej pozycji: górna lewa godzina 11 górna prawa godzina 13 dolna mała godzina 12, tymczasem ja jak widać na zdjęciu z założonym starym łańcuszkiem, mam taką sytuację. http://imge.pl/p/127010/n/1270105497469.JPG http://imge.pl/p/127010/n/1270105497460.JPG Czy w takim razie mam postąpić zgodnie z zaleceniami producenta i lekko przekręcić w lewo aby ustawienie było na godzinie 12 tej małej dolnej zębatki? Dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 Górne są w porządku dolna faktycznie przesunięta. Czy miałeś jakieś problemy z autem przed rozłożeniem..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 30 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 (edytowane) Górne są w porządku dolna faktycznie przesunięta. Czy miałeś jakieś problemy z autem przed rozłożeniem..? Cześć. W zasadzie pod koniec autem szarpało, więc nie wiem czy przypadkiem nie przeskoczyła o 1 - 2 ząbki... Z drugiej strony, jak ustawię na godzinę 12 to zgadzają się wszystkie znaczniki z tymi na łańcuchu, na wszystkich kołach i tu mam dylemat. Zostawić jak jest czy zrobić zgodnie z instrukcją. Edytowane 30 Stycznia 2016 przez oski75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 Jeśli szarpało przed, to na bank bym ustawił zgodnie z instrukcją. gdyby auto pracowało super bez zwiększonego spalania czy innych problemów kwestia była by dyskusyjna, ale w tym przypadku ustawiaj na 12.00 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 30 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2016 Na zdjęciu wygląda ,jakby przeskoczyło. Rób tak jak napisał Tester Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TESTER 1956 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Na zdjęciu wygląda ,jakby przeskoczyło. Na zdjęciu wygląda że jest nie na swoim miejscu, a nie że przeskoczyło, istotę stanowi zachowanie auta bezpośrednio przed rozebraniem i konieczność dokonania tej czynności. Można jedynie, na podstawie, tego ustawienia i zachowania motoru, przypuszczać z dużym prawdopodobieństwem, że przeskoczyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Ale masz tylko dwie możliwości w tym motorku .Albo wyciągnięty łańcuch ,albo uszkodzony napinacz i szczególnie w tym drugim przypadku , bardzo często łańcuszek przeskakuje. Wtedy zaczynają się cyrki z z zapłonem ,szarpaniem itp. Tak czy siak ,jeśli napinacz jest np. O.K. a łańcuch wyciągnięty to wtedy teoretycznie też może dojść do rozjechania znaków na jednym z kół (lewe górne lub dolne właśnie) ale minimalnego! Moim zdaniem łańcuszek przy takiej różnicy ,musiał przeskoczyć ,bo nie zakładam że ktoś to wcześniej nieudolnie złożył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDRZEJ104 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 Może kolega "oski75" opisze objawy będzie łatwiej coś " przypisać " danej pozycji . Osobiście nie spotkałem się z TAKIM wyciągnięciem aby silnik jeszcze pracował . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oski75 Opublikowano 31 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2016 (edytowane) Panowie, objawy były takie, że przed rozebraniem auto gasło, szarpało i jakoś dawało się w końcu odpalić i jechało. Musze tez podkreślić, że ostatnio dość sporo spalało paliwa. Natomiast dzisiaj zabiłem Micrę na cacy. Ustawiłem wszystko zgodnie z instrukcją. Jedyne co zrobiłem to lekko cofnąłem koło pasowe aby było na godzinie 12 skręciłem, zalałem płyny do skrzyni i do silnika. Odpalam, ruszam na prostej i po 10 metrach kaszana. Dym spod silnika, hałas od strony łańcuszka tak jakby coś obcierało, później już tylko gorzej auto zgasło i już go nie ruszałem. Nie wiem co mam teraz zrobić, szukać używanego silnika? Widziałem kilka zdań na temat ustawienia dolnej zębatki. Prawda jest taka, że łańcuszek już raz był zmieniany, i według tej starej zębatki wzór z łańcuszkiem się nie zgadzał, dlatego aby było ok należało ją cofnąć o te 2 ząbki. Wszystko zrobiłem zgodnie z instrukcją, stary łańcuch zdjęty, nic nie było kręcone, wymieniona zębatka prawa górna, łańcuszek nałożony zgodnie ze wzorami, tylko ta dolna (mała) zębatka została przestawiona o dwa ząbki cofając w przeciwną ze wskazówkami zegara stronę. Przestawione dokładnie o 2 ząbki. Skręcone, wymienione filtry, skrzynia - nowy olej. i taka niespodzianka... [edit] taka myśl mnie naszła teraz o 2:26, spać przez tą micrę nie mogę, ale naszła mnie myśl, czy przypadkiem nie naciągnąłem za mocno pasków i dlatego zadymiło? Jutro, a w zasadzie dzisiaj z rana jak będzie jasno jeszcze raz odpalę i zobaczę, lepiej nie będzie, a czy może być gorzej? Edytowane 1 Lutego 2016 przez oski75 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 1 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2016 Po założeniu łańcucha przekręciłeś ze dwa razy na sucho wał,czy wszystko się ustawia i pracuje prawidłowo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.