[N16] Problem ze skrzynią biegów

[Gość adr7]

*Krunch no juz jest dosyć głośno do tego stopnia ze skrzynia zagłusza silnik:( i mam wrażenie jakby silnik trochę pary stracił (

[adam1980]

Dodając na koniec, że pan z Siedlec nie jest instytucją charytatywną i musi na tym zarobić (myślę nieźle) to usługa taka (350zł) na nowych częściach fizycznie jest NIEMOŻLIWA.

Natomiast mamy swoją teorię jak on to robi...

 

A czy mógłbyś przybliżyć tą teorię? Jeśli nie tu to na pw? Zastanawiam się się nad wizytą u wspomnianego Pana ale mam wątpliwości. Cena jest rzeczywiście niska ale dziwne że facet nie chce podać jakie łożyska zakłada. Może osoby, które robiły to u niego i są zadowolone oraz piszą jak konkretnie wyglądał demontaż itp, mogą również coś powiedziec o łożyskach jakie im zakładał?

łożyska... są tylko firmowe - na wałek sprzęgłowy dostępne tylko z ASO, gdyż są to łożyska nieznormalizowane.

W tym temacie ktoś, kto robił skrzynie w Siedlcach i wymieniał 3 łożyska, kupił je sam za 70zł (za wszystkie trzy- przynajmniej tak napisał). Skąd więc je wziął bo chyba nie z ASO za taką cene?

[Gość Szuki]

Witam, jestem po wizycie w Siedlcach, jestem pod wrażeniem, naprawa skrzyni trwała trzy godziny, podziwiam umiejętności i wiedzę naprawiającego. Przyznam że zanim się tam wybrałem zasięgnąłem opinii od forumowiczów którzy tam naprawiali swoje Almerki, wszyscy polecali tam naprawę,potwierdziły się ich pozytywne opinie. Jednoznacznie mogę polecić Pana Dmowskiego facet wie co robi i się na tym zna, wymienił mi 5 łożysk jedno obrócił na wałku, zrobił to sprawnie a zarazem szybko, przy tym koszty były trzy razy mniejsze niż proponowano mi na miejscu. U siebie w Koszalinie magicy mechanicy najpierw proponowali mi kupno używki skrzyni a dopiero gdy byłem upierdliwy proponowali mi pozostawienie auta lub dostarczenie skrzyni biegów. Prawda jest taka, że Dmowski po prostu jest wyspecjalizowany w naprawach skrzyń Nissana i Hondy i tylko to naprawia a więc jest w tym bardzo dobry. fachowiec który twierdzi ze zna się na wszystkim to tak właściwie wie o wszystkim po łebkach i za każdym razem uczy się nowego. Gdyby ktoś chciał zasięgnąć opinii przed naprawą skrzyni w Siedlcach służę pomocą.

[Gość adr7]

*Szuki ile kosztowała Cie ta impreza w Siedlcach??

[Dolce]

Panowie odświeżam temat.

Chciałem się dowiedzieć czy skrzynie robione przez Was jakiś czas temu u p.Dmowskiego dobrze się spisują ? Chodzi mi głównie o wypowiedzi osób, które przejechały od naprawy w zakłądzie w Siedlcach już parę tys. km wzwyż. Ja obecnie oceniacie jego robotę ?

Pozdrawiam.

[Gość adr7]

dobrze że pytasz Dolce bo też jestem ciekaw jakie są wyniki:)

 

i w tym temacie chciałem się jeszcze zapytać czy skrzynia od 2.2 di bedzie pasowac do 2.2 dci?? oczywiscie mowa o skrzyni 5-tce

[Majkel.]

Skrzynia po 15tys u mojego kolegi idealnie sie sprawuje.. miał wymieniane wszystkie łożyska w skrzyni od 2.2. Koszt nie mały 800PLN..

 

Co do skrzyni, to od Di i DCi sa identyczne.

[Gość adr7]

to może zamiast szukać skrzynki od dci faktycznie kupic ta od di??i wsadzic do silnika dci co Ty na to Majkel??

[Majkel.]

mozesz.. na allegro oznaczaja ja ze niektore sa do Di jedne do Dci, ale to ta sama skrzynia.. wiec smialo szukaj do Di, jezeli wiecej ich wystawionych.. choc nei ukrywam w Di pewnie wieksze przebiegi beda w koncu to silniki te byly do 2003

[Gość Szuki]

Witam!!! skrzynię u Dmowskiego naprawiałem w lutym i przejechałem już ponad 1o tyś km "odpukać w niemalowane" wszystko działa ok

[jasio_ciaputek]

Panowie odświeżam temat.

Chciałem się dowiedzieć czy skrzynie robione przez Was jakiś czas temu u p.Dmowskiego dobrze się spisują ? Chodzi mi głównie o wypowiedzi osób, które przejechały od naprawy w zakłądzie w Siedlcach już parę tys. km wzwyż. Ja obecnie oceniacie jego robotę ?

