Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Światła do jazdy dziennej


ferrit
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W QQ (może w innych też) jest możliwość zaprogramowania tzw. trybu dziennego poprzez wyłączenie podświetlenia zegarów, tylnych lamp i rejestracji.

Wszystko włącza się jak zadziała czujnik zmierzchowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale i tak można ustawić, że światła włączone są cały czas pomimo, że są wyłączone, a wtedy podświetlenie wewnątrz będzie wyłączone, a wieczorem po włączeniu świateł włączą się również te wewnętrzne.

 

Chcesz powiedzieć że można ustawić tak że jadąc z zaświeconymi światłami mijania - nie mając czujnika zmierzchu - ( nie mając oczywiście dziennych) , świecą się tyko mijania a cała pozostała "choinka" ; tablica , lampy tylne , zegary , i.t.d.- nie swiecą - pierwsze słyszę. A za założenie 2500 zł. - powyżej podajesz, tez bym nie dał, mnie światła ( moje) + montaż w ASO kosztowało 300 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i główny powód zakładania ledów przez Ranger'a upadł... :D

 

No fakt, ale ja nie mam czujnika zmierzchu. Poza tym z tym trybem daylight jest różnie. Niby można go włączyć, ale w większości samochodów nie ma stosownego przekaźnika i uruchomić się tego nie da w taki sposób jak byśmy sobie tego życzyli.

 

Do tego odpalenie na stałe świateł mijania z przodu bez tyłu, tablicy itp. nie jest możliwe bez czujnika zmierzchu. Dochodziłoby do sytuacji, że ludzie widząc że z przodu światła się świecą, zapominaliby o zapaleniu normalnych świateł mijania w nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W QQ (może w innych też) jest możliwość zaprogramowania tzw. trybu dziennego poprzez wyłączenie podświetlenia zegarów, tylnych lamp i rejestracji.

Wszystko włącza się jak zadziała czujnik zmierzchowy.

A jak tą opcję ustawić, gdzie jej szukać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej są montowane w trójkątnych nakładkach, we wszystkich QQ plastikowe "półki" są jednakowe - nic innego tam nie ma - jak w moim montowane w ASO ( po 1,5 roku żadnych problemów- nie przepaliła się żadna żarówka, ani nie przygasają) - jestem z nich bardzo zadowolony - i dają mocne światło.

 

Świetny efekt za rozsądną (jak wynika z póżniejszego postu) cenę. Jakie to ledy? Proszę o info gdzie je kupiłeś i w którym ASO zamontowałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny efekt za rozsądną (jak wynika z póżniejszego postu) cenę. Jakie to ledy? Proszę o info gdzie je kupiłeś i w którym ASO zamontowałeś.

 

Ja swoje kupowałem na Gliwickiej ( 1- szy link) - wrzuciłem Ci dwa inne, natomiast montowałem w Rybniku w ASO, przy okazji montowania przeciwmgłowych.

 

http://moto.allegro....2471992404.html

http://moto.allegro....2433103011.html

http://moto.allegro....2468519103.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlaczego się nie powiększają, dziwne. Ty założyłeś właśnie Flexy Helli prawda? Robiłeś to sam, czy w aso?

Tak w ASO. Tak to hella. Ale ja sam je najpierw przykrecilem do tych plastikow kture musialem dokupic w serwisie. Pojechalem do nich by mi to tam wsadzili. zdieli zderzak i podlaczyli. Dziala super.

 

Nie gniewajcie się, ale nie mogę się powstrzymać... po co właściwie zakładacie te LED'y do jazdy dziennej...? Jaki cel Wam przyświeca? Oszczędność? Przecież jeśli wydaje się sumę powiedzmy 500zł za światła plus montaż to na ile lat można sobie nakupić żaróweczek do wymiany? Żarówka H7 kosztuje około 10zł czyli instalacja świateł do jazdy dziennej zwróci się po 50 wymianach żarówek...? Czyli pewnie w momencie kiedy większość z Was już będzie jeździło czymś innym...

 

Natomiast na drodze samochód z włączonymi światłami mijania jest lepiej widoczny od tego z LED'ami, więc po co kombinować?

