Gość X_S Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Witam Nie wiem czy to dotyczy T30, domyślam się że nie, ale do rzeczy. Jeszcze jest ślisko, więc zróbcie sobie taki test: 1.Zatrzymajcie się na śniegu lub lodzie, tak aby samochód bez problemu stracił przyczepność przy ruszaniu. 2.Napęd w pozycji AUTO lub LOCK. 3.Najlepiej wyłączyć ESP, ale nie koniecznie. 4.Ruszamy do przodu, tak aby przednie koła straciły przyczepność i tył się dołączył. 5.Zatrzymujemy się, wrzucamy wsteczny i znowu to samo, czyli ruszamy do tyłu tak aby samochód stracił przyczepność (nie chodzi o ruszanie "z piskiem", tylko normalnie, ale na tyle aby wpadł w "poślizg") 6.Ewentualnie możemy znowu się zatrzymać i powtórzyć pkt.4 No i u mnie i u innych użytkowników T31 w trakcie załączania się tylnego napędu występuje głośny huk! Metaliczny dźwięk jakby pękał kawałem metalu. Zawsze po zmianie kierunku jazdy. Jeżeli będziecie to mieć to czym prędzej do serwisu zgłaszać, bo u mnie ten huk jest coraz cichszy i obawiam się, że zanim NISSAN zdecyduje się na kolejną kampanię z tym związaną to te elementy które tak hałasuję wytrą się i "nie będzie co naprawiać". Ja już to zgłosiłem i wiedzą o moim samochodzie. Aktualnie znane przypadki są rozpatrywane przez centralę NISSANa, ale na razie nic z tym się nie robi, serwisy nie mają wytycznych jak to naprawiać. Miłego osłuchiwania samochodów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkozek Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 Witam, no próbowałem dziś powyższej procedury. Mam T30. Nie było wspomnianych objawów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Yaga-X Opublikowano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2010 Dzisiaj przeprowadziłem próby wg.powyższej procedury na kolegi T31, niestety walnięcie metaliczne w tylnym moście jest bardzo niemiłe nie wiadomo czy tak ma być,czy to wada fabryczna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankbkak Opublikowano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2010 Witam mam T-30 próbowałem i nic takiego nie było słychać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtgor Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 (edytowane) Kurcze lecę dzisiaj na śnieg lub lud przetestować, puki mam jeszcze gwarancję przynajmniej jak coś takiego będzie niech odnotują... Edytowane 25 Stycznia 2010 przez wojtgor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość X_S Opublikowano 25 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2010 Dzisiaj przeprowadziłem próby wg.powyższej procedury na kolegi T31, niestety walnięcie metaliczne w tylnym moście jest bardzo niemiłe nie wiadomo czy tak ma być,czy to wada fabryczna Jedno jest pewne, tak ma nie byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtgor Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Witam ja wczoraj próbowałem do przodu i do tyłu jak w opisie z poślizgiem, z blokadą i bez i nic nie słyszałem, co prawda zamarzły mi czujniki cofania i piszczą cały czas, więc może tego nie słyszę? Powiedzcie czy to jest głośne stuknięcie bardzo odczuwalne? Byłem w serwisie i tak z ciekawości o to zapytałem i Pan ze zdziwieniem powiedział że jeszcze nikt się na coś takiego nie skarżył. Puki co am jeszczze prawie dwa lata gwarancji wiec będę czujny i sprawdzę to jeszcze nie raz. Jedyny chałas jaki mam w silniku co mnie niepokoiło to sie okazało że filtr paliwa jakiś zawór gwiżdże jak mi silnik schodzi z obrotów ale to tylko czasami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość X_S Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Witam ja wczoraj próbowałem do przodu i do tyłu jak w opisie z poślizgiem, z blokadą i bez i nic nie słyszałem, co prawda zamarzły mi czujniki cofania i piszczą cały czas, więc może tego nie słyszę? Powiedzcie czy to jest głośne stuknięcie bardzo odczuwalne? Byłem w serwisie i tak z ciekawości o to zapytałem i Pan ze zdziwieniem powiedział że jeszcze nikt się na coś takiego nie skarżył. Puki co am jeszczze prawie dwa lata gwarancji wiec będę czujny i sprawdzę to jeszcze nie raz. Jedyny chałas jaki mam w silniku co mnie niepokoiło to sie okazało że filtr paliwa jakiś zawór gwiżdże jak mi silnik schodzi z obrotów ale to tylko czasami... Zapewniam, że to jest głośniejsze od czujników parkowania, więc wygląda, że Ciebie to nie dotyczy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PltnikVratko Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 Też nie zauważyłem czekoś takiego. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waleszczak Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 (edytowane) Sprawdzałem kilka razy i nic nie stuka. EDIT Zagrzebałem się w śniegu i nie dość,że nie wyjechałem o własnych siłach to napęd tłucze jak cholera Edytowane 29 Stycznia 2010 przez waleszczak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