Pozdrawiam.

 

U mnie była wymiana 2 łożysk stożkowych mechanizmu różnicowego i uszczelniacza 3000 tyś km temu i na razie brak wycieków oleju, skrzynia sucha, działa prawidłowo, brak luzów na półosi. Robota w warsztacie paliła się w rękach, gorzej było ze startem, bo umówiony na 9 byłem, robota zaczęła się z godzinnym poślizgiem, kawa, śniadanie itd. Zapłaciłem 500 zł, w Warszawie w Perfect Service zaśpiewali 1200 zł. Co tu dużo gadać, opłaca się Panie, opłaca się...

[herson]

Od wizyty w Siedlcach ( 04.2008 ) jeżdżę do dzisiaj i problemów brak. Zresztą odkąd kupiłem Almerkę ( 12.2007 ), żadnych niespodzianek nie miałem.

[grzeg255]

Panowie,u mnie tez jakis czas temu,po wymianie oleju w skrzyni,skrzynia zaczela byc glosna.W czasie jazdy jakby lekko huczy,a najgorsze jest to,ze na rozgrzanym silniku,gdy sprzeglo nie jest wcisniete klekocze cos jak diesel.Mechanik ktory wymienial olej,oraz sprzeglo stwierdzil,ze to jakies lozysko w skrzyni,tragedi nie ma i moge smialo jezdzic az sprzedam auto:/ Tylko,ze ja o autko dbam i nie do pomyslenia jest,zeby mi cos klekotalo,nie wazne czy bede jezdzil jeszcze miesiac,czy 10lat.

Teraz nasuwa sie pytanie,czy leciec na wizyte do Siedlec?? Czy szukac jakiegos majsterka w Wawie.

[jasio_ciaputek]

Panowie,u mnie tez jakis czas temu,po wymianie oleju w skrzyni,skrzynia zaczela byc glosna.W czasie jazdy jakby lekko huczy,a najgorsze jest to,ze na rozgrzanym silniku,gdy sprzeglo nie jest wcisniete klekocze cos jak diesel.Mechanik ktory wymienial olej,oraz sprzeglo stwierdzil,ze to jakies lozysko w skrzyni,tragedi nie ma i moge smialo jezdzic az sprzedam auto:/ Tylko,ze ja o autko dbam i nie do pomyslenia jest,zeby mi cos klekotalo,nie wazne czy bede jezdzil jeszcze miesiac,czy 10lat.

Teraz nasuwa sie pytanie,czy leciec na wizyte do Siedlec?? Czy szukac jakiegos majsterka w Wawie.

 

Moje zdanie, to zadzwonić do Siedlec i pogadać z mechanikiem. Sprawdź czy zalałeś właściwy olej. Ja słyszę skrzynię dopiero przy prędkości ok 130 km/h, ale żadne klekotanie, zwykły szum łożysk.

[grzeg255]

Wlaśnie sęk w tym,że oliwa była kupowana w aso 60zl/l i według nich jest tylko jedna przeznaczona do mojej skrzyni.

[jasio_ciaputek]

100zł/litr? To chyba złoty olej;).

Ale na poważnie. Wymiana łożysk w przekładni głównej nie jest możliwa bez wyciągania i demontażu całej skrzyni. Facet z tego co czytałem otwiera skrzynię tylko na deklu tzw 5-tego biegu, z tego miejsca ma dojście do wałka sprzęgłowego. Zakładając też, że w tych skrzyniach najczęściej pada łożysko przy 5tym biegu to coś tam montuje. Ze zdjęć widać, że pewnie częściej naprawa polega na przekładce całego wałka z łożyskiem z używki i tyle. To jedyna czynność która byłaby opłacalna.

pozdr.

 

olej ma półsyntetyk, z dużej beczki takiej jak w hurtowniach można kupić, pytany czemu nie leje syntetyka, mówi, że taka beczka syntetyka trochę kosztuje i nie uśmiecha mu się tego w warsztacie zostawiać na noc. Ja miałem swój olej, nie było problemu...Co do dostępu do skrzyni to koleś zdejmuje całą lewą stronę obudowy (najpierw przy maksymalnym skręcie koła wyciąga półoś ze skrzyni), skąd jest dostęp do wszystkich wałków wewnątrz. Łożysko se porównałem na miejscu stare z nowym, są identyczne (stare dostałem na pamiątkę;-)), mają taką samą na oko wagę. Facet ma po prostu dojście do łożysk, którego nie mają inni, płaci pewno koło 100 za jedno i dlatego mu się to opłaca, tyle ode mnie, pozdrawiam

[Gość majsterus]

podajcie ceny łożysk do skrzyni YD motorka 2.2DI

jest tam ich 6 - 4 stożkowe i 2 kulkowe.

 

czy ma ktoś synchronizatory do 5-tego biegu do takiej skrzyni??