Ja mam ksenony. Ciekawe ile by kosztowala wymiana jak by jeden padl??? Trzeba oba wymienic prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poza tym ksenony idzie dostać na wtórnym rynku sporo taniej niż ASO, a potrzeby tego robić co chwilę nie ma

 

moim zdaniem te Ledy to efekt tzw. gadżeciarski, fajnie wygląda, coś do dłubnięcia jak ktoś lubi, coś nowego

 

bo usprawiedliwianie zakup Ledów ptaszkami (ekologią), paliwem czy oszczędnością żarówek dla mnie jest dość zabawne :) sorry :) (tak jak dla kogoś zabawne jest moje podniecanie się różnymi olejami :D )

 

QQ mam od marca 2011 i jeżdżę na fabrycznych żarówkach i wszystkie palą (pewnie jak to napisałem to zaraz coś padnie :D :D :D )

Edytowane przez paba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do ledów najbardziej zniechęca ryzyko potencjalnej awarii lub "zgaśniecie" diody/diód. Taki zestaw jest praktycznie do wymiany a to nie fajne, bo mogą pozostać ślady po instalacji, bo może się nie udać nabycie identycznych reflektorów. No i oszczędności idą w kosmos. Mógłby ktoś wymyślić coś podobnego, ale na klasyczne żarówki z możliwością ich wymiany. To chyba by było lesze rozwiązanie.

 

No i ostatnia konkluzja. Ludzie mający fioła na punkcie swoich samochodów często mają taki matczyno-ojcowski instynkt dogadzania swoim samochodom. No przecież z ledami będzie lepiej mojemu kochanemu samochodowi. Alternator się mniej napracuje, akumulator będzie lepiej ładowany, silnik pewnie spali mniej benzyny, bo będzie mu lżej itp. No i to są tego efekty. Czyli jak to trafnie ujął Paba, jest coś do dłubnięcia przy swoim pupilku ;). Ale jak dla mnie to akurat fajne jest :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale skoro Nissan wprowadził do sprzedaży swoje oryginalne światła akcesoryjne typu led do QQ i na dodatek żąda za nie 480 funtów, to już nie gadżet - to już poważna sprawa za prawie 2500 PLN ;):D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ledy założone od grudnia sam zakładałem wg opisu na forum niestety sam opis ktoś wykasował nie wiem czy to komuś przeszkadzało bo akurat go szukałem ale już go nie ma w podpiętych schemat podłączenia. Ponadto ja przeżywałem wymianę żarówek w hondzie im lepsze bardziej markowe to krócej świeciły ponadto wypalanie samych reflektorów świateł mijania ciągła jazda na światłach mijania to po 3 latach światła dawają o połowę mniej niż nowy reflektor miałem przypadek że pękła mi soczewka w światłach ciągła jazda około 15 godzin, po wymianie się okazało że nowy reflektor świecił dużo jaśniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto ja przeżywałem wymianę żarówek w hondzie im lepsze bardziej markowe to krócej świeciły ponadto wypalanie samych reflektorów świateł mijania ciągła jazda na światłach mijania to po 3 latach światła dawają o połowę mniej niż nowy reflektor miałem przypadek że pękła mi soczewka w światłach ciągła jazda około 15 godzin, po wymianie się okazało że nowy reflektor świecił dużo jaśniej.

 

Należy się plus za najdłuższe zdanie w dziajach forum :)

 

Też mam LEDy i uważam, że to całkiem niezły pomysł (przy rozsądniej cenie) bo w połączniu z diodowymi tylnimi za mojej kadencji nie przewiduję zmian żarówek :)

Komplet zapasowych wożę głownie po to żeby zmieniać je żonom kolegów :) :) :) bez specjalnego rewanżu z ich strony, żeby nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snapback.pngUżytkownik paba dnia 19 lipiec 2012, 00:35 napisał

 

(...)

moim zdaniem te Ledy to efekt tzw. gadżeciarski, fajnie wygląda, coś do dłubnięcia jak ktoś lubi, coś nowego

 

bo usprawiedliwianie zakup Ledów ptaszkami (ekologią), paliwem czy oszczędnością żarówek dla mnie jest dość zabawne :) sorry :) (tak jak dla kogoś zabawne jest moje podniecanie się różnymi olejami :D )

 

No i o to mi właśnie chodziło aby przyznać się przed samym sobą, że tak właściwie to jest gadżet, żeby nie było, ja na przykład kupiłem sobie LEDową latareczkę do roweru, która świeci praktycznie jak motocyklowa, ale nie będę udowadniał, że była mi akurat niezbędnie potrzebna, a w dodatku poprzez stosowanie akumulatorów ratuję środowisko i tropikalne lasy deszczowe... :D

 

Nikt nikogo nie zmusza do montowania LED-ów , i każdy ma prawo miec swoje zdanie, ale skoro jesteście takimi "antygadżetowcami" , to czemu montujecie; nakładki na pedały, listwy ozdobne na klapy bagażnika, na listwę czarną dolną , na lusterka, na klamki, orurowania i.t.d.- nakładki na zderzaki - to ci są dopiero gadżety.