besciak Opublikowano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2010 sprawdzalem u siebie, tlucze i to mocno. Narazie nie mam czasu podjechac do serwisu, ale jak tylko znjade chwile to podskocze. Znajac zycie to i tak na chwile obecna nic nie poradza. ... a moze do tego czasu sie to jakos rozleci i zadzwonie po assistance niech pozbieraja ten zlom z ulicy. Ale fakt - tak tluc nie powinno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotr G. Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 Witam Zawiała tak pewna drogę powiatowa asfaltowa i śniegu było z 0,5 m a ja myślałem ze to pokonam Zawiesiłem sie na śniegu a kołka kręciły sie w miejscu Niestety w takiej sytuacji wyszły pewne mankamenty - przy zmianach z D - R były przytaczane huki robiłem to powoli i z czasem przycichały - koła na 4awd lock kręciły s tylko po jednym na osi (ale czasami 4 ) Bardzo jest to niepokojące Będę wymieniał olej po dotarciu przy 3000km to pogadam z serwisem Ostatecznie wyciągnął mnie rolkim traktorem Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perkozek Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 Witam Zawiała tak pewna drogę powiatowa asfaltowa i śniegu było z 0,5 m a ja myślałem ze to pokonam Witam, ja ostatnio wjechałem na leśną drogę, szutrową, bardzo dobrą (wiem to z letnich warunków) śniegu było na około 25cm. Ujechałem chyba z 20m i nie dałem rady. W trybie Lock kręciłem wszystkimi kołami, łącznie z obecnością nieprzyjemnego zapachu sprzęgła (przytaczanego w innych wątkach). Trochę się zawiodłem! Ale szybko do mnie doszło, że przeceniłem trochę możliwości T30. Ot taka historia nie na temat.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sceptyk Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 W QQ+2 tez mam stuki/huki przy 4x4. Pozwoliłem sobie powielić ten wątek w forum QQ. A straszny smród sprzęgła miałem po manewrach na zaśnieżonym parkingu. Przy starym i nowym nawianym śniegu, ok 35 cm zakopałem się, ale wyjechałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość LaikManiek Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Witam Kilka pytań do forumowiczów - zima przysporzyła jednak kilka problemów i wyszło kilka niedociągnięć firmy:) -\Tak czy inaczej kilka moich spostrzeżeń, w moim X-e smrodek występuje tak jak opisywaliście powyżej ( przy jeździe w kopnym śniegu na napędzie stałym 4x4), ale co należało by zrobić dalej, czy konieczna jest w takiej sytuacji jakaś ingerencja do sprzęgła czy gdzieś? I jeszcze mam inną sprawę poniekąt związaną z napędem. W moim X-e jest wydaje mi się jeszcze inny problem, jak załącze napęd na wszystkie koła "LOCK" to przy żadnej prędkości on nie gaśnie jak pisaliście. Czy u wszystkich po przekroczeniu 40-45km/h wyłącza się napęd na cztery koła i gaśnie kontrolka? Czy jest to uzależnione od tego czy jest ESP czy nie, ja w swoim X-e go nie posiadam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waleszczak Opublikowano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2010 Witam Kilka pytań do forumowiczów - zima przysporzyła jednak kilka problemów i wyszło kilka niedociągnięć firmy:) -\Tak czy inaczej kilka moich spostrzeżeń, w moim X-e smrodek występuje tak jak opisywaliście powyżej ( przy jeździe w kopnym śniegu na napędzie stałym 4x4), ale co należało by zrobić dalej, czy konieczna jest w takiej sytuacji jakaś ingerencja do sprzęgła czy gdzieś? I jeszcze mam inną sprawę poniekąt związaną z napędem. W moim X-e jest wydaje mi się jeszcze inny problem, jak załącze napęd na wszystkie koła "LOCK" to przy żadnej prędkości on nie gaśnie jak pisaliście. Czy u wszystkich po przekroczeniu 40-45km/h wyłącza się napęd na cztery koła i gaśnie kontrolka? Czy jest to uzależnione od tego czy jest ESP czy nie, ja w swoim X-e go nie posiadam. Sprzęgła póki nie padnie nie ma ruszać,a lock powinien się wyłączyć przy przekroczeniu 40km/h,nawet jak nie ma ESP. Ale czytałem w dziale qashqaia,że kontrolka może się palić nawet kilka minut po przekroczeniu 40km/h,czy jest to oznaką awarii-nie wiem,u mnie działa poprawnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RysiekD Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Uzgadniając termin przeglądu mojego X-a po 1. roku eksploatacji (16 tys. km) zgłosiłem wystepowanie głosnego stukania, o którym mowa w tym wątku. Ciekawy jestem, jaka będzie reakcja serwisu. Obstawiam, że stwierdzą, że wszystko jest OK i "Im nic nie stuka a ja nie potrafie jeździć". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jankbkak Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 Cześć kolego RysiekD tak zgłoś te stukanie w serwisie jeśli oni stwierdzą że jest wszystko w porządku to niech to dają na piśmie że jest wszystko ok ,na wyraźne Twoje polecenie muszą to sprawdzić i także mają obowiązek potwierdzić to w formie pisemnej.Serwisy miały ułatwiać nam życie niestety serwisy w Polsce widzą w nas tylko skarbonki z których trzeba jak najwięcej i jak najszybciej wyciągnąć kasę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RysiekD Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 (edytowane) Cześć kolego RysiekD tak zgłoś te stukanie w serwisie jeśli oni stwierdzą że jest wszystko w porządku to niech to dają na piśmie że jest wszystko ok ,na wyraźne Twoje polecenie muszą to sprawdzić i także mają obowiązek potwierdzić to w formie pisemnej.Serwisy miały ułatwiać nam życie niestety serwisy w Polsce widzą w nas tylko skarbonki z których trzeba jak najwięcej i jak najszybciej wyciągnąć kasę . I tak właśnie zrobię. Usterkę i jej objawy (opisane w pierwszym poście wątku) wpiszę do karty (zlecenia), które owterają przyjmując samochód do serwisu. Potwierdzenia na piśmie zażądam zarówno na karcie jak i w książce przeglądów (na końcu w pkt. uwagi). W sytuacji braku reakcji serwisu i wpisu, że wszystko OK pozostanie kolejna próba drogowa (a jest gdzie, bo zima w pełni) i oficjalne pisma do dyrekcji i central Nissana. A tak generalnie, to samochód jest super. Jestem po tygodniowych feriach w górach (Zakopane, Bukowina itp.) i X-ik spisywał się wzorowo, powodując ukradkowe, pełne zaciekawienia (pewnie i uznania ) spojrzenia innych kierowców klasycznych aut, grzebiących się w śniegu na podjazdach do stoków, buksujących kołami itp. Przejeżdżanie obok innych użytkowników "przygotowujących" teren do rozpoczęcia jazdy lub korzystających z popychania przez współpasażerów jest bezcenne oraz stanowi źródło dużego zadowolenia Pozdrawiam. Edytowane 8 Lutego 2010 przez RysiekD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość X_S Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 Można wiedzieć gdzie serwisujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RysiekD Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Można wiedzieć gdzie serwisujesz? Nissan Odyssey Warszawa, ul.Górczewska. Dzisiaj miałem przegląd po 1. roku. Materiały eksploatacyjne miałem swoje, kosztowało nastepująco (z uwzględnieniem 5% rabatu w ramach Nissan Qx): przegląd 20 000 - 557,48 zł; uszczelka korka - 9,61; materiały pomocnicze - 10,00. Razem 577,09 zł. Obsługa ok., kawa i dziewczyny w recepcji jak zwykle HQ , ale...... W odpowiedzi na wpis w karcie pracy - zleceniu naprawy dotyczący stuku w tylnym mechaniźmie napędowym - zamieszczono adnotację - cytuję: "Jest to normalne zjawisko, występuje we wszystkich modelach". I co Koledzy na to? Pozdrawiam wszystkich X-maniaków!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotr G. Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Witam Jak nie wiedza jak to ugryźć to najłatwiej powiedzieć ze to "normalka" Aczkolwiek rozmawiałem telefonicznie z Nissan Zaborowski Warszawa ( a juz w wielu innych kwestiach okazał sie pomocniejszy i profesjonalniejszy niz inny) powiedział ze to może byc normalna próba załączania napędu lecz zaprosili mnie na przegląd z książka gwarancyjna Umówiłem sie na wtorek wiec pochwale sie po wizycie co mi tam powiedzą Stukać może ale najgorsze ze koła na AWD LOCK potrafią kręcić sie dwa Z pozdrowieniem Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szumacherek Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Witam Piotrze to czekam z zaciekawieniem co powie Zaborowski i może odejdę z Odyssey'ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalkaflowski Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam W moim modelu nie ma żadnych stuków co nie znaczy że się kiedyś nie pojawią Niestety lekki zapach palonego sprzęgła się pojawił Zaufanie do Nissana maleje ! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość X_S Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Nissan Odyssey Warszawa, ul.Górczewska. Ja mam doświadczenie z dwoma serwisami w Warszawie: Pierwszy Japan's Motors ul.Krasnobrodzka - bardzo nie polecam, właściwie nie mógłbym chyba powiedzieć dobrego słowa ani o salonie sprzedaży, ani o serwisie, za każdym razem słyszałem [cytat] "a przeszkadza to Panu?" itp... Drugi serwis to właśnie Odyssey, tutaj mnie osobiście nigdy nie zawiedli, wymieniali wszystko co chciałem, bez zbędnych komentarzy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.