 

cena w ASO to 350zł - x2 bo są 2 wychodzi 700zł :D:D:D

 

SZUKAM SKRZYNI DO ALMERKI DI - 5 biegów.

Edytowane 6 Września 2009 przez majsterus

[Jacek]

Cześć wszystkim.Też mam problem z łożyskami w skrzyni Almera 2.2 DI, może ktoś ma rozmiary łożysk z opisem który rozmiar gdzie się zakłada,bo chcę w ciemno kupić łożyska do mechanizmu różnicowego.

[Gość majsterus]

bo chcę w ciemno kupić łożyska do mechanizmu różnicowego.

w ciemno to można paniene rypać a nie łozyska.

stare w lape i do sklepu.

Edytowane 17 Września 2009 przez majsterus

[Jacek]

jak lubisz pyknąć w ciemno nie wiadomo jaką laskę to Twoja sprawa.Tu mowa o łożyskach do skrzyni,a te są w skrzyniach takie same,więc jak ktoś ma wymiary do mechanizmu różnicowego to poproszę.Chcę kupić łożyska przed demontażem i rozbiórką skrzyni,bo zależy mi na czasie.

[jasio_ciaputek]

jak lubisz pyknąć w ciemno nie wiadomo jaką laskę to Twoja sprawa.Tu mowa o łożyskach do skrzyni,a te są w skrzyniach takie same,więc jak ktoś ma wymiary do mechanizmu różnicowego to poproszę.Chcę kupić łożyska przed demontażem i rozbiórką skrzyni,bo zależy mi na czasie.

mam jedno takie, dostałem na pamiątkę przy wymianie, nie mam jednak suwmiarki, jak jesteś czasem w Warszawie to możesz wziąć przyrząd i pomierzyć moje, w dzień jestem dostępny przy Okęciu a po robocie na Ursusie, zapraszam.

[Jacek]

to jak możesz to chociaż podaj mi numer tego łożyska.jest lub powinien być wybity na bieżni(zewnętrznej jak i na wewnętrznej).o ile dobrze pamiętam jest to łożysko mechanizmu różnicowego,bo o takie mi chodzi.dzięki z góry

mam troche za daleko do Ciebie żeby przyjechać i pomierzyć

Edytowane 22 Września 2009 przez Jacek

[Jacek]

jasio-dzięki za pomoc.Dzisiaj rozebrałem skrzynię,jutro będę wiedział jakie łożyska mi potrzebne,ale to co pisałeś,że rozpołowić skrzynie na samochodzie, to się przydało.Miałem lekkie problemy z wyjęciem mech.różnic.ale jakoś sobie poradziłem.Pozdro

[jasio_ciaputek]

jasio-dzięki za pomoc.Dzisiaj rozebrałem skrzynię,jutro będę wiedział jakie łożyska mi potrzebne,ale to co pisałeś,że rozpołowić skrzynie na samochodzie, to się przydało.Miałem lekkie problemy z wyjęciem mech.różnic.ale jakoś sobie poradziłem.Pozdro

 

Nie ma sprawy, mechanik w Siedlcach rozbierał to na podnośniku, miał kilka specjalnych kluczy/przejściówek, którymi odkręcał śruby nie widoczne z dołu. Numer łożyska to 57407-N, co ciekawe jak wpiszesz w google numer (bez N) i nazwę producenta to spokojnie znajduje, pierwszy lepszy 145 zł za szt, była jeszcze strona na której trzeba się było zarejestrować, kupno w opakowaniach zbiorczych (31 szt), tu na pewno cena niższa niż w detalu, więc można tanio naprawić tą usterkę a mechanicy w Warszawie chcą 1200 zł za rozkręcenie skrzyni, wyjęcie wałka zdjęcie łożysk pod prasą i złożenie, żerują na naiwności ludzkiej, chcieli by mieć za roboczogodzinę więcej niż lekarz. Nie mówiąc już o tym, że duża część z nich to partacze a jak sam zrobisz to dopieścisz każdy element i włożysz w to dużo wiecej niż taki rutynowany mechanik. A tłumaczenie że same łożyska są po 200 zł to czysta kpina.

Problem możesz mieć ze starymi łożyskami które cieżko ściągnąć. U mnie jedno trza było rozciąć diaksem;-))).

 

 

Jeszcze jedno, wg serwisówki NIE WOLNO pomylić lewego łożyska z prawym! Choć podczas wymiany u mechanika wydawały mi się takie same;-)

 

Edytowane 24 Września 2009 przez jasio

[Jacek]

już wyciągnołem te łożyska.są takie same numery na prawej i lewej stronie, więc nie wiem jak można je zamienić.zamówiłem już nowe 161pln za sztukę firmy KOJO,takie same jak stare.są pewnie i tańsze,ale zależy mi na czasie więc nie ma wyjścia.a stare też przecinałem bo nie mam takiego ściągacza.

Edytowane 24 Września 2009 przez Jacek