I spytajcie firm samochodowych dlaczego one prawie wszystkie montują niepotrzebne gadżety - czyli światła dzienne-ledowe ?. A robią to z tych samych powodów o których pisze Paba i Strider. że są niby śmieszne

t.j. ekologia, zużycie paliwa / akumulatora, oszczędność żarówek, nie oślepiają z naprzeciwka jak światła mijania ( zwłaszcza te źle ustawione) i tak:

• Reflektory przednie żarówki H7 2 x 55 Wat = 110 Wat

• Światła pozycyjne przód 2 x 5 Wat = 10Wat

• Światła pozycyjne tył 2 x 5 Wat = 10Wat

• Podświetlenie rejestracji tył 2 x 5 Wat= 10Wat (chyba)

• Podświetlenie tablicy rozdzielczej- manipulatorów 2 x 2 Wat= 4 Waty

 

No i sumujemy wszystkie żaróweczki:

110+10+10+10+4= 144 Wat –moc potrzebna do zasilenia świateł mijania

Taką moc elektryczną musi dostarczyć nam alternator/akumulator do zasilenia tego wszystkiego.

 

Jak wynika z przedstawionego rachunku, światła LED pobierają 2,64 W, natomiast wszystkie świecące żarówki, podczas włączonych świateł mijania, potrzebują 144W mocy dostarczonej ze źródła prądu.

Jak spojrzymy na to porównanie:

LED = 2,64 W < światła mijania = 144 W

to dochodzimy do wniosku, że światła mijania pobierają ok. 55-krotnie więcej energii!

Nie mówię tu o jakichś oszczędnościach paliwa - bo tu są minimalne ilości , ale już na zwykłych żarówkach przepalających się to i owszem - 2- razy wymiana żarówek to prawie koszt ledów .

 

ranger- raz piszesz że ; cytuję; Nie mam jeszcze ledów, ale powiem Wam czemu chciałbym je mieć , a niżej piszesz - cytuję;

No i ostatnia konkluzja. Ludzie mający fioła na punkcie swoich samochodów często mają taki matczyno-ojcowski instynkt dogadzania swoim samochodom. No przecież z ledami będzie lepiej mojemu kochanemu samochodowi i.t.d.

Zapewniam Cię że nie mam fioła na punkcie obecnego ani żadnego wcześnieszego samochodu raczej zawsze podchodze do tego praktycznie.

- widzę duży rozrzut jeśli chodzi o zdecydowanie się co do potrzeby montażu Led-ów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Castoro energia dla aku i alternatora tak, cała reszta mnie nie przekonuje :D

 

I nie bierz z tymi gadżetami tego tak serio - ja uwielbiam gadżety i nowinki (techniczne) jak 90% mężczyzn

 

PS zamocowałem podstopnicę od Ciebie i wygląda super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Castoro, nie ma u mnie żadnego rozrzutu. Moja ostania konkluzja jest tylko konkluzją - jednym z wielu wniosków podsumowującym wątek, odnoszącym się raczej do pewnej grupy niż do mnie osobiście i jak się okazuje też do Ciebie. Ja absolutnie jestem za ledami i przez cały czas mocno chcę je mieć z powodów o których wspomniałem wcześniej. Na razie wstrzymuję się z montażem - ale tylko z bardziej przyziemnych powodów :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światła ledowe do jazdy dziennej założyłem z jednego powodu. Chcę się dłużej cieszyć dobrymi światłami mijania. W poprzednim aucie z xenonami w soczewkach po 1 roku zauważyłem znaczne pogorszenie (osłabienie) tych świateł. Po 3 latach świeciły jak ogarki. Ciągła jazda na światłach mijania robi swoje i wypala soczewki. Po zakupie QQ byłem zaskoczony jakością świateł mijania (H7 w soczewkach) i chcę, żeby było tak jak najdłużej. Dlatego światła dzienne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie z tego samego powodu założyłem LEDy. Ponadto nie muszę się martwić , ze założone do reflektorów żarówki Philipsa (Xtreme komplet ponad 100 zł ) zbyt szybko się skończą .

