śmieszny problem z lusterkiem

[Gość Kserokop]

A więc dziś jadąc wypadł mi wkład lusterka i zawisł na kabelkach. Być może ktoś mi stuknął w lustro-choć nie widać znaku po uderzeniu a mam lakierowane. W pierwszej chwili się wkurzyłem ale to jednak śmieszne, że sam wypadł hehe.

Muszę jutro to jakoś wpiąć bo ciemno było i nie wiem jak to się zatrzaskuje.

[DINO]

ale wypadł wkład z zaczepami, czy tylko szkło??

[Gość Kserokop]

wkład z zaczepem

[DINO]

hmm, a może ktoś chciał jumnąć bo samo z siebie nie wypadło, no chyba, że QQ takie wady mają, ale byłby to pierwszy raz w moim życiu

[undefine]

u mnie wypadło... jak przejechał mi po lusterku jakiś szalony włoch na wąskiej drodze. Zewnętrzna obudowa też odpadła i poleciała na drogę.

Obudowę wystarczyło "wsunąć" (śladu nie ma), wkład niestety popękał więc była wymiana... Z wsadzeniem wkładu do środka pamiętam że było trochę zabawy, ale w końcu się udało - trzeba odpowiednio "wycelować" i docisnąć.

[DINO]

no ja po bliskim spotkani to zakupiłem nowe lusterko

[boom-er]

no ja po bliskim spotkani to zakupiłem nowe lusterko

a ja tam "łykłem" lustro w corollce e12 podczas jazdy i moje całe a tamto zostało na jezdni

[elsebo]

U mnie "pojedynek" z seatem alhambra skanczyl sie wynikiem 1:0 dla Nissana

Widzac, ze nadjezdza z naprzeciwka auto zatrzymalem sie w waskiej uliczce, a gosc nie patrzac na nic wjechal z impetem... Ale sie zdziwil...

Nie mam pojecia jak to sie stalo ale na qashqai-u nawet rysa nie zostala...

[meridion]

No to z tym lusterkiem faktycznie przygoda. Napisz potem co ASO na to?

[Gość Kserokop]

U mnie juz dawno po gwarancji A kwestia włożenia faktycznie zabawa jak rozumiem trzeba delikatnie unieść żeby umocować a potem zatrzasnąć dolnymi zatrzaskami ale za cholerę nie umiem tego zrobić hehe może się tam coś połamało ale wygląda identycznie wkład jak w manualu.

 

 

Jednak okazało się, że dwa górna zaczepy są pęknięte-zastosowałem taśmę obustronną i jak na razie sie trzyma i nie drży podczas jazdy. Zastanawia mnie jak tak samo z siebie pękło. Może ktoś jednak uderzył z dołu na części nielakierowanej.

Edytowane 19 Listopada 2011 przez Kserokop