Światła ledowe do jazdy dziennej założyłem z jednego powodu. Chcę się dłużej cieszyć dobrymi światłami mijania. W poprzednim aucie z xenonami w soczewkach po 1 roku zauważyłem znaczne pogorszenie (osłabienie) tych świateł. Po 3 latach świeciły jak ogarki. Ciągła jazda na światłach mijania robi swoje i wypala soczewki. Po zakupie QQ byłem zaskoczony jakością świateł mijania (H7 w soczewkach) i chcę, żeby było tak jak najdłużej. Dlatego światła dzienne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie z tego samego powodu założyłem LEDy. Ponadto nie muszę się martwić , ze założone do reflektorów żarówki Philipsa (Xtreme komplet ponad 100 zł ) zbyt szybko się skończą .

 

Philipsy są drogie , lepiej kupić świetnie świecące, trwalsze i przede wszystkim znacznie tańsze Tungsramy Megalight

http://allegro.pl/zarowki-tungsram-h4-megalight-ultra-90-2-szt-i2483948640.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philipsy są drogie , lepiej kupić świetnie świecące, trwalsze i przede wszystkim znacznie tańsze Tungsramy Megalight

http://allegro.pl/za...2483948640.html

Jeździlem poprzednio z Tungsramami i niestety stwierdzam, że są gorsze od Philipsów. Poza tym ciekawostka; przepalił mi się po pół roku :thumbsdown: jeden Tungsram "+90%" i z konieczności założyłem używany "+50%" no i zaskoczenie, żadnej różnicy ani w oświetleniu drogi ani w jasności bezpośredniej. A co to twałości to j.w..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździlem poprzednio z Tungsramami i niestety stwierdzam, że są gorsze od Philipsów. Poza tym ciekawostka; przepalił mi się po pół roku :thumbsdown: jeden Tungsram "+90%" i z konieczności założyłem używany "+50%" no i zaskoczenie, żadnej różnicy ani w oświetleniu drogi ani w jasności bezpośredniej. A co to twałości to j.w..

 

co do tych +50 (...) 90% to czasem ciężko dostrzec różnice między "zwykłymi", a nimi, a co dopiero między +50, a +90 :)

 

zamontowałem komplet h7 (4 szt.) tych Megalight do Golfa mk5 nieco ponad rok temu i jeszcze są ok , nic się nie przepaliło

 

link podałem zły , bo do h4 , h4 też mam od nich, ale w Yarisie (rok) i też świecą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja dodam moje 3 grosze :D Panowie i panie. Bardzo żałuje, że nissan nie poszedł w kierunku ledów tak jak Volkswagen i nie zamontował ledów wbudowanych w klosze lamp. nie mówie o takim kształcie jak VW ale o zbliżonym ;( Według mnie ciekawie by to wyglądało ;) Można było by oszczędzić na montowaniu ich na własną rękę ;) A i ciekawiej by to wyglądało ;P :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tak w ASO. Tak to hella. Ale ja sam je najpierw przykrecilem do tych plastikow kture musialem dokupic w serwisie. Pojechalem do nich by mi to tam wsadzili. zdieli zderzak i podlaczyli. Dziala super.

Ja mam ksenony. Ciekawe ile by kosztowala wymiana jak by jeden padl??? Trzeba oba wymienic prawda?

 

Ja tez mam ksenony, żarówki wytrzymuje ok 3-4 lat, fabrycznie GE wytrzymały ok1,5 roku, w tej chwili nowe żarówki komplet z wymiana (Philips lub Osram' wole Osram) to koszt 300 do 350 pln. Sporo jeżdżę i w żadnym z samochodów nie mam LED. Powód prosty, dobre sprawne LED tylko fabryczne za kaske dużo wyższą niż to co opisujecie dodatkowo zupełnie nie widoczne. Dodatkowo użytkownicy są przekonani o cudownych właściwościach LED jeżdżą prawie po ciemku i wydaje im sie ze coś zaoszczedzą. Żywotność LED jest moim zdaniem zbliżona do ksenonów, i nie chodzi o diode ale o obudowe, połączenia elektryczne ect. Podsumuje, LED to fanaberia, moim skromnym zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...